Reklama

Wiadomości

Komu ufamy a komu już nie - badania CBOS

[ TEMATY ]

ludzie

badania

opinie

Thomas-Leuthard-Foter.com-CC-BY

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Polacy niezmiennie mają duże zaufanie do rodziny, znajomych i dalszych krewnych. Gorzej natomiast jest z zaufaniem do partnerów biznesowych, otwartością na nieznajomych czy ogólnym przeświadczeniem, iż większości ludzi można ufać. Takie wnioski płyną z najnowszego raportu opublikowanego przez Centrum Badania Opinii Publicznej (CBOS).

CBOS starał się zmierzyć poziom zaufania Polaków w relacjach z najbliższymi oraz z osobami spoza najbliższego otoczenia. Komentując wyniki badań Rafał Boguszewski z CBOS zwraca uwagę, iż zaufaniem obdarzana jest przede wszystkim najbliższa rodzina, a następnie znajomi, dalsi krewni, współpracownicy i sąsiedzi. – O ile jednak zaufanie do najbliższej rodziny jest zazwyczaj nieograniczone, o tyle w przypadku pozostałych relacji charakteryzuje się pewną rezerwą – zauważa badacz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Polacy raczej ufają osobom z najbliższego kręgu. Aż 97 proc. Polaków ufa swojej najbliższej rodzinie oraz znajomym – 91 proc. a także dalszym krewnym – 87 proc. Do współpracowników ma zaufanie 82 proc., a do sąsiadów 76 proc. O ile jednak zaufanie do rodziców, dzieci czy współmałżonków wyrażane jest zwykle bez wahania o tyle w przypadku dalszej rodziny czy sąsiadów, współpracowników czy znajomych dominują odpowiedzi umiarkowane – „raczej mam zaufanie” – zauważają eksperci.

Co dziesiąty dorosły Polak (10 proc.) nie ufa swoim dalszym krewnym, co czternasty (7 proc.) nie ma zaufania do swoich znajomych, a trzech na stu (3 proc.) do swojej najbliższej rodziny.

Z raportu CBOS wynika, iż w Polsce nieufność do innych niezmiennie przeważa nad otwartością i zaufaniem. Respondenci zdecydowanie częściej opowiadają się za zachowaniem ostrożności w stosunkach z innymi ludźmi (75 proc.) niż za otwartością na innych (22 proc.). Jak twierdzą eksperci, ogólny brak zaufania do ludzi dominuje we wszystkich grupach społecznych, ale najbardziej nieufni są Polacy z wykształceniem podstawowymi (84 proc.) i zasadniczym zawodowym (82 proc.) oraz mieszkańcy wsi (82 proc.). Ponadto w ostatnich dwóch latach zwiększyła się grupa osób wykazujących najwyższy stopień ostrożności w kontaktach z innymi – z 19 proc do 25 proc. Obecnie ta grupa jest trzykrotnie większa niż osób, które prezentują postawę całkowitej otwartości na innych (8 proc.)

Reklama

Zdaniem ekspertów, zauważalna jest też prawidłowość, zgodnie z którą im wyższy jest poziom wykształcenia ankietowanych, im lepsza ich sytuacja materialna oraz większa miejscowość zamieszkania, tym większa otwartość i zaufanie w relacjach międzyludzkich.

Badanie „Aktualne problemy i wydarzenia” przeprowadzono metodą wywiadów bezpośrednich wspomaganych komputerowo w dniach 9-15 stycznia 2014 r. na liczącej 1067 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.

2014-02-27 14:16

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Europejska statystyka wiary

Niedziela Ogólnopolska 22/2017, str. 24-25

[ TEMATY ]

badania

Łukasz Krzysztofka

Polska jest krajem w Europie Środkowo-Wschodniej, którego najwięcej obywateli identyfikuje się jako katolicy. Mimo to jedynie 27 proc. Polaków twierdzi, że modli się przynajmniej raz dziennie. W Warszawie zaprezentowano wyniki najnowszych badań dotyczących religijności i przynależności narodowej w Europie Środkowo-Wschodniej

Badania, które jako jedne z nielicznych ukazują Polskę w kontekście Europy Środkowej i Wschodniej, trwały od czerwca 2015 r. do lipca 2016 r. Próbie poddano ponad 25 tys. dorosłych osób w 18 krajach. Badania przeprowadziło Centrum Badawcze Pew – bezstronna amerykańska instytucja, która informuje opinię publiczną o problemach, poglądach i tendencjach kształtujących Amerykę i cały świat. W badaniach nie uwzględniono Słowacji i Słowenii.

CZYTAJ DALEJ

Paulini zapraszają na pielgrzymkowy szlak na Jasną Górę

2024-06-25 19:14

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pielgrzymka

Karol Porwich/niedziela

- Jasna Góra nie ma wakacji - uśmiecha się rzecznik Sanktuarium o. Michał Bortnik i zapewnia, że paulini jak zawsze „z wielką gotowością otwierają drzwi Kaplicy Matki Bożej i bramy Jasnej Góry” przed „pątniczą rzeką”. Zakonnik podkreśla, że „po to tu jesteśmy, by ludzi prowadzić do Matki Najświętszej”. Paulini zapraszają na pielgrzymkowe szlaki, a te wiodą ze wszystkich zakątków Polski. Oprócz tych najbardziej tradycyjnych, sięgających początków istnienia częstochowskiego klasztoru, czyli pieszych, są i te dla rowerzystów, rolkowców czy pielgrzymów na koniach.

O. Bortnik zauważa, że patrząc na czerwcowe pielgrzymowanie, widać niejakie ożywienie. Są parafie, które po latach przerwy spowodowanej nie tylko pandemią, powracają do zwyczaju letnich „rekolekcji w drodze”. Teraz to specjalny czas dla Ślązaków. W czerwcu, a zwłaszcza lipcu nie ma prawie dnia, by na Jasną Górę nie przychodzili wierni z Górnego Śląska. Często jest to jeden dzień w drodze, jeden na Jasnej Górze i powrót pieszo. Niektórzy pozostają na Jasnej Górze nawet kilka dni. Do pielgrzymów pieszych dołączają wierni, którzy docierają autokarami, rowerami, a nawet biegiem.

CZYTAJ DALEJ

Byli solą w niemieckim oku

2024-06-26 07:04

[ TEMATY ]

wojna

Ulmowie

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Nowa dyrekcja Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku w nocy z poniedziałku na wtorek wyrzuciła z ekspozycji materiały dotyczące rotmistrza Witolda Pileckiego, rodziny Ulmów oraz ojca Maksymiliana Kolbe. Co ich łączy? Niemcy, a konkretnie niemieckie zbrodnie na Polakach.

Rotmistrz Pilecki był więźniem niemieckiego obozu Auschwitz, skąd uciekł nocą z 26 na 27 kwietnia 1943 r. Wcześniej przez trzy lata zorganizował siatkę konspiracyjną i przesyłał meldunki, w których opisywał szczegółowo zbrodnicze funkcjonowanie obozu. Jest bohaterem polskiej historii, ale też symbolem tego jak ważne jest, by zachować pamięć o niemieckich zbrodniach.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję