Reklama

Niebo jest otwarte

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

W blasku zwycięstwa Jezusa nad grzechem, śmiercią i szatanem przeżywamy Niedzielę Miłosierdzia Bożego. Ten dzień przypomina niepojętą miłość Boga towarzyszącą nam w każdej sekundzie życia. Bóg kocha każdego z nas, nawet największego grzesznika, przebacza grzechy i słabości, umacnia oraz prowadzi do świętości. Czeka, kiedy odkryjemy, że zawsze jest z nami, że jest samą dobrocią i miłością oraz zdecydujemy się żyć dla Niego. Jest wszechmocny, ale nie może złamać wolnej woli człowieka. I tu jest problem. A trudność polega na tym, że chcemy być samowystarczalni, żyć po swojemu, czasem nawet czujemy się jak bogowie, a od Boga oczekujemy, by spełniał nasze zamiary. Tak trudno jest uznawać, że On wie lepiej, co dla nas jest dobre, nie tylko teraz, lecz także w przyszłości. Żyjemy bowiem dzięki Miłości, ale możemy ją przyjąć albo odrzucić. Przyjąć to znaczy zaufać Bogu i pełnić Jego wolę, a nie swoją. Wszak On jest władny zaspokoić wszelkie pragnienia, tęsknoty i niepokoje, gdy odrzucimy stereotypy i pozwolimy Mu działać. Warto uświadomić sobie, że często dokonuje się to inaczej, niż sądzimy.
Rozważając tajemnicę Miłosierdzia Bożego, nie można nie przypomnieć słów Jezusa przekazanych przez św. s. Faustynę Kowalską, którą wybrał sekretarką i apostołką swego miłosierdzia: „Wszystko, co istnieje, wyszło z wnętrzności miłosierdzia mego - mówi Chrystus. - Każda dusza w stosunku do mnie rozważać będzie przez wieczność całą miłość i miłosierdzie moje. Święto miłosierdzia wyszło z wnętrzności moich, pragnę, aby uroczyście obchodzone było w pierwszą niedzielę po Wielkanocy. Nie zazna ludzkość spokoju, dopokąd nie zwróci się do źródła miłosierdzia mojego” („Dzienniczek. Miłosierdzie Boże w duszy mojej” 699). W tym zwracaniu się są pomocne następujące nabożeństwa do Miłosierdzia Bożego: obraz, święto, Koronka, Godzina i szerzenie czci miłosierdzia. Z wymienionymi formami kultu są związane obietnice zostawione przez Jezusa tym, którzy mają ufność w dobroć Boga i są miłosierni względem bliźnich. Chodzi tu o sprawy najważniejsze, dlatego należy je znać oraz zastosować w swoim życiu.

Obraz

Obraz Jezusa Miłosiernego przedstawia Zmartwychwstałego, który za cenę swojej męki i śmierci przynosi nam odpuszczenie grzechów, a w konsekwencji życie wieczne. Wizerunek ten z napisem: „Jezu, ufam Tobie” jest naczyniem, z którym możemy przychodzić po łaski do źródła miłosierdzia (por. Dz. 327). Na tym obrazie Chrystus spogląda na nas tak jak z krzyża. Dlatego nie dziwi, że sam mówi: „Obiecuję, że dusza, która czcić będzie ten obraz, nie zginie. Ja sam bronić ją będę jako swej chwały” (Dz. 48). Jego pragnieniem jest, by ten obraz był publicznie uczczony.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Święto

Święto Miłosierdzia jest najważniejsze spośród wymienionych nabożeństw. Jest ono niedzielą uwielbienia Boga w tajemnicy Jego miłosierdzia oraz łaski dla całego świata. „W dniu tym otwarte są wnętrzności miłosierdzia mego, wylewam całe morze łask na dusze, które zbliżają się do źródła miłosierdzia mego” (Dz. 699) - zapewnia Jezus. W tym dniu przyjęcie Bożych darów jest możliwe przy zachowaniu warunków takich, jak: ufność w dobroć Boga i czynna miłość bliźniego, stan łaski uświęcającej i godne przyjęcie Komunii św. (por. Dz. 570).

Koronka

Reklama

Koronka do Miłosierdzia Bożego ma szczególną moc przebłagania za nasze grzechy i całego świata. Jezus pragnie, by każdy był zbawiony. Dlatego obiecuje: „Dusze, które odmawiać będą tę Koronkę, miłosierdzie moje ogarnie je w życiu, a szczególnie w śmierci godzinie” (Dz. 754). Jak każda modlitwa, także ta winna być wytrwała, pokorna i ufna oraz zgodna z Bożą wolą. Wszystko więc, co jest zgodne z wolą Stwórcy, jest dobre dla człowieka.

Godzina

Godzina Miłosierdzia (godz. 15) upamiętnia śmierć Jezusa na krzyżu. Istotą tego nabożeństwa jest modlitwa kierowana wprost do Chrystusa, odwołująca się do wartości i zasług Jego męki, zanoszona, gdy zegar bije godz. 15. Zbawiciel zapewnił św. s. Faustynę, że „w tej godzinie stała się łaska dla świata całego - miłosierdzie zwyciężyło sprawiedliwość” (Dz. 1572). Polecił jej więc, by w tym momencie odprawiała Drogę Krzyżową albo nawiedzała Jego Serce w Najświętszym Sakramencie, albo pogrążyła się w cichej modlitwie serca tam gdzie jest, choć na chwilę (por. Dz. 1572).

Szerzenie czci

Miłosierdzie jest darem dla zbolałej ludzkości, która znajdzie pokój, gdy „przytuli się do miłosiernego serca mojego” (por. Dz. 1074), oraz szczególną okazją do doświadczenia największego przymiotu Boga, który pragnie zbawić wszystkich ludzi. Sam Jezus przez św. s. Faustynę przekazał ludzkości, by uciekała się do Jego miłosierdzia, głosiła je światu oraz umacniał ją słowami: Nie bój się, jestem z tobą. W „Dzienniczku” wielokrotnie zapewniał, że pragnie zbawienia dusz oraz przelewać swe Boskie życie w dusze ludzkie i uświęcać je.
Niebo jest otwarte. Teraz jest czas miłosierdzia. Bóg uczynił wszystko, co mógł. Dziś, w XXI wieku, nie stracił nic ze swojej wszechmocy; nadal puka do naszych serc. Czy to usłyszymy? Czy przyjmiemy łaski, dochowamy wierności, zdamy się całkowicie na Boga oraz z czystym i wolnym sercem będziemy korzystać z Jego hojności? Ruch jest po naszej stronie...
Niech ten artykuł będzie formą głoszenia miłosierdzia. Dozwól mi, Dobry Panie, zatonąć w Twoim miłosierdziu.

2012-12-31 00:00

Oceń: +2 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pierwszy obraz Leona XIV

Papież Leon XIV na tle katedry Santa María w Chiclayo w Peru, gdzie był biskupem – tak wygląda pierwszy obraz nowego Papieża, który namalowała Mercedes Fariña, artystka pochodząca z Argentyny, która malowała także portrety Papieża Franciszka.

Mercedes Fariña ma ma ponad trzydziestoletnie doświadczenie w malarstwie, potrafi pracować z taką szybkością, że jedynie czas schnięcia farb olejnych może spowolnić jej twórczy proces. Jej motywacja, gdy postanowiła upamiętnić wybór Papieża, była kluczowa; niczym kronikarka, której pędzel pełni rolę pióra.
CZYTAJ DALEJ

I otrze z ich oczu wszelką łzę, a śmierci już nie będzie

2025-05-13 14:09

Niedziela Ogólnopolska 20/2025, str. 18

[ TEMATY ]

homilia

ks. prof. Waldemar Chrostowski

Adobe Stock

W liturgii mszalnej okresu wielkanocnego trwa lectio continua, czyli lektura ciągła, Dziejów Apostolskich. Wierni otrzymują szeroką panoramę początków Kościoła, który w ciągu kilku dziesięcioleci dotarł z jerozolimskiego wieczernika do Rzymu.

Grupka uczniów Jezusa przekształciła się w Jego odważnych wyznawców i pozyskała tysiące ludzi, którzy stawali się członkami nowej, a zarazem zakorzenionej w obietnicach i przymierzu Starego Testamentu, wspólnoty wiary. Fragment odczytywany w tę niedzielę relacjonuje koniec pierwszej wyprawy misyjnej apostołów Pawła i Barnaby. Wprawdzie obaj doznali wielu przeciwności, lecz owocem ich dwuletniej pracy apostolskiej było mnóstwo dobra. Wdzięczni za wszystko, co przeżyli, wrócili do Antiochii nad Orontesem, skąd rozpoczęli wyprawę, i „opowiedzieli, jak wiele Bóg przez nich zdziałał i jak otworzył poganom podwoje wiary”. Również w naszych czasach wyznawcy Jezusa Chrystusa dokonują mnóstwo dobra. Wbrew medialnym stereotypom i nagonce trzeba o tym mówić i budować Kościół, do którego warto należeć i który trzeba współtworzyć.
CZYTAJ DALEJ

Jak rozumieć dewizę Leona XIV w świetle pism św. Augustyna

Papież Leon XIV w swym zawołaniu papieskim zawarł słowa: „In Illo uno unum” – [staliśmy się] jednym w nim, który jest jeden. Prawdę tę św. Augustyn wyraził w „Komentarzu do Psalmu” (Enarrationes in Psalmos) 127, 3.

Przyjrzyjmy się całemu kontekstowi, w którym tkwi ta dewiza papieska, gdyż sam tekst wystarczająco ją wyjaśnia: „Strząśnijmy tę powłokę […]! Ten, kto otrzymuje takie błogosławieństwa, jest człowiekiem zdecydowanym, a jeśli nie jesteśmy członkami tego człowieka, nie możemy łudzić się, że boimy się Pana. Mowa tu o wielu ludziach, a jednocześnie o jednym człowieku, ponieważ choć chrześcijan jest wielu, Chrystus jest jeden. Jednym człowiekiem, Chrystusem, są chrześcijanie wraz ze swoim Głową, która wstąpiła do nieba. Nie on jest pojedynczą osobą, a my tłumem, ale my, tłum, staliśmy się jednym w nim, który jest jeden. Chrystus zatem, Głowa i Ciało, jest jednym człowiekiem. A czym jest Ciało Chrystusa? Jest Jego Kościołem. Potwierdza to Apostoł: My jesteśmy członkami Jego ciała (Ef 5, 30), a także: Wy jesteście ciałem Chrystusa i [Jego] członkami (1 Kor 12, 27). Starajmy się zatem zrozumieć słowa tego człowieka, z którym jesteśmy zjednoczeni i w Nim tworzymy jednego człowieka”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję