Reklama

Egzamin z człowieczeństwa

Irena Sendler, Sprawiedliwa wśród Narodów Świata, która w czasie wojny uratowała 2,5 tys. żydowskich dzieci, zmarła 12 maja w Warszawie. Miała 98 lat

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niezwykle skromna Pani Irena zawsze obruszała się, kiedy nazywano ją bohaterką. Mawiała, że ojciec (lekarz Stanisław Krzyżanowski) nauczył ją, że gdy człowiek tonie, trzeba mu podać rękę. W czasie II wojny światowej przyszło jej zdać prawdziwy egzamin z człowieczeństwa. Jak wielu Polaków w tamtym czasie, mimo grożącej kary śmierci, odważyła się pomóc Żydom. Zaangażowała się w prace konspiracyjnej Rady Pomocy Żydom „Żegoty” - organu Polskiego Państwa Podziemnego.
Grupa Sendlerowej (która kierowała referatem dziecięcym „Żegoty”) szukała sposobów przemycania dzieci z warszawskiego getta. Jednym z nich był transport tramwajem: wcześnie rano umieszczano w wagonie pod ławką karton z dzieckiem uśpionym silnym środkiem nasennym, a motorniczy, który należał do konspiracji, przewoził bezcenną „przesyłkę” na aryjską stronę. Nie mniej wstrząsający - dla nas, ale nie dla tych, którzy w latach okupacji oswoili się ze śmiercią - był sposób przemycania dzieci ambulansem, którym do getta jeździł jeden z członków konspiracji. Dzieci, podobnie jak w przypadku przewózki tramwajem, usypiano, a potem pakowano w worki i wywożono z getta jako ofiary tyfusu. Były m.in. przypadki wywózki dzieci w workach i kubłach na śmieci, skrzynkach itp. Każdy sposób był dobry, każdy też niósł ze sobą ogromne ryzyko. Wszędzie czaiła się śmierć. Jednak, jak twierdzą świadkowie tamtego tragicznego czasu, łatwiej było wyjść z getta, niż przetrwać po aryjskiej stronie. Wiele z tych dzieci, które szczęśliwie udało się wydostać z getta, trafiało pod opiekę sióstr zakonnych; przechowywano je w 40 zakonnych sierocińcach. Najwięcej żydowskich dzieci, bo ponad 500, ocaliły siostry Rodziny Maryi. Niektóre spośród sióstr, które ratowały te dzieci od niechybnej śmierci, same zapłaciły za to życiem, jak np. 8 sióstr szarytek, które Niemcy oblali benzyną i spalili żywcem w Warszawie.
Sendlerowa sporządziła listę dzieci wywiezionych z warszawskiego getta w latach 1942-43. Dane, które umieszczała w butelkach i zakopywała w ogrodzie, zawierały nazwisko żydowskie dziecka i nowe, polskie, oraz zaszyfrowany adres. Pozwoliło to po latach części z nich odkryć swoją prawdziwą tożsamość.
Irena Sendler została aresztowana przez gestapo w 1943 r. Na Pawiaku poddano ją torturom, ale nic nie powiedziała. „Żegota” zapłaciła za nią Niemcom wysoki okup; naziści pozwolili jej uciec, a oficjalnie znalazła się na liście rozstrzelanych. W Powstaniu Warszawskim była sanitariuszką. Po wojnie - podobnie zresztą jak przed nią i w czasie okupacji - pracowała na rzecz dzieci, m.in. tworzyła domy sierot. Dane jej było doświadczyć, równie ciężkich jak ze strony gestapo, prześladowań komunistycznego Urzędu Bezpieczeństwa - straciła dziecko (urodziło się ono przedwcześnie i zmarło). W 1965 r. otrzymała w uznaniu zasług z czasów niemieckiej okupacji prestiżowe izraelskie odznaczenie Sprawiedliwy wśród Narodów Świata. W PRL zupełnie o niej zapomniano, co może dziwić, bo przecież kierowany przez nią zespół uratował od zagłady dwa razy więcej Żydów niż znany na całym świecie Oskar Schindler. Przesądził chyba o tym jej AK-owski rodowód. W wolnej Polsce odznaczono ją najwyższym w RP odznaczeniem - Orderem Orła Białego, podjęto również starania o przyznanie jej Pokojowej Nagrody Nobla. W 2007 r. Senat RP przyjął uchwałę o uhonorowaniu działalności Ireny Sendler i „Żegoty” w okresie II wojny światowej. Dziś historia jej życia jest przypominana w mediach i na lekcjach historii jako piękny przykład postawy Polaków wobec Holocaustu. Jak podał m.in. „Nasz Dziennik”, w dniu śmierci Ireny Sendlerowej jej imię przyjęło jedno z warszawskich gimnazjów, jako pierwsza szkoła w Polsce.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Nie jestem maszyną, jestem człowiekiem” zapowiedź 28. Międzynarodowych Targów Książki w Krakowie

2025-10-14 15:38

[ TEMATY ]

Krakow

Międzynarodowe Targi Książki

Materiał Prasowy

Ponad 500 wystawców, 900 autorów i 1250 spotkań w ramach programu towarzyszącego – tak w liczbach zapowiadają się 28. Międzynarodowe Targi Książki w Krakowie® – największe wydarzenie literackie w Polsce, które 23–26 października odbędzie się w EXPO Kraków a organizowane jest przez firmę Targi w Krakowie. Jednak w tym wydarzeniu nie chodzi wyłącznie o liczby – prawdziwa magia zaczyna się dopiero na miejscu. Przez cztery dni targi wypełnią premiery, rozmowy, uściski dłoni i emocje, których nie da się przeliczyć. Właśnie one tworzą niepowtarzalny klimat targów, który od lat przyciąga i zachwyca miłośników literatury.

W tym roku na odwiedzających czeka wyjątkowo różnorodny program. Wśród wydarzeń tematycznych znajdą się m.in.: Spotkania z Literaturą Piękną, Young Adult, Fantastyką, Non-fiction, a także Festiwal Literatury Kobiecej, Festiwal Literatury Górskiej i Podróżniczej, Festiwal Mroczne Historie oraz Dziecięca Strefa Literacka. Nie zabraknie programu branżowego, licznych atrakcji dla młodzieży, prezentacji i rozstrzygnięć konkursów – w tym prestiżowego Konkursu o Nagrodę im. Jana Długosza. W EXPO Kraków będą działały aż 3 sceny: w hali Wisła, Dunaj oraz w hali namiotowej Karpaty, na których odbędą się setki spotkań. Z kolei dla tych, którzy nie będą mogli przyjechać do Krakowa, organizatorzy przygotowali Telewizję Targową – pierwszą w Polsce telewizję transmitującą wydarzenia prosto z targów, umożliwiającą uczestnictwo online w wybranych spotkaniach i rozmowach. A to wszystko, to zaledwie fragment tego, co czeka na uczestników targów.
CZYTAJ DALEJ

Św. Teresa z Avila - życiowa mistyczka

Niedziela łódzka 41/2007

[ TEMATY ]

święta

François Gérard, "Św. Teresa”

Św. Teresa Wielka z Ávila – piękna kobieta, „teolog życia kontemplacyjnego”

Św. Teresa Wielka z Ávila – piękna kobieta, „teolog życia kontemplacyjnego”
Czy czytali Państwo „Drogę doskonałości” św. Teresy z Avila, reformatorki żeńskich klasztorów karmelitańskich, mistyczki i wizjonerki? A jej listy pisane do osób duchownych i świeckich? To zaskakująca literatura. Autorka, święta i doktor Kościoła, żyjąca w XVI w. w Hiszpanii, ujawnia w niej nadzwyczajną trzeźwość umysłu oraz wiedzę o świecie i człowieku. Jej znajomość ludzkiej, a szczególnie kobiecej natury, z pewnością przydaje się i dziś niejednemu kierownikowi duchowemu. Trapiona chorobami, prawie nieustannie cierpiąca, św. Teresa zwraca się do swoich sióstr językiem miłości, wolnym od pobłażania, ale świadczącym o głębokim rozumieniu i nadprzyrodzonym poznaniu tego, co w człowieku słabe, i może stanowić pożywkę dla szatańskich pokus. Po latach pobytu w klasztorze św. Teresa podjęła trudne dzieło reformy żeńskich wspólnot karmelitańskich. Dostrzegła niedogodności i zagrożenia wynikające z utrzymywania dużych zgromadzeń, zaproponowała więc, aby mniszki całkowicie oddane na służbę Chrystusowi mieszkały w małych wspólnotach, bez stałego dochodu, zdane na Bożą Opatrzność, ale wolne od nadmiernej troski o swe utrzymanie. Zadbała także o zdrowie duchowych córek, nakazując, aby ich skromne siedziby otoczone były dużymi ogrodami, w których będą pracować i modlić się, korzystając ze świeżego powietrza i słońca. Te wskazania św. Reformatorki pozytywnie zweryfikował czas i do dziś są przestrzegane przy fundacji nowych klasztorów. Oczywiście, główna troska św. Teresy skierowana była na duchowy rozwój Karmelu. Widziała zagrożenia dla Kościoła ze strony proponowanych przez świat herezji. Cóż może zrobić kobieta? - pytała świadoma realiów. Modlitwa i ofiara jest stale Kościołowi potrzebna. Kobieta, przez daną jej od Boga intuicję i wrażliwość, potrafi zaangażować nie tylko swój umysł, ale i serce na służbę Bożej sprawy. W życiu ukrytym i czystym, przez modlitwę i ufność może ona wyprowadzić z Serca Jezusa łaski dla ludzi. Jak korzeń schowany w ziemię czerpie soki nie dla siebie, ale dla rośliny, której część stanowi, tak mniszka za klauzurą Karmelu podtrzymuje duchowe życie otaczającego świata. Dąży do zażyłości z Panem nie dla zaspokojenia własnych pragnień, lecz dla Królestwa Bożego, aby Stwórca udzielał się obficie stworzeniu, karmiąc je łaską i miłością. Tak widziała to św. Teresa i tak postrzegają swe zadanie dzisiejsze karmelitanki. Modlą się za Kościół, za grzeszników i ludzi poświęconych Bogu, narażonych na potężne i przebiegłe zasadzki złego, aby wytrwali i wypełnili swoje powołanie. Szczęśliwe miasto, w którym Karmel znalazł schronienie. Szczęśliwa Łódź. Pełne wiary, wolne od strapień doczesnych, mieszkanki Karmelu potrzebują wszakże naszego wsparcia, materialnej ofiary, dziękczynnej modlitwy. W przededniu święta Założycielki Karmelu terezjańskiego, w roku poprzedzającym 80. rocznicę obecności Karmelitanek Bosych w Łodzi przy ul. św. Teresy 6, ku nim zwracamy spojrzenie. Niech trwa wymiana darów.
CZYTAJ DALEJ

„Wielkie Ostrzeżenie" - film, który wzywa do nawrócenia

2025-10-15 13:26

[ TEMATY ]

film

Rafael

Materiał prasowy

„Wielkie Ostrzeżenie” w reżyserii Juana Carlosa Salasa Tameza to film, który wymyka się prostym definicjom. To dzieło głęboko poruszające, duchowe i jednocześnie niezwykle aktualne wobec moralnego kryzysu współczesnego świata. Już pierwsze pytanie, jakie stawia widzowi, brzmi: Co by się stało, gdyby można było zobaczyć swoje życie z innej perspektywy — zarówno dobre, jak i złe czyny, wraz z ich konsekwencjami, w pełnym świetle prawdy? Tak jak widzi je Bóg? To pytanie prowadzi przez cały film, skłaniając do refleksji nad własnymi wyborami, relacjami i sensem życia. Premiera filmu w kinach w Polsce już 31 października.

Jak mówi ks. Mateusz Szerszeń, redaktor naczelny Któż jak Bóg: „To film, który nie tylko porusza, ale przede wszystkim wzywa do nawrócenia i przygotowania serca na spotkanie z Bogiem. Jestem przekonany, że poruszy sumienia i uchroni on wielu ludzi od piekła.” Rzeczywiście, „Wielkie Ostrzeżenie” jest jak duchowe lustro – pokazuje prawdę o człowieku, o jego słabościach i nadziei, o tym, co w życiu najważniejsze. Kamera prowadzi widza przez obrazy, które przypominają osobisty rachunek sumienia – nie po to, by potępić, lecz by ukazać prawdę i wzbudzić pragnienie przemiany.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję