Reklama

"Polska, wolności narodów chorąży..."

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wydarzenia wojny bolszewicko-polskiej, choć przez lata przemilczane, ukrywane przez władzę komunistyczną, przetrwały w świadomości Polaków przekazywane z pokolenia na pokolenie. Ofiara złożona przez żołnierzy ma głęboki sens: wzbudza w nas szacunek dla posiadanej wolności i skłania do rozsądnego z niej korzystania.

Od wydarzeń z sierpnia 1920 r. minęły 82 lata. Miejscem bohaterskiej walki było Wzgórze Szpetalskie. 22 sierpnia 1920 r. pochowani tu zostali żołnierze, obrońcy Włocławka. Ich liczba nie jest do końca znana, ponieważ ciała były bardzo zmasakrowane. Przyjmuje się, że w mogile spoczęło ponad 50 żołnierzy. W 1922 r. na Wzgórzu Szpetalskim stanął pomnik. Nie był to symbol upamiętniający Bitwę Warszawską, ale pomnik stojący na mogile. Wysadzony w powietrze przez okupanta hitlerowskiego został odbudowany w latach 1988-90 jako wierna kopia pomnika z lat 20.

W tym roku, podobnie jak i w latach poprzednich, 19 sierpnia wieczorem odbyło się w tym historycznym miejscu spotkanie modlitewne, któremu przewodniczył ks. prał. Teodor Lenkiewicz. Obecni byli na nim również ks. prof. dr hab. Witold Kujawski i ks. dr Witold Dorsz, przedstawiciele władz miejskich, kombatanci i harcerze oraz wierni z zawiślańskiej parafii Matki Bożej Królowej Polski i inni mieszkańcy Włocławka.

Patriotyczny wymiar spotkania modlitewnego dopełniła modlitwa za Ojczyznę ks. Piotra Skargi oraz hymn Boże, coś Polskę. Stojąc nad zbiorową mogiłą bohaterów, wielu z nas ogarnia zaduma nad przeszłością. Pojawia się też refleksja nad teraźniejszością: czy dziś bylibyśmy zdolni do tak heroicznej postawy, do całkowitej ofiarności w sprawie Ojczyzny? Żyjemy w wolnym kraju. Czy jednak właściwie pojmujemy ten dar? Czy godni jesteśmy naszych przodków, którzy na przestrzeni wszystkich wieków, nie pragnąc sławy, składali ofiarę z własnego życia, których marzeniem była wolna Polska, Polska, w której będzie miejsce dla każdego, z której nikt nie będzie musiał emigrować? Wolność to wielki dar. Istotne jest, aby w pogoni za nowoczesnością, w biegu do Europy, nie utracić tego, co kształtowało nasz Naród. A więc wiary, umiejętności trwania przy systemie wartości, przy tradycji - dziedzictwie wieków, które stanowi o tożsamości nas jako Polaków.

Poprzez udział w spotkaniach modlitewnych na Szpetalskim Wzgórzu oddajemy hołd poległym; mają one też przybliżać historię nowym pokoleniom. I dlatego z bólem należy tu wspomnieć o nagannych zachowaniach, polegających na zakłócaniu wiecznego spoczynku poległych żołnierzy oraz ustawicznej dewastacji Pomnika Obrońców Wisły - jest to haniebne świadectwo, jakie daje o sobie grupa młodych zapewne ludzi. Być może, iż takie działania wynikają z nieświadomości. Cała nadzieja w dziadkach, rodzicach, szkołach. Trzeba zwracać uwagę na ów problem, wyjaśniać, tłumaczyć, ganić.

Przewodnikiem po historii powstania Pomnika Obrońców Wisły jest szczegółowe opracowanie Refleksja przy Pomniku..., autorstwa ks. prał. T. Lenkiewicza. Książkę mógł otrzymać z rąk Autora każdy uczestnik tegorocznego spotkania modlitewnego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Chcemy zobaczyć Jezusa

2024-05-04 17:55

[ TEMATY ]

ministranci

lektorzy

Służba Liturgiczna Ołtarza

Pielgrzymka służby liturgicznej

Rokitno sanktuarium

Katarzyna Krawcewicz

Centralnym punktem pielgrzymki była Eucharystia przy ołtarzu polowym

Centralnym punktem pielgrzymki była Eucharystia przy ołtarzu polowym

4 maja w Rokitnie modliła się służba liturgiczna z całej diecezji.

Pielgrzymka rozpoczęła się koncertem księdza – rapera Jakuba Bartczaka, który pokazywał młodzieży wartość powołania, szczególnie powołania do kapłaństwa. Po koncercie rozpoczęła się uroczysta Msza święta pod przewodnictwem bp. Tadeusza Lityńskiego. Pasterz diecezji wręczył każdemu ministrantowi mały egzemplarz Ewangelii św. Łukasza. Gest ten nawiązał do tegorocznego hasła pielgrzymki „Chcemy zobaczyć Jezusa”. Młodzież sięgając do tekstu Pisma świętego, będzie mogła każdego dnia odkrywać Chrystusa.

CZYTAJ DALEJ

Wy jesteście przyjaciółmi moimi

2024-04-26 13:42

Niedziela Ogólnopolska 18/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

o. Waldemar Pastusiak

Adobe Stock

Trwamy wciąż w radości paschalnej powoli zbliżając się do uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Chcemy otworzyć nasze serca na Jego działanie. Zarówno teksty z Dziejów Apostolskich, jak i cuda czynione przez posługę Apostołów budują nas świadectwem pierwszych chrześcijan. W pochylaniu się nad tajemnicą wiary ważnym, a właściwie najważniejszym wyznacznikiem naszej relacji z Bogiem jest nic innego jak tylko miłość. Ona nadaje żywotność i autentyczność naszej wierze. O niej także przypominają dzisiejsze czytania. Miłość nie tylko odnosi się do naszej relacji z Bogiem, ale promieniuje także na drugiego człowieka. Wśród wielu czynników, którymi próbujemy „mierzyć” czyjąś wiarę, czy chrześcijaństwo, miłość pozostaje jedynym „wskaźnikiem”. Brak miłości do drugiego człowieka oznacza brak znajomości przez nas Boga. Trudne to nasze chrześcijaństwo, kiedy musimy kochać bliźniego swego. „Musimy” determinuje nas tak długo, jak długo pozostajemy w niedojrzałej miłości do Boga. Może pamiętamy słowa wypowiedziane przez kard. Stefana Wyszyńskiego o komunistach: „Nie zmuszą mnie niczym do tego, bym ich nienawidził”. To nic innego jak niezwykła relacja z Bogiem, która pozwala zupełnie inaczej spojrzeć na drugiego człowieka. W miłości, zarówno tej ludzkiej, jak i tej Bożej, obowiązują zasady; tymi danymi od Boga są, oczywiście, przykazania. Pytanie: czy kochasz Boga?, jest takim samym pytaniem jak to: czy przestrzegasz Bożych przykazań? Jeśli je zachowujesz – trwasz w miłości Boga. W parze z miłością „idzie” radość. Radość, która promieniuje z naszej twarzy, wyraża obecność Boga. Kiedy spotykamy człowieka radosnego, mamy nadzieję, że jego wnętrze jest pełne życzliwości i dobroci. I gdy zapytalibyśmy go, czy radość, uśmiech i miłość to jest chrześcijaństwo, to w odpowiedzi usłyszelibyśmy: tak. Pełna życzliwości miłość w codziennej relacji z ludźmi jest uobecnianiem samego Boga. Ostatecznym dopełnieniem Dekalogu jest nasza wzajemna miłość. Wiemy o tym, bo kiedy przygotowywaliśmy się do I Komunii św., uczyliśmy się przykazania miłości. Może nawet katecheta powiedział, że choćbyśmy o wszystkim zapomnieli, zawsze ma pozostać miłość – ta do Boga i ta do drugiego człowieka. Przypomniał o tym również św. Paweł Apostoł w Liście do Koryntian: „Trwają te trzy: wiara, nadzieja i miłość, z nich zaś największa jest miłość”(por. 13, 13).

CZYTAJ DALEJ

Wielkopolskie lekcje pokory

2024-05-05 13:08

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Jeżdżąc teraz intensywnie po Wielkopolsce zawsze znajduję czas, aby choć na chwilę w różnych miejscowościach znaleźć się tam, gdzie czas płynie inaczej, bo w rytmie wieczności. Katolickie świątynie: niektóre jeszcze z zachowanymi elementami architektury romańskiej czy gotyckiej, inne pamiętające czasy baroku, wreszcie niektóre budowane w wieku XIX i później.

Jednak połączone, powiem niezwykłym w tym miejscu językiem matematycznym: „wspólnym mianownikiem”. Przybywają tu ludzie bardzo bogaci i niezamożni, bardzo wiekowi i na ramionach rodziców, ludzie „różnych stanów” jakby to powiedziano w I Rzeczypospolitej czy też „różnych klas” ,jakby to ujęli „marksiści”. I są tu razem. Być może, a nawet prawie na pewno jest to jedyne miejsce, gdzie mogą spotkać się i być wspólnotą bez uprzedzeń, zawiści, negatywnych emocji. Czy idealizuję? Chyba nie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję