Wspominając moją maturę z 1958 r., nie mogę pominąć okresu „dojrzewania” do egzaminu dojrzałości, czyli nauki w liceum w latach 1953-58. Był to czas surowego wychowania socjalistycznego, panoszenia się w szkołach różnego rodzaju działaczy, agitatorów, aktywistów. Nauczyciele nie mogli się temu przeciwstawić.
W klasie maturalnej zastał nas przewrót październikowy. Do władzy doszedł Władysław Gomułka. Nastała lekka odwilż. Wstąpiła w nas nadzieja na lepsze jutro. Jak grom z jasnego nieba spadła na nas wieść o tym, że matury nie będzie. Licea pedagogiczne mają być pięcioletnie! A więc matura za rok! Osłodą było to, że atmosfera w szkole zmieniła się. Wprowadzono do szkoły religię (co prawda na krótko), nikt nie kontrolował już naszych wyjść z internatu, np. do kościoła.
Przygotowania do matury, próbna matura odbywały się w atmosferze „radosnej powagi”. Był lęk, ciekawość, ale bez paniki czy histerii.
Matura pisemna z języka polskiego i matematyki. Cisza, powaga, skupienie. Wkrótce ogłoszono wyniki i terminy egzaminów ustnych z polskiego, matematyki, wybranego przedmiotu oraz pedagogiki, psychologii i metodyki. 17 maja byłam już po maturze. Jeszcze tylko bal maturalny, wspólne odśpiewanie hymnu szkoły:
„Pójdziemy do szkół, by uczyć w nich polskie dzieci,
Ojczystych słów, miłości ziemi tej”
oraz „Jak szybko mijają chwile” - pożegnanie z koleżankami i kolegami i marsz w dorosłe, samodzielne życie.
Mija właśnie pół wieku od tamtych wydarzeń, a intensywności moich przeżyć maturalnych nie zatarł czas… Zdawałam później jeszcze wiele egzaminów, ale żaden nie pozostał długo we wspomnieniach.
W porze kwitnienia kasztanów co roku jestem myślami z tymi, którzy wchodzą w dorosłość.
Życzę im Bożej opieki i odwagi. Czy matury w obecnej formie są źródłem tak intensywnych przeżyć?
Św. Jadwiga to nie tylko patronka Dolnego Śląska. W Polsce ma pod swoją opieką ponad sto parafii, ale wieść o księżnej rozniosła się właściwie na cały świat
Miłosierdzie – to właśnie ta cecha, tak charakterystyczna dla św. Jadwigi, sprawia, że księżna z Trzebnicy przekracza granice. Najpierw te czasowe. – Św. Jadwiga, oprócz tego, że w konkretny sposób pomagała potrzebującym i chorym, miała jeszcze wyobraźnię miłosierdzia – umiejętność dostrzegania potrzeb drugiego człowieka i zarazem sposobów, którymi można mu pomóc – mówi ks. Jerzy Olszówka, proboszcz parafii pw. św. Bartłomieja i św. Jadwigi w Trzebnicy, kustosz tamtejszego sanktuarium. – Robiła to w sposób, powiedzielibyśmy dziś, archaiczny. Na przykład na swoim dworze utrzymywała 13 chorych, którym osobiście usługiwała, a którzy przypominali jej Chrystusa w otoczeniu apostołów. Jest znanych wiele innych czynów św. Jadwigi, które potwierdzają jej wyobraźnię, dzięki której potrafiła pomagać. I na tym polega jest aktualność, jej fenomen.
Carlo został ochrzczony jako dwutygodniowe niemowlę i bardzo cenił ten moment. Kiedyś powiedział, że: „Ludzie nie zdają sobie sprawy, jak nieskończenie wielki jest to dar, i poza słodyczami, bombonierkami i białym ubrankiem, których zwykle chcą dla swoich dzieci, nie przejmują się absolutnie tym, aby zrozumieć sens daru, jaki Bóg ofiarowuje ludzkości”.
We wspomnienie św. Jadwigi odbyła się coroczna pielgrzymka Trzebniczan.
Podczas tegorocznej pielgrzymki Trzebniczan do grobu św. Jadwigi Śląskiej, patronki miasta, odbyło się wyjątkowe wydarzenie – poświęcenie nowego sztandaru Gminy Trzebnica. Dokonał go abp Józef Kupny w czasie Eucharystii w Bazylice Trzebnickiej. Sztandar z jednej strony zawiera herb gminy Trzebnica, na niebieskim tle głowę św. Piotra z nimbem z dwoma skrzyżowanymi złotymi kluczami pod spodem. Na rewersie zobaczymy wizerunek św. Jadwigi Śląskiej z panoramą miasta i datą 16.10.1978 jako przypomnieniem dnia wyboru kard. Karola Wojtyłę na papieża. To jednocześnie dzień wspomnienia św. Jadwigi Śląskiej. – Zależało mi, by sztandar odzwierciedlał bogatą i piękną tradycję naszego miasta, wskazując jednocześnie na nierozerwalne związki ze św. Jadwigą Śląską. Od dziś mamy szczególny powód do dumy. Sztandar będzie nam towarzyszył podczas najważniejszych wydarzeń religijnych, państwowych i samorządowych. Ten dzień pokazuje również, że historia naszej gminy jest głęboko wpisana w dzieje Kościoła i Polski – mówił burmistrz Trzebnicy Marek Długozima. Podkreślił, że poświęcenie sztandaru przy grobie patronki miasta ma szczególną duchową i symboliczną wymowę. Nawiązał też do 60. rocznicy orędzia biskupów polskich do biskupów niemieckich: – Słowa, które wtedy padły, „Przebaczamy i prosimy o przebaczenie”, na zawsze zmieniły bieg historii a ich przesłanie pozostaje aktualne do dziś. Dla Trzebniczan szczególne znaczenie ma fakt, że w treści orędzia znalazły się obszerne fragmenty nawiązujące do życia i świadectwa św. Jadwigi Śląskiej. Jestem dumny, że Trzebnica, miasto św. Jadwigi, staje się miejscem, gdzie pojednanie staje się codziennością.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.