Reklama

Wiara

Rozważania Majowe ze Świętym Józefem: 3 maja

Drugim wezwaniem litanii ku czci św. Józefa jest „światło patriarchów”. To litanijne wezwanie „Światło Patriarchów”, którym dzisiaj chcemy się zająć, w sposób oczywisty łączy się z omawianym wczoraj wezwaniem „Przesławny potomku Dawida”, ponieważ zarówno jedno, jak i drugie „osadzają” Świętego Józefa w Starym Testamencie, a właściwie ukazują go nam jako tego, który oba Przymierza łączy.

[ TEMATY ]

nabożeństwo majowe

Majowe

nabożeństwa majowe

Rozważania majowe

Dariusz Lasek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

By mówić o życiu św. Józefa, trzeba powrócić do jego początku. Wszystko wskazuje na to, że św. Józef urodził się ok. 26 roku przed Chrystusem. Miejscem jego narodzin była palestyńska Judea, a dokładniej Betlejem. Bł. Anna Katarzyna Emmerich po jednej z wizji zanotowała, że Józef „był trzecim z siedmiu braci”. Miał też kilka sióstr, bowiem wielodzietność w tamtych czasach była chlubą dla rodziny.

Młody Józef wzrastał w Judei – pięknej, pagórkowatej okolicy, której doliny posiadały korzystną glebę dla rolnictwa i sadownictwa, dlatego też Józefowi znane były od dzieciństwa praca rolnika i troska o owce. Wspominana wcześniej wizjonerka Katarzyna Emmerich mówiła o Józefie, że był bardzo utalentowany, uczył się dobrze, ale był niezwykle prostoduszny, cichy, pobożny”. Od piątego roku życia uczęszczał do szkoły przy miejscowej synagodze, bowiem już za czasów Józefa takie szkoły istniały. Podręcznikiem była Tora, czyli pięć pierwszych ksiąg Starego Testamentu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Młody Józef ucząc, się Tory pomagał w wolnych chwilach ojcu i braciom w pracach polowych, zwłaszcza w okresie żniw, także przy młóceniu zwiezionego zboża. Poznając życie i osobę św. Józefa, warto wiedzieć, że w judaizmie panował patriarchat, a więc dominacja świata męskiego.

Reklama

Szkoły były dla chłopców, dziewczęta, a więc i siostry Józefa uczyły się od matek. Skoro jednak wspominamy, że za czasów św. Józefa w judaizmie panował patriarchat, rodzi się pytanie, dlaczego nazywa się go „światłem patriarchów”? Otóż, jak pokaże jego późniejsze życie, św. Józef jest światłem patriarchów, ponieważ w jego obecności i pod jego opieką w pełni zajaśniało to czego oczekiwali patriarchowie, wśród których jedni oczekiwali spełnienia obietnic danych przez Boga, zaś inni oczekiwali obiecanego potomstwa i przygotowywali naród wybrany do wiary w Tego, którego posłać miał Bóg.

Dzisiaj już wiemy, że obiecanym potomstwem, którego oczekiwali był Jezus Chrystus i właśnie dlatego pojawia się ponownie Józef i jego tytuł patriarchy. Jeżeli Jezus jest wypełnieniem wszystkich proroctw i obietnic, to nie możemy pominąć roli św. Józefa i jego „ciężaru gatunkowego”.

Pięknie ujął to papież Pius IX w Dekrecie Quemadmodum Deus: „W Starym Testamencie Bóg ustanowił Józefa, syna patriarchy Jakuba, rządcą Egiptu, aby przechowywał zboże na pożywienie ludu swego. Gdy zaś wypełniły się czasy miłosierdzia Bożego nad ludźmi, gdy miał zesłać na ziemię Jednorodzonego Syna swego, wybrał innego Józefa, którego pierwszy był tylko obrazem, i uczynił go panem i książęciem swego domu i skarbów swoich. A Józef zaślubił Niepokalaną Najświętszą Pannę, z której za sprawą Ducha Świętego narodził się Pan nasz Jezus Chrystus i był domniemanemu ojcu swemu posłuszny.

Tego zatem, którego tylu królów, patriarchów i proroków pragnęło widzieć, św. Józef nie tylko oglądał, ale z Nim rozmawiał i z ojcowską pieczołowitością piastował na rękach swoich, karmił z pracy rąk własnych”. Słowa te świadczą, że Święty Józef, który oczekiwał na przyjście Jezusa bezpośrednio i się doczekał, chronił Go i doprowadził do samodzielności. Podczas, gdy inni patriarchowie, a później prorocy przygotowywali naród wybrany na przyjście Mesjasza,

Święty Józef, jako głowa Świętej Rodziny, jako patriarcha z Nazaretu, przygotowywał samego Jezusa, Mesjasza do Jego misji.

2021-05-02 21:43

Ocena: +17 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Majowa jutrzenka

Niedziela szczecińsko-kamieńska 18/2021, str. VIII

[ TEMATY ]

felieton

nabożeństwa majowe

Majowe święta – jest w nich i program, i wskazanie źródeł nadziei.

Pierwsze dni maja to chyba najradośniejsze polskie święta – równocześnie państwowe, narodowe, religijne i – w bonusie – przepięknie wiosenne, z mnóstwem kwiatów i świeżej zieleni. Choć po prawdzie w tym roku trzeba niemało wysiłku, by tę radość w sobie uratować. Niestety, wiele ją gasi… Najpierw pandemia, która nie popuszcza i dla przeciwdziałania rozprzestrzenianiu zarazy każe nam zostać w domach. Dla niektórych – coraz częściej o tym słyszę – wiąże się to nie tylko ograniczeniem wycieczek, ale kwarantanną w domu jednej części rodziny i szpitalem w ciężkim stanie dla drugiej. Niestety, coraz częściej też docierają wiadomości o śmierci tych, których zmogła „korona” lub za późno mogli lub zechcieli się leczyć w innych chorobach. Radość z narodowego święta mącą nasze polskie spory – coraz gwałtowniejsze w formie i liczbie tematów. Obawiam się też, że rzadko są to spory, w których ostatecznym celem jest prawda lub najlepsze wspólne działanie. Wygląda na to, że głównym celem jest zdyskredytowanie, zniszczenie drugiej strony. Nastrój przy tym jest taki, że jeśli w jednej sprawie nie zgadzam się z „przeciwnikiem”, to w żadnej innej też nie mogę przyznać mu racji. Nie mówiąc już o szacunku dla dorobku, choćby najbardziej oczywistego i korzystnego dla wszystkich. No, może wyjątkiem są sportowcy: póki Lewandowski kopie jak kopie, a Stoch skacze jak skacze, to poglądy może sobie mieć jakie chce. Wreszcie święto Matki Bożej Królowej Polski przypomina, że coraz trudniej nam się razem modlić, że nawet w najbliższych naszym sercom środowiskach kościelnych nie brak ludzi i postaw grzesznych. I dużo jest powodów do wstydu.
CZYTAJ DALEJ

Kuria Metropolitalna w Lublinie reaguje na artykuł "GW" ws. ks. Mieczysława P.

2025-05-20 16:53

[ TEMATY ]

komunikat

Karol Porwich/Niedziela

W ramach wstępnego dochodzenia wysłuchaliśmy osób mających wiedzę na ten temat i oskarżanego księdza, jesteśmy w kontakcie z osobami zgłaszającymi swoją krzywdę. Sprawa została zgłoszona Dykasterii Nauki Wiary, czekamy na dalsze instrukcje - poinformował KAI kanclerz Kurii Metropolitalnej w Lublinie w odpowiedzi na artykuł "Gazety Wyborczej" opisujący przypadki molestowania seksualnego, jakiego wobec nastoletnich kobiet miał się dopuścić znany duszpasterz ks. Mieczysław P. z Lublina.

Dochodzenie wstępne w sprawie duchownego zostało rozpoczęte w październiku ubiegłego roku i zamknięte 20 grudnia. W ramach dochodzenia wysłuchaliśmy świadectw osób mających wiedzę w tej sprawie, jak i oskarżanego księdza. Wszystkie dokumenty zostały przekazane do Stolicy Apostolskiej. Otrzymaliśmy już odpowiedź, że zgłoszenie zostało przyjęte przez Dykasterię Nauki Wiary. Czekamy na dalsze instrukcje. Jesteśmy też w kontakcie z osobami zgłaszającymi swoją krzywdę.
CZYTAJ DALEJ

Bp Solarczyk dziękuje opiekunom osób niepełnosprawnych

2025-05-22 17:28

[ TEMATY ]

niepełnosprawni

Bp Marek Solarczyk

flickr.com/episkopatnews

Nie byłoby tego wszystkiego, gdyby nie miłość - powiedział biskup radomski Marek Solarczyk, który celebrował Mszę świętą w kościele Podwyższenia Krzyża Świętego w Opocznie z racji obchodzonego dzisiaj Dnia Godności Osób Niepełnosprawnych. W czasie wydarzenia wręczone zostały tytuły "Człowiek o dobrym sercu”.

- Dziękuję wam kochani za to, że jesteście znakiem i blaskiem tej miłości Boga i tym dotknięciem Jego opiekuńczej miłości. Dziękuję za waszą troskę i poświęcenie, aby nikt nie został utracony, aby to co jest wpisane w ludzkie serce, było wypełnione miłością i potem trwało na wieki w miłości Boga - mówi biskup radomski.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję