Reklama

Kościół

Kard. Parolin: pokój można osiągnąć jedynie przez wyrzeczenie się broni

Na koniczność działań dyplomatycznych, które mogłyby doprowadzić do trwałego pokoju, wskazał w wypowiedzi dla włoskiego dziennika „La Stampa” sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej, kard Pietro Parolin.

[ TEMATY ]

Ukraina

kard. Parolin

wojna na Ukrainie

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Najbliższy współpracownik Ojca Świętego podkreślił, że wojny często toczone pod hasłem „dążenia do pokoju” prowadzą w istocie do niewyobrażalnych zniszczeń. „Pokój, do którego prowadzą, to pokój pustyni, a raczej, śmiem twierdzić, pokój cmentarza, ponieważ jest on zbudowany na gruzach jakże wielu zniszczeń, zwłaszcza ludzkich istnień, z których większość to dzieci, kobiety, starcy i wiele innych niewinnych osób. Dlatego pokoju nie można osiągnąć za pomocą broni, przeciwnie, można go osiągnąć jedynie przez wyrzeczenie się broni. Niestety, gotowość do pokojowego rozwiązywania konfliktów jest często odwrotnie proporcjonalna do posiadanej siły militarnej” – stwierdził watykański sekretarz stanu.

Domenico Agasso zapytał następnie kard. Parolina o ocenę roli religii w tym konflikcie oraz stanowiska patriarchy Cyryla.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

„Publiczne stanowiska Ukraińskiej Rady Kościołów i Organizacji Religijnych pokazują całkowitą zgodność przywódców religijnych kraju w wyrażaniu potępienia agresji militarnej, której ofiarą padła Ukraina, oraz w wyrażaniu bliskości z ludnością, a także w zwracaniu się o pomoc wojskową na cele obronne. Jeśli chodzi o patriarchę Cyryla, chciałbym tylko zacytować słowa, które Ojciec Święty poświęcił mu w orędziu wielkanocnym Urbi et Orbi: «Drogi bracie, niech Duch Święty przemieni nasze serca i uczyni nas prawdziwymi budowniczymi pokoju»” – odpowiedział sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej. Dodał, że „każda wojna, jako akt agresji, jest działaniem przeciwko życiu ludzkiemu, a zatem jest działaniem świętokradczym. Dlatego też nie można znaleźć usprawiedliwienia w Słowie Bożym, które jest zawsze słowem życia, a nie śmierci".

Kolejne pytanie dziennikarza dotyczy tego, czy jednym z kluczowych problemów jest rzekoma dekadencja zachodnich demokracji liberalnych, która idzie w parze z sekularyzacją?

„Nie da się zaprzeczyć, że obecny świat stara się promować antropologię, która odchodzi od wizji chrześcijańskiej i znajduje odzwierciedlenie w «nowych prawach», opartych wyłącznie na podejściu indywidualistycznym. Sam Kościół katolicki dostrzega poważne zagrożenie, jakie stanowi to dla obrony i promocji godności człowieka, i nie może nie być tym zaniepokojony. Jednak sposób, w jaki chrześcijanie przeciwstawiają się temu zjawisku, nie może być nigdy gwałtowny, a tym bardziej zbrojny, ale musi być inspirowany tym, czego nauczał sam Jezus, coraz bardziej wiarygodną propozycją ewangelicznej prawdy o świecie, człowieku i Bogu” – podkreślił najbliższy współpracownik Ojca Świętego.

Pytany o działalność dyplomatyczną Stolicy Apostolskiej kard. Parolin zaznaczył, że „zaangażowanie w przywrócenie pokoju na Ukrainie jest kontynuowane na wszystkich szczeblach. Pozostaje ona do dyspozycji, by ułatwiać wszelkie negocjacje między stronami, które mogłyby położyć kres agresji wojskowej i chronić życie cywilów znajdujących się w strefach walk, także poprzez korytarze humanitarne. Kluczowymi słowami dla Stolicy Apostolskiej są: szacunek dla życia ludzkiego i gotowość do negocjacji”.

Reklama

Domenico Agasso zapytał także o ewentualne spotkanie papieża Franciszka z patriarchą Cyrylem. Odpowiadając kard. Paroln zaznaczył, że przygotowania do tego spotkania były zaawansowane, ale w obliczu rosyjskiej agresji uznano, że należy je odwołać, ponieważ mogłoby to wywołać wiele zamieszania. „Wyobrażam sobie, że dopóki obecna sytuacja nie rozwinie się pozytywnie, pozostanie ono zawieszone” – stwierdził.

Kolejne pytanie dotyczyło hipotezy podróży Papieża do Kijowa. Odpowiadając watykański sekretarz stanu powiedział: „Ojciec Święty jest gotów uczynić wszystko, co w jego mocy, aby położyć kres wojnie na Ukrainie, i od pewnego czasu starannie rozważa możliwe formuły. Dlatego pragnienie odbycia podróży apostolskiej na Ukrainę pozostaje żywe w jego sercu, ale jego realizacja jest uwarunkowana możliwością sprzyjania rzeczywistej poprawie sytuacji w tym kraju. Jak sam wyjaśnił, nie byłoby sensu wyjeżdżać, gdyby następnego dnia wojna wróciła do poprzedniego stanu”

Podziel się cytatem
.

Ostatnie pytanie dotyczyło tegorocznej Drogi Krzyżowej w rzymskim Koloseum oraz Ukrainki i Rosjanki wspólnie niosących krzyż. „Obraz dwóch kobiet, Iriny i Albiny, Ukrainki i Rosjanki, niosących razem krzyż w Wielki Piątek w Koloseum, podczas Drogi Krzyżowej, której przewodniczył Papież, odebrałem - jeśli mogę tak powiedzieć - jako coś «skandalicznego», w Pawłowym sensie tego słowa, to znaczy jako coś po ludzku trudnego do zrozumienia. Jednocześnie był to znak nadziei. W tajemnicy krzyża odnajdujemy moc miłości i przebaczenia w obliczu nienawiści i śmierci. Wydaje się, że one przeważają, ale życie i miłość Boga są silniejsze. Przyjaźń, która istniała przed wojną i trwa do dziś między tymi dwiema kobietami, współpracownicami, jest silniejsza niż podziały i nienawiść. Wojna udaje, że dzieli dwa narody, które pod krzyżem uznają się za braci” – stwierdził w wypowiedzi dla La Stampy kard. Pietro Parolin.

2022-04-30 11:43

Ocena: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ukraińcy modlili się we Wrocławiu o pokój

[ TEMATY ]

Taize

Wrocław

Ukraina

wikipedia.org

Uczestnicy Europejskiego Spotkania Młodych Taizé modlili się o pokój i jedność na świecie. Dla uczestniczącej w spotkaniu młodzieży z Ukrainy, modlitwa ta miała szczególne znaczenie we względu na toczący się konflikt zbrojny na wschodzie tego kraju.

Do Wrocławia przyjechała młodzież z całej Ukrainy. Byli wśród nich katolicy obu obrządków, a także liczni prawosławni. Wszystkich jednoczył duch wspólnoty i pragnienie pokoju. „To jest ważna modlitwa, do której dołączają się ludzie z całego świata. Tu nie chodzi tylko o Ukrainę, ale o cały świat, żeby pokój zapanował na całym świecie, w tym również na Ukrainie” - mówi Juri, który do Wrocławia przyjechał z Kijowa.
CZYTAJ DALEJ

Oleśnica: Droga Krzyżowa w intencji powstrzymania zabijania nienarodzonych dzieci

2025-05-10 21:48

[ TEMATY ]

Droga Krzyżowa

Oleśnica

Zrzut ekranu TV Trwam

Ulicami Oleśnicy przeszła dziś Droga Krzyżowa w intencji powstrzymania zabijania dzieci nienarodzonych. Miejsce nie jest przypadkowe – to w tamtejszym oddziale ginekologicznym zabito dziewięciomiesięcznego Felka. Zebrani modlili się również o nawrócenie Gizeli Jagielskiej, która wykonała tzw. aborcję na chłopcu poprzez wstrzyknięcie mu trucizny w serce - informuje Radio Maryja.

– Przepraszajmy jeszcze raz Boga za wielki grzech, który się i po Polsce rozlał, i w narodach świata się rozlewa – akcentował ks. abp Andrzej Dzięga, arcybiskup senior archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej.
CZYTAJ DALEJ

X Pielgrzymka Ludzi Pracy

2025-05-11 20:14

Magdalena Lewandowska

Do Henrykowa na Pielgrzymkę Ludzi Pracy licznie przybyły poczty sztandarowe z różnych stron Dolnego Śląska.

Do Henrykowa na Pielgrzymkę Ludzi Pracy licznie przybyły poczty sztandarowe z różnych stron Dolnego Śląska.

– Każdy z nas na swój sposób jest pracodawcą i pracownikiem – mówił bp Jacek Kiciński.

Już po raz 10. odbyła się Archidiecezjalna Pielgrzymka Ludzi Pracy do Henrykowa. Uroczystej Eucharystii przewodniczył bp Jacek Kiciński, po niej był czas na wspólne rozmowy i spotkania podczas festynu. Wspólnie modlili się pracownicy i pracodawcy, przedstawiciele związków zawodowych, „Solidarności”, licznie przybyłe poczty sztandarowe. – Bardzo się cieszę, że możemy po raz kolejny być razem u stóp Matki Bożej Henrykowskiej i dziękować za świat ludzi pracy – mówił na początku homilii bp Kiciński. Nawiązując do hasła tegorocznej pielgrzymki „Z Maryją pielgrzymujemy przez Rok Jubileuszowy” opowiadał o pielgrzymowaniu Maryi, która uczy nas, że całe nasze życie jest pielgrzymką wiary. Najpierw pielgrzymuje przez góry z pośpiechem do krewnej Elżbiety, by jej pomóc. – W tym pielgrzymowaniu Maryja jawi się jako pielgrzym nadziei, bo niesie nadzieję Jezusa Chrystusa. Gdy nawiedza św. Elżbietę, uczy nas przede wszystkim wrażliwości na potrzeby drugiego człowieka. Idzie z radością, by pomagać. Wrażliwość Maryi pokazuje, że czas poświęcony drugiemu człowiekowi nie jest stracony. W tym wydarzeniu odkrywamy ważną prawdę: żeby zatrzymać się przy człowieku, trzeba poświęcić mu swój czas. W przeciwnym razie nigdy nie odkryjemy jego braków i potrzeb – przekonywał bp Jacek.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję