Na progu nowego tysiąclecia Kościół katolicki musi być głosem maluczkich i ubogich, pragnących pokoju, domagających się od rządzących służby i poszanowania prawdziwej godności
człowieka.
Jan Paweł II - papież
(Z przemówienia do biskupów Egiptu, kończących wizytę „ad limina Apostolorum”, 30 sierpnia 2003 r.)
„Anioł Pański” z Papieżem
„Oby Europa stała się symfonią narodów zaangażowanych we wspólną budowę cywilizacji miłości i pokoju” - tym życzeniem i zawierzeniem Kościoła oraz świata Matce Bożej Jan Paweł II zakończył 31 sierpnia cykl rozważań prowadzonych podczas modlitwy Anioł Pański na temat chrześcijańskich korzeni naszego kontynentu.Ojciec Święty przypomniał o niezliczonych w każdym kraju europejskim sanktuariach maryjnych. „Myśl moją kieruję dzisiaj w szczególności do sanktuarium Matki Bożej Płaczącej w Syrakuzach, gdzie obchodzone jest teraz 50-lecie «Płaczącej Maryi». Jakże tajemnicze są te łzy! Mówią one o bólu i czułości, o pocieszeniu i miłosierdziu Bożym” - powiedział Papież i dodał, że są one także znakiem macierzyńskiej opieki, przypominają o nawróceniu polegającym na porzuceniu „drogi zła, aby iść wiernie za Jezusem Chrystusem”.
Matce Bożej Płaczącej Ojciec Święty zawierzył Kościół i cały świat: „Spójrz na tych, którzy najbardziej potrzebują przebaczenia i pojednania; przynieś zgodę w rodzinach i pokój między narodami. Osusz łzy, jakie nienawiść i przemoc przynoszą w wielu regionach ziemi, szczególnie na Bliskim Wschodzie i na kontynencie afrykańskim. Niechaj płacz Twój, o Matko, będzie zadatkiem nawrócenia i pokoju dla wszystkich Twoich dzieci!” - modlił się, kończąc rozważania Jan Paweł II.
W pozdrowieniu skierowanym do rodaków Jan Paweł II powiedział: „Na dzisiejszą niedzielę biskupi polscy wystosowali komunikat, w którym m.in. poruszają kwestie bezrobocia i trudnej sytuacji świata pracy. Chętnie przyłączam się do ich głosu i modlę się, aby palące problemy społeczne znalazły rychłe rozwiązanie, dla dobra wszystkich. Myślę dziś także o dzieciach i młodzieży rozpoczynających nowy rok szkolny. Proszę wszystkich ludzi dobrej woli, aby ochotnie przychodzili z pomocą tym uczniom, których rodziny cierpią niedostatek”.
Jan Paweł II do Polaków
„«Dobrze jest dziękować Panu i śpiewać imieniu Twemu, o Najwyższy» - tymi słowami rozpoczyna się Psalm 92 [91], który rozważaliśmy w dzisiejszej katechezie. Psalm ten jest zachętą do modlitwy uwielbienia. Jest to rodzaj modlitwy, w której człowiek, doświadczywszy miłości Boga, całym sercem pragnie na nią odpowiedzieć. Jest to jakby duchowe uniesienie, które rodzi się ze zdumienia wobec nieskończonej miłości Stwórcy dla swego stworzenia. Stale uczmy się tej modlitwy, abyśmy mieli w sobie tę radość, o której pisze Psalmista: «Rozradowałeś mnie, Panie, Twoimi czynami, cieszę się dziełami rąk Twoich»”.
Audiencja generalna 3 września 2003 r.
Ojciec Święty potępił przejawy przemocy
Reklama
Jan Paweł II po raz kolejny potępił wszelkie akty przemocy i wezwał wyznawców wszystkich religii do współpracy w budowie ery pokoju i sprawiedliwości. Okazją do zabrania
przez Papieża głosu w tej sprawie był odbywający się w tym dniu w Iraku pogrzeb ajatollaha Al-Hakima, zamordowanego 29 sierpnia w wyniku zamachu terrorystycznego
w Nadżafie.
W ogłoszonym 2 września przesłaniu watykańskiego sekretarza stanu - kard. Angelo Sodano czytamy, że Papież jest głęboko zasmucony nieustannymi przejawami przemocy w Iraku. Szczególnym
bólem napełniła go wiadomość o niedawnym ataku na meczet w Nadżafie, w którym śmierć poniósł znany przywódca religijny, a liczne osoby odniosły rany. „Ojciec
Święty zapewnia o gorącej modlitwie za wszystkich, których dotykają te akty terroryzmu, zawierza ich ofiary miłości i litości Boga, prosząc o Boże pocieszenie
dla cierpiących” - napisał Kardynał.
Przypomniał też, że „Papież potępia każdą postać przemocy i rozlewu krwi i ponawia apel do wyznawców religii na całym świecie oraz ludzi dobrej woli, by odrzucili wszelki
rodzaj agresji i pracowali razem po to, by wejść w erę pokoju i sprawiedliwości, w której nie będzie miejsca na pogardę dla życia człowieka i jego
godności”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
„Wierni Chrystusowi - wierni Kościołowi”
Papież na Słowacji
Papież będzie przebywał na Słowacji w dniach 11-14 września. Odwiedzi Bratysławę, Trnawę, Bańską Bystrzycę, Badin i Rożniawę. W Bratysławie dokona beatyfikacji męczenników
czasów komunistycznych: bp. Vasyla Hopko i s. Zdenki Schellingowej. Uczyni to podczas Mszy św. w dzielnicy Petrżalka, która została pomyślana - podobnie jak polska Nowa Huta
- jako miasto bez Boga. Natomiast w Bańskiej Bystrzycy Ojciec Święty dokona otwarcia pierwszego na tych terenach po Soborze Watykańskim II synodu diecezjalnego. „Będzie to wydarzenie
bez precedensu w życiu Kościoła na Słowacji - mówił ks. Marián Gavenda, rzecznik prasowy Konferencji Biskupów Słowacji. - Może też dojść do nieplanowanego wcześniej spotkania Jana
Pawła II z przedstawicielami innych Kościołów w Seminarium w Badinie. Natomiast w drodze z Bratysławy do Trnawy Ojciec Święty przejedzie samochodem
przez słowackie wioski”.
„Będzie to przede wszystkim wizyta duszpasterska, bo przecież Papież jest następcą św. Piotra i ma umacniać w ludziach wiarę” - mówił bp Tondra. Podkreślił
jednocześnie, że Słowacy wiążą z tą wizytą wielkie nadzieje. „Dawniej baliśmy się komunizmu, dziś zagrożenie stanowi liberalizm, który niszczy ludzką godność, wartość rodziny i małżeństwa.
Stąd hasło pielgrzymki: Wierni Chrystusowi - wierni Kościołowi”.
Jak mówił na konferencji kard. Józef Glemp, wizyta papieska jest potrzebna Słowacji, która dźwiga się z cierpień, jakie przyniosły czasy komunistyczne. „Słowacy więcej wycierpieli
niż Polacy w czasach komunizmu. Trzeba, by Papież ich podniósł na duchu” - stwierdził Ksiądz Prymas. Poinformował również, że 6 października doktorat honoris causa Uniwersytetu
Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie otrzyma słowacki kardynał Ján Chryzostom Korec, który nie uległ presji prześladowań. Ambasador Słowacji w Polsce - Magda Vászáryová
przypomniała słowa Papieża z pielgrzymki w 1995 r.: Nie bójcie się! „Nie baliśmy się i zmieniliśmy się z kraju izolowanego politycznie w państwo,
które w kwietniu 2004 r. wejdzie do Unii Europejskiej”. Ambasador Słowacji przypomniała też, że parlament słowacki w 2002 r. uchwalił konkordat ze Stolicą
Apostolską.
Na spotkanie z Papieżem przybędzie wielu Polaków. Wciąż jeszcze są dla nich wolne miejsca, nawet jeśli przyjadą w ostatniej chwili. Jedynie w Bańskiej Bystrzycy na
miejscu papieskiej celebry nie ma już wolnych miejsc, ale pielgrzymi będą mogli gromadzić się przed telebimami na pobliskim placu. Straż graniczna obiecuje, że oznakowane autokary będzie obsługiwać na
granicy poza kolejnością.
Wizyta papieska na Słowacji będzie jedną z największych akcji medialnych ostatniego dziesięciolecia. Będzie ją obsługiwać ok. 900 dziennikarzy z całego świata.
Na Słowacji Ojciec Święty będzie po raz trzeci. Po raz pierwszy odwiedził Bratysławę w 1990 r. Drugi raz, już w niepodległym kraju, był na przełomie czerwca i lipca
1995 r. W Koszycach kanonizował wtedy trzech męczenników, zamordowanych przez protestantów w XVII wieku (wśród nich był Polak - o. Melchior Grodziecki).
Słowacja liczy obecnie ok. 5,5 mln mieszkańców. Ok. 4 mln, czyli ponad 70 proc. ludności, przyznaje się do Kościoła katolickiego. Blisko 400 tys. - to protestanci, 219 tys. stanowią grekokatolicy,
zaś 50 tys. - prawosławni.
Milena Kindziuk
Papieskie pozdrowienia dla mieszkańców Mongolii
„Gorąco pragnąłem wziąć osobiście udział w tych pełnych wymowy historycznych uroczystościach liturgicznych w Mongolii - napisał Jan Paweł II w orędziu
do kard. Crescenzio Sepe, swego osobistego wysłannika do tego kraju. - Ponieważ nie takie były plany Boże, powierzam Waszej Eminencji zadanie przekazania mych ojcowskich i serdecznych
pozdrowień nowemu biskupowi tej wybranej części Ludu Bożego, innym biskupom i w sposób szczególny abp. Giovanniemu Battiście Morandiniemu, nuncjuszowi apostolskiemu w Mongolii
i administratorowi apostolskiemu” - czytamy w liście papieskim.
Kard. C. Sepe - prefekt Kongregacji ds. Ewangelizacji Narodów przybył z tygodniową wizytą do Mongolii 24 sierpnia. W Ułan Bator poświęcił katedrę pw. Świętych Apostołów
Piotra i Pawła oraz udzielił sakry pierwszemu biskupowi katolickiemu, dotychczasowemu prefektowi apostolskiemu - ks. prał. Wensowi Padilli. Oba te wydarzenia, podkreśla Papież, „umacniają
budowlę duchową «małej owczarni» młodego Kościoła misyjnego, który wzrasta w ufności, wspierany ożywczą mocą Ducha Świętego”.
Ojciec Święty przesyła również pozdrowienie duchownym i wiernym, a nawet, jak ich nazywa, sympatykom. Prosi też Kardynała Prefekta, by przekazał wyrazy szacunku władzom i całemu
narodowi mongolskiemu, „stale obecnemu w jego sercu”.
Papież przypomniał, że kard. Sepe odwiedził już Ułan Bator w lipcu br. z okazji 10. rocznicy nawiązania stosunków dyplomatycznych między Mongolią a Stolicą Apostolską.
„Dowodem owocności drogi przebytej w tej dekadzie były w ubiegłym roku dwa wydarzenia, mające zasadnicze znaczenie dla życia Kościoła: podniesienie misji sui iuris Urgi, Ułan
Bator, do rangi prefektury apostolskiej, a w następstwie tego - nominacja pierwszego prefekta apostolskiego w osobie wielebnego o. Wensa Padilli CICM, jak również
pierwsze święcenia trzech kapłanów i jednego diakona, którzy, choć nie pochodzą z Mongolii, uważają ją za swoją przybraną ojczyznę. Stanowią oni obiecującą nadzieję na
przyszłość miejscowej wspólnoty kościelnej” - podkreślił Ojciec Święty.
Na zakończenie Jan Paweł II zawierzył Maryi, „Matce i Królowej Mongolii”, oczekiwania i nadzieje Kościoła oraz narodu w tym kraju, „aby przezwyciężywszy
długą zimę ucisku komunistycznego, mógł teraz patrzeć w przyszłość z odnowioną ufnością”.