Reklama

Z naszej kuchni

Potrawy z mielonego mięsa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nadziewane sznycle - przepis na 4 porcje

0,5 kg mielonego mięsa - może być wieprzowo-wołowe, 2 jajka, 2 łyżki tartej bułki lub pszennych otrąb, 4 łyżki mleka, 1 cebula, sól, pieprz, 1 łyżeczka majeranku (przesianego przez sitko), tłuszcz do smażenia.

Farsz: 25 dag pieczarek, 1 cebula, 1 łyżka siekanej zieleniny (może być mrożona), sól do smaku.
Z mięsa, dodatków i przypraw wyrabiamy jednolitą, mięsną masę, dzielimy na cztery części, formujemy płaskie sznycelki.
Farsz: Posiekaną cebulę i drobno pokrojone pieczarki lekko podsmażamy, gdy puszczony przez grzyby sok wyparuje, lekko solimy i łączymy z zieleniną.
Porcje farszu rozkładamy na sznyclach, zasklepiamy, oprószamy delikatnie mąką (najlepiej przez sitko) i smażymy na dobrze rozgrzanym tłuszczu, rumieniąc z obu stron.
Podajemy z ziemniakami z wody lub ziemniakami pureMe, z ryżem ugotowanym na sypko lub kluseczkami z półfrancuskiego ciasta z dodatkiem sezonowej surówki lub sałaty polanej spienionym sosem jogurtowym lub śmietaną.

Zrazy w sosie przepis na 4 porcje

50 dag mielonego mięsa (może być z kilku gatunków), 2 łyżki tartej bułki, 1 jajko, 1 duża cebula, sól, pieprz,
1 łyżeczka majeranku koniecznie przesianego przez sitko, 2-3 łyżki mleka, mąka krupczatka do panierowania, 1 szklanka śmietany, 1 łyżka keczupu, 1 łyżka koncentratu pomidorowego, tłuszcz do smażenia.
Posiekaną cebulę podsmażamy na niewielkiej ilości tłuszczu, aż się zeszkli. Do mięsa dodajemy: podsmażoną cebulę, jajko, tartą bułkę, mleko, sól, pieprz, majeranek - i wyrabiamy jednolitą, mięsną masę. Z mięsa formujemy osiem sznycelków, lekko oprószamy maką, nadmiar mąki strząsamy i na dobrze rozgrzanym tłuszczu rumienimy je z obu stron. Najlepiej jest smażyć sznycelki razem, na większej patelni. Zrumienione zalewamy śmietaną, wymieszaną z koncentratem i keczupem. Gdy trzeba, lekko doprawiamy do smaku, przykrywamy, stawiamy na niewielkim ogniu i dusimy razem ok. 10 minut.
Podajemy z grubym makaronem, z kładzionymi kluseczkami z półfrancuskiego ciasta lub z ugotowanym na sypko ryżem oraz zieloną sałatą, polaną spienionym sosem jogurtowym lub inną, delikatną w smaku, sezonową surówką.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważania na niedzielę: Jak się modlić w konkretnej sprawie?

2025-07-25 09:40

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

Opowiadam o wydarzeniach, które nie mieszczą się w logice, a jednak naprawdę się wydarzyły. Osoba, po ciężkim wypadku - została uzdrowiona. Kobieta, która całe życie żyła w ciemności, aż… przeczytała jedno zdanie. Kapłan, który szedł przez piekło wojny, by odprawić Mszę. Kolejny raz przekonajmy się, że modlitwa to nie ostatnia deska ratunku — to pierwsza linia frontu.

– o głodnych muzykach z oblężonego Leningradu,
CZYTAJ DALEJ

Św. Joachim i św. Anna - rodzice, dziadkowie i wychowawcy

Imiona rodziców Maryi i zarazem dziadków Jezusa są nam dobrze znane. Wynika to z faktu, że ich kult w Polsce jest dość rozpowszechniony. Zapewne powodem tego jest nasze, pełne sentymentu, podejście do kobiecej części rodu Jezusa. Kochamy mocno Najświętszą Maryję Pannę i swą miłość przelewamy również na Jej matkę - św. Annę. Dlatego liturgiczne wspomnienie św. Anny i św. Joachima cieszy się u nas tak dużymi względami. Współcześnie czcimy rodziców Maryi wspólnie, choć początkowo przeważał kult św. Anny. Przywędrował on do Polski już w XIV wieku, kiedy Stolica Apostolska ustaliła datę święta na 26 lipca. Zawsze wyjątkową czcią otaczano babcię Jezusa na Śląsku. Do dziś największej czci doznaje ona na Górze św. Anny k. Opola, gdzie znajduje się cudowna figura tej Świętej. Przedstawia ona św. Annę piastującą dwoje dzieci: Maryję i Jezusa, dlatego powszechnie jest nazywana Świętą Anną Samotrzecią - co można tłumaczyć „we troje razem”. O św. Joachimie i św. Annie nie wiemy jednak za dużo. Pismo Święte o nich nie wspomina. Trochę więcej światła na te postaci rzuca jeden z apokryfów - Protoewangelia Jakuba z końca II wieku. Z niego właśnie dowiadujemy się o imionach dziadków Jezusa. Wiemy też, że byli oni długo bezdzietni. Dopiero wytrwała modlitwa Joachima przez czterdzieści dni na pustyni wyjednała łaskę u Boga. Dar dany im w podeszłym wieku został przepowiedziany przez anioła, który określił mającą się narodzić córkę jako „radość ziemi”. Zapewne św. Joachim i św. Anna byli dobrymi rodzicami, czego bezdyskusyjnym przykładem jest Maryja. Właśnie Ona przyjęła w pokorze Boże wybranie, spełniając Jego wolę wobec siebie. Podkreślił to sługa Boży Jan Paweł II 21 czerwca 1983 r. właśnie na Górze św. Anny, kiedy powiedział, że: „Syn Boży stał się człowiekiem dlatego, że Maryja stała się Jego Matką”. W wielkiej mierze Maryja mogła stać się Matką Zbawiciela dzięki dobremu wychowaniu, które otrzymała w domu rodzinnym. Warto więc postawić pytanie: Czy my potrafimy wyciągnąć z tego właściwe wnioski dla nas samych? Trzeba nam pytać o styl wychowywania naszych pociech. Z niego wynika ich stosunek do sacrum, do świata Bożych planów wobec każdego z naszych dzieci. Św. Joachim i św. Anna na pewno mieli świadomość tego, że ich obowiązkiem jest dobre przygotowanie Maryi do wypełnienia zadań, które Bóg przed Nią postawił.
CZYTAJ DALEJ

Od uzależnień do ewangelizacji. Świadectwo Krzysztofa Sowińskiego – misjonarza cyfrowego

2025-07-26 19:57

[ TEMATY ]

świadectwa

Archiwum prywatne Krzysztofa Sowińskiego

Krzysztof Sowiński należy do najpopularniejszych chrześcijańskich twórców internetowych w Polsce. Głosi Ewangelię, prowadzi popularne podcasty, śpiewa w chrześcijańskim zespole i inspiruje innych do powrotu do Pana Boga. „Kościół jest piękny, kochający, pełny życia” - mówi z przekonaniem, choć lata temu jego świat zdominowany był przez uzależnienia.

Nazywam się Krzysztof Sowiński. Jestem mężem, ojcem trójki dzieci, ewangelizatorem, YouTuberem, Prezesem Fundacji SOWINSKY oraz wokalistą rockowego zespołu ewangelizacyjnego Redhead Hero. Wkrótce absolwentem Akademii Katolickiej w Warszawie na kierunku teologia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję