Reklama

Z naszej kuchni

Desery owocowe ze słodkimi sosami

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bardzo łatwe do przygotowania i smaczne, szczególnie chętnie jadane "w towarzystwie" popołudniowej czarnej kawy - ale nie tylko.
Podstawą deseru może być puch z kaszy manny lub kaszki kukurydzianej, legumina śmietankowa bądź owoce - świeże tzw. miękkie, np. czarne jagody, lub owoce z kompotu - gruszki, jabłka, brzoskwinie czy drylowane wiśnie. Doskonale smakuje kompozycja ubitej na puch kaszy manny przybranej dużą porcją pokrojonych w cienkie plasterki brzoskwiń, zalana gorącym sosem czekoladowym. Ile pań domu, tyle pomysłów na ciekawe i bardzo smaczne desery.

Sos mleczny - przepis na 4 duże lub 6 mniejszych porcji

1 i 1/3 szklanki mleka, 1 czubata łyżeczka mąki ziemniaczanej, 2 żółtka, 3 płaskie łyżki cukru pudru, mały cukier waniliowy.
W 1/3 szklanki mleka rozprowadzamy mąkę ziemniaczaną, pozostałe mleko zagotowujemy z cukrem waniliowym i - cały czas mieszając - łączymy z mlekiem, w którym została rozprowadzona mąka ziemniaczana. Zagotowujemy i - cały czas mieszając - trzymamy na niewielkim ogniu przez minutę, by mąka straciła smak surowizny. Po zestawieniu z ognia od czasu do czasu sos mieszamy, by nie powstał kożuszek. Utarte na puch żółtka z cukrem pudrem łączymy z ciepłym, ale nie gorącym sosem i lekko ubijamy, by sos stał się puszysty, o lekko aksamitnej konsystencji. Ciepłym zalewamy wychłodzone owoce i od razu podajemy.

Sos waniliowy - przepis na 4 porcje

1 szklanka mleka, 3 żółtka, 3 płaskie łyżki cukru pudru, cukier waniliowy, 1 łyżeczka świeżego masła.
Mleko zagotowujemy z cukrem waniliowym i masłem. W większym kubeczku ucieramy żółtka z cukrem pudrem na puch. Do masy wlewamy, cały czas mieszając, cienkim strumyczkiem gorące, ale nie gotujące się mleko i ubijamy, aż sos zgęstnieje i nabierze lekko puszystej konsystencji. Ciepłym zalewamy przygotowane owoce lub kaszki i od razu podajemy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pytania o Anioła Stróża

Anioł Stróż jest zawsze bliski człowiekowi wierzącemu. Towarzyszące nam od dzieciństwa proste modlitwy do Anioła Stróża, obrazki przedstawiające kroczącego za dzieckiem zatroskanego anioła z rozpostartymi skrzydłami rodzą wciąż pytania: Kim jest Anioł Stróż? Jaki on jest? Ilu jest Aniołów Stróżów? To oczywiste, że chcemy więcej wiedzieć o kimś, kto jest nam szczególnie bliski

Pytamy więc: Czy wszyscy ludzie mają swego Anioła Stróża czy wyłącznie chrześcijanie? Każdy człowiek ma swojego Anioła Stróża. W starotestamentalnej Księdze Tobiasza archanioł Rafał pojawia się w roli towarzysza młodego Tobiasza (por. Tb 5, 4n). Dzieje Apostolskie wspominają anioła św. Piotra (por. Dz 12, 15). Anioła Stróża ma każdy człowiek, także wyznawca innej religii czy osoba niewierząca. Jest on więc dany każdemu człowiekowi. A więc, ilu jest ludzi na świecie, tylu jest Aniołów Stróżów.
CZYTAJ DALEJ

Kult Aniołów Stróżów upowszechniony w Polsce dzięki paulinom

2025-10-02 12:21

[ TEMATY ]

Polska

Paulini

kult Aniołów Stróżów

Adobe Stock

Anioł

Anioł

Ich liczne przedstawienia, specjalna kaplica im dedykowana czy dzieła duchowe spisywane na ich temat przez paulinów to tylko materialne i liczne dowody na żywy kult Aniołów Stróżów na Jasnej Górze i w paulińskim zakonie. To ważny element duchowości paulinów. W XVII w. powstało pierwsze Bractwo Aniołów Stróżów na Jasnej Górze. A wpisali się do niego m.in. Jan Matejko czy Bolesław Prus. To właśnie wówczas dzięki paulinom i bractwu kult Bożych Posłańców rozpowszechnił się w Polsce.

Z kolei w 2026 r. obchodzone będzie 400-lecie powstania Bractwa Aniołów Stróżów na Skałce w Krakowie. Zostało ono reaktywowane 20 lat temu. Od maja tego roku trwa nowenna przygotowująca do obchodów jubileuszowych, modlitwa dziękczynno-błagalna odbywa się w pierwsze wtorki miesiąca, bo to właśnie każdy wtorek jest w Zakonie Paulinów czasem szczególnie poświęconym Aniołom Stróżom.
CZYTAJ DALEJ

Sabotaż na torach w Katowicach? Istniało duże prawdopodobieństwo doprowadzenia do katastrofy kolejowej

2025-10-03 09:53

[ TEMATY ]

katastrofa kolejowa

Adobe Stock

Zdjęcie ilustracyjne

Zdjęcie ilustracyjne

Wszystko wskazuje na celowe odczepienie znalezionej na linii kolejowej w Katowicach Ligocie węglarki - poinformował w piątek wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Maciej Duszczyk. Istniało duże prawdopodobieństwo doprowadzenia do katastrofy kolejowej - powiedział.

Wiceszef MSWiA został zapytany w Polskim Radiu o informacje z piątkowej „Rzeczpospolitej”. Gazeta podała, że w nocy z 2 na 3 września na uczęszczanej linii kolejowej 141 w Katowicach Ligocie znaleziono odczepiony 20-tonowy wagon na węgiel. „Linią tą z powodu wielkiej inwestycji kolejowej puszczane są obecnie także pociągi pasażerskie. Węglarka nie odczepiła się samoistnie, ktoś fachowo przełożył sygnalizację końca składu na przedostatni wagon” - brzmi fragment tekstu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję