Reklama

Boże Ciało

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W domu Tomka, Marka i Agnieszki aż roiło się od wesołych głosów kolegów i koleżanek. Dzieci uwielbiały te sobotnie popołudnia. Tego dnia wszyscy przygotowywali się do najbliższej, bardzo ważnej uroczystości. To już w czwartek spod kościoła pw. św. Józefa miała wyruszyć procesja z okazji Bożego Ciała. Dziewczynki wraz z mamami ozdabiały piękny kolorowy sztandar i wykańczały stroje. Chłopcy pod okiem tatusiów i kleryka Adama ćwiczyli czytania, omawiali poszczególne funkcje, jakie mieli pełnić jako ministranci.

Krótka historia

Reklama

Minęły już prawie dwie godziny, odkąd grupy rozpoczęły swoje prace w osobnych pokojach. W przytulnej kuchni mama właśnie nakładała na talerz jeszcze gorącą szarlotkę. Jej zapach unosił się w całym mieszkaniu i zakręcił w nosach nawet tych najbardziej skupionych na przygotowaniach. Po krótkiej chwili cała gromadka, wraz z rodzicami i klerykiem, siedziała przy stole w kuchni. Nikogo nie trzeba było zachęcać do poczęstunku - ciasto znikało błyskawicznie.
- Już po raz kolejny wyruszymy wspólnie z Panem Jezusem i przejdziemy przez nasze osiedle. Dziś jest dobra okazja, aby porozmawiać o tym wydarzeniu, na które wszyscy czekamy - zaczął kleryk Adam. - Piotrek i Tomek opowiedzą o historii tego święta - dodał i uśmiechnął się do dwóch chłopców.
- Boże Ciało było obchodzone w Kościele od XIII wieku Zostało ono ustanowione, bo sam Pan Jezus prosił o to św. Juliannę z Cornillon, augustiankę, która miała objawienia w 1245 r. Uroczystość Bożego Ciała wprowadził papież Urban VI - opowiadał Tomek.
- W historii tego święta bardzo ważne jest jeszcze niezwykłe wydarzenie, jakie miało miejsce w miasteczku Bolsena we Włoszech. Pewien kapłan odprawiał tam Mszę św. Po Przeistoczeniu trącił kielich z Krwią Pana Jezusa tak, że pewna ilość Krwi spłynęła na liturgiczny materiał nazywany korporałem. Stwierdzono, że ślady te są śladami krwi. Do dziś korporał ten jest szczególnie czczony w Orwieto, gdzie znajduje się w pięknym relikwiarzu - zakończył Piotrek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Uroczystość

Czerwcowe słońce przenikało przez barwny witraż w kościele św. Józefa. Eucharystia dobiegła końca. Przed świątynią powoli formował się rząd dzieci, młodzieży i dorosłych. Na wietrze powiewały sztandary. Wszyscy czekali w skupieniu na najważniejszego Uczestnika procesji. Po chwili w drzwiach kościoła oczom zgromadzonych ukazał się kapłan niosący w dłoniach monstrancję z Chrystusem pod postacią chleba. To On, Pan z Nieba, miał dziś właśnie przechadzać się po ulicach małego miasteczka. To dla Niego rozbrzmiewał słodki głos dzieci: „Święty, Święty, Święty Pan Bóg zastępów!”, to na Jego chwałę małe rączki sypały kolorowe płatki kwiatów. Przy każdym ołtarzu, w pełnym skupieniu odczytywane były fragmenty Pisma Świętego.

Wieczorna rozmowa

W uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa Piotrek, Marek i Agnieszka długo wpatrywali się w obraz wiszący na ścianie ich pokoju. Przedstawiał on Pana Jezusa tulącego dzieci. Gdzieś w oddali widać było polną ścieżkę, którą biegła matka z małym chłopcem.
- Kiedy Pan Jezus żył na ziemi, tak wielu ludzi chciało Go zobaczyć, spotkać się z Nim, porozmawiać, przytulić się. On miał dla wszystkich czas, nawet dla małych dzieci - rozważał głośno Piotrek.
- A dziś On sam przyszedł znów, jak kiedyś błogosławił każdego człowieka. Widział też tych, którzy wyglądali przez okna swoich domów - przyłączył się Marek.
- Pan Jezus zawsze nas odwiedza i zawsze nas przytula - kiedy tylko Go o to poprosimy. A to święto pokazuje, że On chce być blisko nas w każdej chwili naszego życia - dodała najmłodsza Agnieszka.

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ojciec miasta

2025-06-24 13:12

Niedziela Ogólnopolska 26/2025, str. 20

[ TEMATY ]

patron tygodnia

św. Bernardyn Realino

pl.wikipedia.org

Bernardyn Realino

Bernardyn Realino

Porzucił polityczną karierę, by zostać zakonnikiem.

Bernardyn Realino był typowym dzieckiem swojej epoki – przynajmniej do pewnego czasu. Urodził się w arystokratycznej rodzinie z szerokimi koneksjami, co dawało mu duże perspektywy rozwoju. Początkowo pobierał nauki w domu rodzinnym, później rozpoczął studia medyczne w Modenie i Bolonii. Szybko jednak z nich zrezygnował i przeniósł się na wydział prawa, co dawało mu większe możliwości rozwoju. Studia zakończył podwójnym doktoratem z prawa rzymskiego i cywilnego w 1556 r. Dzięki kontaktom ojca piął się po szczeblach publicznej kariery – został burmistrzem Felizzano oraz doradcą namiestnika Neapolu.
CZYTAJ DALEJ

Najwyższy pomnik Jana Pawła II na świecie zdewastowany

2025-07-02 08:18

[ TEMATY ]

Częstochowa

św. Jan Paweł II

Karol Porwich/Niedziela

Najwyższy pomnik Jana Pawła II znajduje się w Częstochowie, w Parku Miniatur Sakralnych. Został odsłonięty w 2013 roku i mierzy 14 metrów wysokości. Jest to największy na świecie pomnik papieża Polaka. Na twarzy Karola Wojtyły ktoś namalował jaszczurkę.

Park Miniatur Sakralnych "Złota Góra" powstał w 2011 r. w wyrobisku dawnego kamieniołomu, który mieścił się na przedmieściach Częstochowy. Mimo że został zamknięty kilka lat temu, to wciąż znajduje się w nim wiele makiet. Niestety przez działalność wandali, kompleks popadał w ruinę. Miniatury zostały połamane i popisane, a wszędzie widać pełno śmieci.
CZYTAJ DALEJ

100 osób niesie intencję trzeźwości w pieszej pielgrzymce z Radomia do Niepokalanowa

2025-07-02 17:56

[ TEMATY ]

trzeźwość

Radom

Niepokalanów

pielgrzymka trzeźwości

Karol Porwich/Niedziela

Z Radomia wyruszyła 26. Piesza Pielgrzymka w Intencji Trzeźwości do Niepokalanowa. Pątnicy mają do pokonania 120 kilometrów. Towarzyszy im hasło "Odpowiedzialni za trzeźwość".

Mszy świętej na rozpoczęcie pątniczego trudu przewodniczył w radomskiej katedrze bp Marek Solarczyk. On też wygłosił homilię. Mówił, że pielgrzymka to nie tylko wysiłek, ale doświadczenie wspólnoty. Życzył, aby pielgrzymka przyniosła takie owoce. - Życzę wytrwałości, doświadczenia wspólnoty, jedności, ale i tych darów, które was umocnią, a przez was będą umocnieniem dla innych, przemianą ludzkich dusz, aby intencja trzeźwości i tej otwartości, odpowiedzialności człowieka za to, co ludzkie i Boże, były bliskie każdemu - mówił pasterz Kościoła radomskiego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję