W sobotnie popołudnie, 14 września, uczestniczyłam w uroczystości odpustowej w mojej rodzinnej parafii w Żebrach Perosach. Ta niewielka wspólnota duchowa, licząca około 900 osób, ma za swojego patrona św. Stanisława Kostkę. Tak się złożyło, że jako młoda dziewczyna nosiłam w procesji obraz z wizerunkiem tego Świętego, który zaraz po wojnie, jeszcze w okresie powojennej biedy, ufundowały 4 spokrewnione rodziny z mojej miejscowości.
Kulminacyjnym momentem odpustowej uroczystości była Msza św. o godz. 17.00 odprawiana przez biskupa łomżyńskiego Stanisława Stefanka, który przeprowadzał kanoniczną wizytację parafii. Proboszczem tej maleńkiej wspólnoty jest od 4 lat ks. Zbigniew Kołakowski. Z radością zauważam, że pod jego opieką ten maleńki kościółek i jego otoczenie, cmentarz, plebania - bardzo wypiękniały. Nie sposób nie dostrzec rosnącej zieleni, przystrzyżonych trawników, nowego budynku parafialnego. To wszystko jest zasługą Księdza Zbigniewa, który potrafi zmobilizować do pracy swoich parafian. Kiedykolwiek odwiedzam tę drewnianą świątynię, zawsze jest w niej wzorowy porządek, zdobią ją gustownie ustawione kwiaty.
W takim otoczeniu jest atmosfera modlitewnego skupienia i często budzą się refleksje i wspomnienia. Myśli moje pobiegły więc w odległe czasy, do początków powstania parafii kiedy około 45 lat temu, gdy ks. R. Tarwacki, wówczas proboszcz w Sieluniu, rozpoczął organizowanie obecnej parafii.
Zmieniali się proboszczowie, zmieniał się też wygląd kościółka. Obecnie jest to naprawdę piękna, choć maleńka świątynia, na dodatek prześlicznie usytuowana na rozstaju dróg, otoczona lasem, polami, łąkami. Ks. Zbigniew Kołakowski to nie tylko duchowy przywódca rodziny parafialnej, ale i dobry gospodarz, który mając skromne zasoby finansowe, bo przecież jest to maleńka parafia, potrafi nimi mądrze gospodarować. W czasie jego włodarzowania wybudowano również kaplicę w Dobrołęce, którą w 2001 r. pobłogosławił bp Stanisław Stefanek.
Tegoroczny odpust parafialny był niezwykłym wydarzeniem, bowiem obecność Biskupa Stanisława, włodarza naszej diecezji, nadała mu szczególnego wymiaru. Na dodatek podczas Mszy św. Ksiądz Biskup udzielił sakramentu małżeństwa młodej parze Kasi i Jarkowi. Wygłosił również homilię, którą poświęcił rodzinie. "Bóg zleca małżeństwu celebrowanie Kościoła, bowiem to w rodzinie odbywa się najważniejsza katecheza. Małżonkowie przyjmują wiarę i głoszą ją. Są nauczycielami, tworzą szkołę modlitwy i czci Boga. W rodzinie są żywe wzorce Bożej nauki, bowiem rodzina jest służbą miłości drugiemu człowiekowi. Tylko kościół jest właściwym miejscem rozpoczynania życia rodziny".
W uroczystą celebrę Mszy św. włączyli się nowożeńcy - czytali lekcje. Ksiądz Biskup przekazał nowożeńcom życzenia i upominki w postaci: obrazu Matki Bożej, różańca papieskiego i Pisma Świętego Mszę św. zakończyło podziękowanie nowożeńców złożone Biskupowi Stanisławowi za udzielenie ślubu - obrzędu przymierza małżeńskiego.
Na zakończenie całej uroczystości podziękowanie bp. Stanisławowi Stefankowi za obecność i Mszę św. złożyła rodzina Żebrowskich.
Uroczystość ta, chociaż skromna, była wyjątkowa. Trzy ważne wydarzenia: odpust parafialny, wizytacja kanoniczna i sakrament małżeństwa nadały jej wyjątkowego wymiaru. Nad całością unosił się duch św. Stanisława Kostki, patrona parafii, który jest również patronem młodzieży.
Proboszcz ks. Zbigniew Kołakowski może mieć powody do dumy, bowiem jego posługa duszpasterska przynosi naprawdę dorodne, widoczne owoce, a parafia rozwija się nie tylko materialnie, ale i duchowo.
Pomóż w rozwoju naszego portalu