Reklama

Unia Europejska. Rola wiary, Kościoła i kultury (2)

Aby wypracowywany obecnie nowy porządek europejski sprzyjał promocji autentycznego dobra wspólnego, musi uznać i roztaczać opiekę nad wartościami, które stanowią najcenniejsze dziedzictwo europejskiego humanizmu.

Niedziela warszawska 39/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dzięki wartościom stanowiącym jej szczególny skarb kulturowy, Europa promieniowała w przeszłości i promieniuje dzisiaj, w jej tylko właściwy i wyjątkowy sposób, na dzieje cywilizacji ogólnoludzkiej. Wartości te dotyczą godności osoby, świętego charakteru ludzkiego życia, centralnej roli rodziny zbudowanej na małżeństwie, ważności oświaty i nauczania, wolności myśli, słowa, wyznawania własnych przekonań i religii, prawnej ochrony jednostek i grup, współpracy wszystkich dla wspólnego dobra, pracy uznawanej za osobiste i społeczne dobro, władzy politycznej rozumianej jako służba, podlegająca prawu i rozumowi oraz ograniczona przez prawo osoby i narodów.
Dziewięć wartości, które - jak mówi Jan Paweł II - stanowią najbardziej charakterystyczny wkład intelektualny i duchowy, który ukształtował tożsamość europejską. Bez tych wartości więc niepodobna zrozumieć Europy! I to właśnie one mają być - zdaniem Kościoła - fundamentem prac Konwentu jak również wszelkich procesów zjednoczeniowych w Europie.

Pomocniczo i solidarnie

Reklama

Mówiąc o wolności religijnej, Jan Paweł II uwydatnił potrójny jej wymiar: indywidualny, wspólnotowy i instytucjonalny. Jest to niewątpliwie reakcja na próby prywatyzacji religii, sprowadzania jej do sfery indywidualnej życia człowieka, rugowania jej z życia społecznego i instytucjonalnego. Zjednoczona Europa - zdaniem Papieża - musi ustrzec się takich błędów.
Papież przywołał też dwie zasady nauki społecznej Kościoła: zasadę pomocniczości i zasadę solidarności. Pierwsza powinna być wdrażana w życie w podwójnym jej wymiarze: pionowym i poziomym. Pierwszy dotyczy miejsca grup społecznych w hierarchii społecznej, drugi zaś ich liczebności. Zdaniem Jana Pawła II, w pracach Konwentu i w procesie zjednoczeniowym kultura i etyka solidarności powinna być u podstaw wszystkich relacji społecznych i wspólnotowych.
Często mówimy o wkładzie wiary i religii chrześcijańskiej w tożsamość Europy, a na pytanie dotyczące konkretów nie potrafimy jednoznacznie odpowiedzieć. Po wystąpieniu Jana Pawła II powinniśmy potrafić wyliczyć przynajmniej dziewięć wartości i dwie-trzy zasady nauczania społecznego, którymi, zdaniem Kościoła, ma się inspirować proces integracji europejskiej. Oby członkowie różnych zrzeszeń kościelnych, a szczególnie Akcji Katolickiej, stawali się heroldami tych treści.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Siła tradycji

Jan Paweł II podkreśla, że w ukształtowaniu wyżej wymienionych wartości ważną rolę odegrały różne tradycje. Jest to prawda historyczna. Chodzi o ducha Grecji i Rzymu, o wkład ludów łacińskich, celtyckich, germańskich, słowiańskich i ugro-fińskich, jak też kultury judaistycznej i świata islamu. Jednak w tradycji judeochrześcijańskiej wszystkie te czynniki znalazły siłę zdolną do ich zharmonizowania, umocnienia i krzewienia.
Jest to bardzo ważne stwierdzenie. Niejednokrotnie bowiem spotkałem postawę pomniejszania, a nawet negowania wkładu w tożsamość Europy innych systemów wartości poza chrześcijańskim. Jednak tradycja judeochrześcijańska odegrała w tym procesie niezastąpioną rolę koordynującą. Z drugiej strony wkład dziedzictwa chrześcijańskiego, przesłania ewangelicznego w kulturę Europy, jest przeogromny. Widać to w prawie, sztuce, literaturze, filozofii.

Twórcza wierność korzeniom

Papież upomina się, aby w tworzeniu nowego porządku instytucjonalnego Europa nie ignorowała tego chrześcijańskiego bogactwa. Przypominam sobie wyznanie Oriany Fallaci, zadeklarowanej ateistki, która stwierdziła w ostatniej swej publikacji La rabbia e l´orgoglio, że kulturowo jest chrześcijanką, ze względu na chrześcijańską inspirację kultury, w której się obraca.
Papież wzywa do "twórczej wierności" chrześcijańskim korzeniom. Nie idzie o jakieś nostalgie za rozwiązaniami z przeszłości ani o powielanie wzorców z dawnych czasów. Chodzi natomiast o nadawanie współczesnych kształtów ewangelicznym wartościom, z uwzględnieniem nowych zjawisk i wyzwań. Ta twórcza wierność korzeniom chrześcijańskim jest - zdaniem Papieża - potrzebna Europie do dalszego odgrywania przez nią roli "nauczycielki prawdziwego postępu".
Jan Paweł II wymienia kilka aspektów tak rozumianego postępu. Są nimi: globalizacja w solidarności i bez marginalizacji, udział w budowaniu sprawiedliwego i trwałego pokoju, splatanie ze sobą różnych tradycji kulturowych, co prowadzi do powstawania humanizmu, w którym respektowanie praw, solidarność i kreatywność pozwalają każdemu realizować swoje najszlachetniejsze aspiracje. Choćby na podstawie tych rozważań trudno zanegować wielki wkład chrześcijaństwa w prawdziwy postęp. Powinni o tym pamiętać i to uwzględnić twórcy Unii Europejskiej.

Śródtytuły pochodzą od redakcji.

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Najdłuższe w dziejach wybory papieża, czyli dlaczego powstała instytucja konklawe?

2025-04-24 10:29

[ TEMATY ]

konklawe

książki

śmierć Franciszka

Adam Bujak, Arturo Mari/Biały Kruk

„Przełom kardynalski” zrewolucjonizował wybory papieskie w kwestii tego, kto wybiera biskupa Rzymu. Jednak zreformowane przepisy wciąż nie nadążały za rzeczywistością. Nawet zawężone do kardynałów grono elektorskie nie było do końca odporne na ingerencje władzy świeckiej oraz na zabiegi wielkich rzymskich rodów. I jedni, i drudzy szybko odnaleźli się w nowej rzeczywistości. Ich reprezentantów było coraz więcej w gronie kardynałów i prawdę mówiąc, na tę chorobę jeszcze przez wieki będzie szukane lekarstwo.

Nie brakowało także podwójnych elekcji, a więc i antypapieży. Czas sede vacante wciąż się przedłużał, zanim po śmierci papieża zdołano wybrać nowego. Ale źródło tych problemów było już inne: o ile w pierwszym tysiącleciu był to raczej brak stałych reguł, o tyle później błędy wynikały z nieprzestrzegania przyjętych zasad. Potrzebne było coś jeszcze, co miało temu zaradzić. Tym pomysłem było cum clave, klauzura, zamknięcie na klucz. Z biegiem lat pomysł ten nadał wyborom papieskim niepowtarzalną nazwę: konklawe.
CZYTAJ DALEJ

Jan Paweł II, Prymas Wyszyński, Rodzina Ulmów - kanonizacje i beatyfikacje papieża Franciszka

2025-04-24 08:31

[ TEMATY ]

papież Franciszek

sprawy kanonizacyjne

śmierć Franciszka

Karol Porwich/Niedziela

Papież Franciszek na Jasnej Górze

Papież Franciszek na Jasnej Górze

Pontyfikat papieża Franciszka zapisał się w historii Kościoła jako czas wyjątkowego docenienia polskich świadków wiary i męczenników. Wśród 942 nowych świętych i ponad 1,5 tysiąca błogosławionych wyniesionych na ołtarze w tym okresie, szczególną rolę odegrały postacie z Polski. Ich życie stało się inspiracją dla milionów. Przybliżamy najważniejsze kanonizacje i beatyfikacje Polaków w czasie pontyfikatu Franciszka.

Najbardziej doniosłym wydarzeniem była kanonizacja Jana Pawła II, która miała miejsce 27 kwietnia 2014 roku, w Niedzielę Miłosierdzia Bożego na Placu św. Piotra. W tej historycznej, podwójnej papieskiej kanonizacji – obok papieża z Polski świętym ogłoszono Jana XXIII – uczestniczył papież senior Benedykt XVI. Uroczystość przyciągnęła miliony pielgrzymów, w tym rzesze Polaków. Cud, który umożliwił kanonizację, dotyczył uzdrowienia Floribeth Mory Diaz z Kostaryki, cierpiącej na nieoperacyjnego tętniaka mózgu. „Jan Paweł II był papieżem rodziny. Kiedyś sam tak powiedział, że chciałby zostać zapamiętany jako papież rodziny. Chętnie to podkreślam w czasie, gdy przeżywamy proces synodalny o rodzinie i z rodzinami, proces, któremu na pewno On z nieba towarzyszy i go wspiera” - mówił podczas kanonizacji papież Franciszek.
CZYTAJ DALEJ

Biskup Jacek Kiciński: Franciszek bardzo umiłował Maryję i zawsze przynosił pokój i serdeczność.

2025-04-24 18:49

ks. Łukasz Romańczuk

Biskup Jacek Kiciński

Biskup Jacek Kiciński

W katedrze wrocławskiej trwa modlitwa w intencji zmarłego papieża Franciszka. Tym razem Eucharystii przewodniczył bp Jacek Kiciński.

We wstępie do liturgii ks. Paweł Cembrowicz podkreślił, że do Watykanu przybywa coraz więcej pielgrzymów, aby poprzez modlitwę i obecność podziękować za pontyfikat papieża Franciszka. Z kolei bp Jacek Kiciński w homilii podkreślił: - Kolejny dzień naszej modlitwy za zmarłego Ojca Świętego w katedrze wrocławskiej. Dziękujemy za dar jego życia i pontyfikat, ale przede wszystkim modlimy się o to, aby dobry Bóg nagrodził go nagrodą życia w niebie. To ostatnie pożegnanie jest bardzo ważne. Pozostaje ono w naszej pamięci bardzo długo. Jako wspólnota Kościoła żegnamy wspaniałego człowieka. Żegnamy nie tylko głowę Kościoła, ale pasterza i ojca, który towarzyszył nam przez 12 lat na drodze naszej wiary - wskazał bp Jacek, dodając: - Jak pięknie to ostatnie pożegnanie komponuje się z wczorajszą i dzisiejszą Ewangelią.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję