Papież: synod to słuchanie, ale przede wszystkim Ducha Świętego
Proces synodalny to czas słuchania, ale pierwszym, którego mamy słuchać jest Duch Święty – powiedział papież do uczestników kapituły generalnej Zgromadzenia Misjonarzy z Mariannhill. Przypomniał, że odbywa się ona w kontekście obchodów stulecia tego zgromadzenia.
Franciszek życzył misjonarzom, aby ich obrady utwierdziły zgromadzenie w jego charyzmacie założycielskim, który łączy wierność radom ewangelicznym z pasją szerzenia Ewangelii ad gentes i powiększania Królestwa Chrystusa w świętości, sprawiedliwości i pokoju.
„Temat Kapituły - «Solidarność: wezwani do posiadania jednego ducha i jednego celu» - jest szczególnie aktualny w świetle szerszej drogi synodalnej podjętej w ostatnich miesiącach przez Kościół powszechny, w ramach przygotowań do Zgromadzenia Synodu Biskupów. Ta eklezjalna podróż ma na celu wspieranie komunii, uczestnictwa i zaangażowania misyjnego wszystkich ochrzczonych, poprzez proces duchowego rozeznania skoncentrowany na spotkaniu, słuchaniu i refleksji, aby dojść do coraz większego otwarcia na nowość Ducha i jego podpowiedzi. Istotnym elementem procesu synodalnego jest rozwijanie większego poczucia współodpowiedzialności wiernych świeckich za życie i przyszłość Kościoła. To dążenie znajduje jasne odzwierciedlenie w nawiązaniu do gorącego apelu, jaki św. Paweł skierował do wspólnoty chrześcijańskiej w Koryncie, aby trwała w doskonałej jedności umysłu i celów” - wskazał papież.
Papież przypomniał, że w zgromadzeniu misjonarzy z Mariannhill od samego początku głoszeniu Ewangelii towarzyszyło zaangażowanie w popieranie rodzimych powołań, promowanie integralnego rozwoju człowieka w społecznościach lokalnych i rozwijanie ducha współodpowiedzialności za dobro wspólne.
„Kiedy teraz podejmujecie wysiłki zmierzające do urzeczywistnienia tej jedności i solidarności w służbie Ewangelii, zachęcam was do pielęgnowania stałego nawrócenia duszpasterskiego, które może znaleźć wyraz w każdym wymiarze życia i działalności waszego zgromadzenia, od formacji kapłańskiej i duchowej świeckich po konkretne planowanie projektów apostolskich. Jeśli synodalność, do której Kościół jest powołany w naszych czasach, zakłada wspólne podążanie i słuchanie, to z pewnością pierwszym głosem, którego musimy słuchać to głos Ducha Świętego. Niedaleko stąd stoi wielki obelisk na Placu św. Piotra. Wszyscy wiecie, jakie wrażenie wywarła na opacie Pfannerze [założycielu zgromadzenia - KAI] opowieść o wzniesieniu tego wielkiego monolitu. Mimo ogromnego wysiłku ludzkiego, obelisk można było uratować przed upadkiem w ostatniej chwili jedynie poprzez polanie lin wodą. Dziś, jak zawsze, potrzebna jest woda Ducha Świętego, nie tylko po to, by rozkwitło dzieło naszych rąk, ale przede wszystkim, by zmiękczyć twardą ziemię naszych serc” - podkreślił Franciszek.
2022-10-20 14:42
Ocena:+10Podziel się:
Reklama
Wybrane dla Ciebie
Posynodalna debata o rodzinie trwa: deklaracja wierności
W Kościele nie zakończyła się debata nad kwestiami, które były przedmiotem dwóch sesji Synodu Biskupów o rodzinie, a następnie zostały podsumowane w posynodalnej adhortacji „Amoris laetitia”. W kontekście tej debaty opublikowana dziś została „Deklaracja wierności niezmiennemu nauczaniu Kościoła o małżeństwie i jego nieprzerwanej dyscyplinie”.
Podpisało się pod nią szereg wybitnych osobistości Kościoła. Wśród pierwszych sygnatariuszy znajdują się kardynałowie Caffarra i Burke. Kard. Carlo Caffarra to były arcybiskup Bolonii, któremu w 1981 r. św. Jan Paweł II powierzył utworzenie Papieskiego Instytutu Jana Pawła II dla Studiów nad Małżeństwem i Rodziną. Kierował nim przez 14 lat. Kard. Raymond Burke to natomiast były prefekt Najwyższego Trybunału Sygnatury Apostolskiej. Odegrał on kluczową rolę podczas pierwszego zgromadzenia Synodu Biskupów o rodzinie.
Dlaczego ks. Jerzy Popiełuszko powraca właśnie teraz? To pytanie stawia sobie wielu, którzy sięgają po nową książkę dr Mileny Kindziuk i ks. prof. Józefa Naumowicza pt. „Objawienia ks. Jerzego Popiełuszki we Włoszech”. Publikacja dokumentuje niezwykłe zjawisko - prywatne objawienia, jakich od 2009 roku doświadcza Francesca Sgobbi, mieszkanka niewielkiej miejscowości Fiumicello w północnych Włoszech. Według relacji, błogosławiony kapłan męczennik - ks. Jerzy Popiełuszko - wielokrotnie ukazywał się tej prostej i pozornie zwykłej kobiecie, przekazując przesłania, które spisywała w formie duchowego dziennika.
Już na wstępie autorzy wyraźnie podkreślają: nie są to objawienia uznane oficjalnie przez Kościół katolicki, a publikacja nie oznacza ich aprobaty w sensie teologicznym czy doktrynalnym. Jasno zaznaczają też, że mamy do czynienia z objawieniami prywatnymi - nie zobowiązują one do wiary, ale mogą służyć pomocą w pogłębianiu życia duchowego. Ich rola nie polega na dodawaniu czegokolwiek do Ewangelii, lecz - jak pisze ks. prof. Józef Naumowicz - na przypominaniu o jej najważniejszych prawdach i pomaganiu wiernym w ich przeżywaniu tu i teraz: „Tak było w historii Kościoła wielokrotnie. Niejednokrotnie objawienia prywatne stanowiły inspiracje do ożywienia i pogłębienia wiary, poruszały sumienia, wzywały do nawrócenia. To właśnie pod ich wpływem narodziły się takie praktyki pobożnościowe jak różaniec, koronka do Miłosierdzia Bożego czy nawet święta liturgiczne - Boże Ciało, Niedziela Miłosierdzia czy Uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa” - dodaje współautor publikacji, badacz życia i kultu ks. Popiełuszki.
Dlaczego ks. Jerzy Popiełuszko powraca właśnie teraz? To pytanie stawia sobie wielu, którzy sięgają po nową książkę dr Mileny Kindziuk i ks. prof. Józefa Naumowicza pt. „Objawienia ks. Jerzego Popiełuszki we Włoszech”. Publikacja dokumentuje niezwykłe zjawisko - prywatne objawienia, jakich od 2009 roku doświadcza Francesca Sgobbi, mieszkanka niewielkiej miejscowości Fiumicello w północnych Włoszech. Według relacji, błogosławiony kapłan męczennik - ks. Jerzy Popiełuszko - wielokrotnie ukazywał się tej prostej i pozornie zwykłej kobiecie, przekazując przesłania, które spisywała w formie duchowego dziennika.
Już na wstępie autorzy wyraźnie podkreślają: nie są to objawienia uznane oficjalnie przez Kościół katolicki, a publikacja nie oznacza ich aprobaty w sensie teologicznym czy doktrynalnym. Jasno zaznaczają też, że mamy do czynienia z objawieniami prywatnymi - nie zobowiązują one do wiary, ale mogą służyć pomocą w pogłębianiu życia duchowego. Ich rola nie polega na dodawaniu czegokolwiek do Ewangelii, lecz - jak pisze ks. prof. Józef Naumowicz - na przypominaniu o jej najważniejszych prawdach i pomaganiu wiernym w ich przeżywaniu tu i teraz: „Tak było w historii Kościoła wielokrotnie. Niejednokrotnie objawienia prywatne stanowiły inspiracje do ożywienia i pogłębienia wiary, poruszały sumienia, wzywały do nawrócenia. To właśnie pod ich wpływem narodziły się takie praktyki pobożnościowe jak różaniec, koronka do Miłosierdzia Bożego czy nawet święta liturgiczne - Boże Ciało, Niedziela Miłosierdzia czy Uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa” - dodaje współautor publikacji, badacz życia i kultu ks. Popiełuszki.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.