Reklama

Tego samego dnia dwojgu Polakom udało się zajść tak wysoko

Niedziela Ogólnopolska 41/2003

Plakietka z kamykiem z Mount Everestu. Dar Wandy Rutkiewicz, która 16 października1978 r. zdobyła ten szczyt.

Plakietka z kamykiem z Mount Everestu. Dar Wandy Rutkiewicz, która 16 października1978 r. zdobyła ten szczyt.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

M. Kamrowska - pisząc w Nowym Dzienniku (4 lutego 2003 r.) o Wandzie Rutkiewicz, polskiej alpinistce - nadmieniła, że p. Wanda w tym dniu, tj. 4 lutego, ukończyłaby 60 lat.
Kim była Wanda Rutkiewicz?
Urodziła się na Litwie w 1943 r., a po wojnie, w związku z zaistniałą sytuacją polityczną, wraz z rodziną i wielu innymi, została przesiedlona na Ziemie Zachodnie, dokładnie - do Wrocławia. Autorka wspomnianej notatki prasowej napisała: „Wanda Rutkiewicz «Koronie Himalajów», tzn. najwyższemu szczytowi świata, Kangczendzongl, podporządkowała wszystko: rodzinę, pracę zawodową, przyjaciół...”. Dała się ponieść pasji wspinaczki wysokogórskiej. Była zamiłowaną i ambitną alpinistką. W latach 80. wspinała się w zespołach kobiecych. Jako pierwsza kobieta, a trzecia osoba na świecie, zamierzała zdobyć 14 tzw. ośmiotysięczników, tj. najwyższych szczytów górskich na świecie. Poczynając od roku 1967, kolejno zaliczała najwyższe szczyty świata i zdążyła zaliczyć 16 górskich szczytów. Zginęła tragicznie 12 maja 1992 r. pod wierzchołkiem Kangczendzongl (8598 m), zwanym trzecią górą świata. Kangczendzongl w terminologii tybetańskiej znaczy: „Pięć Wielkich Skarbnic Śniegu”. Gdyby nie śmierć Wandy Rutkiewicz, która nastąpiła tuż przed osiągnięciem zamierzonego celu, byłby to kolejny, 17. szczyt, a 9. „ośmiotysięcznik”. Było to drugie podejście W. Rutkiewicz na ten szczyt. Rok wcześniej próbowała samotnie wejść na wierzchołek, ale atak skończył się niepowodzeniem. Było to w czasie jugosłowiańskiej wyprawy. Zginęło wówczas 2 uczestników ekipy.
Dlaczego o tym piszę? Dlatego że Wanda Rutkiewicz 16 października 1978 r. o godzinie 13.45, jako trzecia kobieta na świecie, a pierwsza Europejka, zdobyła Mount Everest (8848 m), najwyższy szczyt świata. Chyba nie ma potrzeby przypominać, że w tym też dniu kard. Karol Wojtyła, biskup Krakowa, stał się biskupem Rzymu, a tym samym Piotrem naszych czasów. W tym dniu - 16 października 1978 r. - dwoje Polaków wstąpiło na „najwyższe szczyty”.
W czerwcu 1979 r., podczas pierwszej pielgrzymki Ojca Świętego Jana Pawła II do Polski, Wanda Rutkiewicz wręczyła Ojcu Świętemu kamień z Mount Everestu. Kamień ten obecnie znajduje się w Muzeum Ośrodka Dokumentacji Pontyfikatu Jana Pawła II w Rzymie przy via Cassia 1200.
Pisarz Zbigniew Świech w swoich wspomnieniach, które zamieścił w albumie Habemus Papam, tak opisuje to wydarzenie: „Ponad pół roku później, przy samym końcu pierwszej wizyty Ojca Świętego Jana Pawła II w Ojczyźnie, miałem zaszczyt przedstawić Jego Świątobliwości Wandę Rutkiewicz (realizowałem z nią cykl programów telewizyjnych). Spotkanie (bodaj jedyna audiencja prywatna?) odbyło się na dole, w westybulu krakowskiego Pałacu Biskupów. Zanim zszedł do nas Ojciec Święty, rozmawiał z nami Prymas Kardynał Stefan Wyszyński. Po chwili zjawił się Papież Jan Paweł II i nieodstępujący Papieża ks. prał. Stanisław Dziwisz.
Kiedy Wanda wręczyła Ojcu Świętemu kamień ze szczytu najwyższej góry, usłyszeliśmy pamiętne słowa: «Tego samego dnia Pani i ja zaszliśmy tak wysoko...”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Konklawe jest sakramentem

2025-05-07 16:42

[ TEMATY ]

konklawe

Milena Kindziuk

Red

W ten oto sposób, po złożeniu przysięgi przez kardynałów i wypowiedzeniu słynnych słów: "extra omnes" – wszyscy na zewnątrz - kończy się konklawe medialne, a rozpoczyna to prawdziwe, mające wymiar religijny.

Teraz naprawdę nie liczą się już prognozy dziennikarskie, strategie medialne, prezentowane frakcje. Klucz pozostaje jeden – to klucz do Królestwa. A sześć tysięcy dziennikarzy akredytowanych przy Stolicy Apostolskiej przeobraża się w grono „maluczkich”, którzy muszą zgodzić się na paradoks, że najbardziej medialnego wydarzenia na świecie nie dadzą rady przedstawić w mediach.
CZYTAJ DALEJ

Konklawe i najpilniej obserwowany komin świata

2025-05-07 21:12

[ TEMATY ]

konklawe

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

Choć to jeden z głównych symboli konklawe, to jego tradycja sięga jedynie nieco ponad 100 lat. Biały dym z komina zamontowanego na Kaplicy Sykstyńskiej obwieszcza światu wybór papieża. Fumata bianca weszła też na stałe do języka włoskiego jako synonim rozwiązania jakiejś sprawy, zakończenia oczekiwania.

Po raz pierwszy biały dym zwiastował wybór papieża 3 września 1914 roku, gdy wybrano kardynała Giacomo della Chiesa, który przybrał imię Benedykta XV. Wcześniej wybór papieża oznaczał… brak dymu, bowiem karty ze skutecznego głosowania archiwizowano. Dłuższa jest historia czarnego dymu. We wcześniejszych wiekach, niezależnie od tego czy konklawe odbywało się w Watykanie, czy na rzymskim Kwirynale (gdy istniało Państwo Kościelne) czerń z komina była znakiem, że wakat na Stolicy Apostolskiej trwał.
CZYTAJ DALEJ

„Pokój Łez” - miejsce, w którym kardynał staje się papieżem

2025-05-08 08:33

[ TEMATY ]

konklawe

Vatican Media

Na ścianie Sądu Ostatecznego w Kaplicy Sykstyńskiej, po obu stronach ołtarza, znajdują się dwoje zamkniętych, niezbyt dużych drzwi. Te po lewej prowadzą do tak zwanego „Pokoju Łez”, do którego tuż po wyborze wchodzi nowo wybrany papież, aby przebrać się i na kilka minut oddać się modlitwie. Jak mówi ks. prałat Marco Agostini, ceremoniarz papieski, tam papież uświadamia sobie, kim się stał, kim od tego momentu będzie.

Po ogłoszeniu wyboru w Kaplicy Sykstyńskiej kardynał, który uzyskał wymaganą liczbę głosów udaje się do małego pomiedzczenia sąsiadującego z Kaplicą Sykstyńską. Ta ciasna przestrzeń ze sklepieniem, na którym zachowały się fragmenty fresków, kontrastuje z oszałamiającym pięknem samej Kaplicy. Po jednej stronie dwa ciągi schodów, na przeciwległej ścianie okno zasłonięte kotarą. Wyposażenie stanowi ciemne drewniane biurko i dwa krzesła, czerwona sofa i wieszak na ubrania. Wystrój jest skromny.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję