Reklama

Koko koko Polska grupa spoko?

Wielkie piłkarskie święto przed nami. Już za kilka dni na czterech stadionach w Polsce i czterech na Ukrainie będzie rywalizować aż szesnaście reprezentacji ze Starego Kontynentu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Emocje związane z europejską piłką nożną rozpoczęły się znacznie wcześniej - od przyznania nam i sąsiadom organizacji EURO 2012. W niedługim czasie oczy futbolowych fanów skierowały się w stronę Kijowa. 2 grudnia 2011 r. odbyło się losowanie grup finałowych. Do grupy A, w której była już reprezentacja Polski, dolosowano jeszcze Rosję, Grecję i Czechy. Przez kolejne dni media donosiły, że udało nam się ominąć najgroźniejszych rywali, że mamy duże szanse na wyjście z grupy. Niektórzy już przypisywali Polsce pierwsze miejsce, a to moim skromnym zdaniem duży błąd. Wbrew wszelkim pozorom może okazać się, że nasza grupa będzie jedną z najtrudniejszych w tym turnieju. Dlaczego? Odpowiedź jest prosta. Każda z tych czterech reprezentacji przedstawia podobny poziom gry. Każda z nich ma prawie identyczne szanse na awans. Każda też posiada solidnych piłkarzy i trenerów. I każdy zespół uważa, że ma słabszych rywali.

Polska

Reklama

12 zwycięstw, 11 remisów i 8 porażek to dotychczasowy bilans polskiej reprezentacji prowadzonej przez Franciszka Smudę. Co prawda trudno na tej podstawie oceniać szansę Polaków, ale przewaga wygranych może podbudować nasze, czyli kibiców, morale. Dosyć niedawno Franciszek Smuda odkrył karty i przedstawił szeroką kadrę na zbliżające się rozgrywki piłkarskie. Jedynie co może dziwić, to brak na tej liście piłkarzy Mistrza Polski Śląska Wrocław. Trzon całej drużyny narodowej na pewno będzie tworzyć trzech piłkarzy Borussi Dortmund - Robert Lewandowski, Jakub Błaszczykowski i Łukasz Piszczek. Kto śledzi ligę zagraniczną, wie, jaki potencjał ma ta trójka. Oprócz pierwszego miejsca w Bundeslidze, klub z Dortmundu sięgnął po Puchar Niemiec, wygrywając aż 5: 2 z Bayernem Monachium. Hattrickiem popisał się Lewandowski. O sile polskiego ataku na Euro 2012 mówią same fakty. Rzadko oglądamy taki obrazek, gdzie polski piłkarz strzela trzy gole w spotkaniu o wysoką stawkę z finalistą Ligi Mistrzów, w jednej z najsilniejszych lig świata. I strzela łącznie w sezonie 30 bramek w 47 meczach. Polska reprezentacja ma duże szanse na wyjście z grupy. Przede wszystkim dlatego, że gra u siebie. Kilku zawodników jest w życiowej formie, inni mają doświadczenie i solidny warsztat piłkarski. Przy odrobinie ułańskiej fantazji, przy dużym dopingu publiczności, z dużym prawdopodobieństwem, turniej Euro 2012 nie skończy się dla naszych Orłów na fazie grupowej. Ludovic Obraniak powiedział w jednym z wywiadów: „jeśli nie wyjdziemy z tej grupy, nie wyjdziemy nigdy z żadnej innej”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Rosja

„Sborna” - bo tak potocznie nazywa się reprezentację Rosji, według wielu ekspertów, to faworyt grupy A. Zawodnicy pod wodzą Dicka Advocaata wystąpią w bardzo ciekawym składzie. Jedenastka rosyjska składać się będzie z wielu piłkarzy Zenitu Sankt Petersburg, którego trenerem w latach 2006-2009 był właśnie Advocaat. Ta mieszanka doświadczonych i zgranych ze sobą piłkarzy zostanie wzmocniona nowym nabytkiem reprezentacji - Maratem Izmaiłowem z portugalskiego Sportingu Lizbona. W „Sbornej” zadebiutuje dwóch piłkarzy: 24-letni obrońca Dynama Moskwa Władimir Granat oraz młodszy od niego o pięć lat - pomocnik Lokomotiwu Moskwa Magomed Ozdojew. Rosjanie jako faworyci będą grać pod dużą presją, ale mogą w tym turnieju sprawić niespodziankę.

Czechy

Czesi to czarny koń tego turnieju. Nigdy nie faworyzowani, zawsze w cieniu, potrafiący jednak sprawić duże kłopoty swoim rywalom. W Polsce zagrają z dwoma gwiazdami bramkarzem Chelsea Londyn, Petrem Cechem oraz pomocnikiem Arsenalu, Tomasaem Rosickym. W eliminacjach do Euro 2012 podopieczni Michala Bilka w grupie ustępowali tylko silnej Hiszpanii, a w barażach pokonali wysoko reprezentację Czarnogóry. Atutem tej drużyny jest gra zespołowa. Czy to wystarczy na wyjście z grupy? Odpowiedź poznamy po 8 czerwca.

Grecja

Rewelacja Euro 2004 w tych eliminacjach z trudem zakwalifikowała się do turnieju głównego. Ta jedenastka to cień drużyny, która wywalczyła złoto osiem lat temu. Eksperci twierdzą, że Grecy są najsłabszą drużyną grupy A. Siłą napędową tego zespołu jest odpowiedzialna gra zespołowa. Nie ma w tej reprezentacji żadnej europejskiej czy światowej gwiazdy, a w eliminacjach remisowali z takimi „potęgami” jak Gruzja, Izrael czy Łotwa. Jednak jedenastka prowadzona przez Fernando Santosa może pokazać w tym turnieju solidny futbol.

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Studentka przeżyła, bo spóźniła się o 10 minut na samolot, który się rozbił

2025-06-14 09:49

[ TEMATY ]

Indie

PAP

Studentka uszła z życiem, bo spóźniła się o zaledwie 10 minut na samolot z Ahmadabadu w Indiach do Londynu, który rozbił się w czwartek tuż po starcie – poinformowała w sobotę brytyjska stacja BBC. W katastrofie zginęło 241 z 242 pasażerów.

28-letnia Bhoomi Chauhan, która studiuje zarządzanie i mieszka wraz z mężem w Bristolu, pojechała do zachodnich Indii na urlop. Z powodu korków przybyła na lot powrotny do Wielkiej Brytanii niecałą godzinę przed odlotem i nie została już wpuszczona na pokład, choć bardzo o to prosiła, podkreślając, że jest ostatnią pasażerką.
CZYTAJ DALEJ

Ewa Wachowicz: Jestem wierzącą i praktykującą katoliczką

2025-06-10 13:53

Niedziela Ogólnopolska 24/2025, str. 32-33

[ TEMATY ]

świadectwo

Ewa Wachowicz

Archiwum Ewy Wachowicz

Miss Polonia 1992, dziennikarka, prezenterka, mistrzyni kuchni... Twierdzi, że ma za co dziękować Bogu i że robi to każdego dnia, nie tylko w kościele.

Aneta Nawrot: Historie, które Pani opowiada, są piękne i bardzo wzruszające. Nie tylko nawiązuje Pani do pamiątek, które znalazły się w Pani domu, ale przede wszystkim wspomina o swojej rodzinie i wartościach, które wyniosła Pani z domu rodzinnego...
CZYTAJ DALEJ

Koniec roku szkolnego, koniec wartości?

2025-06-14 20:21

[ TEMATY ]

rok szkolny

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

Zakończenie roku szkolnego to zwykle czas podsumowań i planów na przyszłość. Ale dziś coraz trudniej mówić o przyszłości edukacji z nadzieją. Zmiany, które zachodzą, nie są reformą – są demontażem. A szkoła przestaje być miejscem kształcenia i wychowania, a staje się placówką usług społecznych bez tożsamości.

Czerwiec w szkole zawsze miał w sobie coś z ulgi – zmęczeni nauczyciele odliczają dni do wakacji, uczniowie zerkają w dzienniki z nadzieją, a rodzice pytają: czy to był dobry rok? Ten rok szkolny – 2024/2025 – dobrym nie był. Nie chodzi tylko o prace domowe, które MEN uznało za zbędne. Nie chodzi jedynie o eksperymenty z ocenianiem kształtującym czy chaos wokół edukacji „obywatelskiej”. Chodzi o coś głębszego – o „utraconą misję szkoły", która coraz bardziej traci swój wychowawczy, kulturowy i aksjologiczny fundament.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję