Reklama

Kościół

Kard. Dziwisz: Nie było żadnych rzekomych „filtrów”, żadnej blokady informacji. Mam czyste sumienie

Sprawy afer pedofilskich trzeba wyjaśnić, ukarać winnych – powiedział kard. Stanisław Dziwisz w wywiadzie dla Polska The Times. Jak zaznacza w rozmowie ostatnie ataki medialne na jego osobę bardzo go dotknęły.

[ TEMATY ]

kard. Stanisław Dziwisz

Karol Porwich

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W wywiadzie poruszone zostały głośne sprawy ostatnich miesięcy. Zapytany o kwestię pedofilii kard. Dziwisz powiedział:

- To są bardzo bolesne sprawy dla Kościoła na całym świecie. W Polsce też, ale zwłaszcza w takich krajach, jak USA, Irlandia czy Anglia. Trzeba je wyjaśnić. Ukarać winnych. Jednakże, przy tej okazji, krzywdzi się, niesprawiedliwie osądzając, niewinnych. Atakuje się Ojca Świętego Jana Pawła II. A to wszakże papież Polak pierwszy powiedział „zero tolerancji” dla pedofilii w Kościele.Potem kontynuował ten kierunek Benedykt XVI i teraz papież Franciszek, ale porządkowanie tych spraw w Kościele, ustanowienie norm dyscyplinarnych w stosunku do duchownych i świeckich podejrzanych o te czyny, to dzieło Jana Pawła II. Próby obarczania św. Jana Pawła II odpowiedzialnością za tragedię osób, które były ofiarami nadużyć seksualnych duchownych, są insynuacją i manipulacją.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kard. Stanisław Dziwisz przytacza w wywiadzie dzieła, które Jan Paweł II podejmował w czasie swojego pontyfikatu, mające za zadanie walkę z nadużyciami w Kościele. Ubolewa także nad aktualnymi atakami na papieża Polaka.

Reklama

- Cóż, widzę, że ta Polska jest inna niż ta, którą była kilkadziesiąt lat temu. Wtedy, wszyscy Go podziwiali, nikt nie negował, że Jan Paweł II to najwybitniejszy Polak w historii naszego narodu. Jeżeli ktoś nie pamięta tego, że papież w sposób szczególny traktował swoją Ojczyznę, że dał Polsce nadzieję na wolność, popełnia wielki błąd – przekonuje kard. Dziwisz.

Podziel się cytatem

Kardynał opowiada także o swoich przeżyciach po medialnych atakach na jego osobę.

- Nie należę do osób, które obnoszą się publicznie ze swoimi emocjami. Ale dzisiaj mogę powiedzieć, że tak, bardzo mocno to przeżyłem i przeżywam. Tym bardziej że mam czyste sumienie. Powtórzę to, co już raz powiedziałem. Wszystko, co dotyczyło Kościoła i było adresowane do papieża, staraliśmy się Mu przekazać. Sprawy Kościoła Ojciec Święty omawiał z osobami do tego powołanymi, a nie z prywatnymi sekretarzami. W związku z tym pragnę z całą mocą podkreślić, że nie było żadnych rzekomych „filtrów”, żadnej blokady informacji, która miała dotrzeć do papieża i o której miał prawo wiedzieć. Instytucją bezpośrednio współpracującą z papieżem do załatwiania wszystkich spraw był Sekretariat Stanu. Jeżeli ktoś mówi, że coś zaniedbaliśmy, to nie zna pracy w Stolicy Apostolskiej. Watykan to jest papież, ale także i urzędy. Każdy z nich ma jeden dział i tym się zajmuje. Wszystkie sprawy, które dochodziły do papieża, bezpośrednio zostały potem przez Ojca Świętego skierowane do odpowiednich urzędów do załatwienia. Nic się nie ukrywało. Wszystko trzeba było podjąć, przemyśleć i umiejętnie z odpowiedzialnością działać. To była nasza służba papieżowi, a poprzez papieża Ojczyźnie. Jeśli moja Ojczyzna tego nie widzi, a kiedyś widziała, to niewątpliwie powoduje u mnie ból, ale przebaczam tym, którzy te oskarżenia rzucają. – zaznacza kard. Dziwisz.

W wywiadzie dla Polska The Times krakowski kardynał wspomina także dzień zamachu na św. Jana Pawła II, a także mówi o jego szczególnym charyzmacie służby Kościołowi wspólnie z ks. Blachnickim, twórcą ruchu oazowego w Polsce.

2021-05-17 11:37

Ocena: +13 -5

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież Franciszek napisał list do kard. Dziwisza

[ TEMATY ]

list

kard. Stanisław Dziwisz

papież Franciszek

PAP/GIUSEPPE LAMI

Papież Franciszek

Papież Franciszek

"Proszę, zachęcaj wszystkich obecnych, aby jak najpobożniej czcili Najświętszą Pannę Maryję, a w sercach zachowywali prawdziwą i szczerą jedność" - napisał papież Franciszek w liście do kard. Stanisława Dziwisza, swojego Specjalnego Wysłannika na trzechsetną rocznicę Koronacji Obrazu Matki Bożej Królowej Podlasia – Matki Jedności (Sanktuarium w Kodniu). Uroczystości odbędą się 15 sierpnia 2023 r.

Specjalnemu Delegatowi będzie towarzyszyła Papieska Misja, w której skład wchodzą następujący duchowni: ks. Jan Babik, Kanclerz Kurii Diecezji Siedleckiej i o. Józef Czernecki OMI, Ekonom Prowincjalny Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej.
CZYTAJ DALEJ

Zmiany personalne księży w archidiecezji krakowskiej

2025-06-21 14:44

[ TEMATY ]

archidiecezja krakowska

zmiany kapłanów

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

- Bardzo dziękuję Księżom za ich gotowość i rozumienie służby Kościołowi. (…) To pokazuje dojrzałość w wierze – mówił abp Marek Jędraszewski w Sali Okna Papieskiego, dziękując proboszczom przechodzącym na emeryturę i wręczając nowe nominacje księżom Archidiecezji Krakowskiej.

W przededniu uroczystości Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa w Sali Okna Papieskiego ogłoszono zmiany personalne księży Archidiecezji Krakowskiej. Abp Marek Jędraszewski wręczył dekrety proboszczom przechodzącym na emeryturę, a ich następcom i dziekanom nowe nominacje. W wydarzeniu wzięli także udział bp Jan Zając i bp Robert Chrząszcz.
CZYTAJ DALEJ

Prokuratura wszczęła śledztwo ws. aborcji w Oleśnicy

2025-06-23 16:07

[ TEMATY ]

aborcja

Oleśnica

ratujzycie.pl

Prokuratura Rejonowa w Oleśnicy wszczęła śledztwo w sprawie aborcji przeprowadzonej w miejscowym szpitalu. Chodzi o dziecko z zespołem Edwardsa, którego nie zabił szpital w Pabianicach, ale zabił właśnie szpital w Oleśnicy. Minister Zdrowia Izabela Leszczyna nałożyła wówczas na pabianicką lecznicę karę wysokości 550 tysięcy złotych. Aborcja została wykonana pod pretekstem ratowania zdrowia psychicznego matki, jednak tylko pogorszyła jej stan. Fundacja Życie i Rodzina złożyła zawiadomienie do Prokuratury we wrześniu 2024 roku, po ujawnieniu sprawy przez portal Onet.

Do aborcji w Oleśnicy doszło przed Wielkanocą 2023 roku. Wcześniej ciężarna kobieta z Pabianic (nazwana w mediach „Magdą”) – z podejrzeniem zespołu Edwardsa u poczętego dziecka – zgłosiła się najpierw do szpitala w swoim mieście. Zażądała zabicia dziecka, jednak szpital zaproponował jej objęcie właściwą w tej sytuacji wieloaspektową opieką. Kobieta zaczęła współpracować z feministkami z Federy i ostatecznie dziecko zginęło w Oleśnicy, na podstawie zaświadczenia od psychiatry.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję