Papież Franciszek spotkał się z młodzieżą z ponad 40 krajów świata
Papież Franciszek spotkał się w czwartek w Rzymie z ponad 70 młodymi ludźmi z 41 krajów świata, w tym z Polski. Spotkanie zorganizowała papieska fundacja edukacyjna Scholas Occurentes. Uczestniczyli w nim uczniowie i studenci z różnych środowisk, z prestiżowych uczelni i uchodźcy.
Do Międzynarodowego Papieskiego Kolegium Maria Mater Ecclesiae przybyli młodzi ludzie w wieku od 16 do 27 lat z pięciu kontynentów; z krajów takich jak Rwanda, Argentyna, Kanada, USA, Haiti, Irak, Mozambik, Nigeria, RPA, Australia, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Wenezuela, Wietnam, Hiszpania, Portugalia i Polska.
Były wśród nich osoby różnych wyznań i religii. Wszyscy przybyli do Rzymu, gdzie do niedzieli dzielą się swoimi doświadczeniami z okresu pandemii. Większość z nich rozpocznie też roczny kurs nauk społecznych i politycznych, inspirowany encykliką Franciszka o braterstwie - "Fratelli tutti".
W spotkaniu uczestniczył też włoski minister oświaty Patrizio Bianchi.
Papież mówił młodzieży z całego świata o znaczeniu kultury spotkania. "Kiedy tracimy tę zdolność, stajemy się skostniali" - podkreślił. Zwrócił też uwagę na potrzebę kreatywności, bez której "wszyscy stają się nie do odróżnienia, jednakowi, nie tyle na twarzy, co w sercu".
Odpowiadając na pytanie uchodźcy z Afryki, Franciszek powiedział: "Morze Śródziemne zamienia się w największe cmentarzysko na świecie". "Kiedy mówimy o uchodźcach, nie mówimy o liczbach, ale o naszych braciach i siostrach. Poznałem uchodźców, którym lata zabrało dostanie się do Europy, a zrobili to, by móc żyć" - oświadczył.
Reklama
Podczas wizyty w kolegium papież obejrzał też krótki spektakl "Oblicza pandemii", w którym młodzież wystąpiła w kolorowych maskach teatralnych. Franciszek otrzymał jedną maskę do pokolorowania.
W domu rekolekcyjnym w Rokitnie w dniach 1-3 października odbyła się pierwsza edycja Akademii Dojrzewania pt. „Ty jesteś marką”.
To rekolekcje dla młodzieży połączone z warsztatami. Ich celem jest odkrywanie swoich talentów i innych darów od Pana Boga oraz zastanowienie się, jak wykorzystać te dary w życiu. Rekolekcje są podzielone na część teoretyczną (katecheza), warsztatową (praca w grupach) i biblijno-modlitewną.
Kiedy troska o dusze staje się samowolą [Felieton]
2025-09-13 23:34
ks. Łukasz
Karol Porwich/Niedziela
W piątkowe popołudnie opublikowany został list otwarty do abp. Józefa Kupnego autorstwa ks. Karla Stehlina FSSPX, przełożonego polskiego dystryktu. List, w którym możemy odnaleźć słowa stanowiące wyraz troski o „misję ratowania dusz” i niepodważalnej wierności tradycji. Zauważyć też można, że działanie Bractwa to nic innego jak heroizm wobec „upadającego Kościoła”. Kapłani Bractwa chcą chronić wiernych przed „zepsutymi rytami” po Soborze Watykańskim II. Brzmi heroicznie, dramatycznie wręcz. Tylko że… wierność w Kościele katolickim obejmuje nie tylko gorliwość o liturgię i nauczanie, ale również pełne posłuszeństwo papieżowi i biskupom.
W Liście padają słowa, że “Stolica Apostolska wydała wiele zarządzeń, które potwierdzają słuszność naszej misji od samego początku.” Podkreślony jest fakt, że papież Franciszek w liście apostolskim “Misericordia et misera” udzielił kapłanom Bractwa jurysdykcji do ważnego słuchania spowiedzi i rozgrzeszania. Jednak wkrada się w to pewna wybiórczość. Bo przecież w 12 punkcie czytamy: „Dla duszpasterskiego dobra wiernych, kierowanych wolą wyjścia naprzeciw ich potrzebom i zapewnienia im pewności co do możliwości otrzymania rozgrzeszenia, postanawiam z własnej decyzji udzielić wszystkim kapłanom Bractwa Św. Piusa X upoważnienia do ważnego i godziwego udzielania sakramentu pojednania.” Kluczowe są tutaj dwa elementy. Pierwszy to: dla duszpasterskiego dobra wiernych” – Papież Franciszek nie mówi, że czyni to jako „uznanie misji” Bractwa, lecz ze względu na dobro duchowe wiernych, którzy korzystają z ich posługi. Chodzi o to, by nie mieli wątpliwości co do ważności i godziwości sakramentu spowiedzi. Drugi: „udzielam upoważnienia” – papież nie stwierdza, że Bractwo ma je z mocy prawa czy własnej misji. Przeciwnie – uznaje, że takiego upoważnienia nie mieli i dlatego nadaje je swoją decyzją.To rozróżnienie jest istotne: papież działa z troski o wiernych, a nie jako potwierdzenie „kanonicznej misji” Bractwa. Właśnie dlatego Benedykt XVI pisał wcześniej, że „dopóki Bractwo nie ma statusu kanonicznego, jego duchowni nie pełnią żadnej posługi w sposób legalny”. Franciszek nie zmienił tego faktu, lecz zrobił wyjątek dla sakramentów: Pokuty i Pojednania oraz Małżeństwa, aby wierni nie żyli w niepewności co do sakramentów. Innymi słowy – to akt miłosierdzia wobec wiernych, a nie potwierdzenie misji Bractwa.
– Trzeba mieć odwagę wiary, aby patrząc na krzyż Chrystusa, nie odwracać wzroku od własnego krzyża, który jest również wpisany w nasze życie osobiste – zwrócił się abp Wacław Depo do młodzieży bierzmowanej i wiernych podczas Sumy odpustowej.
Niedziela 14 września była okazją do poczwórnego świętowania w parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Częstochowie. Podczas uroczystości odpustowej celebrowano 100-lecie istnienia parafii, zainstalowano w kościele relikwie św. Carla Acutisa, a młodzież przyjęła sakrament bierzmowania.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.