Reklama

Wiadomości

W 2022 kończą się kontrakty na dostawy z Rosji gazu i ropy

Z końcem 2022 r. przestają obowiązywać długoterminowe kontrakty polskich firm: na dostawy gazu od Gazpromu dla PGNiG i ropy od Rosniefti dla PKN Orlen. W mocy pozostanie obowiązujący dłużej naftowy kontrakt PKN Orlen z firmą Tatnieft.

[ TEMATY ]

gaz

Orlen

PGNiG

Adobe.Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zgodnie z ostatnimi deklaracjami polskiego rządu, chce on do początku 2023 r. zrezygnować z importu rosyjskiej ropy. Długoterminowe kontrakty na dostawy tego surowca ma PKN Orlen. Kontrakt z Rosnieftią, przewidujący do 300 tys. ton miesięcznie, wygasa w grudniu 2022 r. Umowa z Tatnieftią przewiduje dostawy do 200 tys. ton miesięcznie i wygasa w grudniu 2024 r. Wszystkie dostawy rosyjskiej ropy Orlen realizuje rurociągami. W środę spółka ogłosiła, że nie zamierza kupować dodatkowo rosyjskiej ropy na rynku spot.

Prezes PKN Orlen Daniel Obajtek, mówiąc o tych umowach stwierdził w środę, że "renegocjonowaliśmy wiele kontraktów". "Te kontrakty są zawarte na dwa lata, jeden z kontraktów się kończy, drugi jest na późniejszy termin" - wskazał. "Jesteśmy gotowi na każdy scenariusz - są zapisy w umowie, które generalnie również dają nam pewne możliwości" - powiedział Obajtek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wcześniej w marcu prezes PKN Orlen wskazywał, że spółka nie ma tytułu prawnego do zerwania tych umów długoterminowych. Zapowiedział jednak, że koncern będzie analizował te kontrakty.

Według danych ministerstwa klimatu, w okresie styczeń-listopad 2021 r. Polska importowała prawie 21,5 mln ton ropy naftowej, z czego 63,6 proc. z Rosji.

Reklama

Z końcem 2022 r. wygasa również tzw. kontrakt jamalski, długoterminowa umowa PGNiG z Gazpromem. Spółka nie zamierza jej przedłużać, co zasygnalizowała już w listopadzie 2019 r., wysyłając odpowiednią informację rosyjskiemu koncernowi. Wraz z upływem kontraktu nie przewiduje się dalszych dostaw od Gazpromu dla PGNiG.

Zgodnie z danymi za 2021 r. grupa PGNiG kupiła za granicą 16,13 mld m sześc. gazu, udział importu z kierunku wschodniego wyniósł 61 proc., czyli ponad 9,8 mld m sześc. Zgodnie z ostatnimi deklaracjami rządu, od początku 2023 r. Polska nie będzie sprowadzać gazu z kierunku wschodniego.(PAP)

wkr/ drag/

2022-03-30 17:24

Oceń: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bez gazu ze Wschodu

Europa solidarnie przyjęła pakiet potężnych sankcji wymierzonych w Rosję, która uderzyła zbrojnie w Ukrainę. Co będzie dalej z dostawami rosyjskiego gazu?

Od kilkunastu dni oczy całej Polski i Europy zwrócone są ku Ukrainie, gdzie bohaterski naród ukraiński broni się przed rosyjskim najeźdźcą. Tym razem – nie bójmy się tego powiedzieć: dzięki wielkiej determinacji polityków polskiego rządu – obok standardowych deklaracji, w których potępiono działania Rosjan, za słowami europejskich przywódców poszły konkretne czyny, a na Rosję spadły bardzo dotkliwe sankcje ekonomiczne. Być może kiedy czytają Państwo te słowa, zostały one już rozszerzone i obok użycia narzędzi finansowych (m.in. wykluczenie Rosji z systemu SWIFT) czy osobistych (np. zamrożenie majątku oligarchów) zdecydowano się na „gospodarczą broń atomową”, czyli całkowitą rezygnację z zakupu rosyjskiego gazu i ropy naftowej. Dla Rosji to widmo katastrofy gospodarczej. Co to natomiast oznacza dla Polski i Europy?
CZYTAJ DALEJ

Kapucyn o imieniu Pio

[ TEMATY ]

O. Pio

Archiwum "Głosu Ojca Pio"

Stygmatyk z Pietrelciny znany jest powszechnie jako charyzmatyczny spowiednik i wybitny kierownik duchowy. Na sprawowane przez niego Msze święte przybywały tłumy. Był także zakonnikiem, bratem mniejszym kapucynem. Czym charakteryzowało się jego podejście do zakonu, w którym wzrastał duchowo, cierpiał i umarł szczęśliwy?

Francesco (Franciszek) Forgione – przyszły Ojciec Pio – dzięki danym mu od Boga duchowym wizjom, jeszcze przed wstąpieniem do zakonu zrozumiał, że jego życie będzie walką, duchową walką z wrogiem zbawienia i nieprzyjacielem człowieka – diabłem. Jednakże w kampanii tej zajął miejsce po stronie Zwycięzcy, a poprzez mistyczne widzenia poznał także, że zawsze może liczyć na Boże wsparcie, które wyprowadzi go z każdej trudności.
CZYTAJ DALEJ

Zakon Maltański na Ukrainie: 4 miliony osób objętych pomocą

2025-09-23 17:31

[ TEMATY ]

pomoc

Ukraina

Zakon Maltański

4 miliony

Vatican Media

Wielki Szpitalnik Zakonu Maltańskiego, Josef D. Blotz

Wielki Szpitalnik Zakonu Maltańskiego, Josef D. Blotz

Ludzie na Ukrainie muszą otrzymać pomoc, aby poradzić sobie ze skutkami wojny, fizycznymi i psychicznymi. I to stara się zapewniać od początku Suwerenny Zakon Maltański. O wsparciu Ukraińców mówi mediom watykańskim Wielki Szpitalnik Zakonu Maltańskiego, Josef D. Blotz, który w zeszłym tygodniu odbył wizytę na Ukrainie.

Obecny na terytorium Ukrainy od ponad 30 lat Zakon Maltański uruchomił już w lutym 2022 roku - kiedy wybuchła wojna na pełną skalę na Ukrainie - skoordynowaną akcję wszystkich swoich Stowarzyszeń, Korpusów Ratunkowych oraz około 1000 wolontariuszy (zarówno zagranicznych, jak i ukraińskich), aby zapewnić pomoc medyczną, społeczną i psychologiczną, a także bezpieczne schronienie dla osób przesiedlonych w swoim kraju i do krajów sąsiednich. Wsparciem objęto około 4 miliony osób.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję