Reklama

Porady prawnika

Prawo spadkowe

Zdarzają się w życiu sytuacje, kiedy stajemy w obliczu nagłego zagrożenia, które może skończyć się naszą śmiercią. Nie sporządziliśmy wcześniej testamentu (kto sprawom własnej śmierci chętnie oddaje się za życia?) i teraz ogarnia nas panika: co będzie z naszym majątkiem?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Prawo musi być przewidujące i najczęściej takie jest - ostatnią wolę możemy w takiej sytuacji wypowiedzieć w obliczu trzech świadków równocześnie obecnych. Jest to tzw. testament ustny. Treść tego testamentu trzeba oczywiście stwierdzić. Jeden ze świadków, albo inna osoba, powinien zatem ją spisać, podając miejsce i datę złożenia oświadczenia oraz miejsce i datę sporządzenia pisma. Pod treścią podpisują się wówczas trzej świadkowie lub spadkodawca i dwaj świadkowie.
Jeśli treść testamentu nie została spisana, świadkowie mogą ją stwierdzić przed sądem. W przypadku gdy jeden ze świadków nie będzie mógł się stawić, wystarczy zgodne stwierdzenie dwóch świadków. Musimy jednak pamiętać, że na stwierdzenie treści testamentu ustnego mamy tylko 6 miesięcy od śmierci spadkodawcy. Po tym terminie wola spadkodawcy nie będzie zrealizowana.
Testament szczególny, którym jest testament ustny, traci moc z upływem 6 miesięcy od ustania przyczyny, która uzasadniała jego spisanie, chyba że spadkodawca zmarł przed upływem tego terminu. Jeśli spadkodawca po ustaniu przyczyny chce podtrzymać swą ostatnią wolę, musi sporządzić testament w formie zwykłej (własnoręczny, notarialny lub przed urzędnikiem).

W prawie używa się określenia powołanie do spadku

Powiedzmy, że Jan Kowalski jest powołany do spadku w części 1/2 po zmarłym ojcu na mocy testamentu. Oznacza to, że Jan Kowalski jest spadkobiercą połowy spadku. W testamencie spadkodawca zapisał również coś pani Helenie Milewskiej, a mianowicie starą chińską wazę i bibliotekę. Pani Helena nie jest jednak spadkobiercą, a jedynie zapisobiorcą - nie dziedziczy bowiem majątku po zmarłym, a otrzymuje tylko określoną rzecz.
W tym samym testamencie czytamy dalej, że spadkodawca zobowiązuje Grzegorza Wróblewskiego, swojego przyjaciela, do dbania o grób Jana Matejki i na ten cel przeznacza konkretną kwotę. Nie jest to zapis, ale... polecenie. Nie jest ono związane z majątkiem, ale ze spełnieniem jakiegoś zobowiązania. Aby ułatwić wypełnienie ostatniej woli, spadkodawca wyznaczył też w testamencie osobę, która ma się tym wszystkim zająć - tzw. wykonawcę testamentu. Osoba ta, oczywiście, może nie zgodzić się i odmówić. Przepisy nie określają jednak terminu, do kiedy może to zrobić. Zatem, jeśli nie zrobi tego przed sądem spadkowym, nie będzie miała wyboru. Bierność w wykonaniu woli spadkodawcy nie jest wskazana, bowiem sama czynność w świetle kodeksu cywilnego ma charakter zlecenia i właśnie tak za nie odpowiada wykonawca testamentu. Musi więc przede wszystkim spłacić długi spadkodawcy, a następnie wydać spadkobiercom majątek spadkowy. Za pracę tę przysługuje mu, oczywiście, wynagrodzenie, które wraz z wydatkami związanymi z zarządem majątkiem spadkowym należy do długów spadkowych.

Za tydzień - zachowek i wydziedziczenie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

To święty również na dzisiaj

Niedziela Ogólnopolska 42/2010, str. 8-9

wikipedia

Czy kanonizacja średniowiecznego kapłana z Zakonu Kanoników Regularnych ma jakieś znaczenie dla nas, żyjących w XXI wieku? Czy ks. Stanisław z krakowskiego Kazimierza, który świetnie rozumiał problemy XV-wiecznych parafian, potrafi zrozumieć nasze problemy - ludzi żyjących w epoce technicznej?

Stanisław Kazimierczyk, choć umarł w 1489 r., jest ciągle żywy i skutecznie działa w niebie. W rok po śmierci przy jego grobie Bóg dokonał 176 uzdrowień, które zostały udokumentowane. Do dzisiejszego dnia tych niezwykłych interwencji były setki tysięcy. Ludzie są uzdrawiani z wielu chorób, umacniani w realizowaniu trudnych obowiązków, podtrzymywani na duchu w ciężkich chwilach życia. Dzięki skutecznej interwencji Kazimierczyka ludzie odzyskują wiarę w Boga miłującego i są uzdrawiani ze zranień duchowych i psychicznych.

CZYTAJ DALEJ

Włoski „łowca” pedofilów ks. Fortunato Di Noto: musimy bardziej chronić dzieci

2024-05-05 15:35

[ TEMATY ]

Ks. Di Noto

Włodzimierz Redzioch

Ks. Fortunato Di Noto

Ks. Fortunato Di Noto

Pedopornografia staje się coraz powszechniejszym przestępstwem w internecie, do tego dochodzą nadużycia związane z wykorzystywaniem sztucznej inteligencji. W rozmowie z włoską agencją SIR wskazuje na to ks. Fortunato Di Noto. Jest on inicjatorem Dnia Dzieci Ofiar Przemocy, Wykorzystywania i Obojętności, który przypada w pierwszą niedzielę maja. W tym roku obchodzony jest już po raz dwudziesty ósmy i przekroczył granice Włoch, docierając m.in. do Polski, Francji i Watykanu.

Obojętność unicestwia dzieciństwo

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 6.): Nie uciekaj, mały!

2024-05-05 21:33

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat.prasowy

Co nam mówi o Maryi Jan pod krzyżem Jezusa? Czy muszę się martwić, jeśli jestem w czymś najsłabszy? I czego uczy mnie Maryja, jeśli chodzi o towarzyszenie bliskim w ważnych momentach? Zapraszamy na szósty odcinek „Podcastu umajonego” ks. Tomasza Podlewskiego o tym, że warto być z Nią, gdy się jest z innymi.

ZOBACZ CAŁY #PODCASTUMAJONY

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję