Reklama

Kościół

Odpust Matki Bożej Różańcowej na Jasnej Górze

- Największą przeszkodą w ewangelizacji świata jest brak wiary chrześcijan w to, czym mogą być z pomocą łaski Boga - przypomniał na Jasnej Górze abp Wacław Depo. Delegat Episkopatu Polski ds. Stowarzyszenia Żywego Różańca przewodniczył Mszy św. będącej sumą odpustową ku czci Matki Bożej Różańcowej. Uroczystość poprzedziły czterodniowe rekolekcje Jasnogórskiej Rodziny Różańcowej.

[ TEMATY ]

Jasna Góra

różaniec

abp Wacław Depo

Jasna Góra/Facebook

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W kazaniu abp Wacław Depo podkreślił, że Chrystusa musimy odnajdywać przez nasze codzienne zmagania i modlitwę, tak jak czyniła to Maryja.

Abp Depo zaznaczył, że łaska Boża nie przekreśla sprawiedliwości, nie zmienia niesprawiedliwości w prawo, nie jest gąbką, która wymazuje wszystko tak, że w końcu to, co się robiło na ziemi, miałoby tą samą wartość. - Na uczcie wiekuistej u Boga złoczyńcy nie usiądą przy stole ofiar, tak jakby nie było różnicy pomiędzy katem a ofiarą - podkreślał i zachęcał, by w każdej modlitwie, a zwłaszcza w każdym rozważaniu różańcowym, prosić, by „tym którzy uważają się za władców tego świata, przyszło opamiętanie, bo poza Chrystusem nie będą mieli życia”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Uroczystości odpustowe rozpoczęła na Szczycie jasnogórskim wspólna modlitwa różańcowa i świadectwo s. Nulli ze Wspólnoty Uczennic Krzyża, cudownie uzdrowionej za wstawiennictwem bł. Prymasa Wyszyńskiego. - Chcę zapalić we wszystkich światło nadziei, że Bóg jest miłością nawet wtedy, gdy zostawia nam cierpienie, z życia świętych też go nie usunął, a kard. Wyszyński przy końcu życia napisał, że jego życie było jednym Wielkim Piątkiem - mówiła zakonnica. Prosiła, by „to wszystko, co jest osobistym krzyżem - udręczeniem, niemocą, chorobą fizyczną lub duchową ofiarować wraz z modlitwą, za tych których szczęśliwa wieczność jest zagrożona”.

O. Marian Waligóra, dyrektor Jasnogórskiej Rodziny Różańcowej zachęcał do wdzięczności Bogu za łaskę różańcowego powołania. - Dziękujemy Bogu za to, że wielu z nas, dziesiątki tysięcy, natchnął do tego, byśmy codziennie brali różaniec do ręki i tą modlitwą nieśli światło z nieba do serc tych, którzy potrzebują naszej modlitwy - powiedział zakonnik.

Uczestnicy odpustu podkreślali, że to dla nich ważne święto i przybywają na Jasną Górę, by tu nabrać nowych sił. - Należę do Żywego Różańca, więc modlę się ciągle. Mama nauczyła mnie różańca i od dziecka trzymam go w dłoniach - powiedziała p. Anna z Tychów. Pani Irena podkreśliła, że dla niej różaniec jest uspokojeniem, nabraniem energii na lepsze życie. Wyraziła też wdzięczność za przekaz telewizyjny z Jasnej Góry, który pozwala zwłaszcza osobom starszym na duchową łączność i wspólną modlitwę.

Reklama

Pan Krzysztof podkreślił, że przybywa do Matki, żeby dziękować i prosić o łaski, o pomoc w każdej chwili życia.

Msza św. tradycyjnie stanowiła uwieńczenie czterodniowych rekolekcji Jasnogórskiej Rodziny Różańcowej. Były one w tym roku szczególnym przypomnieniem o patronie wspólnoty bł. prymasie Wyszyńskim i prośbą, również przez jego wstawiennictwo, za Ojczyznę, o pokój w sercach i na świecie, zwłaszcza na Ukrainie, i za wszystkich cierpiących. Ich uczestnicy także „cegiełką” - ofiarą finansową wrzucaną do skrzynki, chcieli wesprzeć paulińską parafię w Kamieńcu Podolskim, która przyjmuje wielu uchodźców z terenów wschodniej Ukrainy.

Rekolekcje odbywały się pod hasłem „Matka mojego Pana przychodzi do mnie” a prowadził je o. Piotr Stanikowski, paulin przeor klasztoru i sanktuarium Matki Bożej Leśniowskiej Patronki Rodzin w Leśniowie. Przypominał za bł. kard. Wyszyńskim, że „modlitwa różańcowa wiążąca ludzkie serca jest murem obronnym rodziny, Kościoła i Ojczyzny pod opieką zwycięskiej Pani Jasnogórskiej”.

2022-10-02 14:52

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

List Arcybiskupa Metropolity Częstochowskiego do byłych i obecnych Członków Wspólnoty Przymierza Rodzin MAMRE

[ TEMATY ]

abp Wacław Depo

Wspólnota Przymierza Rodzin „Mamre”

Karol Porwich/Niedziela

Abp Wacław Depo

Abp Wacław Depo

Jestem pewien, że Wspólnota oczyszczona z tego, co było niewłaściwe, jak łan pszeniczny z kąkolu ludzkiego grzechu, będzie przynosić jeszcze większe owoce w Kościele – napisał abp Wacław Depo.

List Arcybiskupa Metropolity Częstochowskiego do byłych i obecnych Członków Wspólnoty Przymierza Rodzin MAMRE został opublikowany dzisiaj na stronie internetowe archidiecezji częstochowskiej www.archiczest.pl

CZYTAJ DALEJ

Kryzys powołań czy kryzys powołanych?

Tę wspólną troskę o powołania powinno się zacząć nie tylko od tygodniowego szturmowania nieba, ale od systematycznej modlitwy.

Często wspominam pewną rozmowę o powołaniu. W czasach gdy byłem rektorem seminarium, poprosił o nią młody student. Opowiedział mi trochę o sobie, o dobrze zdanej maturze i przypadkowo wybranym kierunku studiów. Zwierzył się jednak z największego pragnienia swojego serca: że głęboko wierzy w Boga, lubi się modlić, że jego największe pasje dotyczą wiary, a do tego wszystkiego nie umie uciec od przekonania, iż powinien zostać księdzem. „Dlaczego więc nie przyjdziesz do seminarium, żeby choć spróbować wejść na drogę powołania?” – zapytałem go trochę zdziwiony. „Bo się boję. Gdyby ksiądz rektor wiedział, jak się mówi u mnie w domu o księżach, jak wielu moich rówieśników śmieje się z kapłaństwa i opowiada mnóstwo złych rzeczy o Kościele, seminariach, zakonach!” – odpowiedział szczerze. Od tamtej rozmowy zastanawiam się czasem, co dzieje się dziś w duszy młodych ludzi odkrywających w sobie powołanie do kapłaństwa czy życia konsekrowanego; z czym muszą się zmierzyć młodzi chłopcy i młode dziewczyny, których Pan Bóg powołuje, zwłaszcza tam, gdzie ziemia dla rozwoju ich powołania jest szczególnie nieprzyjazna. Kiedy w Niedzielę Dobrego Pasterza rozpoczniemy intensywny czas modlitwy o powołania, warto zacząć nie tylko od analiz dotyczących spadku powołań w Polsce, od mniej lub bardziej prawdziwych diagnoz tłumaczących bolesne zjawisko malejącej liczby kapłanów i osób życia konsekrowanego, ale od pytania o moją własną odpowiedzialność za tworzenie przyjaznego środowiska dla wzrostu powołań. Zapomnieliśmy chyba, że ta troska jest wpisana w naturę Kościoła i nie pojawia się tylko wtedy, gdy tych powołań zaczyna brakować. Kościół ma naturę powołaniową, bo jest wspólnotą ludzi powołanych przez Boga, a jednocześnie jego najważniejszym zadaniem jest, w imieniu Chrystusa, powoływać ludzi do pójścia za Bogiem. Ewangelizacja i troska o powołania są dla siebie czymś nieodłącznym, a odpowiedzialność za powołania dotyczy każdego człowieka wierzącego. Myśląc więc o powołaniach, zacznijmy od siebie, od osobistej odpowiedzi na to, jak ja sam buduję klimat dla rozwoju swojego i cudzego powołania. Indywidualna i wspólna troska o powołania nie może wynikać z negatywnych nastawień. Mamy się troszczyć o powołania nie tylko dlatego, że bez nich nie uda nam się dobrze zorganizować Kościoła, ale przede wszystkim z tego powodu, iż każdy człowiek jest powołany przez Boga i potrzebuje naszej pomocy, aby to powołanie rozeznać, mieć odwagę na nie odpowiedzieć i wiernie je zrealizować w życiu.

CZYTAJ DALEJ

Papież przyjął premiera Belize

2024-04-20 14:43

[ TEMATY ]

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Franciszek przyjął 20 kwietnia w Watykańskim Pałacu Apostolskim premiera Belize - Johna Briceño, który następnie spotkał się z sekretarzem w Sekretariacie Stanu Stolicy Apostolskiej ds. stosunków z państwami i organizacjami międzynarodowymi abp. Paulem Richardem Gallagherem.

Komunikat watykańskiego biura Prasowego po rozmowach w Sekretariacie Stanu stwierdza, iż były one serdeczne i w ich toku "wyrażono zadowolenie z dobrych stosunków miedzy Belize a Stolicą Apostolską". Poruszono zwłaszcza zaangażowanie Kościoła katolickiego w dziedzinie oświatowej i w zakresie troski o migrantów. Rozmawiano również o niektórych bieżących zagadnieniach społeczno-politycznych w tym kraju, podkreslając wkład, jaki Kościół katolicki i wartości chrześcijańskie, obecne w społeczeństwie Belize, mogą wnieść do dobra wspólnego ludności.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję