W parafii pw. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w Niemczy już po raz piąty zorganizowano festyn. Dopisała piękna pogoda, liczni wykonawcy, wśród których byli: „Grodzianie”, „Music 4 Est”, przedszkolacy, dzieci i młodzież z ZS w Niemczy, zespół „Betezda” z Dzierżoniowa, goście z Nigerii, zespół „Zdziś”. Przybył także burmistrz Grzegorz Kosowski z motocyklistami na pięknych maszynach. Jak zawsze znakomicie zaopatrzony był festynowy bufet:ciasta parafianek, gulasz mięsny i kiełbaski z „Galicji”, pierogi, bigos, napoje. Dla najmłodszych wykonawców nagrody przygotowała Rada Parafialna. Po raz pierwszy odbyła się lokalna „Szansa na sukces”, którą decyzją jury w składzie: Krystyna Jasińska - „Grodzianie”, Kacper Buszta - „Music 4Est”, Ewa Mateusiak oraz Emilia Procków wygrały ex aequo Paulina Botuszan (ZS Niemcza) i Daria Łyczak (przedszkole), II miejsce zajęły Aurelia Duraj (przedszkole) i Aleksandra Bondarczuk (SP Gilów), III miejsce - Sandra Muszyńska i grupa „Karuzela”: Antosia Zalewska, Ania Kuriata, Gabrysia Szymczak i Weronika Gorczyńska (ZS Niemcza). Specjalnie na festyn uczniowie ZS Niemcza przygotowali i brawurowo wykonali przebój „Koko Euro spoko”, liczne tańce, recytacje, m.in. Emilki Strzelińskiej i Miłosza Woźniaka. Nie można było też pozwolić na to, by goście festynu nie zobaczyli wyjątkowych prezentacji przedszkola. Na czele z panią dyrektor przybyli przedszkolacy i zaprezentowali prawdziwe hity, czyli taniec irlandzki, taniec eurocheerleaderek z pomponami, oraz przeboje Aurelki Duraj i Darii Łyczak.
Proboszcz parafii ks. Tadeusz Pita i Rada Parafialna wyróżnili dyplomami osoby, dzięki którym udało się przygotować niedzielny piąty festyn parafialny, a byli to: burmistrz Grzegorz Kosowski, prezes Ślężańskiej Agencji Rozwoju Regionalnego, Ryszard Karpiński, właścicielka PPMG „Galicja” Maria Matusiewicz, dyrektor Przedszkola Publicznego w Niemczy Barbara Kałamaga, nauczycielki ZS Niemcza: Grażyna Wójcicka, Joanna Konopka i Józefa Kwiatkowska, dyrektor NOK Andrzej Kukuła, Krystyna Kozioł oraz ofiarodawcy funduszy na remont kościoła pw. św. Wojciecha - Koło Łowieckie „Ponowa”.
W trakcie festynu prowadzonego przez dyrektora NOK Andrzeja Kukułę odbywała się także zbiórka funduszy na potrzeby parafii w Niemczy. Ogółem zebrana kwota to 1268 zł i 1 euro. Organizatorzy dziękują wszystkim osobom, które od rana pracowały przy przygotowaniach do festynu, wszystkim paniom, które piekły ciasta, strażakom OSP, wolontariuszom obsługującym przez cały dzień bufety festynowe oraz uczestnikom zabawy.
Dobre pytanie... Pewnie każdy ma w sobie wiele potencjału, lecz nie wszyscy umieją go wykorzystać. Akurat tak się złożyło, że mnie to się udało. Przyszedłem na świat na ziemi opolskiej pod koniec XII stulecia w bogatej i bardzo wpływowej rodzinie Odrowążów. Ukończyłem dobre szkoły, poczynając od szkoły katedralnej w Krakowie, gdzie miałem zaszczyt słuchać samego bł. Wincentego Kadłubka. Moja edukacja jednak nie ograniczyła się tylko do naszego kraju. Powszechnie wiadomo, że podróże kształcą. Dlatego też nie tylko z powodów naukowych byłem zarówno we Francji, jak i we Włoszech. W Wiecznym Mieście poznałem św. Dominika - założyciela Zakonu Kaznodziejskiego. W każdym razie za namową swojego krewnego Iwo, który był biskupem Krakowa, wraz ze swoim bratem bł. Czesławem zostałem dominikaninem.
Razem organizowaliśmy pierwsze klasztory dominikańskie nie tylko na naszych ziemiach. Mieliśmy na to pełne poparcie władz zakonnych, a przede wszystkim przychylność Stolicy Apostolskiej. Najsłynniejsze z nich to klasztory w Krakowie, Gdańsku i Kijowie.
Ten ostatni zakładałem osobiście. Próbowałem też ewangelizować Prusy, lecz moje relacje z Krzyżakami nie układały się najlepiej. Żyłem bowiem w trudnych czasach XIII wieku, w których chrześcijaństwo dopiero zaczynało odgrywać dominującą rolę na terenach Europy Wschodniej. Ja zaś pomagałem mu rozkwitać. Wskazuje już na to moje imię, które pochodzi z języka greckiego (hyakinthos) i oznacza po prostu nazwę kwiatu - hiacynta. Może właśnie dlatego jestem osobą niezwykle twórczą, którą cechuje duży indywidualizm. Zwykle bywam człowiekiem pewnym siebie. Cenię sobie niezależność. Jestem osobą emocjonalną i energiczną, lecz, niestety, również wybuchową i apodyktyczną. Miałem jednak na tyle pociągającą i godną naśladowania osobowość, że doczekałem się sporego grona uczniów, których nie orientowałem na siebie, lecz na osobę naszego Pana Jezusa Chrystusa.
Moje relikwie spoczywają w Krakowie. Ogłoszono mnie świętym pod koniec XVI wieku. W sztuce przedstawia się mnie najczęściej w zakonnym habicie z monstrancją i figurą Maryi w dłoniach. Pięknie pozdrawiam nie tylko wszystkich moich imienników, lecz każdego chrześcijanina, który jest gotów poświęcić swoje życie dla Boga i bliźnich.
Czy Jezus naprawdę chce rozłamu? Dlaczego mówi o ogniu, który ma podpalić ziemię? Poznasz proroka, którego chciano uciszyć, biskupa, który stawił czoła Gestapo i komunistom, oraz świętego, który oddał życie za wiarę.
Jeśli czujesz, że wiara jest dziś zbyt często wygładzana i rozcieńczana – ten odcinek doda Ci odwagi, aby płonąć bez kompromisów. Posłuchaj, bo to jest o Tobie, o mnie, o nas wszystkich – i o tym, że ogień Jezusa może podpalić świat. Dlaczego czasem trzeba odebrać „święty spokój”, by ocalić prawdziwy pokój serca. To odcinek o odwadze. O tym, że chrześcijaństwo nie jest pluszową zabawką, ale płonącą pochodnią. O tym, że w czasach, gdy wielu woli gasić iskry Ewangelii, my jesteśmy wezwani, by je rozniecać.
Ponad pięćdziesięcioro pielgrzymów, w ponad trzydziestostopniowym upale, na piętnastokilometrowej drodze od Boguszyc osiedla do Brzezinki. W piątek 15 sierpnia odbyła się już siódma pielgrzymka do Brzezinki.
W tym roku pątnicy wędrowali pod hasłem "Król pragnie twego piękna". To słowa zaczerpnięte z psalmu 45, który jest śpiewany podczas mszy św. w uroczystość Wniebowzięcia NMP. Tegorocznemu wędrowaniu przewodził ks. Łukasz Dyktyński- moderator Wspólnoty Przymierza Rodzin Mamre. Podczas drogi nawiązał do hasła pielgrzymki i wskazał jakie piękno jest najważniejsze. - Bóg patrzy inaczej niż ludzie, dla niego najważniejsze jest serce i my też tak powinniśmy patrzeć na siebie i na innych. O piękno zewnętrze trzeba dbać - wygląd, strój, makijaż... - ale to wszystko przemija a najważniejsze co zostaje, to piękno serca- podkreślał ks. Dyktyński.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.