Reklama

Ołtarz świata w Quebecu

Niedziela Ogólnopolska 27/2008, str. 14-15

Kard. Jozef Tomko - legat papieski na 49. MKE
Krzysztof Lipiński

Kard. Jozef Tomko - legat papieski na 49. MKE<br>Krzysztof Lipiński

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W dniach 15-22 czerwca 2008 r. w Quebecu w Kanadzie odbył się 49. Międzynarodowy Kongres Eucharystyczny. Był on jednym wielkim przeżyciem i manifestacją wiary w żywą obecność Chrystusa w Eucharystii. Kard. Marc Ouellet, prymas Kanady i gospodarz 49. MKE, nazwał Kongres „wyjątkową Ucztą Eucharystyczną”, a kard. Claudio Hummes dodał, iż w tych dniach miasto Quebec stało się „Ołtarzem świata”.
Ojca Świętego reprezentował kard. Jozef Tomko, który w latach 2001-07 stał na czele Papieskiego Komitetu ds. Międzynarodowych Kongresów Eucharystycznych.
Kongres połączony był z obchodami 400. rocznicy założenia miasta Quebec i 350. rocznicy ustanowienia najstarszego w Ameryce Północnej biskupstwa, noszącego dzisiaj miano stolicy prymasowskiej.
Głównym celem Kongresu było pogłębienie duchowej formacji eucharystycznej katolików, ożywienie „świadomości eucharystycznej”, pobudzenie praktyk religijnych oraz powrót do źródeł chrześcijaństwa. Wszystkie spotkania, katechezy i homilie stanowiły dowód, że Chrystus żyje i stale jest obecny w Najświętszej Eucharystii, oraz ukazały jedność i powszechność Kościoła.
Trudno w niniejszym podsumowaniu streścić wszystkie wystąpienia i świadectwa, ale chciałbym zapoznać Czytelników z „Niedzieli” najważniejszymi tezami niektórych z nich, by w ten sposób przybliżyć poruszaną tematykę.
Kard. Christian Tumi z Kamerunu wygłosił katechezę nt. „Świadkowie Eucharystii w sercu świata”. Powiedział m.in.: - Jak można być świadkiem Eucharystii w sercu świata, w którym wszystko jest kwestionowane, w którym króluje tylko zwątpienie i sceptycyzm, a nadmiar spożycia na północnej półkuli Ziemi jest przyczyną chorób, podczas gdy pod innym nieboskłonem głód dyktuje swoje prawa.
Przedstawiciel Kościoła w Azji - kard. Telesphore P. Toppo z Indii w wystąpieniu nt. „Eucharystia a misje”, powiedział: - Eucharystia jest źródłem mocy świadectwa. W niej chrześcijanie spotykają żyjącego Chrystusa i stają się zdolni ogłaszać to, co widzieli, słyszeli i czego dotykali.
Kard. Philippe Barbarin z Francji w swoim wystąpieniu podkreślił: - Jeśli mam łaskę wiary, to znaczy wewnętrzne przekonanie, że miłosierdzie Boga zawsze zatriumfuje w życiu jego dzieci, tak samo jak w życiu Jezusa, Jego umiłowanego Syna, to jestem gotów wszystko poświęcić, aby oddać się przygodzie ewangelizacji. Być siewcą radości w świecie, zwiastować ludziom, że są zbawieni, że im wystarczy teraz otworzyć wszystkie drzwi ich życia dla Chrystusa, jak prosił o to Jan Paweł II - to wspaniałe powołanie, niezależne od tego, ile by nas to kosztowało. Każdy z nas jest gotów utracić wszystko, aby podążać tą drogą.
Przedstawiciel Ameryki Południowej, kard. Jorge Mario Bergoglio z Argentyny, stwierdził: - Wierzyć w Chrystusa, który przyszedł w ciele, znaczy wierzyć, że cała rzeczywistość ludzka została zbawiona i uświęcona w Chrystusie. Kościół jako rzeczywistość całkowicie „uświęcona” oraz zdolna przyjąć i przekazywać dalej pełnię świętości Boga, nie jest jakimś „uzupełnieniem” czy „instytucjonalnym dodatkiem” do Jezusa Chrystusa, lecz jest pełnią uczestnictwa w Jego życiu, w Jego męce, śmierci i zmartwychwstaniu.
Bp Luis Antonio G. Tagle z Filipin powiedział: - Kościół, który żyje życiem Chrystusa i składa Jego ofiarę, nie może uciec od swej misji ukazywania fałszywych bogów, których czci współczesny świat. Wielu ludzi zamieniło prawdziwego Boga na takie bożki, jak zysk, prestiż, przyjemność czy władza! W rzeczywistości ci fałszywi bogowie to tylko własne korzyści.
Kard. Stanisław Dziwisz stwierdził, że tysiące ludzi z całego świata stworzyło wyjątkową atmosferę modlitwy i braterstwa. - Tu, na tym Kongresie, zrozumiałem, że drogą do odnowy Kościoła jest Eucharystia: Msza św. i adoracja Jezusa Chrystusa obecnego w Najświętszym Sakramencie - powiedział Kardynał.
Dla wielu uczestników Kongresu wydarzenie to było wielkim duchowym przebudzeniem oraz doświadczeniem żywego i zmartwychwstałego Chrystusa w darze Eucharystii. Refleksjami o Eucharystii dzielili się także inni księża kardynałowie, biskupi, jeden kapłan i kilku świeckich z różnych krajów świata.
Kongresowy program zawierał codzienną Mszę św., wspólne odmawianie Jutrzni z Liturgii Godzin, adorację eucharystyczną, wspólne śpiewy integracyjne, warsztaty i dyskusje, wizyty w parafiach i wspólnotach zakonnych, spotkanie z seminarzystami, spektakle artystyczne. W czwartek 19 czerwca miała miejsce liturgia pokutna i spowiedź. Była to gorąca zachęta do powrotu do sprawowania indywidualnej spowiedzi świętej, od której w ostatnim czasie odchodzi się w Kanadzie. Wieczorem ulicami miasta Quebec przeszła wielka, 20-tysięczna procesja z Najświętszym Sakramentem. W piątek 12 diakonom udzielono święceń kapłańskich, dając wyraźnie do zrozumienia, że nie ma Sakramentu Eucharystii bez Sakramentu Kapłaństwa.
Każdy dzień Kongresu miał swój określony temat-przesłanie: poniedziałek - „Eucharystia jako prawdziwy Dar Boży”; wtorek - „Eucharystia, pamiątką Tajemnicy Paschalnej”; środa - „Eucharystia budująca Kościół, jako sakrament zbawienia”; czwartek - „Eucharystia, życie Chrystusa w naszym życiu”; piątek - „Eucharystia i misje”; sobota - „Świadkowie Eucharystii w sercu świata”.
W niedzielę 22 czerwca nastąpiło uroczyste zamknięcie Kongresu Eucharystycznego pod przewodnictwem legata papieskiego kard. Jozefa Tomko.
W Statio Orbis na quebeckich Polach Abrahama uczestniczyło ok. 50 tys. wiernych z 75 krajów świata. Koncelebrowało 30 kardynałów, ponad 200 biskupów i 1500 kapłanów. Homilię-przesłanie w przekazie satelitarnym z Watykanu wygłosił Ojciec św. Benedykt XVI. Przedstawił różne wymiary Eucharystii i jej rolę w życiu każdego chrześcijanina. Benedykt XVI przypomniał także stojącą u źródeł Najświętszego Sakramentu ofiarę Jezusa Chrystusa. Jest to dla ludzi wierzących wyzwanie, by dzisiaj oni sami głosili i szerzyli na całym świecie Bożą Miłość.
- Mam szczerą nadzieję, że ten kongres posłuży wszystkim wierzącym za wezwanie do podobnego zaangażowania w odnowę katechezy o Eucharystii, tak aby sami uzyskali autentyczną świadomość eucharystyczną i na nowo nauczali dzieci i młodzież dostrzegać tę podstawową tajemnicę wiary i budować wokół niej własne życie - powiedział Benedykt XVI. - Wzywam szczególnie księży, by z należytym szacunkiem odnosili się do sprawowania Eucharystii, a wszystkich wiernych zachęcam do poszanowania i rozeznania ról przynależnych kapłanom i świeckim w sprawowaniu Eucharystii. Liturgia nie jest naszą własnością, ale skarbem Kościoła.
Papież przypomniał też o ważności adoracji Najświętszego Sakramentu oraz konieczności przystępowania do Komunii św. w stanie łaski uświęcającej, czemu ma służyć i pomagać sakrament pojednania.
Wezwał także wiernych Kościoła do modlitwy o nowe powołania kapłańskie, zakonne i misyjne: - Aby nigdy nie zabrakło Ludowi Bożemu szafarzy, którzy karmiliby go Ciałem Chrystusa, potrzeba nam prosić Pana, by udzielił swemu Kościołowi daru nowych powołań kapłańskich. Proszę was także o przekazanie tego wołania o kapłanów pokoleniu młodych, aby przyjęli je z radością i bez lęku odpowiedzieli Chrystusowi, a nigdy nie będą zawiedzeni. Niech rodziny będą kolebką powołań.
Na zakończenie homilii Ojciec Święty ogłosił, iż następny, jubileuszowy, 50. Międzynarodowy Kongres Eucharystyczny odbędzie się w 2012 r. w Europie, w stolicy Irlandii - Dublinie.
Gospodarz 49. MKE kard. Marc Ouellet przyznał, że jednym z najważniejszych wydarzeń i pierwszym owocem Kongresu Eucharystycznego były święcenia kapłańskie 12 młodych diakonów z kilku diecezji w prowincji Quebec. - Święcenia kapłańskie, podczas kongresu eucharystycznego są punktem zwrotnym w historii Kościoła katolickiego w Quebecu. To prawdziwy czas łaski, zobaczyć tę namacalną łączność między Eucharystią a kapłaństwem - wyznał ze wzruszeniem kard. Ouellet.
Po raz pierwszy w historii Międzynarodowych Kongresów Eucharystycznych przebieg 49. edycji tego ważnego, światowego wydarzenia kościelnego był na bieżąco przekazywany w internecie. Wszystkie relacje z Kongresu w Quebecu zostały zebrane i zamieszczone na portalu www.ecdq.tv. Na podanej stronie internetowej nadal znajdują się reportaże, katechezy, homilie, wywiady i świadectwa, z którymi warto się zapoznać.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Teresa od Dzieciątka Jezus - "Moim powołaniem jest miłość"

Niedziela łódzka 22/2003

[ TEMATY ]

św. Teresa z Lisieux

Adobe Stock

Św. Teresa z Lisieux

Św. Teresa z Lisieux

O św. Teresie od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza, karmelitance z Lisieux we Francji, powstały już opasłe tomy rozpraw teologicznych. W tym skromnym artykule pragnę zachęcić czytelników do przyjaźni z tą wielką świętą końca XIX w., która także dziś może stać się dla wielu ludzi przewodniczką na krętych drogach życia. Może także pomóc w zweryfikowaniu własnego stosunku do Pana Boga, relacji z Nim, Jego obrazu, który nosimy w sobie.

Życie św. Teresy daje się streścić w jednym słowie: miłość. Miłość była jej głównym posłannictwem, treścią i celem jej życia. Według św. Teresy, najważniejsze to wiedzieć, że jest się kochanym, i kochać. Prawda to, jak może się wydawać, banalna, ale aby dojść do takiego wniosku, trzeba w pełni zaakceptować siebie. Św. Teresie wcale nie było łatwo tego dokonać. Miała niesforny charakter. Była bardzo uparta, przewrażliwiona na swoim punkcie i spragniona uznania, łatwo ulegała emocjom. Wiedziała jednak, że tylko Bóg może dokonać w niej uzdrowienia, bo tylko On kocha miłością bez warunków. Dlatego zaufała Mu i pozwoliła się prowadzić, a to zaowocowało wyzwoleniem się od wszelkich trosk o samą siebie i uwierzeniem, że jest kochana taką, jaka jest. Miłość to dla św. Teresy "mała droga", jak zwykło się nazywać jej duchowy system przekonań, "droga zaufania małego dziecka, które bez obawy zasypia w ramionach Ojca". Św. Teresa ufała bowiem w miłość Boga i zdała się całkowicie na Niego. Chciała się stawać "mała" i wiedziała, że Bogu to się podoba, że On kocha jej słabości. Ona wskazała, na przekór panującemu długo i obecnemu często i dziś przekonaniu, że świętość nie jest dostępna jedynie dla wybranych, dla tych, którzy dokonują heroicznych czynów, ale jest w zasięgu wszystkich, nawet najmniejszych dusz kochających Boga i pragnących spełniać Jego wolę. Św. Teresa była przekonana, że to miłosierdzie Boga, a nie religijne zasługi, zaprowadzi ją do nieba. Św. Teresa chciała być aktywna nie w ćwiczeniu się w doskonałości, ale w sprawianiu Bogu przyjemności. Pragnęła robić wszystko nie dla zasług, ale po to, by Jemu było miło i dlatego mówiła: "Dzieci nie pracują, by zdobyć stanowisko, a jeżeli są grzeczne, to dla rozradowania rodziców; również nie trzeba pracować po to, by zostać świętym, ale aby sprawiać radość Panu Bogu". Św. Teresa przekonuje w ten sposób, że najważniejsze to wykonywać wszystko z miłości do Pana Boga. Taki stosunek trzeba mieć przede wszystkim do swoich codziennych obowiązków, które często są trudne, niepozorne i przesiąknięte rutyną. Nie jest jednak ważne, co robimy, ale czy wykonujemy to z miłością. Teresa mówiła, że "Jezus nie interesuje się wielkością naszych czynów ani nawet stopniem ich trudności, co miłością, która nas do nich przynagla". Przykład św. Teresy wskazuje na to, że usilne dążenie do doskonałości i przekonywanie innych, a zwłaszcza samego siebie, o swoich zasługach jest bezcelowe. Nigdy bowiem nie uda się nam dokonać takich czynów, które sprawią, że będziemy w pełni z siebie zadowoleni, jeśli nie przekonamy się, że Bóg nas kocha i akceptuje nasze słabości. Trzeba zgodzić się na swoją małość, bo to pozwoli Bogu działać w nas i przemieniać nasze życie. Św. Teresa chciała być słaba, bo wiedziała, że "moc w słabości się doskonali". Ta wielka święta, Doktor Kościoła, udowodniła, że można patrzeć na Boga jak na czułego, kochającego Ojca. Jednak trwanie w takim przekonaniu nie przyszło jej łatwo. Przeżywała wiele trudności w wierze, nieobce były jej niepokoje i wątpliwości, znała poczucie oddalenia od Boga. Dzięki temu może być nam, ludziom słabym, bardzo bliska. Jest także dowodem na to, że niepowodzenia i trudności są wpisane w życie każdego człowieka, nikt bowiem nie rodzi się święty, ale świętość wypracowuje się przez walkę z samym sobą, współpracę z łaską Bożą, wypełnianie woli Stwórcy. Teresa zrozumiała najgłębszą prawdę o Bogu zawartą w Biblii - że jest On miłością - i dlatego spośród licznych powołań, które odczuwała, wybrała jedno, mówiąc: "Moim powołaniem jest miłość", a w innym miejscu: "W sercu Kościoła, mojej Matki, będę miłością".
CZYTAJ DALEJ

Różaniec z Aniołami - tajemnice światła

2025-10-01 20:54

[ TEMATY ]

różaniec

Anioł Stróż

Karol Porwich/Niedziela

Modlitwa różańcowa jest wzniesieniem serca do Boga, który przychodzi, aby zbawiać człowieka. Modlitwa różańcowa - jak przypominał nam Ojciec Święty Jan Paweł II - jest modlitwą kontemplacyjną.

Gdy Jezus został ochrzczony, otworzyły się niebiosa i ujrzał Ducha Bożego zstępującego jak gołębica na Niego, a głos z nieba mówił: "Ten jest Mój Syn Umiłowany, w którym mam upodobanie", i te same słowa dotyczą każdego ochrzczonego dziecka, bowiem chrzest czyni nas dziećmi Bożymi, a obrzędowi temu towarzyszą Aniołowie, którzy stoją na straży życia. I tak Anioł oznajmił matce Samsona, iż Bóg da jej syna, który wyzwoli Izraelitów z ręki Filistynów. Również Anioł Gabriel zwiastuje Zachariaszowi, że jego żona pocznie syna Jana Chrzciciela, a Najświętszej Maryi Niepokalanej oznajmia, że będzie Matką Syna Bożego.
CZYTAJ DALEJ

Podejrzany o zabicie księdza z Kłobucka był poczytalny

2025-10-02 11:06

[ TEMATY ]

śp. ks. Grzegorz Dymek

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Grzegorz Dymek

Ks. Grzegorz Dymek

Tomasz J., podejrzany o zabicie w lutym br. księdza z Kłobucka (Śląskie), był w chwili popełnienia tego czynu poczytalny – uznali biegli w przesłanej prokuraturze opinii sądowo-psychiatrycznej. Do sądu wkrótce powinien trafić akt oskarżenia.

Ks. Grzegorz Dymek, proboszcz parafii NMP Fatimskiej w Kłobucku, został zamordowany 13 lutego podczas napadu na plebanię. Zbrodnia miała najprawdopodobniej tło rabunkowe. Śledztwo prowadzi Prokuratura Rejonowa w Częstochowie. Informację o uzyskanej opinii biegłych przekazał w czwartek PAP rzecznik częstochowskiej prokuratury okręgowej Tomasz Ozimek.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję