Reklama

Żagań

800 lat minęło

Już w XV wieku 29 września każdego roku do Żagania zjeżdżali kupcy, wędrowni muzykanci i sztukmistrze, by wziąć udział w jarmarku św. Michała, który jest patronem miasta. Reaktywowana po kilkudziesięciu latach przerwy impreza handlowa z tradycjami sprawiła, że miasto obchodzące w tym roku 800 lat istnienia tętniło życiem.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rok 1202 został uznany za symbolicznym początek Żagania, z tego czasu pochodzi bowiem pierwsza wiarygodna wzmianka o grodzie kasztelańskim na prawym brzegu Bobru w dokumencie wystawionym cystersom z Lubiąża przez księcia Henryka Brodatego. Miasto od początku było ważnym ośrodkiem handlu i rzemiosła, świadczy o tym istnienie cechu kupców, targu solnego a przede wszystkim coroczne jarmarki. Rada miasta i burmistrz przywrócili Żaganiowi w 800-lecie jego istnienia najważniejszą imprezę handlowo-kulturalną, łącząc ją z Dniami Regionalnymi Miasta. Decyzja była słuszna - od 27 do 29 września żaganianie i przyjezdni goście uczestniczyli w koncertach, oglądali wystawy i tłoczyli się przy straganach ustawionych w rynku i przy pałacu Lobkowiców.
Najważniejszą część obchodów 800-lecia Żagania rozpoczęła w sobotę Msza św. w intencji miasta w kościele pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny przy klasztorze poaugustiańskim, którą odprawił bp diecezjalny Adam Dyczkowski. W modlitwie uczestniczyli mieszkańcy oraz goście z kraju i zagranicy, z miast partnerskich w Niemczech i Szkocji. Na czele korowodu, który wyruszył po Mszy św. z pałacowego dziedzińca, szedł z charakterystyczną czapką kupców z XIII w. i szalikiem "Czarnych" Żagań główny inicjator Jarmarku, dyrektor Żagańskiego Pałacu Kultury - Adam Stawczyk. W przemarszu wzięły udział władze miasta i województwa, parlamentarzyści, uczniowie, przedszkolaki oraz kolorowe bractwo rycerskie. Na scenie przy ratuszu burmistrz Marek Kopta, otworzył Jarmark Michała, rada miasta przyznała natomiast Władysławowi Hryneczce tytuł honorowego obywatela Żagania. Honorowy Żaganianin, urodzony we Lwowie, jest weteranem drugiej wojny światowej, obecnie mieszka w Szkocji, gdzie osiadł po wojnie. - Zostałem Żaganianinem, przyjmijcie mnie! - powiedział W. Hrynieczko - Lwowa nie mam, ale mam Żagań. Odsłonięto również pamiątkową tablicę obchodów jubileuszu miasta, upamiętniającą też pobyt w Żaganiu astronoma Johannesa Keplera. Oklaski mieszkańców Żagania wywołał przewodniczący rady miasta, Michał Zapotoczny, informując, że udało się znaleźć kupca na część mienia po upadłej fabryce "Polar". Francuski inwestor w przyszłym roku ma zatrudnić w nowym zakładzie około 200 osób.
Oprócz propozycji handlowo-gastronomicznych, uczestnicy Jarmarku Michała mogli przebierać w imprezach towarzyszących - koncerty rockowe, muzyki poważnej, reggae, występu chóru, turniej szachowy, walki rycerskie, przegląd filmów o Żaganiu, a dla najmłodszych wesołe miasteczko - wszystko to w otoczeniu kilkusetletnich zabytków. Mieszkańcy i licznie przybyli goście chętnie brali udział w atrakcjach kulturalnych, jeszcze chętniej odwiedzali kramy kupców.
Jarmark Michała i Dni Żagania były punktem kulminacyjnym obchodów 800-lecia, które rozpoczęły się w czerwcu. Żaganianie hucznie obchodzili jubileusz swojego miasta - w końcu takie święto zdarza się raz na 800 lat!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zapomniany patron leśników

Niedziela zamojsko-lubaczowska 40/2009

wikipedia.org

św. Jan Gwalbert

św. Jan Gwalbert

Kto jest patronem leśników? Pewien niemal jestem, że mało kto zna właściwą odpowiedź na to pytanie. Zapewne wymieniano by postaci św. Franciszka, św. Huberta. A tymczasem już od ponad pół wieku patronem tym jest św. Jan Gwalbert, o czym - przekonany jestem, nawet wielu leśników nie wie. Bo czy widział ktoś kiedyś w lesie, czy gdziekolwiek indziej jego figurkę, obraz itd.? Szczerze wątpię.

Urodził się w 995 r. (wg innej wersji w 1000 r.) w arystokratycznej rodzinie we Florencji. Podczas wojny między miastami został zabity jego brat Ugo. Zgodnie z panującym wówczas zwyczajem Jan winien pomścić śmierć brata. I rzeczywiście chwycił za miecz i tropił mordercę. Dopadł go przy gospodzie w Wielki Piątek. Ten jednak błagał go o przebaczenie, żałując swego czynu i zaklinając Jana, by go oszczędził. Rozłożył ręce jak Chrystus na krzyżu. Jan opuścił miecz i powiedział: „Idź w pokoju, gdzie chcesz; niech ci Bóg przebaczy i ja ci przebaczam” (według innej wersji wziął go nawet do swego domu w miejsce zabitego brata). Kiedy modlił się w pobliskim kościółku przemówił do niego Chrystus słowami: „Ponieważ przebaczyłeś swojemu wrogowi, pójdź za Mną”. Mimo protestów rodziny, zwłaszcza swojego ojca, wstąpił do klasztoru benedyktynów. Nie zagrzał tu jednak długo miejsca. Podjął walkę z symonią, co nie spodobało się jego przełożonym. Wystąpił z klasztoru i usunął się na ubocze. Osiadł w lasach w Vallombrosa (Vallis Umbrosae - Cienista Dolina) zbudował tam klasztor i założył zakon, którego członkowie są nazywani wallombrozjanami. Mnisi ci, wierni przesłaniu „ora et labora”, żyli bardzo skromnie, modląc się i sadząc las. Poznawali prawa rządzące życiem lasu, troszczyli się o drzewa, ptaki i zwierzęta leśne. Las dla św. Jana Gwalberta był przebogatą księgą, rozczytywał się w niej, w każdym drzewie, zwierzęciu, ptaku, roślinie widział ukrytą mądrość Boga Stwórcy i Jego dobroć. Jan Gwalbert zmarł 12 lipca 1073 r. w Passigniano pod Florencją. Kanonizowany został w 1193 r. przez papieża Celestyna III, a w 1951 r. ogłoszony przez papieża Piusa XII patronem ludzi lasu. Historia nadała mu także tytuł „bohater przebaczenia” ze względu na wielkie miłosierdzie, jakim się wykazał. Założony przez niego zakon istnieje do dzisiaj. Według jego zasad żyje około 100 zakonników w ośmiu klasztorach we Włoszech, Brazylii oraz Indiach. Jana Paweł II przypominał postać Jana Gwalberta. W 1987 r. w Dolomitach odprawił Mszę św. dla leśników przed kościółkiem Matki Bożej Śnieżnej. Mówił wówczas: „Jan Gwalbert (...) wraz ze swymi współbraćmi poświęcił się w leśnym zaciszu Apeninów Toskańskich modlitwie i sadzeniu lasów. Oddając się tej pracy, uczniowie św. Jana Gwalberta poznawali prawa rządzące życiem i wzrostem lasu. W czasach, kiedy nie istniała jeszcze żadna norma dotycząca leśnictwa, zakonnicy z Vallombrosa, pracując cierpliwie i wytrwale, odnajdywali właściwe metody pomnażania leśnych bogactw”. Papież Polak wspominał św. Jana także w 1999 r. przy okazji obchodów 1000-lecia urodzin świętego. Mimo to jego postać zdaje się nie być powszechnie znana. Warto to zmienić. Emerytowany profesor Uniwersytetu Przyrodniczego im. Augusta Cieszkowskiego w Poznaniu, leśnik i autor wspaniałych książek na temat kulturotwórczej roli lasu, Jerzy Wiśniewski, od wielu już lat apeluje i do leśników i do Episkopatu o godne uczczenie tego właściwego patrona ludzi lasu. Solidaryzując się z apelem zacnego profesora przytoczę jego słowa: „Warto by na rozstajach dróg, w rodzimych borach i lasach stawiano nie tylko kapliczki poświęcone patronowi myśliwych, ale także nieznanemu patronowi leśników. Będą to miejsca należnego kultu, a także podziękowania za pracę w lesie, który jest boskim dziełem stworzenia. A kiedy nadejdą ciemne chmury związane z pracą codzienną, reorganizacjami, bezrobociem, będzie można zawsze prosić o pomoc i wsparcie św. Jana Gwalberta, któremu losy leśników nie są obce”.
CZYTAJ DALEJ

W Kościele nikt nie jest sam

2025-06-13 13:25

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Piotr Drzewiecki

Serce Kościoła bije we wspólnocie

Serce Kościoła bije we wspólnocie

Rozważania do Ewangelii Mt 19, 27-29.

Piątek, 11 lipca. Święto św. Benedykta, opata, patrona Europy
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę bp. Andrzeja Przybylskiego: XV Niedziela Zwykła

2025-07-11 12:00

[ TEMATY ]

rozważania

bp Andrzej Przybylski

BP KEP

Bp Andrzej Przybylski

Bp Andrzej Przybylski

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

Mojżesz powiedział do ludu: «Będziesz słuchał głosu Pana, Boga swego, przestrzegając Jego poleceń i postanowień zapisanych w księdze tego Prawa; wrócisz do Pana, Boga swego, z całego swego serca i z całej swej duszy. Polecenie to bowiem, które Ja ci dzisiaj daję, nie przekracza twych możliwości i nie jest poza twoim zasięgiem. Nie jest w niebiosach, by można było powiedzieć: „Któż dla nas wstąpi do nieba i przyniesie je nam, a będziemy słuchać i wypełnimy je”. I nie jest za morzem, aby można było powiedzieć: „Któż dla nas uda się za morze i przyniesie je nam, a będziemy słuchać i wypełnimy je”. Słowo to bowiem jest bardzo blisko ciebie: w twych ustach i w twoim sercu, byś je mógł wypełnić».
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję