Reklama

Komputer dla bardzo początkujących

Korespondencja seryjna w najnowszym „Wordzie” (2)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

4. Dodawanie do dokumentu symboli zastępczych, zwanych polami korespondencji seryjnej. Wykonywanie korespondencji seryjnej powoduje, że pola korespondencji seryjnej są wypełniane informacjami z pliku danych.
5. Wyświetlanie podglądu i zakańczanie korespondencji seryjnej. Przed wydrukowaniem całego zestawu można wyświetlić podgląd każdej kopii dokumentu.
W celu utworzenia korespondencji seryjnej należy użyć poleceń znajdujących się na karcie „Korespondencja”.
Porada: Korespondencję seryjną można również wykonać za pomocą okienka zadań „Korespondencja seryjna”, które prowadzi użytkownika przez proces krok po kroku. Aby użyć tego okienka zadań, należy w grupie „Rozpoczynanie korespondencji seryjnej” na karcie „Korespondencja” kliknąć przycisk „Rozpocznij koresp. ser.”, a następnie kliknąć polecenie „Kreator korespondencji seryjnej” krok po kroku.
To tylko niektóre informacje znalezione w „Pomocy” Office po wpisaniu w wyszukiwarkę „Korespondencja seryjna”. Informacji znajdziecie tam znacznie więcej. Życzę cierpliwości, bo sprawa, przyznaję, dla niewprawnego użytkownika może być nieco zagmatwana. Przynajmniej na początku. Dla rozluźnienia - informacja ze świata komputerów i internetu. Jest ona dowodem na to, że nadmiar może być powodem problemów.
Miesięcznie 130 mln internautów odwiedza portal YouTube i ściąga stamtąd średnio 4 mld nagrań wideo. YouTube to takie miejsce w sieci internetowej, gdzie można oglądać, także w polskiej wersji językowej, setki tysięcy na ogół krótkich filmików. Można też wstawiać do tego serwisu własne filmy, które oglądać będą przyjaciele, a czasem zupełnie nieznani nam ludzie na całym świecie. Pod względem popularności YouTube zajmuje trzecie miejsce wśród serwisów internetowych, wyprzedzają go jedynie Yahoo i Google. Szacuje się, że przychody portalu wynoszą 60-80 mln euro: to zbyt mało, aby pokryć koszty rosnące wraz z liczbą użytkowników. W tej chwili zysk z YouTube stanowi mniej niż 2 proc. całkowitych przychodów Google, jest to więc bardzo skromna kwota. Rosnąca lawinowo liczba użytkowników wymaga od właścicieli YouTube kolejnych inwestycji, na które portal nie jest w stanie zarobić. Jak z tego wybrną? Pożyjemy, zobaczymy…

komputer@niedziela.pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zmarła mama o. Michała Legana - kierownika Redakcji Audycji Katolickich TVP

2025-06-28 13:36

[ TEMATY ]

śmierć

o. Michał Legan

mama

Adobe Stock

O. Michał Legan poinformował dziś na swoich mediach społecznościowych o śmierci swojej mamy. Jako Tygodnik Katolicki "Niedziela" składamy szczere kondolencje i obiecujemy modlitwę za duszę śp. Honoraty Legan - Iliew.

***
CZYTAJ DALEJ

Fałszywe dane, realne szkody. Czyja to jest operacja?

2025-06-29 16:20

[ TEMATY ]

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

„Hahaha, info o fałszowaniu wyborów oparli na analizie wykonanej po pijaku jakiegoś gościa z Wykopu oraz na analizie typa, który NIE jest pracownikiem uczelni” – napisała w mediach społecznościowych jedna z internautek (@szef_dywizji), odnosząc się do informacji portalu money.pl, który ujawnił, że dr Kontek, który „zbadał anomalie wyborcze” nie jest pracownikiem SGH, mimo iż „w doniesieniach mediów przedstawiany jest jako pracownik uczelni”. Czytając tę informację, jak i komentarz miałem poczucie, że wcale nie jest mi do śmiechu i w sumie nam wszystkim generalnie też nie powinno.

Pal sześć sam wątek uczelni, przerażające jest to, co przedstawił dr Kontek, a raczej skutki tej co najmniej „niedokładnej” pracy. Jego „analizy” stały się źródłem fali artykułów, materiałów prasowych, telewizyjnych i radiowych oraz komentarzy w mediach i socialmediach, które w oparciu o jego teorie podważały wybór ponad 10 mln polskich obywateli. Profesor Szkoły Głównej Handlowej Tomasz Berent już wypunktował wątpliwą analizę statystyczną dr. Kontka dotyczącą „anomalii wyborczych”. „Pomijając na chwilę kwestię Twojego sposobu identyfikacji komisji, w których mogło dojść do nadużyć i sposobu dokonywanych przez Ciebie korekt (obie niestety bardzo wątpliwej jakości), musiałeś przecież wiedzieć, że wyniki takiej jednostronnej analizy są po prostu bezwartościowe” - napisał w opublikowanym liście. „Zaszokowała mnie treść Twego wywodu. Skwantyfikowałeś bowiem jedynie liczbę głosów, które mogły być nieprawidłowo alokowane Karolowi Nawrockiemu. Odwrotnego scenariusza w ogóle nie wziąłeś pod uwagę” – zauważył prof. Berent, docierając do sedna skandalu: „Problem w tym, że Twoje wyniki nie są też wiarygodne statystycznie. Nie mogą być zatem żadnym sygnałem, które wymaga bliższego zbadania”.
CZYTAJ DALEJ

Nuncjusz apostolski do mężczyzn: kochajcie Kościół!

„Nauczcie się poznawać i kochać Świętą Matkę Kościół oraz brońcie jej zgodnie z kryteriami prawdy, sprawiedliwości i miłosierdzia” - mówił nuncjusz apostolski w Polsce abp Antonio Guido Filipazzi, w niedzielę 29 czerwca, podczas Mszy św. sprawowanej na Górze św. Anny w ramach pielgrzymki mężczyzn i młodzieńców oraz jubileuszowej pielgrzymki Bractwa św. Józefa.

W homilii nuncjusz apostolski zauważył, że pielgrzymi przybyli na Górę Świętej Anny „nie tylko po to, aby kontynuować tradycję lub przeżyć chwilę przerwy w codziennym życiu”. Jak zaznaczył, prawdziwym celem pielgrzymki jest „przede wszystkim po to, aby modlić się i zastanawiać się, jak coraz bardziej stawać się tym, kim powinniśmy być”. Nawiązując do słów św. Jana Pawła II i św. Katarzyny ze Sieny, przypomniał: „Jeśli będziecie tym, kim powinniście być, zapalicie cały świat!”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję