Reklama

Siatkarska husaria

W Japonii zakończyły się mistrzostwa świata w piłce siatkowej. Nasi zawodnicy pokazali, że należy się im miejsce wśród najlepszych.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kraj Kwitnącej Wiśni okazał się dla naszych siatkarzy wyjątkowo szczęśliwy. Po z górą trzech dekadach wróciliśmy na salony światowej siatkówki. Pod wodzą argentyńskiego trenera - Raula Lozano nasi chłopcy (mistrzowskie pokolenie juniorów przełomu tysiącleci) pozbyli się wreszcie kompleksów i w turnieju pokonali kolejno: Chiny, Argentynę, Portoryko, Egipt, Japonię, Tunezję, Kanadę, Rosję oraz Serbię i Czarnogórę. Stracili tylko dwa sety z Rosją. Pozostałe mecze wygrali 3:0 (!), będąc do półfinałów jedynym niepokonanym zespołem (niniejszy tekst został oddany do druku przed pojedynkiem z Bułgarią o miejsce w finale).
Nasza reprezentacja zasługuje na gorące słowa pochwały. W praktyce każdy z zawodników bez zarzutu wywiązywał się z zadań, które miał na parkiecie. Przeciwnicy komplementowali nas po każdym spotkaniu. Stwierdzali, że nie mamy żadnych słabych stron. Każda z formacji grała wręcz perfekcyjnie. Zarówno w zagrywce, jak i w przyjęciu, ataku oraz bloku byliśmy nie do pokonania.
Nasz szkoleniowiec zbudował rewelacyjny zespół. Umiejętnie połączył doświadczenie i reprezentacyjne obycie (np.: Sebastian Świderski, Paweł Zagumny czy Piotr Gruszka) z nowymi talentami (np.: Daniel Pliński, który dołączył do reprezentacji niemal w ostatniej chwili z... plażowych boisk nad Bałtykiem, albo też Piotr Gacek). Można śmiało powiedzieć, że z powodzeniem dałoby się zbudować dwie równorzędne wyjściowe szóstki. Każda z nich z pewnością mogłaby godnie reprezentować barwy naszego kraju.
Na szczególną uwagę zasługuje nasz dramatyczny bój z Rosją o wejście do półfinału. Było to ósme spotkanie. Trzeba było nam je wygrać. W przeciwnym razie właściwie mogliśmy pożegnać się z marzeniami o jakimkolwiek medalu. Swoistego smaczku temu spotkaniu dodawał fakt, że od ponad trzydziestu lat nie pokonaliśmy Rosjan na żadnej ważnej imprezie. Zawsze z nimi przegrywaliśmy. Oni zaś na każdym kroku pokazywali swoją wyższość, co już od lat burzyło krew w żyłach naszych rodaków.
Dwa pierwsze sety nie ułożyły się po naszej myśli. Oba gładko przegraliśmy - 19:25. Byliśmy jak sparaliżowani. Wydawało się, że właściwie po raz kolejny wschodni sąsiedzi pokażą nam nasze miejsce w szeregu (oni zajmowali w światowych rankingach trzecią pozycję, a my dziewiątą). W trzeciej odsłonie meczu nastąpiła metamorfoza naszych chłopców. Dobre zmiany (m.in. wejście Piotra Gruszki) i wspaniała gra (przede wszystkim Grzegorza Szymańskiego) doprowadziły do tego, że wróciliśmy z dalekiej podróży. Po prostu wygraliśmy dwa kolejne sety (25:22 i 25:20), doprowadzając do remisu 2:2. W decydującym piątym starciu nie daliśmy dumnym Rosjanom żadnych szans, pokonując ich 15:11! Byliśmy już w półfinale! Następnie w japońskim Sendai zapanowała euforia i prawdziwy wybuch radości. Rosjanie zaś ze spuszczonymi głowami opuszczali parkiet.
Przyznam się Państwu, że oglądając to historyczne spotkanie, nie mogłem oprzeć się wrażeniu, iż od trzeciego seta nasi grali jak natchnieni. Grali tak, jakby było ich siedmiu... Jest rzeczą oczywistą, że Arkadiusz Gołaś (pisałem o nim w nr. 45) grałby w tej drużynie, gdyby tylko żył. Wydaje się jednak, że w tym decydującym momencie na pewno był z nimi. Po upokarzających dwóch przegranych setach odrodziliśmy się jak Feniks z popiołów, aby świętować potem końcowe zwycięstwo.
Dobrze by było, abyśmy tę zwycięską passę kontynuowali. Sądzę, że tak będzie, gdyż w końcu nasi zawodnicy uwierzyli, iż są w stanie pokonać każdego. Polska życzy im tego z całego serca!

(jłm)

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Gądecki: chrześcijaństwo zawsze wysoko ceniło męstwo

2024-04-24 20:12

[ TEMATY ]

abp Stanisław Gądecki

Karol Porwich / Niedziela

„Chrześcijaństwo zawsze wysoko ceniło męstwo i ze szczególnym szacunkiem odnosiło się do najwyższych jego postaci, czyli do bohaterstwa, heroizmu i męczeństwa za wiarę” - mówił abp Stanisław Gądecki podczas Mszy św. w kościele pw. św. Jerzego z okazji 25. rocznicy konsekracji poznańskiej świątyni.

W Eucharystii uczestniczyli m.in. gen. w stanie spoczynku Piotr Mąka, dowódca Oddziału Prewencji Policji insp. Jarosław Echaust, naczelnik Wydziału Komunikacji Społecznej Kinga Fechner-Wojciechowska i wicenaczelnik Paweł Mikołajczak oraz kompania honorowa Policji.

CZYTAJ DALEJ

Ksiądz a media społecznościowe

2024-04-25 15:10

[ TEMATY ]

KSM

Zielona Góra

Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży

Pogadaj z Czarnym

Koło Akademickie KSM przy UZ

ks. Waldemar Kostrzewski

Katarzyna Krawcewicz

Ze studentami spotkał się ks. Waldemar Kostrzewski

Ze studentami spotkał się ks. Waldemar Kostrzewski

Gościem kwietniowego spotkania z cyklu Pogadaj z Czarnym był ks. Waldemar Kostrzewski.

24 kwietnia w sali akademika Piast (Uniwersytet Zielonogórski) odbyło się spotkanie z serii Pogadaj z Czarnym pt. „Ksiądz a media społecznościowe”. Gościem Koła Akademickiego KSM był ks. Waldemar Kostrzewski.

CZYTAJ DALEJ

148. Zebranie Plenarne Konferencji Wyższych Przełożonych Żeńskich Zgromadzeń Zakonnych w Polsce

2024-04-25 18:17

[ TEMATY ]

zakony

zakonnice

Karol Porwich/Niedziela

Posługa władzy w zgromadzeniach zakonnych, nowelizacja regulacji dotyczących ochrony małoletnich przed przemocą oraz przygotowania do przyszłorocznego Jubileuszu Życia Zakonnego - były głównymi tematami 148. Zebrania Plenarnego Konferencji Wyższych Przełożonych Żeńskich Zgromadzeń Zakonnych w Polsce, które odbyło się w dniach 23-25 kwietnia w Licheniu.

Mszy św. na rozpoczęcie Zebrania Plenarnego przewodniczył abp Antonio Guido Filipazzi, nuncjusz apostolski w Polsce. W wygłoszonej homilii wskazał, jak czytamy w komunikacie po zakończonych obradach, „na ideał życia konsekrowanego, jakim jest zdolność do ofiary całopalnej, na wzór Jezusa Chrystusa, który ofiarował się swemu Ojcu całkowicie i bez zastrzeżeń”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję