W kazaniu abp Guzdek podkreślał, że choć ludzkość znała chrystusowe prawo miłości, to w XX w. wiele osób odeszło od niego, co skutkowało wybuchem wojen i zbrodniczymi ideologiami. Dodał, że antyświadectwem przykazania miłości były dokonywane w czasie Powstania Warszawskiego zbrodnie, m.in. Rzeź Woli czy atak lotnictwa niemieckiego na powstańczy szpital w katedrze polowej. – Ci, którzy byli wychowani w kulturze chrześcijańskiej i mieli Boga w sercu, pochylali się nad chorymi i opiekowali się rannymi w czasie powstania. Niemieccy żołnierze, którzy ulegli propagandzie narodowo-socjalistycznej, odrzucili Boga a wraz z Nim prawo miłości. Następstwem takiego wyboru był rozlew krwi, mordowanie bezbronnej ludności cywilnej, a także chorych i rannych – powiedział.
Administrator apostolski Ordynariatu Polowego zachęcił, aby z tragicznej historii Powstania Warszawskiego wyciągnąć wnioski i zaapelował o jedność. – Świat także dziś jest bardzo rozchwiany i podzielony, dlatego prośmy dzisiaj o jedność, także o jedność w naszej ojczyźnie – zachęcał. Przywołał apel św. Jana Pawła II wypowiedziany podczas homilii w Gdańsku w 1987 r.: „A więc nigdy: jeden przeciw drugiemu. Jedni przeciw drugim”. Bo tak się wypełnia Chrystusowe prawo miłości. Więcej rozumu niż siły, więcej miłości aniżeli walki – powiedział.
Po zakończonej Eucharystii pod tablicą upamiętniającą ofiary tragedii, umieszczoną na zewnątrz katedry polowej, złożone zostały kwiaty a abp Józef Guzdek poprowadził modlitwę w ich intencji.
Pomóż w rozwoju naszego portalu