Nazywanie aborcji dobrowolnym przerywaniem ciąży jest terroryzmem mediów - stwierdził abp Angelo Amato, sekretarz Kongregacji Nauki Wiary. Jego wypowiedzi wygłoszone podczas spotkania z uczestnikami narady kapelanów lotnisk w Watykanie cytuje cała włoska prasa, przewidując, że wywołają one ożywioną dyskusję. „Obok odrażającego terroryzmu kamikadze, który zajmuje każdego dnia naszą medialną filmotekę, istnieje tzw. terroryzm o ludzkiej twarzy, tak samo codzienny i równie obmierzły, który w podstępny sposób propagują środki przekazu, dokonując manipulacji na tradycyjnym języku i uciekając się do sformułowań, które ukrywają tragiczną rzeczywistość faktów, kiedy aborcję nazywa się dobrowolnym przerwaniem ciąży, a nie zabiciem niewinnej istoty ludzkiej” - powiedział abp Amato. Porównał on kliniki, w których praktykuje się aborcję, do rzeźni. Stwierdził, że zło jest dzisiaj nie tylko wynikiem działalności określonych jednostek czy grup, ale pochodzi z mrocznych ośrodków, z laboratoriów fałszywych opinii, anonimowych potęg, które bombardują nasze umysły fałszywymi przekazami, uważając za śmieszne i wsteczne postawy zgodne z Ewangelią. Abp Amato dodał, iż niestety, nie możemy zamknąć bibliotek zła ani zniszczyć jego filmotek, które mnożą się niczym śmiertelny wirus, możemy jednak prosić Boga, aby nas umocnił poprzez formację prawego sumienia, które szuka i kocha to, co prawdziwe i dobre, a unika zła.
(KAI)
Pomóż w rozwoju naszego portalu