Reklama

Doktorat honoris causa dla kard. Miloslava Vlka

Dać duszę Europie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Jestem przekonany, że do Europy winniśmy przynieść nasze doświadczenie. Europa potrzebuje osobistego i wspólnotowego doświadczenia i świadectwa, aby mogła rozwijać i pogłębiać swoją wiarę" - mówił kard. Miloslav Vlk, arcybiskup metropolita praski, prymas Czech, przewodniczący Rady Konferencji Episkopatów Europy, dziękując za godność nadania mu honorowego doktoratu przez Papieską Akademię Teologiczną (PAT) w Krakowie.
Decyzję o nadaniu temu niezwykłemu człowiekowi doktoratu honoris causa podjął Senat PAT w Krakowie 6 marca 2000 r. na wniosek Wydziału Teologicznego PAT. Uroczystość nadania doktoratu odbyła się 7 maja 2001 r. w auli Collegium Maius Uniwersytetu Jagiellońskiego. Z laudacji wygłoszonej przez prorektora PAT - ks. prof. Łukasza Kamykowskiego zebrani na uroczystości biskupi, rektorzy i profesorowie z uczelni krakowskich i spoza Krakowa, dyplomaci i przedstawiciel Kościoła z Czech, wojewoda krakowski i przedstawiciele samorządu nie dowiedzieli się o dziełach teologicznych kard. Vlka, ale o tym, jak niezwykłym jest on człowiekiem i jak charakterystycznym dla okresu totalitaryzmu komunistycznego doświadczeniem obdarzył go Bóg w drodze do kapłaństwa, a następnie podczas posługi duszpaster-skiej.
Miloslav Vlk urodził się 17 maja 1932 r. w LisSnicy w południowych Czechach. W 1946 r. ukończył gimnazjum w Czeskich Budziejowicach. Po dwóch latach pracy i odbyciu służby wojskowej rozpoczął studia historyczne i archiwistyczne na Uniwersytecie Karola w Pradze. W latach 1960-64 pracował w archiwum miejskim w Czeskich Budziejowicach. W 1964 r. rozpoczął przygotowanie do kapłaństwa w Seminarium Duchownym w Litomierzycach. Święcenia kapłańskie otrzymał w budziejowickiej katedrze w czasie "praskiej wiosny" 23 czerwca 1968 r. z rąk bp. Josefa Hloucha, który następnie mianował go swoim sekretarzem. W 1971 r. władze zmusiły Biskupa do rezygnacji z sekretarza. Przez kilka następnych lat ks. Vlk, pracując w kolejnych parafiach, był często przenoszony przez władze aż do czasu, gdy w 1978 r. pozbawiły go one prawa do prowadzenia pracy duszpasterskiej. Przeniósł się do Pragi i tam przez kolejnych osiem lat pracował w zakładzie oczyszczania miasta, myjąc witryny sklepowe. Następne trzy lata był archiwistą w banku. Dopiero w 1989 r. ks. Vlk mógł wrócić do pracy duszpasterskiej. W 1990 r. Jan Paweł II mianował go biskupem budziejowickim, w 1991 r. został arcybiskupem praskim, w 1993 r. został wybrany przewodniczącym Konferencji Episkopatów Europy (CCEE), a od 11 listopada 1994 r. jest kardynałem Kościoła rzymskokatolickiego.
Godność doktora honoris causa Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie Ksiądz Kardynał otrzymał - jak głosi uchwała Senatu - w szczególności za świadectwo wiary w trudnych czasach totalitaryzmu, za nowatorski i cenny wysiłek zmierzający do zachowania i przywrócenia chrześcijańskiej tożsamości Europy oraz za promowanie eklezjalnego braterstwa między Kościołami różnych regionów Europy i dialogu w sprawach ważnych dla życia religijnego i publicznego. W uchwale Senatu podkreślono również, że nadanie tej godności jest potwierdzeniem pamięci i wdzięczności Kościoła krakowskiego za posługę wiary Kościoła w Czechach sprzed ponad tysiąca lat, za udział profesorów z Pragi w tworzeniu zrębów Wydziału Teologicznego w Krakowie.
Po nadaniu doktoratu kard. Vlk w swojej mowie wyraził wdzięczność za zaszczyt, jaki go spotkał i złożył podziękowania Wielkiemu Kanclerzowi PAT - kard. Franciszkowi Macharskiemu oraz rektorowi uczelni - bp. prof. Tadeuszowi Pieronkowi. Następnie nawiązał do słów z 1 Listu św. Piotra: "Upokórzcie się więc pod mocną ręką Boga, aby was wywyższył w stosownej chwili" (1 P 5, 6) i ukazał, jak te słowa spełniały się w jego życiu. Chociaż maturę zdał celująco, nie mógł studiować teologii, bo reżim komunistyczny na to nie pozwalał. Musiał czekać na to dwanaście lat i wtedy - jak mówił - zaczęło się rodzić jego doświadczenie życiowe. Dwanaście lat oczekiwania i powątpiewania. Wreszcie mógł wstąpić do seminarium, ale to nie był koniec doświadczania. Tu ojciec duchowny był na usługach służby bezpieczeństwa, a rektor narkomanem - reżim takich ludzi chciał tam mieć. Po święceniach kapłańskich, gdy podjął pracę duszpasterską, nastąpiło umocnienie. Ale chwilę później był już prześladowany i otrzymał zakaz jej wykonywania. Znów dziesięć lat milczenia i upokorzenia, ale też świadomość, że to Bóg wyznacza zadanie i że po chwilach upokorzenia przyjdzie wywyższenie. I przyszło. Po 1989 r. wypadki potoczyły się szybko, w krótkim czasie otrzymał wiele wysokich godności kościelnych...
"Doświadczyliśmy, do jakiego zła zdolny jest człowiek. Doświadczyliśmy, że człowiek może znaleźć upodobanie w złu. Odkrył to ustrój totalitarny (...). Nasze doświadczenie z okresu komunizmu ma znaczenie uniwersalne i jest aktualne dla dzisiejszych czasów, które potrzebują nowej ewangelizacji, do której wzywa Jan Paweł II. Te doświadczenia zyskaliśmy dla świata, dla Europy, która - jak powiedział papież Paweł VI - bardziej dziś słucha świadków niż nauczycieli, a tych drugich przyjmie na tyle, na ile są oni świadkami" - podkreślił kard. Vlk.
To doświadczenie Ksiądz Kardynał przekazuje współczesnemu Kościołowi na forum Rady Konferencji Episkopatów Europy i Kolegium Kardynal-skiego, tak aby Kościół zmieniał się w żywą wspólnotę również w sensie ekumenicznym, tak aby dać "duszę Europie" i utrzymać nad nią otwarte niebo...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Debata: Ostatnia konfrontacja kandydatów przed pierwszą turą wyborów

2025-05-12 20:00

[ TEMATY ]

debata

debata prezydencka

PAP

W poniedziałek o godz. 20 rozpocznie się debata prezydencka TVP, której współorganizatorami są TVN i Polsat, ostatnia przed I turą wyborów. Mają w niej wziąć udział wszyscy kandydaci. Przed debatą pojawiły się kontrowersje dotyczące składu prowadzących i losowania kolejności odpowiedzi.

Udział w poniedziałkowej debacie potwierdziło 13 kandydatów na prezydenta, czyli wszyscy zarejestrowani przez PKW pretendenci do tego urzędu. Debatę poprowadzą: Dorota Wysocka-Schnepf (TVP), Radomir Wit (TVN24) oraz Piotr Witwicki (Polsat News).
CZYTAJ DALEJ

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

Konstytucja – nauki z historii. Obchody Święta Konstytucji 3 Maja w Kolbuszowej

2025-05-12 22:24

Alina Ziętek-Salwik

Wiwat po uchwaleniu Konstytycji w wykonaniu uczniów LO w Kolbuszowej

Wiwat po uchwaleniu Konstytycji w wykonaniu uczniów LO w Kolbuszowej

Głównym punktem obchodów była uroczysta Msza św. w intencji Ojczyzny odprawiona w kościele pw. Wszystkich Świętych. Po nabożeństwie przemaszerowano do Miejskiego Domu Kultury. Pod tablicą upamiętniającą uchwalenie Konstytucji 3 Maja przedstawiciele poszczególnych instytucji złożyli biało-czerwone kwiaty. Kolejnym punktem obchodów był wygłoszony przez Dariusza Fusa, dyrektora Liceum Ogólnokształcącego im Janka Bytnara, referat na temat okoliczności powstania i uchwalenia Konstytucji 3 Maja. Jej znaczenie miało charakter zarówno polityczny jak i moralny - wynikało z szacunku do Prawa Bożego. Twórcy Konstytucji uważali, że ład w życiu społecznym, gospodarczym i politycznym może być podstawą potęgi narodu pod warunkiem, że jest oparty na Bożych przykazaniach. Część artystyczną uroczystości pt. ”Konstytucja-nauki z historii” przygotowali uczniowie LO w Kolbuszowej.

Pierwsza część oparta była na scenkach ukazujących moment rozbiorów Polski przez trzy sąsiadujące mocarstwa: Rosję (carycę Katarzyną zagrała Zuzanna Stępień, Austrię (cesarza Franciszka Józefa zagrał Kacper Szwed) i Prusy (króla Fryderyka zagrał Krzysztof Wojtyczka). Rozcięcie mapy Polski szablą musiało wzbudzić w widzach dreszcz emocji, bo przypomniało wszystkim tamten tragiczny dla Polaków czas i zapewnienia władców, że król Stanisław August Poniatowski (Szymon Kozłowski) będzie nadal królem, ale mocarstwa pomogą mu w rządzeniu. Druga scenka pokazała, że sami Polacy zdobyli się na wypracowanie Konstytucji 3 Maja, która była drugim, również pod względem nowoczesności, dokumentem po konstytucji amerykańskiej. Świadczyła o mądrości Polaków. W tej scence wystąpili: poseł Ignacy Potocki (Kacper Szwed), reformator Hugo Kołłątaj (Krzysztof Wojtyczka) i marszałek Sejmu Stanisław Małachowki (Filip Albrycht). Król Stanisław August Poniatowski (Szymon Kozłowski) odczytał postanowienia tego dokumentu. Następnie, przy dźwiękach poloneza Wojciech Killara, aktorzy inscenizacji opuścili salę.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję