Reklama

Niedziela Łódzka

Korepetycje z Jerzym Kropiwnickim

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gdybym chciał w największym skrócie opisać swój obecny stan ducha, powiedziałbym, że czuję się jak opakowanie tabletek amantadyny w szufladzie biurka ministra zdrowia. Dlatego zawsze cieszy mnie możliwość zaglądnięcia w głąb minionego czasu, który – przynajmniej w niektórych relacjach – dawał poczucie koleżeństwa i przejrzystości.

Otóż z końcem ubiegłego roku Jerzy Kropiwnicki zorganizował, dla grona swoich dawnych współpracowników i obecnych przyjaciół, bardzo miłe spotkanie. Okazją było przyznanie mu przez Towarzystwo Patriotyczne Jana Pietrzaka zaszczytnej nagrody „Żeby Polska była Polską”. Razem z nim otrzymali ją: Ewa Dałkowska, Leszek Długosz, Józef Ruszar (wydawca z Krakowa) i ks. inf. Ireneusz Skubiś (który wśród niezliczonych zasług dla Kościoła ma w biografii nieustępliwą walkę o wznowienie wydawania „Niedzieli”, zawieszonej w 1953 r. aż na 28 lat).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak zwykło się w takich razach mawiać, Kropiwnicki mógłby swój życiorys podzielić na odcinki, obdarować nimi kilka osób i w zasadzie wszyscy mogliby poczuć się spełnieni. Autor tych słów też miał okazję przeżyć „w szkole Kropiwnickiego” szereg interesujących wydarzeń i wiele z nich pozostawiło we mnie niezatarte wspomnienia...

Reklama

Były prezydent Łodzi ma niesamowitą pamięć do faktów, ma też dystans do siebie, więc gdy dziś poznajemy – z jego własnych ust – kolejne obszary jego aktywności (naukową, społeczno-polityczną, publicystyczną, a także… towarzyską), możemy otrzymać kompletny zapis najnowszej historii Łodzi i Polski, pełen ważkich analiz, odkrywczych diagnoz, nieznanych faktów i pikantnych anegdot. Wiele z tego, co opowiedział, wygłaszając (podczas wspomnianego spotkania) swój dwuipółgodzinny speech, znajdzie się w książce, którą obecnie przygotowuje dla Instytutu Pamięci Narodowej. Już dziś warto sobie na nią „ostrzyć zęby”!

Jerzy Kropiwnicki był – od momentu powstania „Solidarności” – jednym z ważniejszych architektów przemian politycznych i gospodarczych. We wdzięcznej pamięci łódzkich rzemieślników i drobnych przedsiębiorców zapisał się jako człowiek, który (będąc w randze posła i ministra) odważnie podjął walkę z osławionym, balcerowiczowskim „wychładzaniem gospodarki”, proponując rozwiązania sprzyjające wzrostowi gospodarczemu i budowaniu klasy średniej. Ówcześni włodarze kraju uważali jednak, że tylko zduszenie gospodarki i deflacja zapewni Polsce stabilizację ekonomiczną. Kropiwnicki, nie mogąc przebić się przez dominujące doktryny, urlopowany przez premiera Buzka, pojechał do Ziemi Świętej zebrać siły i podreperować zdrowie, a następnie skupił się na działalności samorządowej i w 2002 roku został Prezydentem Łodzi.

Reklama

Ciekawe, czy były Prezydent zamieści w książce relację ze sławetnej „bitwy o Teatr Nowy”. Uczestniczyłem w niej wyznaczony na funkcję dyrektora administracyjnego (u boku śp. Grzegorza Królikiewicza). Podczas „spotkania pojednawczego” z zespołem jeden z aktorów – skądinąd dobry kolega – rzucił mi się do szyi i dusząc zaciekle, wykrzykiwał mi do ucha różne epitety (do dziś wspominam to zdarzenie z dużym rozrzewnieniem). A Jerzy Kropiwnicki przy każdym spotkaniu żartuje, że gdybym wtedy zemdlał (udał zemdlenie), zyskałbym uznanie aktorów i prawdopodobnie byliby mnie zaakceptowali.

Jerzy Kropiwnicki nie absolutyzował polityki, nie postrzegał jej jako narzędzia do bezdusznego sterowania ludźmi. Był srogi, trudny, lecz temu kto – dzięki lojalności i… poczuciu humoru – trafił do „zakamarków jego serca”, nie odmawiał koleżeństwa. Co dziwne, ludzie go się bali. Byłem świadkiem takich zachowań i ich nie rozumiałem. W relacjach przedkładał otwartość, prawość, dystans, dowcip.

Miał wrogów (co świadczy na jego korzyść). Brałem udział w udaremnieniu pierwszej, żałosnej próby odwołania go ze stanowiska Prezydenta. Druga, w styczniu 2010 r. (przy 22% frekwencji) okazała się skuteczna, co – na szczęście – nie ograniczyło dalszej kariery byłego Prezydenta.

No, to teraz czekamy na książkę.

2022-01-07 09:28

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pandemia Egoizmu

[ TEMATY ]

felieton (Łódź)

Adobe.Stock

Dokładnie 4 marca 2020 roku rozpoczęła się w Polsce pandemia koronawirusa. Właśnie wtedy zdiagnozowano w Polsce „pacjenta zero”, a więc pierwszą osobę, u której oficjalnie potwierdzono zakażenie SARS-CoV-2. Dokładnie tydzień później zanotowano pierwszy przypadek w województwie łódzkim. Od tych wydarzeń minie niebawem 2 lata. Czy ten czas czegoś nas nauczył?
CZYTAJ DALEJ

Nawrocki: chcę, by Pałac Prezydencki był ośrodkiem kształtującym polską politykę bezpieczeństwa

2025-07-03 11:15

[ TEMATY ]

Karol Nawrocki

PAP/Leszek Szymański

Prezydent elekt Karol Nawrocki podkreślił, że chce, by Pałac Prezydencki był ośrodkiem kształtującym polską politykę bezpieczeństwa w zakresie militarnym, wojskowym, cywilnym, operacyjnym i analitycznym. Stwierdził też, że nominacje generalskie powinny bardziej przejrzyste.

Na czwartkowej konferencji prasowej prezydent elekt wyraził przekonanie, że czeka go udana współpraca z szefem MON Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem. Zapowiedział, że chciałby przekonać szefa MON do tworzenia „nowej kultury nominacji generalskich”. „Nie niesie to ze sobą konieczności zmian legislacyjnych, ale Polacy zasługują na to, by nominacje generalskie były bardziej przejrzyste” - powiedział Nawrocki.
CZYTAJ DALEJ

Ks. Wojtyła był na spływie kajakowym. Wtedy nadeszła informacja, że będzie biskupem

2025-07-04 10:02

[ TEMATY ]

biskup

nominacja

św. Jan Paweł II

Ks. Karol Wojtyła

Papież Polak

Archidiecezja Krakowska

Ks. Karol Wojtyła na spływie kajakowym

Ks. Karol Wojtyła na spływie kajakowym

Wakacje to czas, kiedy nie tylko świeccy, ale i kapłani wyjeżdżają na zasłużony odpoczynek. Nie inaczej było z przyszłym świętym Janem Pawłem II. Łączył on często przyjemne z pożytecznym, by nie tylko wypoczywać z młodzieżą, ale także towarzyszyć jej we wzrastaniu. Te wakacje dla ks. Karola Wojtyły zapewne były inne niż wszystkie.

Podziel się cytatem - czytamy na profilu Facebook Archidiecezji Krakowskiej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję