Reklama

Polityka

Ukraina/ Szef MSZ: negocjacje z Rosją - tylko w kwestii przywrócenia integralności terytorialnej kraju

Minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba oświadczył we wtorek, że Ukraina nie odrzuca negocjacji z Rosją, ale jest gotowa zgodzić się na nie tylko pod warunkiem pełnego przywrócenia integralności terytorialnej jego kraju - podał portal Ukrainska Prawda.

[ TEMATY ]

Rosja

inwazja na Ukrainę

PAP/EPA/UKRAINIAN FOREIGN MINISTRY PRESS SERVICE HANDOUT HANDOUT

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Nikt nie odrzuca opcji negocjacji, każda wojna kończy się rozmowami, ale pytanie brzmi, jaką w danej chwili masz sytuację negocjacyjną przy stole. Dziś negocjacje z Rosją toczą się na polu bitwy i to jedyny rodzaj negocjacji, który Moskwa naprawdę rozumie" - powiedział Kułeba.

Podkreślił jednak, że Ukraina jest gotowa zasiąść do stołu, ale tylko pod warunkiem rozmów o całkowitym przywróceniu integralności terytorialnej Ukrainy. "I wyrażamy to bardzo wyraźnie wszystkim partnerom, oni również nie wykluczają możliwości negocjacji" - zaznaczył szef ukraińskiej dyplomacji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Według Kułeby partnerzy międzynarodowi są obecnie zgodni, że nie ma żadnych oznak, iż Rosja jest gotowa do tak poważnych negocjacji, lub że warunki do takich negocjacji zostały już stworzone.

Szef MSZ w Kijowie dodał, że obecnie Ukraina walczy o odzyskanie każdego kilometra kwadratowego swojego terytorium, ale jednocześnie zasugerował, że "część terytorium Ukrainy zostanie wyzwolona środkami wojskowymi, a część być może środkami dyplomatycznymi".

Zaznaczył też, że w momencie, gdy Rosja da "poważny sygnał gotowości do negocjacji", to zarówno Ukraina, jak i jej partnerzy będą musieli "bardzo dokładnie przeanalizować, dlaczego ten sygnał został wysłany".

Reklama

Kułeba uważa, że Rosja wykaże "poważne zainteresowanie realnymi negocjacjami w momencie, gdy zda sobie sprawę i pogodzi się z faktem, że jej pozycja osłabła tak bardzo, że nie może zachować nawet tego, co zdobyła". Dodał, że nie chodziłoby nawet o "zachowanie twarzy", ale o zachowanie tego, co wtedy Rosjanie będą kontrolować.

"Ale wtedy pojawia się logiczne pytanie: jeśli w tym momencie będziemy w udanej ofensywie i wyzwolimy nasze terytoria, to dlaczego musimy uzgadniać coś z agresorem? Naszym ostatecznym celem jest wyzwolenie naszych terytoriów. Nie prowadzimy z nimi wojny po to, aby nagle usiąść i zgodzić się, że oni zostaną tutaj" - podsumował minister. (PAP)

zm/ mal/

2022-09-13 20:51

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wizyta kard. Konrada Krajewskiego w Dorohusku: Zatrzymamy tę okrutną wojnę

[ TEMATY ]

inwazja na Ukrainę

Urszula Buglewicz/Niedziela Lubelska

Wiara może góry przenosić. Jeśli potrafimy wierzyć i zaufać Panu Bogu, to nie tylko góry przeniesiemy, ale zatrzymamy tę okrutną wojnę - powiedział w Dorohusku kard. Konrad Krajewski.

W drodze do Ukrainy, 7 marca, jałmużnik papieski, specjalny wysłannik Ojca Świętego Franciszka w strefę wojny, odwiedził przejście graniczne i punkt recepcyjny w Dorohusku. Był pod wrażeniem przyjmowania mieszkańców pogrążonej w wojnie Ukrainy przez Polaków.
CZYTAJ DALEJ

Papież Leon XIV na archiwalnych fotografiach. Jak wyglądał przed laty?

2025-05-10 21:55

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

PAP/EPA/AUGUSTINIAN PROVINCE OF OUR MOTHER OF GOOD COUNSEL / HANDOUT

Zanim został następcą św. Piotra pełnił swoją posługę w USA, Peru i Watykanie. Na archiwalnych zdjęciach można zobaczyć go w towarzystwie poprzednich papieży: Jana Pawła II, Benedykta XVI i Franciszka.

PAP/EPA/AUGUSTINIAN PROVINCE OF OUR MOTHER OF GOOD COUNSEL / HANDOUT
CZYTAJ DALEJ

Pielgrzymka pod znakiem pożegnania papieża Franciszka

2025-05-11 23:30

Danuta Niemiec

Turyn- kompleks ks. Bosko

Turyn- kompleks ks. Bosko

W dniu wyjazdu pielgrzymów dotarła smutna i poruszająca wiadomość – do Domu Ojca odszedł papież Franciszek. Śmierć Ojca Świętego wstrząsnęła całym światem, a dla uczestników pielgrzymki stała się przełomowym momentem. Konieczna była zmiana pierwotnego planu, aby móc wziąć udział w uroczystościach pogrzebowych w Watykanie. Pielgrzymi jednogłośnie zdecydowali, że chcą osobiście pożegnać Papieża – człowieka, którego prostota, miłosierdzie i oddanie Ewangelii inspirowały miliony wiernych.

W czasie dziewięciodniowego pobytu we Włoszech pielgrzymi odwiedzili Padwę, Sirmione, urokliwe średniowieczne, miasteczko nad Jeziorem Garda, Montechiari-Fontanelle, gdzie znajduje się Sanktuarium Rosa Mystica – Matki Kościoła, miejsce objawień maryjnych (kościół jubileuszowy), Mediolan, Turyn, malowniczą Pizę, Sienę, jedno z najpiękniejszych średniowiecznych miast Europy. Pielgrzymi zwiedzili Kościół św. Dominika z relikwiami św. Katarzyny Sieneńskiej – patronki Europy. Na drodze pielgrzymowania znalazła się również piękna Wenecja. Najważniejszym punktem pielgrzymki stał się jednak dwudniowy pobyt w Rzymie. Pielgrzymi z Nienadówki wzięli udział w uroczystościach pogrzebowych papieża Franciszka. Dla wielu uczestników była to chwila głębokiego wzruszenia, modlitwy i jedności z całym Kościołem. Osobiste pożegnanie Ojca Świętego pozostanie w ich sercach na zawsze jako niezatarte wspomnienie. W drodze powrotnej pielgrzymi zatrzymali się w Wiedniu, na Wzgórzu Kahlenberg.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję