Reklama

Uwolnieni przez Jezusa

Niedziela małopolska 6/2012

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ponad 1300 osób z całej Polski wzięło udział w sesji poświęconej modlitwie uwolnienia 21-22 stycznia w Tarnowie-Mościcach. Głównym prelegentem był Amerykanin, 63-letni Neal Lozano, świecki katolik od 30 lat posługujący tą formą modlitwy. Towarzyszyła mu żona Janet (mają 4 synów i kilkoro wnucząt).

Pięć kluczy

Czytamy w Ewangeliach, że Pan Jezus często wyrzucał z ludzi złe duchy. Współcześnie trudno nam to sobie wyobrazić. A jednak,księżom egzorcystom nieobce są „manifestacje” nieprzyjaciela, gdy wręcz można usłyszeć i odczuć nieprzyjemne, demoniczne reakcje.
Takie manifestacje bardzo rzadko zdarzają się podczas modlitwy uwolnienia, której uczy Neal Lozano. Promowaną przez niego „Metodą pięciu kluczy” mogą się posługiwać nie tylko duchowni. Nie prowadzi ona bowiem do bezpośredniej konfrontacji ze złymi duchami, a jedynie w wolności, pełnym szacunku i pokoju pomaga wyrzec się ich w imię Jezusa Chrystusa. O taką modlitwę najczęściej proszą ludzie, którzy nie mogą sobie poradzić z głębokimi problemami, zranieniami, wywierającymi niszczący wpływ na ich życie, tak że czują się pozbawieni wewnętrznej wolności i radości. Bywa, że te problemy mają źródło w działaniu złego. „Punkty przystępu”, które szatan wykorzystuje to, jak przytacza Lozano, m.in.: grzech w rodzinie, przekleństwa (złe, raniące nas słowa zwłaszcza wypowiedziane przez kogoś, kto jest dla nas autorytetem, np. rodzice wobec dzieci), identyfikacja z kłamstwem, które o sobie usłyszeliśmy, lęk, okultyzm (wróżki, horoskopy, wywoływanie duchów, amulety), współżycie pozamałżeńskie (gdy stajemy się jednym ciałem z inną osobą, to następuje „związanie duchowe”, które poza małżeństwem więzi).
„Metoda pięciu kluczy”, którą na podstawie konkretnych przykładów omawiał Neal Lozano, brzmi dość znajomo, od wieków jej elementy stosuje się w Kościele. Podczas modlitwy uwolnienia używa się wszystkich tych kluczy, po kolei: 1. Żal za grzechy i wyznanie wiary; 2. Przebaczenie; 3. Wyrzeczenie się dzieł szatana; 4. Stanięcie w autorytecie Jezusa Chrystusa; 5. Przyjęcie błogosławieństwa Boga nad naszą tożsamością i przeznaczeniem.
Bezpośrednio przed taką modlitwą, zaleca się przystąpić do sakramentu pojednania (chyba, że wiadomo, że dana osoba nie będzie mogła dostać rozgrzeszenia). Przedtem warto również przeczytać wydaną przez łódzki Ośrodek Odnowy w Duchu Świętym książkę Neala Lozano „Modlitwa uwolnienia”, która wyjaśnia wiele ważnych kwestii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Deficyt miłości

- Zaczęły się do nas zgłaszać osoby, które proszą o modlitwę uwolnienia. Dlatego sesja ta jest dla nas bardzo pomocna, podobnie jak książki, które można podczas niej kupić. Traktujemy ją szkoleniowo, uczymy się, jak taką modlitwę dobrze prowadzić - mówi Justyna z jednej z krakowskich wspólnot Odnowy w Duchu Świętym. Ks. Roman, michalita, przyznaje, że jako kierownik duchowy stosuje elementy „Metody pięciu kluczy”, zwłaszcza klucz drugi: - Ludzie mają ogromne zranienia, które noszą przez całe życie. Ważny moment tej metody to pytanie „czy chcesz?”. Pomagamy w imię Jezusa wyrzucać tylko te duchy, których ta osoba sama się wyrzeka. W tym wyraża się szacunek dla ludzkiej wolności.
Okazuje się, że w zależności od kraju modlitwa uwolnienia przebiega trochę inaczej. Np. tam, gdzie ludzie nie znają Chrystusa, dużo czasu poświęca się na przepracowanie klucza pierwszego i poznanie, kim jest Jezus. Natomiast w Polsce najwięcej czasu potrzeba na zastosowanie klucza piątego, który Lozano nazywa również „Błogosławieństwem Ojca”. O. Remigiusz Recław, jezuita z Ośrodka Odnowy w Duchu Świętym w Łodzi, wyjaśnia: - Dzisiaj główne cierpienie Polaków to brak miłości.
Neal Lozano tłumaczy ludziom zebranym na sesji: - Błogosławieństwo Ojca to dobre słowo, mające swe źródło w Bogu. Chcemy wypowiadać myśli Boga, wkładać je w serca ludzi. Rodzina i Kościół to miejsce, gdzie powinno być dane błogosławieństwo. Wszyscy chcemy słyszeć szept Ojca. Błogosławieństwo dotyczy tożsamości osoby. Szatan zawsze atakuje naszą tożsamość i nasze przeznaczenie. Atakując tożsamość Jezusa, mówił: „Jeśli jesteś Synem Bożym…”. Jezus nigdy nie pozwalał, by słowa nieprzyjaciela wtargnęły w Jego serce (…). Skruszył dzieła szatana, byśmy mogli słyszeć głos Ojca, że jesteśmy dziećmi Boga.

Wyrzekli się również … narzekania

Uczestnicy słuchali konferencji, brali udział w Eucharystiach, śpiewali pieśni wraz z zespołem ewangelizacyjnym „Mocni w Duchu”. Były też „ćwiczenia praktyczne”. W imię Jezusa wyrzekli się dzieł szatana, takich jak: strach przed nim, przekonania, że zło jest silniejsze niż dobro, kłamstw na temat Boga (np. że nie jest dobry), poczucia niższości i odrzucenia, bezradności, braku nadziei, gniewu, nienawiści, nieprzebaczenia, chęci dominacji, narzekania oraz innych indywidualnych zniewoleń i nałogów.
Sesję zorganizowała Szkoła Nowej Ewangelizacji św. Józefa z tarnowskiej parafii Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski oraz łódzki zespół „Mocni w Duchu” z o. Remigiuszem Recławem SJ. Swoje błogosławieństwo organizatorom i uczestnikom przesłał abp Wiktor Skworc. Ks. Artur Ważny, proboszcz parafii, dziękował 23 kapłanom biorącym udział w spotkaniu, jak i swoim wikariuszom, którzy byli wśród ponad 140 osób przygotowujących je.
Miejmy nadzieję, że uczestnicy, umocnieni doświadczeniem tej modlitwy, będą pomagać innym, zgodnie z tym, co powiedział Pan Jezus w epilogu Ewangelii wg św. Marka: „Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu! (…) Tym zaś, którzy uwierzą, te znaki towarzyszyć będą: w imię moje złe duchy będą wyrzucać (…). Na chorych ręce kłaść będą, i ci odzyskają zdrowie” (por. 16,15-18).

2012-12-31 00:00

Oceń: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ida Nowakowska: Chcę być jak moja Mama!

„Wychowywanie ciebie jest moją pasją” – mówiła mi moja mama. Choć nie rozumiałam do końca tych słów, wywoływały na mojej twarzy uśmiech. Czułam się potrzebna.

Od dziecka chodziliśmy z rodzicami do muzeów, na wernisaże i wieczory literackie, do kina i teatru. Nie wiem, kiedy to się wydarzyło, ale mama stała się moją najbliższą przyjaciółką. I tak zostało do dziś. Zawsze pomagała mi w spełnianiu marzeń, miała dla mnie czas i cierpliwość, motywowała, żebym wszystko próbowała zrobić sama. Pokonywanie trudności dawało mi poczucie, że jeśli podejmę jakieś wyzwanie, to na pewno mu podołam. Mama prowadziła mnie na wszystkie zajęcia, które sobie wymarzyłam. Nigdy na mnie nie krzyczała, nigdy mnie nie uderzyła. Starała się mnie wychować, pokazując konsekwencje błędnych zachowań. Nie okłamywałam mamy, bo mówiła, że ma do mnie zaufanie...

CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: W jakiego Boga wierzę?

2024-05-24 08:42

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

Jeżeli czasem czujesz się jak chrześcijanin na cyrkowej arenie Nerona, jeżeli czujesz, że padasz i nie ma dla ciebie szansy, to wyobraź sobie, że nagle z trybuny na arenę wchodzi ktoś – ktoś, kto chce Ci pomóc i Cię uratować.

Taka historia wydarzyła się naprawdę i to całkiem niedawno – ojciec wszedł na stadion, aby uratować syna. Ta historia dzieje się także każdego dnia. Nasz Bóg Ojciec schodzi z trybuny, by być blisko, by nas podnosić, by nas prowadzić. Co oznacza, że "Bóg jest straszliwy" – to nie tylko przerażenie, ale głęboki respekt i podziw, podobny do tego, jaki budzą majestatyczne Tatry. Boża wszechmoc, choć budzi lęk, jest również pełna miłości i troski. Poruszająca jest historia sprintera Dereka Redmonda, który doznał kontuzji podczas biegu, a jego ojciec wkroczył na tor, aby pomóc mu ukończyć wyścig. To obraz tego, jak Bóg, nasz wszechpotężny Ojciec, wspiera nas w najtrudniejszych chwilach. Odcinek ten porusza również temat Bożego dziedzictwa, o którym mówi święty Paweł w Liście do Rzymian – jako dzieci Boga, jesteśmy Jego dziedzicami i współdziedzicami Chrystusa. Ksiądz Marek podkreśla, jak ważne jest, abyśmy pogłębiali naszą więź z Bogiem i odczuwali Jego bliskość w naszym codziennym życiu. Na zakończenie, ksiądz Marek Studenski dzieli się anegdotami z życia księdza profesora Józefa Tischnera, pokazując, jak Bóg potrafi dostrzegać w nas dobro i jak wielką radość daje dzielenie się nią z innymi. Ten odcinek to pełna inspiracji rozmowa, która pomoże Ci lepiej zrozumieć Bożą naturę i Jego nieskończoną miłość do nas.

CZYTAJ DALEJ

Rodzina kolebką wiary

2024-05-26 10:26

Ks. Radosław Koterbski

W dniu urodzin Świętego Ojca Pio, w Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia w Bogorii, odbyło się wyjątkowe spotkanie wspólnot, które wzywają jego orędownictwa.

Wydarzenie zgromadziło licznych wiernych, pragnących wspólnie celebrować pamięć i duchowe dziedzictwo świętego. Program spotkania był bogaty i starannie przygotowany. O godzinie 15:00 rozpoczęła się Koronka do Bożego Miłosierdzia, po której miało miejsce nabożeństwo majowe i różaniec. Te modlitwy wprowadziły uczestników w atmosferę skupienia i refleksji, przygotowując ich do dalszych części dnia. Po duchowym wprowadzeniu, o godzinie 16:30 nastąpiła przerwa na posiłek, która była okazją do rozmów i wymiany doświadczeń między członkami wspólnot. Kolejnym punktem programu była konferencja na temat rodziny pt. „Rodzina kolebką wiary”, która wygłosił ks. Wojciech Kania. Prelegent podkreślał znaczenie rodziny jako podstawowej komórki społecznej i miejsca duchowego wzrastania, wzbudził duże zainteresowanie i poruszenie wśród uczestników.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję