Reklama

Młodzież Jana Pawła II pod oknem

Bicie dzwonów oznajmiło Polakom godzinę śmierci Jana Pawła II. O 21.37 w świątyniach, na ulicach i placach w modlitewnej zadumie wspominano Jana Pawła II. Znicze i świece zapłonęły w miejscach upamiętniających Papieża Polaka oraz w oknach. Nad Krakowem rozległ się głos „Zygmunta” - dzwonu, który bije w najważniejszych dla Polski i Kościoła chwilach. Do młodzieży zgromadzonej pod „papieskim oknem” przemówił za pośrednictwem telebimu Benedykt XVI.
Za pomocą specjalnego telemostu uczestnicy czuwania pod „papieskim oknem” w Krakowie mogli połączyć się z wiernymi zgromadzonymi na Placu św. Piotra. Bezpośrednio po transmisji przemówienia Benedykta XVI kard. Stanisław Dziwisz - zwracając się po polsku do młodych z Polski, Włoch i całego świata - wezwał ich do wierności Janowi Pawłowi II i do dźwigania krzyża.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kard. Stanisław Dziwisz wspominał częste spotkania Jana Pawła II z młodymi ludźmi, które odbywały się na placu pod krakowską Kurią Arcybiskupią, za każdym razem, gdy Ojciec Święty przybywał do Ojczyzny i umiłowanego miasta. Mówił, że spotkania te zawsze były miłe Papieżowi, dodawały Mu sił i entuzjazmu.
Metropolita Krakowski zauważył, że droga życiowa Jana Pawła II „była prawdziwą drogą krzyżową, którą szedł w najściślejszym zjednoczeniu z Chrystusem dźwigającym krzyż”. - Razem z Nim i tak jak On niósł swój krzyż z miłością do Boga i człowieka. Niósł ten krzyż także za Was i dla Was - mówił kard. Dziwisz. Podkreślił, że krakowianie nieśli podczas wieczornej Drogi Krzyżowej krzyż, który Jan Paweł II trzymał w rękach na kilka dni przed swoją śmiercią, kiedy w Wielki Piątek 2005 r. w swojej prywatnej kaplicy łączył się z uczestniczącymi w nabożeństwie w Koloseum.
- Jeszcze dziś mamy żywo przed oczami Sługę Bożego, który po raz ostatni w papieskiej kaplicy wziął ten krzyż w swoje ręce i w sposób przejmujący, z miłością przyciskał go do serca - mówił wyraźnie poruszony Kardynał. Tym krzyżem-relikwią Metropolita Krakowski pobłogosławił zebranych pod oknem. Podkreślił, że ten krzyż z ostatniej Drogi Krzyżowej Jana Pawła II „przyprowadził nas pod to historyczne okno, aby jeszcze raz usłyszeć Jego słowa i odczuć Jego miłość”. - Przyprowadził nas tu, pod to okno, aby usłyszeć słowa otuchy Jego następcy, umiłowanego Ojca Świętego Benedykta XVI, któremu dziękujemy za pozdrowienia, i którego pragniemy w maju zobaczyć w tym „papieskim oknie” - dodał Metropolita Krakowski. Kard. Dziwisz podkreślił, że ten krzyż Jan Paweł II „dał i zarazem zadał” w swoim testamencie młodzieży z Krakowa i z całej Polski. - Przyjmijcie, każdy z Was, ten krzyż z wdzięcznością i nieście go tak jak On, z miłością do Boga i do człowieka - zaapelował.
Po wysłuchaniu przesłania kard. Dziwisza i po błogosławieństwie krzyżem zostały przypomniane dwa spotkania z Janem Pawłem II w Krakowie. Pierwsze z nich to słynne Bierzmowanie Dziejów z 1979 r. Drugie - to ostatnie spotkanie pod „papieskim oknem” podczas pielgrzymki Ojca Świętego do Polski w 2002 r. Wiele osób zgromadzonych pod oknem płakało, w dłoniach trzymając zapalone świece. W pustym oknie umieszczona została fotografia Jana Pawła II i wiązanka biało-żółtych kwiatów. Paliła się czerwona lampka. Na fasadzie Pałacu Arcybiskupów Krakowskich zawieszono ogromny portret Jana Pawła II, złożony z tysięcy portretowych zdjęć młodych ludzi z całego świata.
Ten sam obraz umieszczony był w tym miejscu rok temu. Na zakończenie czuwania pod „papieskim oknem” krakowianie przeszli na Błonia, pod papieski głaz - miejsce spotkań Jana Pawła II z rodakami w czasie jego pielgrzymek do Ojczyzny.

(KAI)

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jaka jest moja wiara w obecność Aniołów Stróżów?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Aniołowie

Aniołowie

Rozważania do Ewangelii Mt 18, 1-5. 10.

Czwartek, 2 pażdziernika. Wspomnienie świętych Aniołów Stróżów.
CZYTAJ DALEJ

Rzym: rozpoczęto starania o beatyfikację Carlo Casiniego – obrońcy życia ludzkiego

2025-10-02 10:39

[ TEMATY ]

beatyfikacja

Autorstwa Quirinale.it, Attribution/commons.wikimedia.org

Giorgio Napolitano i Carlo Casini

Giorgio Napolitano i Carlo Casini

Wczoraj, 1 października, na tablicy ogłoszeń Wikariatu Rzymskiego wywieszono edykt, który oficjalnie rozpoczyna proces beatyfikacyjny i kanonizacyjny Carlo Casiniego, założyciela Ruchu na rzecz Życia, zmarłego 23 marca 2020 r. w swoim rzymskim domu w wieku 85 lat.

W tej wstępnej fazie Trybunał diecezjalny Wikariatu Rzymskiego przystępuje do gromadzenia dokumentów i świadectw osób, które znały Casiniego, „uroczego męża i przykładnego ojca - czytamy w dokumencie - człowieka głęboko wierzącego w Boga, zakochanego w Chrystusie i Jego Ewangelii, wiernego Kościołowi i jego nauczaniu, przyjaciela maluczkich i najuboższych, odważnego, przekonanego, wiarygodnego, kompetentnego i konsekwentnego, niestrudzonego obrońcy życia ludzkiego od momentu poczęcia”. Przypomniano, że swe zaangażowanie w politykę przeżywał jako „najwyższą formę miłości”, stając się „znakiem i konkretnym świadectwem działania Boga na rzecz człowieka”.
CZYTAJ DALEJ

Kapłaństwo jak jutrzejsza gazeta [Felieton]

2025-10-02 23:00

Obraz wygenerowany przez AI

Czytałem wczoraj, że ma powstać nowy religijny kanał TV. Zainteresowany temat zacząłem sprawdzać, jaką linię ma koncern go prowadzący. Przeglądając programy TV emitowane przez tego wydawcę natknąłem się na serial, który uwielbiałem w późnym dzieciństwie - “Zdarzyło się jutro”. Było w nim coś niezwykłego. Gary Hobson, zwyczajny facet z Chicago, codziennie rano dostawał gazetę z przyszłości. Nie był superbohaterem w pelerynie, nie miał broni ani pieniędzy, ale miał tylko poczucie misji i odpowiedzialności. Wiedział co się może wydarzyć i miał świadomość, że brak reakcji może doprowadzić do tragedii.

Przypominając sobie niektóre wątki przyszła mi myśl, że główny bohater dzień po dniu walczy o nadzieję. Wielu bohaterów, którym pomaga Gary to ludzie będący na skraju życia, przejawiający brak nadziei. A on swoją postawą i słowem namawiał, że jeszcze nie wszystko stracone, że można się podnieść, że jeszcze jest czas, że można inaczej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję