Reklama

Kościół

Izraelski "Haarec": Zmiany w polskim prawie nie wynikają z antysemityzmu; można zrozumieć Polaków

Zmiany w polskim prawie nie wynikają z antysemityzmu; można zrozumieć Polaków chcących przedawnienia roszczeń majątkowych, biorąc pod uwagę, że od zakończenia wojny minęło niemal 80 lat - komentuje w czwartek izraelski dziennik „Haarec”.

[ TEMATY ]

Izrael

Wojciech Dudkiewicz/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Chodzi o ubiegłotygodniową nowelizację Kodeksu postępowania administracyjnego, która wywołała ostrą reakcję Izraela.

Ambasada tego kraju w Polsce oceniła, że nowela „uniemożliwi zwrot mienia żydowskiego lub ubieganie się o rekompensatę”. Minister spraw zagranicznych Jair Lapid ze swej strony ocenił, że „nowe polskie prawo jest hańbą” i stanowi „bolesne pogwałcenie praw ocalałych z Holokaustu”, co „poważnie zaszkodzi stosunkom między dwoma krajami”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Gazeta podaje, że „według danych polskiego rządu, potwierdzonych w raporcie Departamentu Stanu USA opublikowanym w zeszłym roku, od upadku reżimu komunistycznego w 1989 roku, Polska wypłaciła około 2,3 mld dolarów odszkodowania za mienie zrabowane osobom prywatnym podczas rządów nazistowskich i komunistycznych”, chociaż nie wiadomo, ile z nich było Żydami.

Przeciętny Polak na wsi lub w mieście, z własnej perspektywy słusznie, zadaje sobie pytanie, dlaczego z moich podatków ma pochodzić odszkodowanie za zbrodnie popełnione przez inny kraj, Niemcy, dziesiątki lat przed moimi narodzinami? Za zbrodnie, których ofiarami byli także Polacy nie będący Żydami - zauważa „Haarec”.

Reklama

Dziennik piórem Ofera Adereta wyjaśnia czytelnikom, że od wojny upłynął długi czas, „co stanowi podatny grunt dla korupcji i uwikłania podejrzanych grup, także kryminalnych, które wykorzystywały biurokrację dla swoich korzyści i przejmowały majątki, które przed wojną należały do Żydów lub innych właścicieli, a potem zostały znacjonalizowane”.

W ostatnich latach polskie media są pełne takich przykładów - tłumaczy Aderet, jak również przerażających polską opinię publiczną historii „ciężko pracujących lokatorów, których dom, gdzie mieszkali od dziesięcioleci, ma teraz nowego właściciela, przez co zostają wyrzuceni na bruk”.

Nie zawsze w tych historiach pojawiają się Żydzi, ale opinia publiczna obawia się wszelkich roszczeń majątkowych - zaznacza.

Często piszący o Polsce autor artykułu przypomina również „szczególnie tragiczną historię Jolanty Brzeskiej, działaczki społecznej, która prowadziła walkę lokatorów z eksmisjami i została spalona w 2011 roku w okolicznościach, które wciąż są przedmiotem śledztwa”.

Dziennikarz podejmuje jeszcze inny wątek odszkodowań, „o którym niewielu mówi w obawie przed etykietką antysemityzmu”. Chodzi o mienie komunalne od lat zwracane gminom żydowskim w Polsce, takie jak synagogi i cmentarze.

Ktokolwiek podróżuje po Polsce, trafi na sprzedaną przez gminę synagogę zamienioną na basen, restaurację lub pub - zauważa publicysta.

Dokąd trafiły pieniądze ze sprzedaży? W gminach żydowskich zwykle po cichu stawia się ciężkie zarzuty przeciwko różnym grupom i organizacjom żydowskim (…), od braku przejrzystości do rzeczywistej korupcji we wszystkim, co dotyczy postępowania z żydowskim mieniem komunalnym - kończy.

2021-07-01 09:21

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ziemia Święta: plan pokojowy nie przynosi oczekiwanych rozwiązań

[ TEMATY ]

Ziemia Święta

Jerozolima

Izrael

Palestyna

Przedstawiony plan nie zawiera żadnego rozwiązania, przeciwnie, może być źródłem jeszcze większych napięć, przemocy i rozlewu krwi. Nie bierze pod uwagę praw Palestyńczyków, a popiera postulaty tylko jednej strony – Izraela.

Tak o planie pokojowym przedstawionym przez prezydenta USA Donalda Trumpa, a dotyczącym Izraela i Palestyny wypowiedzieli się członkowie Zgromadzenia Ordynariuszy Katolickich Ziemi Świętej.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Warto być sobą?

2025-05-30 08:36

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

W dzisiejszym świecie, pełnym kopiowania i naśladowania, łatwo zapomnieć o naszej wrodzonej oryginalności. Przepiękna jest metafora użyta przez ks. Marka dotycząca Biblii Gutenberga.

Oryginał tej Biblii, mimo drobnych usterek, jest znacznie cenniejszy niż jakakolwiek kopia. Podobnie jest z nami - nasze wady i niedoskonałości mogą uczynić nas jeszcze bardziej wyjątkowymi, o ile potrafimy je zaakceptować i wykorzystać w pozytywny sposób. To przypomnienie, że wartość człowieka nie tkwi w jego doskonałości, ale w jego autentyczności.
CZYTAJ DALEJ

Moser, Fatima i Giro d’Italia w Watykanie

2025-06-01 09:37

[ TEMATY ]

kolarstwo

Vatican Media

W niedzielę 1 czerwca kolarze uczestniczący w 108. edycji Giro d’Italia przejadą trzykilometrową trasę przez terytorium Watykanu. Wśród widzów, którzy będą śledzić przejazd znajdzie się Francesco Moser, jeden z najbardziej utytułowanych kolarzy w historii (zwycięzca Giro w 1984 roku). Sam ze wzruszeniem przypomina rok 1974, kiedy papież Paweł VI dał sygnał do startu kolarzom 57. edycji Giro. Tym razem wzruszenie również wypełni jego serce.

„Byłem wtedy bardzo młody, byłem niemal debiutantem” — wspomina Moser 16 maja 1974 roku, kiedy Paweł VI dał sygnał do startu wyścigu na dziedzińcu San Damaso. „Niezapomniane! To było coś niezwykłego – my, kolarze w strojach wyścigowych, zostaliśmy przyjęci przez papieża Montiniego. Byli tam Merckx, Gimondi, Fuente... wszyscy byliśmy poruszeni tą ojcowską gościnnością, wzruszeni, widząc jak Paweł VI macha chorągiewką na znak startu” – wspomina dzisiaj tamten majowy dzień.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję