Reklama

7-letnia Antonietta w gronie świętych

Niedziela Ogólnopolska 22/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Antonietta Meo urodziła się w Rzymie 15 grudnia 1930 r. w rodzinie, w której codziennie odmawiano różaniec i uczęszczano na Mszę św. Pierwsze słowa, jakich matka nauczyła pisać Antoniettę, były: Jezus i Maryja.
W rodzinie nazywano ją zdrobniale Nennolina. Była uroczym, radosnym, roześmianym, rozbieganym dzieckiem. Któregoś dnia, na wiosnę 1936 r., skacząc po ogrodzie, potknęła się o kamień i zraniła kolano. Ból był okropny, ale nie narzekała. Lekarze zlekceważyli ranę i zakończyło się... amputacją nogi. Wszyscy litowali się nad nią, ale ona nie litowała się nad sobą. Raczej cieszyła się, że może swoje cierpienie ofiarować ukochanemu Jezusowi.
Gdy nauczyła się pisać, każdego dnia pisała list do Jezusa i Maryi, który zazwyczaj podpisywała imionami Antonietta i Jezus. Tak powstał zbiór ponad stu bardzo krótkich, ale wymownych korespondencji, świadczących o jej głębokim zjednoczeniu z Jezusem i Matką Najświętszą. Głębia i dojrzałość tych systematycznie zapisywanych wyznań mistycznych stały się przedmiotem poważnych studiów i badań teologicznych. Korespondencja Antonietty Meo ukazała się drukiem w Wydawnictwie Paulistów w Rzymie pod tytułem Listy Nennoliny.
Antonietta zmarła w sobotę, w dzień poświęcony Matce Bożej, 3 lipca 1937 r., przed ukończeniem siódmego roku życia.
Życiem pobożnej Antonietty zainteresowały się władze kościelne i podjęto starania o wyniesienie na ołtarze najmłodszej w dziejach Kościoła przyszłej świętej. W 1981 r. w Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych przy Stolicy Apostolskiej zebrała się komisja teologów, prawników, pedagogów i psychologów - orzeczono o heroiczności cnót siedmioletniego dziecka.
Rodzona siostra Nennoliny, Małgorzata, wspomina, że była ona bardzo żywa i czasem niegrzeczna, ale pełna miłości do Jezusa i gotowa ofiarować Mu swoje cierpienia dla zbawienia świata.
Krótkie listy Nennoliny nie są wolne od błędów gramatycznych, ale ich religijna treść jest bezbłędna i piękna. Oto kilka wyznań z liścików Nennoliny, która Najświętszą Matkę zawsze nazywa Mamusią:
"Drogi Jezu, tyle wycierpiałeś na swoim krzyżu, dlatego ja pragnę złożyć Ci dużo kwiatów i zawsze być blisko, blisko, przy Twoim krzyżu z Tobą. (...) Drogi Jezu, powiedz Mamusi, że ja pragnę być blisko Niej na Kalwarii pod Twoim krzyżem. (...) Mamusiu, pomóż mi zebrać dużo kwiatków, by je ofiarować Jezusowi, kiedy będę Go przyjmować w pierwszej Komunii św. (...) Droga Mamusiu, ja bardzo kocham także Ciebie, droga Mamusiu. Powiedz Jezusowi, aby udzielił dużo łask mnie i całemu światu. Będę bardzo zadowolona, jeśli zbawi dusze i uratuje cały świat; proszę Cię o to z całego serca".
Maryja - w pojęciu Nennoliny - jest tą Matką, której Jezus zawsze jest posłuszny, dlatego poufale zwraca się do Niej: "Droga Mamusiu, Tyś taka dobra; weźmij moje serce i zanieś je Jezusowi. (...). Pragnę z Twoich rąk przyjmować Jezusa, abym w ten sposób zawsze była tego godna. (...) Droga Mamusiu, ja Ciebie tak bardzo kocham! Proszę Cię, powiedz Jezusowi, aby mi wybaczył, że ja w Kościele nie jestem taką, jak powinnam być. Powiedz, Droga Mamusiu, Jezusowi, że ja Go bardzo kocham. (...) Jestem bardzo zadowolona, że dziś, Droga Mamo, jest Twoje święto. Na drugie święto Twoje i święto Jezusa postaram się złożyć małe ofiarki. Powiedz Jezusowi, że wolałabym umrzeć, zanim bym miała popełnić grzech śmiertelny".
Na kilka dni przed Pierwszą Komunią św. - 11 listopada 1936 r. pisała do Matki Najświętszej: "Droga Mamusiu, któż zrozumie, jak piękny będzie ten dzień, kiedy Twój Boski Syn przyjdzie do mojego serca, ale ja chciałabym Go przyjąć z Twoich świętych rąk. Uczynisz mi to, Mamusiu?".
Ostatni list do Jezusa napisała Nennolina 2 czerwca 1937 r. Właściwie już nie była w stanie go napisać sama, lecz pod jej dyktando pisała go matka: "Drogi Jezusie, powiedz swojej Mamusi, że Ją bardzo kocham i pragnę być blisko przy Niej"...
Św. Ludwik Grignion de Montfort twierdzi: "W szkole Najświętszej Dziewicy dusza czyni większe postępy w ciągu jednego tygodnia niż poza tą szkołą w ciągu całego roku". Mała Antonietta tak szybko biegła ku szczytom świętości, bo bardzo wcześnie zapisała się do tej szkoły Maryi.
Od 3 maja 1999 r. ciało Nennoliny spoczywa w rzymskiej bazylice Świętego Krzyża Jerozolimskiego.

* * *

Nie studiowała teologii mistycznej, nie czytała dzieł św. Jana od Krzyża, św. Teresy czy innych wielkich mistyków, a zaliczono ją do ich grona; nazwano ją "małą ukrzyżowaną z Jezusem i Maryją". Spełnia się zapowiedź św. papieża Piusa X: "Ja wam mówię, że w gronie świętych nie zabraknie także świętych dzieci".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rycerze Zakonu św. Jana Pawła II z raportem u Maryi

2025-06-13 20:41

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Zakon św. Jana Pawła II

BPJG

Bronią wartości chrześcijańskich, dbają o rozwój patriotyzmu, pielęgnują miłość do Ojczyzny, ale przede wszystkim promują nauczanie świętego Jana Pawła II. Po raz siódmy na Jasną Górę przybyli Rycerze Zakonu św. Jana Pawła II. W Polsce Zakon zrzesza ponad dwa tysiące mężczyzn.

BPJG
CZYTAJ DALEJ

Elizeusz

Niedziela Ogólnopolska 30/2021, str. V

[ TEMATY ]

Biblia

pl.wikipedia.org

Benjamin West, Elizeusz wskrzesza syna Szunemitki

Benjamin West, Elizeusz wskrzesza syna Szunemitki
Elizeusz urodził się w Królestwie Północnym w miejscowości Abel-Mechola – nazwa ta oznacza „potok tańca”. Miasto pamiętało ucieczkę Madianitów przed Gedeonem. Może dlatego otrzymał imię Elizeusz – „Bóg wybawia”. W tym imieniu zawierała się też istota powierzonej mu przez Boga misji. Jego ziemskim ojcem był Sazafat, tym duchowym zaś stał się prorok Eliasz. On powołał go na polecenie Boga, które otrzymał pod Synajem. Miał namaścić Elizeusza na proroka, by kontynuował jego misję oczyszczenia Izraela z bałwochwalczego kultu Baala. Wezwany podczas orki Elizeusz poprosił Eliasza, by mógł pożegnać swych rodziców. Następnie złożył Bogu ofiarę i wyruszył za prorokiem. Wzrastał w wierze w jego cieniu. Towarzyszył mu w chwili wniebowstąpienia. Poprosił o dwie części prorockiego ducha Eliasza. Taką część spadku otrzymywał pierworodny syn. To oznaczało jego prymat wśród uczniów prorockich. Przed nim, jak przed Jozuem prowadzącym lud do Ziemi Obiecanej, Pan otworzył przejście po suchym dnie Jordanu. Dokonał wielu znaków wskazujących na moc Boga. Uczynił zdatnymi do picia gorzkie źródła w okolicy Jerycha, wsypując do nich sól. Pomógł wykupić syna wdowy, rozmnażając baryłkę oliwy. Wyprosił narodziny syna dla bezpłodnej kobiety, a gdy ten nagle zmarł, przywrócił go do życia. Ocalił uczniów prorockich przed konsekwencjami spożycia zatrutej strawy. Nakarmił zgromadzony tłum, mając jedynie dwanaście chlebów. Uzdrowił z trądu syryjskiego wodza Naamana. Niektóre z tych znaków obrosły legendą tak jak wydobycie z wody zatopionej siekiery czy wzięcie w niewolę aramejskich żołnierzy. Tymi dziełami zwiastował moc Boga. Przypominał, jak wielką ma On miłość względem swego ludu. Budził nadzieję w chwilach tak trudnych jak głód podczas oblężenia Samarii. Zrozpaczonym ludziom przepowiedział, że nadchodzący dzień stanie się czasem, w którym nie tylko odejdą napastnicy, ale wszyscy zaspokoją swój głód. On zapowiedział aramejskimu wodzowi, że zostanie królem Aramu w miejsce Chazaela, oraz namaścił na króla Izraela Jehu. Zmarł dotknięty chorobą. Przed nią zapowiedział zwycięstwa nad nieprzyjaciółmi Izraela. Chciał wybłagać dla swego kraju pełnię zwycięstwa, ale król Joasz niedbale wykonał dane przez proroka polecenie.
CZYTAJ DALEJ

Abp Depo do dzieci: nie jesteście kopią kogokolwiek

Do codziennego dorastania do udzielonej łaski w Eucharystii i dawania osobistej odpowiedzi na miłość Boga wezwał uczestników Archidiecezjalnego Kongresu Eucharystycznego Dzieci abp Wacław Depo. 14 czerwca metropolita częstochowski przewodniczył Mszy św. w bazylice archikatedralnej Świętej Rodziny w Częstochowie dla uczestników tego spotkania.

Patronem kongresu był bł. Carlo Acutis, a hasłem jego słowa: „Eucharystia – moja autostrada do nieba”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję