Premier: dzięki Programowi Polski Ład szanse na rozwój będą w każdej gminie i powiecie
Program Polski Ład został tak skonstruowany, żeby szanse na rozwój były wszędzie, w każdej gminie i powiecie - powiedział premier Mateusz Morawiecki. Zapowiedział też kolejną edycję wsparcia samorządów w ramach tego programu.
Szef rządu w poniedziałek wziął udział w Nidzicy (Warmińsko-Mazurskie) w konferencji dotyczącej ogłoszenia wyników pierwszego naboru w ramach Rządowego Funduszu Polski Ład: Program Inwestycji Strategicznych.
"Już wkrótce, za kilka tygodni rusza kolejny nabór rządowego programu dla samorządów Polski Ład" - zapowiedział Morawiecki. Dodał, że oprócz tego ruszy program, który już "się sprawdził" - program dla gmin poPGR-owskich.
Podkreślił, że w pierwszym naborze tego programu liczba wniosków przekroczyła oczekiwania rządu "wielokrotnie". "Dlatego kolejny nabór dla wsi poPGR-owskich będzie wyjątkowy" -zapewnił. Dodał, że ma na myśli dotarcie z programem do gmin, "o których po transformacji neoliberalne elity zapomniały".
Reklama
Zapowiedział też, że "kolejne programy będą pokazywane przez rząd z biegiem czasu". "One będą kołem zamachowym, one pokażą to, co udowodniliśmy do tej pory, że można w trudnych czasach wypracować największą wartość - tą wartością są naprawione, stabilne finanse publiczne" - powiedział. Zapewnił też, że dzięki tym działaniom naprawczym rząd ma "bazę" i "solidny fundament" do działań na rzecz samorządów w ramach Programu Polski Ład.
Podziel się cytatem
Mówił, że w Polsce są miejsca "o wielkim potencjale". "Wielki potencjał jest tam, gdzie są młodzi ludzie, nasza młodzież. Oni nie muszą wyjeżdżać do wielkich miast lub za granicę. A jak już wyjadą, to muszą mieć perspektywy powrotu do Nidzicy, do Ostrudy, do Olsztyna, do wszystkich miast, z których pochodzą. To jest Polska, o której marzymy, to jest Polska na miarę naszych aspiracji" - powiedział.
"Tak jest skonstruowany nasz strategiczny Program Polski Ład, żeby szanse trafiały wszędzie, do każdej gminy i powiatu" - dodał. (PAP)
Jeżeli nie zaakceptujemy zasady solidarności, nie wyjdziemy lepsi z tego kryzysu.
Mawiają, że w życiu pewne są tylko dwie rzeczy: śmierć i podatki. Jako katolicy uszczegóławiamy ten pierwszy i bardziej oczywisty element konieczności ludzkiego życia, dodając do niego sąd Boży i werdykt Sędziego Najsprawiedliwszego: niebo, piekło lub czyściec. Dziś odnieśmy się jednak do podatków – wiadomo, że nikt ich nie lubi. Kościół mówi o nich niewiele, ale nie z tego powodu. Przede wszystkim nie podaje on konkretnego programu podatkowego, bo to nie jego sprawa. Jak napisał św. Jan Paweł II w swojej drugiej encyklice społecznej Sollicitudo rei socialis: „Kościół nie proponuje bowiem systemów czy programów gospodarczych i politycznych ani też nie stawia jednych ponad innymi, byleby godność człowieka była należycie uszanowana i umacniana, a Kościołowi była pozostawiona konieczna przestrzeń do wypełnienia własnego posłannictwa w świecie” (nr 41). Można zatem powiedzieć, że są tylko dwa kryteria oceny pomysłów gospodarczych, ekonomicznych czy politycznych z punktu widzenia nauki społecznej Kościoła: godność człowieka (szczególnie najsłabszego, bo to on najczęściej bywa krzywdzony) i w wersji rozszerzonej – poszanowanie wolności jako największej wartości. Ta zasada czerpie poniekąd swoją siłę ze słynnego zdania Pana Jezusa, któremu jako pierwszemu zadano pytanie o ocenę zasadności płacenia podatków i relacji między władzą ziemską i duchową: „Oddajcie więc cezarowi to, co należy do cezara, a Bogu to, co należy do Boga” (Mt 22, 21).
- To niedopuszczalne, najczystsze kłamstwo - tak abp Józef Kupny skomentował dla KAI słowa Grzegorza Brauna, który we wczorajszym wywiadzie w Radiu Wnet stwierdził, że "komory gazowe w Auschwitz to fake". - Jako zastępca przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski, ale przede wszystkim jako biskup katolicki i Polak wyrażam oburzenie po wypowiedzi europosła Grzegorza Brauna - powiedział metropolita wrocławski. Zaapelował też do polityka, aby wycofał się ze swoich słów.
- Jako zastępca przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski, ale przede wszystkim jako biskup katolicki i Polak wyrażam oburzenie po wypowiedzi europosła Grzegorza Brauna. Zakwestionował on ludobójstwo dokonywane przez Niemców w komorach gazowych w obozie Auschwitz na Żydach oraz innych narodach. Słowa polskiego polityka są nie tylko niedopuszczalne. To najczystsze kłamstwo, które nie przystoi nikomu, a szczególnie nie powinno pojawiać się w opinii publicznej z ust polityka, reprezentującego nasz kraj na arenie międzynarodowej - mówi abp Kupny.
Bp Antoni Długosz podczas Apelu Jasnogórskiego 11 lipca 2025 r.
„Matko Boża, Ty wiesz, że Polacy zdali egzamin, kiedy trzeba było otworzyć drzwi dla milionów uciekających Ukraińców. A w imię miłości bliźniego potrafili zapłacić najwyższą cenę za pomoc Żydom” – powiedział biskup Antoni Długosz podczas Apelu Jasnogórskiego 11 lipca 2025.
"Kochana Matko, jak co wieczór przechodzimy do Ciebie, by powiedzieć Ci nasze małe prywatne troski, ale też i ukazać wielkie narodowe problemy. Przychodzimy, by prosić Ciebie o wstawiennictwo za nami u Twojego Syna. Dziś chcemy modlić się za obrońców naszych granic tych w mundurach strażników granicznych, żołnierzy, policjantów, celników, Wojska Obrony Terytorialnej, ale również wolontariuszy z Ruchu Obrony Granic tych, którzy bezinteresownie organizują patrole" – mówił.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.