Reklama

Oby żyło się lepiej - wszystkim!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wszyscy czekaliśmy na chwilę, kiedy zostaną ogłoszone wstępne wyniki wyborów parlamentarnych. Wreszcie, z prawie trzygodzinnym opóźnieniem, ujrzeliśmy słupki wskazujące na procenty wygranej. Oczywiście, wielu było zaskoczonych wynikiem, bo jednak PiS zrobił dla Polski bardzo wiele, ale okazało się, że Polacy wybrali PO. Cieszy fakt, że głosowało dużo więcej rodaków niż zwykle, do urn poszła młodzież, i to zapewne jej głos spowodował, że PO uzyskała tak wysoki wskaźnik wyborczy. Okazało się też, że 12% wybierających kiedyś PiS teraz zagłosowało na PO. To przeniesienie właściwie nie jest takie dziwne, ponieważ ideowo różnice między obydwoma ugrupowaniami nie są aż tak wielkie, np. gdy chodzi o stosunek do chrześcijaństwa i Kościoła. Naturalnie, podejście PO do wielu spraw, zwłaszcza do gospodarki, jest bardziej liberalne, natomiast PiS - jak głosiły obwieszczenia - ma opcję państwa solidarnego.
Jako redakcja katolicka nie zajmujemy się polityką sensu stricto, oczywiście, każdy z nas ma swoje opcje, sympatie, jest przekonany bardziej do tego czy innego ugrupowania lub do poszczególnych osób. PiS przekonywało wielu swoim stosunkiem do wartości chrześcijańskich, także do wartości narodowych, jak również związkiem z Radiem Maryja i Telewizją Trwam. Trudno się więc dziwić, że było dobrze postrzegane przez wielu katolików. Trzeba tu też jednak przypomnieć, że tuż przed wyborami Donalda Tuska przyjął kard. Dziwisz. Dla wielu niezdecydowanych był to również jakiś sygnał życzliwości Kościoła względem PO. Mieliśmy więc naprawdę trudne zadanie, zwłaszcza że okres kampanii wyborczej dał się wszystkim we znaki.
Na szczęście jednak i w jednej, i w drugiej opcji jest dużo życzliwości dla katolików i Kościoła, dlatego nie traktujemy wyników w tych wyborach jako zwycięstwa czy przegranej, bo najważniejsza jest dla nas możliwość ewangelizacji, głoszenia ludziom ozdrowieńczej nauki Chrystusowej, i praca na rzecz ich zbawienia.
Powstają wszak pewne pytania, m.in. jak nowi rządzący Polską będą ustosunkowywać się do podstawowych dla chrześcijan wartości, jaki będą mieć stosunek do życia, a więc także do aborcji i eutanazji. To niezwykle ważny problem, z którym Europa nie bardzo sobie radzi, prawodawstwo w wielu państwach europejskich idzie w kierunku liberalnym i sankcjonuje prawnie zabijanie nienarodzonych, ludzi starych czy kalekich. Chcielibyśmy, żeby polscy parlamentarzyści umieli w tych sprawach zachować nasze, polskie, a więc w zdecydowanej większości chrześcijańskie stanowisko, zgodne z Ewangelią i z nauczaniem Kościoła. Jest też wiele innych problemów moralnych, etycznych, jak chociażby „małżeństwa” homoseksualne. Kościół nie może zgodzić się na akceptację takiej sytuacji, a obecne trendy na świecie odbiegają od opcji chrześcijańskich. (W Bibliotece „Niedzieli” wydaliśmy książkę Eugenii Roccelli i Lucetty Scaraffii pt. „Wojna z chrześcijaństwem” - tłum. z jęz. włoskiego - która opisuje, jak w ONZ i w UE walczy się z chrześcijaństwem, z jego zasadami. Odsyłam do tej pozycji). Czy więc nowe ugrupowanie na naszej scenie politycznej, mające przewagę w Sejmie i Senacie, wytrzyma napór tych środowisk?
Innym ważnym tematem jest stosunek do patriotyzmu. Jak nowe władze będą patrzyły na Polskę, na jej korzenie, historię, kulturę, jak będą widziały nasze miejsce w Europie, czy będą umiały bronić interesów Polski i Polaków, zwłaszcza tych, które zostały w dawniejszych latach zaniedbane? Mam tu na myśli m.in. mniejszość polską w Niemczech - czy nowe władze zatroszczą się o prawa Polaków tak, jak my zapewniamy to mniejszości niemieckiej w Polsce? A niestety, za czasów Tadeusza Mazowieckiego te warunki dla Polaków w Niemczech nie zostały dostatecznie zabezpieczone. Niemcy natomiast zatroszczyli się o prawa dla swoich obywateli w naszym kraju do tego stopnia, że są oni obecni nawet w Sejmie.
Problemów jest dużo, ale nie miejsce to i czas, by wszystkie je teraz zbierać i analizować. Pewne jest, że musimy się do nich wszystkich odnieść w przyszłości. PiS zostawia PO budżet w dobrym stanie i inne pozytywne elementy ekonomiczne. Myślę, że należałoby o tym powiedzieć, bo nie wszyscy to wiemy - a swoją drogą, to dziwne, że będące przy władzy PiS nie umiało sobie poradzić, gdy chodzi o informację w mediach.
Dzisiaj patrzymy na wiele rzeczy, zwłaszcza podnoszonych w kampanii wyborczej, z dużym dystansem. Dla nas ważne jest, by Polska była Polską, by nie zaprzepaszczono naszego dorobku i by rzeczywiście można było odejść od niszczącego zjawiska korupcji, wobec którego tak często byliśmy bezradni. A nowe władze powinny dostrzec, że mogą działać w lepszych warunkach, że wyciszają się pewne siły, które dokonywały rzeczy niewłaściwych, że już na starcie będzie można korzystać z tego, co PiS uczynił dla dobra Polski. Trzeba iść naprzód, doceniając to dobro, które zostało dotychczas zrobione - żeby żyło się lepiej, wszystkim!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kraj podwójnych standardów

2024-06-15 10:50

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Jedną z najgorszych rzeczy, która może zdarzyć się w demokracji to „double standards”, czyli podwójne standardy. Chodzi o nierówne traktowanie ludzi czy grup społecznych i środowisk przez państwo. Jeżeli zwykły Kowalski czy Nowak zaatakuje nożem kogokolwiek i jeśli zostanie złapany, to regularnie idzie siedzieć. Jeżeli nożownik zaatakuje prawicowego polityka, jak to zdarzyło się ostatnio to zostaje natychmiast potem wypuszczony z aresztu –a to oznacza , że państwo w praktyce daje wyraźny sygnał, iż takie zachowania mogą być tolerowane. Skądinąd wcześniej bywało podobnie, gdy fizycznie atakowani byli "proliferzy" czyli obrońcy życia nienarodzonych. Atakującym z tego powodu włos z głowy nie spadł, a zyskali nawet sławę i wsparcie w środowiskach liberalno-lewicowych.

Takich przykładów jest więcej. Członek Straży Marszałkowskiej, który w zeszłej kadencji Sejmu RP wysyłał zjadliwe SMS-y wobec znanej posłanki ówczesnej opozycji – został natychmiast zwolniony z pracy (gdy rządził PiS , podkreślam) i miał postępowanie prokuratorskie. Gdy e-mailowy, ale nie tylko hejt dotykał polityków prawicy to prokuratury w całym kraju – za rządów zresztą Prawa Sprawiedliwości ! – seryjnie, taśmowo umarzały takie sprawy…

CZYTAJ DALEJ

Turniej LSO w Brzegu [Wyniki]

2024-06-15 18:17

ks. Łukasz Romańczuk

Drużyna z Trzebnicy

Drużyna z Trzebnicy

Za nami turniej Liturgicznej Służby Ołtarza w Brzegu. Przyjechały drużyny ministranckiej z różnych stron Archidiecezji Wrocławskiej, a także jedna z Wałbrzycha [diecezja świdnicka]. Wśród ministrantów zwyciężyła drużyna z parafii pw. Aniołów Stróżów w Wałbrzychu, w kategorii lektorów młodszych najlepsi okazal się chłopcy z Międzynarodowego Sanktuarium św. Jadwigi Śląskiej w Trzebnicy, a wśród najstarszych zwyciężyła drużyna parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Strzelinie.

Wśród ministrantów zwyciężyła drużyna z parafii pw. Aniołów Stróżów w Wałbrzychu, w kategorii lektorów młodszych najlepsi okazal się chłopcy z Międzynarodowego Sanktuarium św. Jadwigi Śląskiej w Trzebnicy, a wśród najstarszych zwyciężyła drużyna parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Strzelinie.

CZYTAJ DALEJ

ME 2024 - rozpędzona kadra Probierza kontra osłabiona potęga z Holandii

2024-06-15 13:03

[ TEMATY ]

Euro 2024

PAP/Leszek Szymański

Reprezentacja Polski po ośmiu kolejnych meczach bez porażki, na razie bez Roberta Lewandowskiego, kontra osłabiona licznymi absencjami, ale wciąż mocna kadrowo Holandia. Biało-czerwoni w niedzielę o godz. 15 w Hamburgu rozpoczną swój piąty udział w mistrzostwach Europy.

"Ten mecz może nie jest kluczowy, ale bardzo ważny. Wiemy, że Holandia posiada dobrych zawodników, nawet światowej klasy. Ale nie boimy się ich. Wychodzimy na boisko, żeby wykonać swoją robotę" – zapowiedział napastnik reprezentacji Polski Krzysztof Piątek.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję