Reklama

Zapomniana piosenka, gdzieś pod sercem ukryta...

Niedziela Ogólnopolska 32/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zmarł tragicznie ks. Grzegorz Ułamek, częstochowski kapłan, człowiek sumienia. Drogi Księże Grzegorzu! Niech dobry Pan Bóg nagrodzi Ci Twoje oddanie ludziom i Kościołowi.
6 sierpnia 1914 r.... „Chłopcy! Naprzód! Na śmierć czy na życie, na zwycięstwo czy na klęski - idźcie czynem wojennym budzić Polskę do zmartwychwstania!” - słowa Komendanta I Brygady Józefa Piłsudskiego. I poszli chłopcy w bój. Parę lat wcześniej, w 1911 r., jako skauci rodzącego się harcerstwa, maszerując polską „doliną łez”, śpiewali: „My idziemy w zórz świtanie, tam gdzie Polski zmartwychwstanie”. A 22 grudnia 1911 r. w Krakowie częstochowianin Stanisław Długosz, poeta, student Uniwersytetu Jagiellońskiego, współorganizator Polskich Drużyn Strzeleckich i działacz ruchu skautowego, napisał wiersz Straceńcy.

Straceńcy

Stanisław Długosz

Powiadają, żeśmy są straceńcy.
A nieprawda. Bo my jak królowie
przyodziani we krwi złotogłowie,
jak książęta bez mitry książęcej!

A nieprawda, żeśmy są straceni,
że z nas może pyłu nie zostanie:
nasze ciała - kopiec Zmartwychwstanie,
dzień słoneczny śród szarej jesieni.

Myśmy przednie Wielkiej Armii straże
i Nowiny radosnej zwiastuny,
chorążowie płomienistej łuny,
co wam Jutro w blasku Dnia pokaże!

Jeszcze wcześnie, jeszcze bardzo rano
i mrok czarny zawisa nad ziemią;
jeszcze liście na drzewinach drzemią,
jeszcze - jeszcze pod broń nie wołano...

Ale zanim tysiące powstaną,
trzeba czujnie z bronią stać na straży,
aby przemoc przeświętych ołtarzy
nie dotknęła ręką pokalaną...

Powiadają, żeśmy są straceńcy...

Stanisław Długosz, wspaniały poeta legionowy, podporucznik I Brygady Legionów, ps. „Jerzy Tetera”, poległ 6 sierpnia 1915 r. pod wsią Samoklęski k. Lubartowa, w rocznicę wymarszu w bój o Polskę. Przypominam bezcenne słowa kard. Karola Wojtyły, przyszłego Ojca Świętego, na opłatku legionowym w Krakowie 25 stycznia 1975 r.: „Dobrze, że strzeżecie tych wszystkich śladów i tej rocznicy 6 sierpnia i tej drogiej sercu Polaka trumny Marszałka i tego postumentu na dawnej granicy pod Michałowicami, którą niegdyś przekraczały pierwsze oddziały wojska polskiego, zdecydowane, by walczyć o niepodległość. Dobrze, że tego wszystkiego strzeżecie, pilnujecie, bo to są skarby narodu, to jest nasze wspólne dziedzictwo”.
Pozdrawiam wyruszających z krakowskich Oleandrów uczestników Marszu Szlakiem I Kompanii Kadrowej pod przewodem Prezesa Związku Piłsudczyków Jana Józefa Kasprzyka. Pozdrawiam Prezydenta Ryszarda Kaczorowskiego, obejmującego Marsz Kadrówki honorowym patronatem.
Idą skauci łez doliną - tę piękną, pełną mocy i nadziei pieśń zaśpiewaliśmy premierowi Janowi Olszewskiemu na spotkaniu 23 czerwca 2000 r. Potem uczestniczyliśmy z Panem Janem we Mszy św. w Kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej na Jasnej Górze. Jasna Góra... „Tutaj zawsze byliśmy wolni” - słowa Ojca Świętego. Przywołując te słowa, swojemu obrazowi-wotum dałem tytuł: Tutaj zawsze jesteśmy wolni.
Wolność... Z Grodna rozlega się głos prześladowanych rodaków. „ Nie rzucim ziemi, skąd nasz ród...” - śpiewali Polacy, Kresowiacy w roku1940, ładowani do bydlęcych wagonów, ruszających na wschód. „Nie rzucim ziemi, skąd nasz ród...” - zaśpiewali Polacy wyrzucani ze swojej siedziby - Związku Polaków na Białorusi teraz, 27 lipca. POLSKO! BROŃ SWOICH DZIECI. Matko Boża w Jasnogórskim i Ostrobramskim Wizerunku, miej Je w Swojej Opiece.

Idą skauci łez doliną 1911 r.

Słowa i melodia: anonim

marsz

Idą skauci łez doliną
Nocką głuchą, nocką siną,
Raz, dwa, trzy.

Hej druhowie, gdzie idziecie?
Czego szukacie po świecie?
Raz, dwa, trzy.

My idziemy w zórz świtanie,
Tam gdzie Polski zmartwychwstanie,
Raz, dwa, trzy.

Hen, do polskiej tam mogiły
Pełni mocy, pełni siły,
Raz, dwa, trzy!

Siła nasza w sercach będzie,
Nią zwyciężym wroga wszędzie,
Raz, dwa, trzy!

Już przez burze i zawieje
Lepsza przyszłość Polsce dnieje,
Raz, dwa, trzy.

W zbożnej pracy, w ducha trudzie
Rzucim światu wieść o cudzie,
Raz, dwa, trzy.

Zabrzmi nasza pieśń radości
O złocistym dniu wolności,
Raz, dwa, trzy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Adam Chmielowski - porzucił sztukę i został św. Bratem Albertem

[ TEMATY ]

sylwetka

św. Albert Chmielowski

Archiwum bp. Mariusza Leszczyńskiego

Św. Brat Albert Chmielowski

Św. Brat Albert Chmielowski

Adam Chmielowski do pewnego czasu żył jak prawdziwy artysta. Był gościem na salonach, przyjacielem wielkich postaci, sławnych malarzy i pisarzy. Dążąc do doskonałości artystycznej, odkrył inną doskonałość-służbę ubogim. Zobaczył nędzę człowieka i z ubogimi pozostał do końca życia.

Uważał, że aby zrozumieć ludzi bezdomnych trzeba stać się jednym z nich. Adam Chmielowski był postacią niezwykłą. Osobą, która rozpaliła w ludziach wyobraźnię miłosierdzia. 17 czerwca przypada liturgiczne wspomnienie św. Brata Alberta.
CZYTAJ DALEJ

Zmiany w parafii mariackiej; proboszcza ks. Rasia zastąpił ks. Słonina

2025-06-16 16:34

[ TEMATY ]

Kraków

©Mazur/episkopat.pl

Kraków

Kraków

Proboszcz parafii pw. Wniebowzięcia NMP w Krakowie ks. Dariusz Raś przestał pełnić swą funkcję. Administratorem parafii mariackiej został ks. Mariusz Słonina, dotychczasowy dyrektor Caritasu Archidiecezji Krakowskiej – wynika z decyzji podjętych przez abpa Marka Jędraszewskiego.

Ogłoszenie o zmianie na stanowisku proboszcza parafii mariackiej zostało odczytane wiernym podczas niedzielnych mszy świętych. Wynika z niego, że decyzją władz kościelnych ks. prałat Dariusz Raś przestał pełnić urząd proboszcza tejże parafii. Jednocześnie administratorem parafii z wszystkimi uprawnieniami proboszcza został mianowany ks. Mariusz Słonina, dotychczasowy dyrektor Caritasu Archidiecezji Krakowskiej i Wydziału Charytatywnego Kurii Metropolitalnej w Krakowie.
CZYTAJ DALEJ

Włoski Trybunał Konstytucyjny: dziecko może mieć dwie matki

2025-06-17 13:30

[ TEMATY ]

Włochy

Adobe Stock

Włoski Trybunał Konstytucyjny orzekł, że pary jednopłciowe kobiet, które decydują się na zapłodnienie in vitro za granicą, mogą zostać prawnie uznane za rodziców we Włoszech, nawet jeśli jedna z nich nie jest biologiczną matką. Wyrok zapadł mimo sprzeciwu rządu Giorgii Meloni - podaje portal ilgiornale.it.

Włoski Trybunał Konstytucyjny orzekł, że dzieci urodzone przez pary jednopłciowe kobiet w wyniku zapłodnienia in vitro przeprowadzonego za granicą, gdzie jest to legalne, mogą być zarejestrowane jako dzieci dwóch matek. Wyrok odrzuca wytyczne rządu premier Giorgii Meloni, zawarte przez ministra spraw wewnętrznych Matteo Piantedosiego z 2023 r., który zakazywał automatycznego uznawania „matki intencjonalnej” za pełnoprawnego rodzica.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję