Reklama

Na temat...

Brawo, Trybunał!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

28 maja Trybunał Konstytucyjny orzekł, że nowela sejmowa do ustawy lustracyjnej z września 2002 r. o wyłączeniu z lustracji b. współpracowników wywiadu, kontrwywiadu i służb granicznych PRL jest sprzeczna z konstytucją. Wstrzymane wskutek tej noweli postępowania (ok. 33 proc. spraw wnioskowanych przez Rzecznika Interesu Publicznego) ruszają zatem ponownie, a w tym sprawy Józefa Oleksego i Jerzego Jaskierni!
Tak się dziwnie złożyło, że na kilka dni przed datą orzeczenia Trybunału rozpętała się burza wokół prof. Jana Strelaua, bowiem w Monitorze Polskim ukazało się jego nazwisko jako tajnego współpracownika. Stało się tak zgodnie z przepisami ustawy: profesor, kandydując na funkcję wiceprezesa PAN, złożył oświadczenie lustracyjne, w którym przyznał się do tajnej współpracy. Składając je, wiedział oczywiście, że jego nazwisko znajdzie się w Monitorze, przecież treść ustawy jest ogólnie znana! Teraz jednak został przez kogoś skłoniony (?) do złożenia dymisji, zatem zwołano Zgromadzenie Ogólne PAN, zmontowano listy protestacyjne i w atmosferze uniesienia dużą większością głosów dymisji Strelaua nie przyjęto. W wydanym oświadczeniu przypomniano, że profesor został zwerbowany jako 17-latek pod wpływem terroru, że potem współpracę z SB zerwał, za co wystawiono mu "wilczy bilet", a nawet przesiedział kilka miesięcy w więzieniu. Jest cenionym uczonym w kraju i za granicą i teraz, w III RP, spotkała go oto straszna krzywda - z winy ustawy lustracyjnej, która "jest wysoce ułomna i wymaga jak najszybszej nowelizacji...".
Różne tragedie przeżywali młodzi Polacy za Polski Ludowej. Wielu z nich za swój opór zapłaciło torturami i życiem. Los obszedł się z Janem Strelauem łagodniej: w PRL zrobił karierę naukową i powodziło mu się nieźle. Skąd więc dziś taka wrzawa wokół jego lustracji?
Myślę, że tą drogą próbowano wywrzeć presję na Trybunał, ale się nie udało. Eppur si muove!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

13 grudnia - modlitwy za ofiary stanu wojennego i akcja "Zapal Światło Wolności"

2025-12-13 10:23

[ TEMATY ]

stan wojenny

Wikipedia/Autor nieznany

Zomowcy podczas demonstracji w stanie wojennym

Zomowcy podczas demonstracji w stanie wojennym

13 grudnia przypada 44. rocznica wprowadzenia stanu wojennego w Polsce i dzień modlitw za ofiary tego czasu. Od wielu lat Kościół katolicki włącza się tego dnia w inicjatywę "Zapal Światło Wolności". Polega ona na postawieniu w oknie zapalonej świecy upamiętniającej ofiary stanu wojennego w naszym kraju.

W 44. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego Instytut Pamięci Narodowej zaprasza mieszkańców Warszawy oraz wszystkich zainteresowanych do udziału w uroczystości „Ofiarom stanu wojennego. Zapal Światło Wolności”. Wydarzenie odbędzie się 13 grudnia 2025 r. od godz. 18.30 przy Krzyżu Papieskim na placu Marszałka Józefa Piłsudskiego w Warszawie. W uroczystościach weźmie udział dr hab. Karol Polejowski, zastępca prezesa Instytutu Pamięci Narodowej.
CZYTAJ DALEJ

Kalendarz Adwentowy: Radość pośród pytań

2025-12-13 20:09

[ TEMATY ]

Kalendarz Adwentowy 2025

Karol Porwich/Niedziela

• Iz 35, 1-6a. 10, • Jk 5, 7-10, • Mt 11, 2-11
CZYTAJ DALEJ

Radość, która wybija się ponad fiolet. Co powinniśmy wiedzieć o Niedzieli Gaudete?

2025-12-13 20:25

[ TEMATY ]

Niedziela Gaudete

Karol Porwich/Niedziela

W Adwencie jest taki moment, który – niczym pierwsze różowe światło na porannym niebie – przerywa ciszę oczekiwania i zapowiada coś nowego. Trzecia niedziela - nazywana Niedzielą Gaudete - wprowadza w liturgię ton radości, jednocześnie nie odbierając jej powagi. – „Gaudete” to wezwanie „Radujcie się!”. To pierwsze słowo antyfony, która otwiera liturgię tego dnia. Nie przypadkiem Kościół zaczyna właśnie tak: „z radością, która ma płynąć z bliskości Pana” – mówi liturgista, ks. dr Ryszard Kilanowicz.

W trzecią niedzielę Adwentu radość ma swój wyraźny znak – kolor różowy. To – obok Niedzieli Laetare w Wielkim Poście – jedyne momenty w roku liturgicznym, gdy kapłani mogą założyć ornaty właśnie w tym odcieniu. – Różowy to blednący fiolet. Jak niebo o świcie – jeszcze nie pełnia światła, ale już jego zapowiedź, jeszcze nie dzień, ale już nie noc – mówi ks. dr Ryszard Kilanowicz.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję