Reklama

Dni Wielkiego Jubileuszu - Katechezy o Trójcy Świętej (8)

Chwała Trójcy Świętej w Męce Pańskiej

Niedziela Ogólnopolska 21/2000

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

1. Pod koniec opowiadania o śmierci Chrystusa Ewangelista przytacza słowa setnika rzymskiego, który uprzedza wyznanie wiary Kościoła: "Prawdziwie, ten człowiek był Synem Bożym" (Mk 15, 39). W ostatnich godzinach ziemskiego życia Jezusa dokonuje się, chociaż w wielkich ciemnościach, najwyższe objawienie trynitarne. Ewangeliczne opowiadanie o męce i śmierci Chrystusa odnotowuje bowiem, pomimo głębokiego bólu, nieustanny, najgłębszy związek Jezusa z Ojcem niebieskim.
Wszystko rozpoczyna się w wieczór Ostatniej Wieczerzy, w spokojnych murach Wieczernika, gdzie jednak radość zaciemnia zapowiedź zdrady. Św. Jan przekazał nam pożegnalne przemówienia, które w sposób wspaniały podkreślają głęboki związek i nierozłączność między Jezusem a Ojcem: "Gdybyście Mnie poznali, znalibyście i mojego Ojca. (...) Kto Mnie zobaczył, zobaczył także i Ojca. (...) Słów tych, które wam mówię, nie wypowiadam od siebie. Ojciec, który trwa we Mnie, On sam dokonuje tych dzieł. Wierzcie Mi, że Ja jestem w Ojcu, a Ojciec we Mnie" (J 14, 7. 9-11).
Mówiąc to, Jezus odwołuje się do słów, które wypowiedział nieco wcześniej, gdy oświadczył w sposób bezpośredni: "Ja i Ojciec jedno jesteśmy. (...) Ojciec jest we Mnie, a Ja w Ojcu" (J 10, 30. 38). W modlitwie, która przypieczętowuje mowy w Wieczerniku, Jezus, zwracając się do Ojca w kontemplacji Jego chwały, podkreśla: & quot;Ojcze Święty, zachowaj ich w Twoim imieniu, które Mi dałeś, aby tak jak My stanowili jedno" (J 17, 11). Z tym całkowitym zaufaniem Ojcu Jezus przybliża się do wypełnienia Jego dzieła największej miłości (por. J 13, 1).

2. Więź, która łączy Jezusa z Ojcem, najpełniej objawia się w męce, w sposób bardzo intensywny i dramatyczny zarazem. Syn Boży żyje w pełni swym człowieczeństwem, przenikając ciemności cierpienia i śmierci, które należą do naszej ludzkiej kondycji. W Getsemani, podczas modlitwy podobnej do walki czy też "agonii", Jezus zwraca się do Ojca z wołaniem, które w języku aramejskim wyraża synowską czułość: "Abba, Ojcze, dla Ciebie wszystko jest możliwe, zabierz ten kielich ode Mnie! Lecz nie to, co Ja chcę, ale to, co Ty [niech się stanie!]" (Mk 14, 36). Za chwilę zaś, gdy przeciwko Niemu zwróci się wrogość ludzka, przypomni On Piotrowi, że ta godzina ciemności należy do planu Ojca niebieskiego: "Czy myślisz, że nie mógłbym poprosić Ojca mojego, a zaraz wystawiłby Mi więcej niż dwanaście zastępów aniołów? Jakże więc spełnią się Pisma, że tak się stać musi?& quot; (Mt 26, 53-54).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

3. Również rozmowa procesowa z najwyższym kapłanem przekształca się w objawienie mesjańskiej Bożej chwały, która otacza Syna Bożego. & quot;Najwyższy kapłan rzekł do Niego: <Poprzysięgam Cię na Boga żywego, powiedz nam: Czy Ty jesteś Mesjasz, Syn Boży?> Jezus mu odpowiedział: <Tak, Ja Nim jestem. Ale powiadam wam: Odtąd ujrzycie Syna Człowieczego siedzącego po prawicy Wszechmocnego, i nadchodzącego na obłokach niebieskich>" (Mt 26, 63-64).
Gdy Jezus będzie wisiał na krzyżu, gapiący się tłum przypomni Mu w sposób sarkastyczny Jego wyznanie: "Zaufał Bogu, niechże Go teraz wybawi, jeśli Go miłuje. Przecież powiedział: <Jestem Synem Bożym>" (Mt 27, 43). Jednakże na tę godzinę Ojciec zarezerwował Mu swoje milczenie, aby mógł On w pełni solidaryzować się z grzesznikami i odkupić ich. Tak też naucza Katechizm Kościoła Katolickiego, iż "Jezus nie doznał takiego odrzucenia, jak gdyby On sam zgrzeszył. W miłości odkupieńczej, która zawsze łączyła Go z Ojcem, przyjął nas w naszym oddzieleniu od Boga" (KKK 603).

4. Na krzyżu Jezus kontynuuje swój najgłębszy dialog z Ojcem, przeżywając Go w całym swym rozdartym i cierpiącym człowieczeństwie, nie tracąc nigdy ufnej postawy Syna, który jest "jedno" z Ojcem.
Z jednej strony bowiem mamy tajemnicze milczenie Ojca, któremu towarzyszą kosmiczne ciemności, a podkreśla je krzyk: "<Eli, Eli, lema sabachthani?> - to znaczy: <Boże mój, Boże mój, czemuś Mnie opuścił?>" (Mt 27, 46).
Z drugiej zaś strony - Psalm 22, który tutaj cytuje Jezus, kończy się hymnem na cześć Pana, który jest władcą świata i historii; ten właśnie aspekt jest podkreślony w opowiadaniu św. Łukasza, według którego ostatnie słowa umierającego Chrystusa są świetlanym zacytowaniem wersetów Psalmów z dodaniem wezwania skierowanego do Ojca: " Ojcze, w Twoje ręce powierzam ducha mojego" (Łk 23, 46; por. Ps 31, 6).

5. W tym nieustannym dialogu między Ojcem a Synem uczestniczy również Duch Święty. Mówi nam o tym List do Hebrajczyków, gdy opisuje za pomocą formuły, w pewnym stopniu trynitarnej, przebłagalną ofiarę Chrystusa, deklarując, że "przez Ducha wiecznego złożył (On) Bogu samego siebie jako nieskalaną ofiarę" (Hbr 9, 14). W swojej Męce Chrystus w pełni otwarł swoje doświadczone bólem człowieczeństwo na działanie Ducha Świętego, ten zaś dał Mu konieczną moc, ażeby uczynił ze swej śmierci doskonały dar dla Ojca.
Czwarta Ewangelia, ze swej strony, ściśle łączy dar Ducha Świętego z "odejściem" Jezusa, tzn. z Jego Męką i Jego śmiercią, gdy przekazuje te słowa Zbawiciela: "Jednakże mówię wam prawdę: Pożyteczne jest dla was moje odejście. Bo jeżeli nie odejdę, Pocieszyciel nie przyjdzie do was. A jeżeli odejdę, poślę Go do was" (J 16, 7). Po śmierci Jezusa na krzyżu możliwe jest uznanie w wodzie, która wypłynęła z Jego przebitego boku (por. J 19, 34), symbolu daru Ducha Świętego (por. J 7, 37-39). Ojciec uwielbił wówczas swojego Syna, dając Mu zdolność przekazania Ducha Świętego wszystkim ludziom.
Ku Trójcy Świętej, która objawia się w dniach bólu i ciemności, kierujemy nasz wzrok, odczytując na nowo słowa duchowego "testamentu& quot; św. Teresy Benedykty od Krzyża (Edyty Stein): "Może nam pomóc nie samo działanie ludzkie, ale męka Chrystusa: uczestniczenie w niej jest moim prawdziwym pragnieniem. Odtąd przyjmuję śmierć, którą Bóg mi przeznaczył, w doskonałym zjednoczeniu z Jego świętą wolą. Przyjmij, o Panie, do Twej chwały moje życie i moją śmierć w intencjach Kościoła. Niech Pan będzie przez swoich przyjęty i niech przybędzie do nas Jego chwalebne królestwo" (Moc Krzyża).

Z oryginału włoskiego tłumaczył o. Jan Pach - paulin

2000-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Była prezes PARP wsypała Pełczyńską-Nałęcz. "Ministerstwo wiedziało o łodziach"

2025-08-10 19:43

[ TEMATY ]

Afera KPO

PARP

Katarzyna Duber‑Stachurska

Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej

Katarzyna Pełczyńska‑Nałęcz

Adobe Stock

Firmy otrzymały dotacje z KPO m.in. na jachty, sauny, ekspresy do kawy

Firmy otrzymały dotacje z KPO m.in. na jachty, sauny, ekspresy do kawy

Nie mieszajmy PARP do polityki, to kierownictwo resortu funduszy ponosi odpowiedzialność za program skierowany do branży HoReCa z KPO, a także inne programy finansowane ze środków UE, które na bieżąco kontroluje - napisała w niedzielę była szefowa PARP Katarzyna Duber-Stachurska.

Była prezes Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości w wpisie na portalu LinkedIn odniosła się do trwającej dyskusji wokół wydawania środków z Krajowego Planu Odbudowy w programie dla sektora MŚP z branży HoReCa (hotelarstwo i gastronomia).
CZYTAJ DALEJ

Nowenna przed Wniebowzięciem NMP

[ TEMATY ]

nowenna

Wniebowzięcie NMP

Adobe Stock

6 sierpnia rozpoczynamy dziewięciodniową nowennę, która przygotuje nas do Uroczystości Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny.

„O Matko niech pieśń moja dziś ku Tobie płynie,
CZYTAJ DALEJ

Egipt: pogłębia się spór w łonie klasztoru św. Katarzyny na Synaju

2025-08-10 20:39

[ TEMATY ]

Egipt

klasztor św. Katarzyny na Synaju

Anna Przewoźnik

Coraz szersze kręgi zatacza spór kanoniczno-jurysdykcyjny w łonie prastarego klasztoru prawosławnego św. Katarzyny na Synaju między żyjącymi tam mnichami a jego przełożonym abp. Damianem oraz między nim a patriarchą jerozolimskim Teofilem III. Pod koniec lipca większość mnichów zbuntowała się przeciw arcybiskupowi i pozbawiła go władzy, a w kilka dni później Patriarchat Jerozolimski wysłał 3-osobową delegację dla zbadania sprawy najpierw w Grecji, a następnie na Synaju.

Wieczorem 31 lipca, po wielogodzinnych burzliwych rozmowach 15 spośród ponad 20-osobowej społeczności mniszej przegłosowało usunięcie 90-letniego abp. Damiana z urzędu ihumena (namiestnika) swego monasteru. Piastował on to stanowisko nieprzerwanie od 10 grudnia 1973 - najdłużej ze wszystkich prawosławnych przywódców kościelnych na świecie. Wcześniej, 28 tegoż miesiąca mnisi wystosowali list do greckiego Ministerstwa Oświaty i Religii, wyrażający sprzeciw wobec zapowiedzi głosowania w parlamencie w Atenach projektu specjalnej uchwały, która miała nadać ich klasztorowi osobowość prawną. Autorzy listu uznali to za sprzeczne z kanonami mieszanie się władz świeckich w sprawy kościelne. List ten wysłano też do zwierzchników wszystkich lokalnych Kościołów prawosławnych, powiadamiając ich jednocześnie o przyczynach odsunięcia abp. Damiana.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję