Reklama

Rocznica papieskiej wizyty

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Archidiecezjalne Święto Eucharystii, które w tym roku przypadło w niedzielę 10 czerwca, było kulminacją obchodów 25. rocznicy wizyty Jana Pawła II w Łodzi. Uroczystościom przewodniczył kard. Tarcisio Bertone, sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej. W sobotni wieczór 9 czerwca, w auli Wyższego Seminarium Duchownego, Ksiądz Kardynał poprowadził wykład „Jan Paweł II, świadek i nauczyciel kultury życia”. Wystąpienie było centralnym punktem sesji jubileuszowej z udziałem świata nauki i kultury. Wcześniej witano dostojnego Gościa na lotnisku im. Władysława Reymonta.
W homilii wygłoszonej podczas Mszy św. sprawowanej w Święto Eucharystii kard. Bertone przypomniał m.in. o zapewnieniu Chrystusa, że będzie z nami na zawsze. Także wtedy, gdy będziemy pełni rozpaczy i rozczarowania, Jezus przychodzi do nas na początku trzeciego tysiąclecia chrześcijaństwa z tym samym planem miłości i oczekuje na naszą odpowiedź. Jednak ludzie często nie zdają sobie sprawy z tego, że Chrystus jest blisko. Zapominają o niedzielnej Eucharystii. Spotkanie z Bogiem nie mieści się w ich sposobie życia. Są bardziej zainteresowani sprawami świata i jego propozycjami. Stąd też w życiu wielu ludzi Chrystus jest dzisiaj Wielkim Nieobecnym.
Kard. Bertone podkreślał, że chrześcijanin, który kocha Boga, nie może przeżyć niedzieli bez Eucharystii. Wzywał, aby na nowo odkryć piękno regularnego uczestnictwa we Mszy św. i przyjąć zaproszenie Chrystusa, który karmi nas Chlebem Życia. Nawiązując do hasła programu duszpasterskiego - „Kościół naszym domem” - mówił, że o ten dom winniśmy się troszczyć, bronić go i szanować, a nade wszystko kochać.
Myśląc o Kościele jako o domu, myślimy o rodzinie, gdyż ona jest Kościołem domowym, w którym ludzie wzrastają, uczą się kochać Boga i bliźniego, a także umiłowania Eucharystii. Niestety, rodzina jest dzisiaj narażona na wiele niebezpieczeństw. Dlatego chrześcijanie są wezwani do odważnej obrony rodziny. W rodzinie otwieramy się na innych: na osoby starsze, chorych i cierpiących, na całą wspólnotę narodu, Europy i świata - wskazywał Gość z Watykanu.
Przed udzieleniem błogosławieństwa apostolskiego kard. Tarcisio Bertone przekazał abp. Władysławowi Ziółkowi kielich mszalny - dar Benedykta XVI dla archidiecezji łódzkiej.
W wydarzenia związane z obchodami 25. rocznicy wizyty Jana Pawła II w Łodzi wpisała się również sesja jubileuszowa z udziałem świata nauki i kultury. Na spotkanie, które odbyło się w przededniu Święta Eucharystii, do auli Wyższego Seminarium Duchownego przybyli m.in.: kard. Henryk Gulbinowicz, abp Władysław Ziółek, bp Edward Janiak, bp Kazimierz Wielikosielec, bp Adam Lepa, bp Ireneusz Pękalski, przedstawiciele parlamentu, władz wojewódzkich i miejskich, rektorzy łódzkich uczelni, ludzie nauki i kultury. Gościem honorowym był kard. Tarcisio Bertone, który wygłosił wykład pt. „Jan Paweł II, świadek i nauczyciel kultury życia”.

Słowo Metropolity Łódzkiego

Na rozpoczęcie spotkania abp Władysław Ziółek przypomniał, że 13 czerwca 1987 r., w dniu wizyty Ojca Świętego w Łodzi, zaprosił do katedry środowisko nauki i kultury. Pragnął bowiem, aby Papież mógł doświadczyć pełnego obrazu Łodzi i jej szczególnej atmosfery. Ksiądz Arcybiskup wyznał, że ilekroć wspomina to spotkanie w katedrze, tylekroć zatrzymuje się przy krótkich słowach życzeń, jakie Ojciec Święty skierował wtedy do ludzi nauki i kultury: „aby nadal byli sobą, tak jak dotąd”. W byciu sobą ludziom nauki i kultury pomagało wówczas odnalezienie w stopniu wcześniej nieznanym łączności z Kościołem.
Bycie sobą w tamtych czasach musiało nierzadko przejść przez wielką próbę, wiązało się bowiem z ryzykiem. Ludzie nauki i kultury musieli odznaczać się odwagą, by wówczas zaryzykować. W tym kontekście Metropolita Łódzki pytał, co dziś znaczy dla ludzi nauki i kultury: „aby nadal byli sobą, tak jak dotąd?”. Czy zgodnie z życzeniem wypowiedzianym przez Jana Pawła II w łódzkiej katedrze reprezentują oni to wszystko, co jest w naszej kulturze autentyczne, humanistyczne i chrześcijańskie? Są to pytania ważne, zwłaszcza obecnie, kiedy ujawnia się coraz agresywniej tendencja do traktowania religii jako czynnika bez znaczenia, obcego nowoczesnemu społeczeństwu. Ryzyko bycia sobą, tak jak dotąd, ryzyko dawania chrześcijańskiego świadectwa, manifestowania swojej łączności z Kościołem wiąże się i dzisiaj - choć w inny sposób - z przeciwstawieniem się formułowanym przez środowiska laickie swoistym dogmatom i przykazaniom, które się narzuca, które trzeba wypełniać, za przekroczenie których grożą sankcje, kary i wykluczenia.
Na zakończenie słowa wstępnego Pasterz Kościoła łódzkiego życzył wszystkim uczestnikom sesji, aby poszli drogą wskazaną przez Jana Pawła II - drogą trudnego piękna życia ludzkiego.

Wykład Księdza Kardynała

W swoim wystąpieniu kard. Tarcisio Bertone w sposób szczególny uwydatnił odważne i niestrudzone nauczanie Jana Pawła II, wykazujące słuszność kultury życia i będące przestrogą przed niebezpieczeństwami kultury śmierci. Lata młodości były dla Karola Wojtyły wielką nauką kultury życia, także poprzez trudne doświadczenie śmierci najbliższych osób. Jego młodość przeszła przez dramat II wojny światowej. Posługa kapłańska i biskupia Karola Wojtyły zbiegła się z narzuconym Polsce komunistycznym totalitaryzmem. W tamtych czasach z wielką odwagą bronił praw człowieka. Pomagał przedstawicielom świata nauki i kultury, którzy byli prześladowani za swój światopogląd. Doświadczenie dwóch systemów totalitarnych, z którymi się zetknął, uświadomiło mu, co może uczynić kultura śmierci, a jednocześnie przyczyniło się do wspierania kultury życia.
Od pierwszych chwil swego pontyfikatu Papież Polak odwiedzał wiernych, klękał przed chorymi, ściskał tysiące rąk. Osoby, które towarzyszyły Papieżowi w podróżach apostolskich i w innych spotkaniach, widziały, jak obejmował braterskim uściskiem trędowatych, pomagał kalekim jeść, jak stanowczo zwracał się do rządzących o poszanowanie godności człowieka. Ksiądz Kardynał podkreślił, iż z tej perspektywy Jan Paweł II pomógł wszystkim zrozumieć, że życie ludzkie ma sens na każdym etapie istnienia. Całe życie Jana Pawła II było wielkim świadectwem kultury życia, w sposób szczególny w chwilach cierpienia.
W jego nauczaniu znaczące miejsce przypada encyklice „Evangelium vitae” z 1995 r. W tym ważnym dokumencie Papież stwierdza, że „stoimy wobec nadludzkiego, dramatycznego zmagania między złem i dobrem, między śmiercią i życiem, między «kulturą śmierci» i «kulturą życia». Jesteśmy nie tylko świadkami, ale nieuchronnie zostajemy wciągnięci w tę walkę: wszyscy w niej uczestniczymy i stąd nie możemy uchylić się od obowiązku bezwarunkowego opowiedzenia się po stronie życia”.
Kard. Bertone zwrócił uwagę, że przyczyną ułatwiającą rozpowszechnianie się kultury śmierci jest zawsze odwrócenie się od Boga. Kiedy człowiek wybiera wolność, rozumianą jako absolutną autonomię od Boga, wtedy czyni się twórcą świata i siebie samego. Nie jest to jednak pierwotny zamysł Stwórcy. To nie jest droga, przez którą człowiek będzie mógł realizować siebie samego i która zaprowadzi go do szczęścia.
Ksiądz Kardynał przypomniał również stanowczą prośbę Jana Pawła II o szacunek dla dzieci mających się narodzić, które nie są intruzami ani agresorami. Z bólem mówił do swych rodaków: „Naród, który zabija własne dzieci, jest narodem bez przyszłości”. Jednocześnie wypowiadał się przeciwko eutanazji, która łamie prawo Boże i obraża godność człowieka.
Na zakończenie kard. Tarcisio Bertone podkreślił, że świadectwo i nauczanie Jana Pawła II stały się wielką misją w promowaniu kultury życia. Kiedy się modlił, nauczał, kiedy z radością spotykał osoby i kiedy niósł krzyż cierpienia aż do końca, całym swoim życiem przepowiadał, że „cywilizacja miłości jest możliwa i nie jest utopią. Ale możliwa jest tylko poprzez stałe i żywe odniesienie do Boga” (List do rodzin, 15).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Szarbel. Po Matce Bożej to największy cudotwórca!

Zaraz po Matce Bożej świętym, który czyni najwięcej cudów jest obecnie św. Szarbel. Aktualnie istnieje 45 tysięcy potwierdzonych cudów – powiedział Polskifr.fr bp Samer Nassif, duchowny katolicki obrządku maronickiego, pochodzący z Libanu – ojczyzny św. Szarbela. Dziadek bp. Nassifa i jego wujowie byli świadkami niezwykłych okoliczności, które towarzyszyły otwarciu grobu św. Szarbela po wielu latach od śmierci pustelnika.

Szarbel został ogłoszony świętym w 1977 roku przez św. Pawła VI. Obecnie jest czczony w bardzo wielu miejscach na całym świecie, również w Polsce. Jego grób znajduje się w Annaja – miejscu szczególnie związanym z jego życiem pustelniczym. „Kiedyś byłem w miejscu pochówku Szarbela i spotkałem grupę Chińczyków. Rozmawiałem z kobietą, która krzyczała: Uzdrowił mnie! Uzdrowił!” – opowiedział bp Samer Nassif.
CZYTAJ DALEJ

Ks. prałat Henryk Jagodziński nuncjuszem apostolskim w Ghanie

[ TEMATY ]

nominacja

dyplomacja

diecezja kielecka

kolegium.opoka.org

Ks. prałat dr Henryk Jagodziński – prezbiter diecezji kieleckiej, pochodzący z parafii w Małogoszczu, został mianowany przez Ojca Świętego Franciszka, nuncjuszem apostolskim w Ghanie i arcybiskupem tytularnym Limosano. Komunikat Stolicy Apostolskiej ogłoszono 3 maja 2020 r.

Ks. Henryk Mieczysław Jagodziński urodził się 1 stycznia 1969 roku w Małogoszczu k. Kielc. Święcenia prezbiteratu przyjął 3 czerwca 1995 roku z rąk bp. Kazimierza Ryczana. Po dwuletniej pracy jako wikariusz w Busku – Zdroju, od 1997 r. przebywał w Rzymie, gdzie studiował prawo kanoniczne na uniwersytecie Santa Croce, zakończone doktoratem oraz w Szkole Dyplomacji Watykańskiej. Jest doktorem prawa kanonicznego.
CZYTAJ DALEJ

Chcę zapalać młodych ludzi do dzielenia się wiarą. Świadectwo Patryka Bożemskiego – ceremoniarza z TikToka

2025-07-28 08:04

[ TEMATY ]

świadectwo

Vatican Media

Patryk Bożemski

Patryk Bożemski

„Ceremoniarz. Nauczyciel religii. Obalam stereotypy o wierze. Miłość Boża jest doskonała” – tak przedstawia się w mediach społecznościowych Patryk, którego na popularnych platformach śledzą dziesiątki tysięcy osób, głównie młodych. Ceremoniarz.wro – bo takim nickiem się posuguje – nie lubi mówić o sobie, że jest katolickim influencerem. Chętniej przestawia się jako katolicki twórca cyfrowy, zaznaczając, że to zajęcie wybrał dla niego sam Pan Bóg.

Nazywam się Patryk Bożemski. Jestem z Wrocławia i od trzech lat tworzę w internecie treści związane z liturgią. Wiele osób nazywa mnie katolickim influencerem, chociaż ja to określenie nie za bardzo lubię, ponieważ katolicki influencer kojarzy mi się dosyć negatywnie. Podobnie z resztą, jak wielu osobom w dzisiejszych czasach. Wolę mówić: katolicki twórca.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję