Reklama

Duże rodziny są fajne!

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 21/2012

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

KATARZYNA JASKÓLSKA: - Działa Pan od niedawna w zielonogórskim kole Związku Dużych Rodzin „Trzy Plus”. Co to za organizacja?

TOMASZ POGORZELSKI: - To stowarzyszenie ogólnopolskie założone kilka lat temu. Za główny cel stawia sobie poprawę postrzegania i wizerunku dużych rodzin w społeczeństwie. Wysuwa bardzo konkretne postulaty, które mają prowadzić do polepszenia warunków życia takich rodzin. Przez kilka lat działalności stowarzyszenie wypracowało pewną politykę na bazie m.in. doświadczeń europejskich - bo w wielu krajach funkcjonują zupełnie inne rozwiązania niż u nas, i to się sprawdza.
Tym, co rzeczywiście udaje się w tej chwili wprowadzać i co cieszy się dużą popularnością i zainteresowaniem, jest Karta Dużej Rodziny.

- Na czym to polega?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Kartę Dużej Rodziny wprowadziło już wiele miast w Polsce, choćby Gdańsk, Wrocław, Grodzisk Mazowiecki, Warszawa, Rawa Mazowiecka, Łowicz itd. Włączają się w to również gminy. Jest to konkretne wsparcie rodzin wielodzietnych na szczeblu samorządowym. W Karcie Dużej Rodziny chodzi przede wszystkim o zniżkowe opłaty za korzystanie ze środków komunikacji miejskiej oraz tańszy dostęp do placówek kultury czy sportu i rekreacji. I nasze koło stara się, żeby taka Karta została wprowadzona również w Zielonej Górze.

- Na jakim etapie są te działania?

Reklama

- Karta Dużej Rodziny musi zostać przyjęta przez Radę Miasta. Chodzi o to, żeby zaistniała w systemie regulacji prawnej. Forma realizacji Karty jest już mniej istotna; może być na przykład zintegrowana z miejską kartą biletową, która u nas funkcjonuje, może być zupełnie osobnym zaświadczeniem. Ważne jest, żeby było jasne, jak duże są te zniżki, komu przysługują (czy rodzinom mieszkającym w Zielonej Górze, czy może na terenie całej gminy). To wszystko ustala Rada Miasta, ona też wyznacza na to budżet. Podjęliśmy już wstępne rozmowy z radnymi. Spotkaliśmy się z bardzo pozytywnym nastawieniem. Już wcześniej były zresztą wśród radnych dyskutowane różne działania prorodzinne, tylko się nie skonkretyzowały. Zbieramy też podpisy popierające Kartę Dużej Rodziny, żeby całą sprawę nagłośnić. Chcielibyśmy też zorganizować jakąś dyskusję panelową, na którą zaprosilibyśmy radnych, dyrektorów szkół i inne zainteresowane środowiska.
Chcę tu zaznaczyć, że ze strony wielodzietnych rodzin nie są to żadne roszczenia. Ale trzeba sobie uzmysłowić, że jeśli rodzina liczy np. sześć osób, to jej wkład społeczny jest duży. Dla takiego domu kupuje się więcej ubrań, więcej żywności, a więc podatki płacone są też większe. Jednak w drugą stronę działa to tak, że domowy budżet często nie jest w stanie już udźwignąć wydatków na kulturę czy rekreację - a to też jest przecież potrzebne człowiekowi do prawidłowego funkcjonowania w społeczeństwie. I nie mówię tu o rodzinach z marginesu, ale o normalnie funkcjonujących.

- No właśnie, ogólny obraz rodzin wielodzietnych w Polsce, zupełnie nie pokrywa się z rzeczywistością i jest mocno krzywdzący.

- Przyjęło się uważać, że w Polsce rodzina wielodzietna to rodzina patologiczna. Wiodące media kreują jakiś model i ludzie już się nie zastanawiają, że nie w każdym domu musi to tak wyglądać. Kiedy już się pokazuje rodzinę wielodzietną, to w tle musi być jakiś dramat, np. problem alkoholowy. Zewsząd jesteśmy namawiani do konsumpcyjnego stylu życia, wymaga się od nas większej wydajności i dyspozycyjności. Duża rodzina niekoniecznie idzie w parze z takim obrazkiem.
To postrzeganie trzeba zmienić. My z żoną mamy czwórkę dzieci i radzimy sobie dobrze. Jednak proszę sobie wyobrazić koszt naszego wspólnego wyjścia na basen, gdzie trzeba wykupić bilet nawet dla kilkumiesięcznego dziecka wnoszonego w foteliku, które nie skorzysta z tego basenu. A przecież takiego malucha trzeba wziąć ze sobą, bo gdzie go zostawić? Więc generalnie chodzi po prostu o to, żeby wyrównać szanse tych rodzin. To jeden z postulatów naszego Związku.

- Jak wyglądają inne?

Reklama

- To różne rozwiązania. Zależy nam na zmianach w systemie podatkowym, które by prowadziły do sprawiedliwego obciążenia podatkowego rodzin wielodzietnych, na zmianach w systemie emerytalnym, które nie krzywdziłyby rodziców opiekujących się dziećmi w domu. Chcemy wydłużenia urlopu macierzyńskiego i płatnego urlopu wychowawczego, a także możliwości wyboru - czy rodzic chce oddać dziecko do przedszkola lub żłobka, czy decyduje się zostać z nim w domu (tzw. bon wychowawczy). Trzeba też urealnić system pomocy socjalnej dla rodzin niezamożnych, czyli np. podnieść progi dochodowe uprawniające do otrzymania świadczeń socjalnych, jak również wprowadzić tanie kredyty mieszkaniowe gwarantowane przez państwo.

- A czy fajnie jest mieć dużą rodzinę?

- W hierarchii wartości na pierwszym miejscu jest u mnie Pan Bóg, zaraz potem jest moje małżeństwo i rodzina. Dzieci dają nam niesamowitą radość i szczęście. Duża rodzina to często trud i wyzwania, i mniej czasu. Ale warto się tego podjąć. Jeszcze dziesięć lat temu, zanim poznałem moją żonę, nigdy bym nie powiedział, że będę miał taką rodzinę. Pan Bóg dał nam taką drogę i my czujemy się spełnieni. Życie to dla nas przede wszystkim relacje z innymi ludźmi, a nie zaspokajanie tylko swoich potrzeb.

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

G. Braun chciał zatrzymać ginekolog, która dokonała aborcji na 9-miesięcznym Felku

2025-04-16 17:43

[ TEMATY ]

aborcja

Grzegorz Braun

ginekolog

9 miesięczne dziecko

Felek

x.com/JSmigowski

Grzegorz Braun próbuje dokonać "zatrzymania obywatelskiego" ginekolog Gizeli Jagielskiej

Grzegorz Braun próbuje dokonać zatrzymania obywatelskiego ginekolog Gizeli Jagielskiej

Kandydat na prezydenta Grzegorz Braun (Konfederacja Korony Polskiej) próbował w środę dokonać „zatrzymania obywatelskiego” w szpitalu w Oleśnicy pracującej tam ginekolog Gizeli Jagielskiej.

O oleśnickim szpitalu stało się głośno w ostatnim czasie za sprawą publikacji na temat historii pacjentki z Łodzi, która zdecydowała się na przeprowadzenie tam aborcji z powodu zagrożenia jej zdrowia.
CZYTAJ DALEJ

Dziś Wielki Czwartek – początek Triduum Paschalnego

[ TEMATY ]

Wielki Czwartek

Pio Si/pl.fotolia.com

Od Wielkiego Czwartku Kościół rozpoczyna uroczyste obchody Triduum Paschalnego, w czasie którego będzie wspominać mękę, śmierć i zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa. W Wielki Czwartek liturgia uobecnia Ostatnią Wieczerzę, ustanowienie przez Jezusa Eucharystii oraz kapłaństwa służebnego.

Wielki Czwartek jest szczególnym świętem kapłanów. Rankiem, jeszcze przed wieczornym rozpoczęciem Triduum Paschalnego, ma miejsce szczególna Msza św. Co roku we wszystkich kościołach katedralnych biskup diecezjalny wraz z kapłanami (nierzadko z całej diecezji) odprawia Mszę św. Krzyżma. Poświęca się wówczas krzyżmo oraz oleje chorych i katechumenów. Przez cały rok służą one przy udzielaniu sakramentów chrztu, święceń kapłańskich, namaszczenia chorych, oraz konsekracji kościołów i ołtarzy. Namaszczenie krzyżem świętym oznacza przyjęcie daru Ducha Świętego.. Krzyżmo (inaczej chryzma, od gr. chrio, czyli namaszczać, chrisis, czyli namaszczenie) to jasny olej z oliwek, który jest zmieszany z ciemnym balsamem.
CZYTAJ DALEJ

Łódź: przygotowano oleje na Mszę Krzyżma

2025-04-16 19:20

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

W Wielki Czwartek - 17 kwietnia br. o godz. 10:00 - w łódzkiej bazylice archikatedralnej kapłani pod przewodnictwem księży biskupów będą celebrować Mszę Krzyżma, w czasie której metropolita łódzki pobłogosławi Oleje Święte - Olej Krzyżma, Olej Chorych oraz Olej Katechumenów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję