Reklama

Do Aleksandry

Najlepsza ścieżka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Żeby się chciało chcieć”... Ciągle spotykam się w codziennym szarym życiu z tym problemem. Dotyczy on wielu ludzi, oczywiście, mnie też. Można by zadać pytanie: Dlaczego człowiekowi nie chce się pracować, żyć, wierzyć w swoje siły, realizować swojego powołania do zawodu, stanu etc...? Sam sobie próbowałem wielokrotnie na nie odpowiedzieć. Czuję się jednym z wielu, którzy błądzą, wątpią - mimo że przecież prawie wszyscy mamy dobrą wolę, chcemy być potrzebni, doceniani w środowisku, godni szacunku innych.
Po prawie 50 latach swego życia myślę, że tak się dzieje, bo nie idziemy drogami, które przeznaczył nam Bóg. Nie odnaleźliśmy swojego powołania, a początek tego błądzenia zaczyna się już w latach młodzieńczych.
Wielką, potężną, fundamentalną instytucją jest rodzicielstwo! To rodzice przekazują życie od Boga, człowiek nie rodzi się jako „tabula rasa” - lecz już odbiera od rodziców szkielet człowieczeństwa, zdrowie, skłonności, zdolności. Za całą resztę kształtowania człowieka odpowiadają rodzice, rodzice chrzestni, dziadkowie, rodzeństwo, sąsiedztwo, dopiero potem szkoła, środowisko...
Cały sęk w tym, żeby wychowując dziecko, młodzieńca, rozpoznać jego predyspozycje, zdolności, przydatność młodego człowieka. By później pomóc wybrać drogę życia, powołanie. Oczywiście, w pełnej świadomości i na drodze dialogu z młodym człowiekiem, powierzając te trudne decyzje Bogu. Bo modlitwa to m.in. chęć poznania woli Boga, a jeśli nasze starania trafią na ścieżkę wytyczoną przez Stwórcę - to myślę, że wtedy i zawsze będzie się chciało chcieć!
Tak wierzę, tak myślę, a że ciągle żyję ze zmiennym szczęściem - przyczyn upatruję u podstaw i fundamentów (rodzice, rodzice chrzestni, rodzeństwo etc.). Młody człowiek źle uformowany nie znajdzie drogi Bożej, będzie chaotycznie się rzucał, ranił innych, w końcu zejdzie do minimum.
Gdy słyszę, że komuś się „nie chce” - rozumiem, że bardziej lub mniej zbłądził w życiu, nie odnalazł najlepszej ścieżki, brakuje mu argumentów, żeby być dobrym, idealnym, spełnionym, coś go uwiodło (błędne mniemanie, pieniądze, stanowiska, bo np. rodzice chcieli mieć lekarza, prawnika...).
Jan Paweł II - szedł tą najlepszą ścieżką, odnalazł JĄ!
Z drugiej strony myślę sobie: „Duch Święty tchnie kędy chce...”
Andrzej C

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prokuratura: opiekun i ratownik wodny usłyszeli zarzuty w związku ze śmiercią 15-letniego harcerza

2025-07-24 21:10

[ TEMATY ]

śmierć

prokuratura

Adobe Stock

Zarzut narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia oraz nieumyślnego spowodowania śmierci usłyszeli w czwartek opiekun i ratownik wodny, zatrzymani w związku ze śmiercią 15-letniego harcerza - przekazał w czwartek wieczorem rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu prok. Łukasz Wawrzyniak.

Prokurator poinformował, że zatrzymanym mężczyznom przedstawiono zarzut z art 160 par 2 kk (narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu), oraz z art. 155 kk, czyli nieumyślnego spowodowania śmierci.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Müller: obrona życia ludzkiego obowiązkiem biskupów

2025-07-24 12:43

[ TEMATY ]

kard. Gerhard Müller

Ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

kard. Gerhard Müller

kard. Gerhard Müller

Na zagrożenia wynikające z „poprawności politycznej” i brak proroczego głosu biskupów w obronie życia ludzkiego wskazuje w obszernym artykule opublikowanym w Rzymie kardynał Gerhard Ludwig Müller. Emerytowany prefekt Kongregacji Nauki Wiary adresuje swe słowa szczególnie do sytuacji w swej ojczyźnie.

W Niemczech toczy się obecnie debata, czy osoba, która podważa artykuł 1. konstytucji - fundamentalne prawo każdego człowieka do swego życia, od poczęcia do naturalnej śmierci - może pełnić funkcję sędziego Federalnego Trybunału Konstytucyjnego.
CZYTAJ DALEJ

Muniek Staszczyk: spowiedź jest jak prysznic

2025-07-24 20:12

[ TEMATY ]

spowiedź

Muniek Staszczyk

Biuro Prasowe FSM/ Adam Kołodziejczyk

Muniek Staszczyk

Muniek Staszczyk

O tym jak ważne są dla niego sakramenty, przede wszystkim spowiedź - mówił do młodzieży zgromadzonej na 38. Franciszkańskim Spotkaniu Młodych Muniek Staszczyk, lider zespołu T.Love. Do Kalwarii Pacławskiej koło Przemyśla przyjechało ok. 700 osób z całej Polski, które przez tydzień wspólnie modlą się, słuchają konferencji, biorą udział w warsztatach, nabożeństwach i koncertach.

Wśród gości tegorocznego FSM-u był Muniek Staszczyk. Jak wspominał, pochodzi z katolickiej rodziny, choć jego rodzice nie praktykowali regularnie. Jak zaznaczył, nigdy się Boga nie wyparł, choć był raczej daleko od Niego. Nawrócenie przeżył w 1998 r. Wcześniej jednak popadł w mocne uzależnienie od alkoholu, amfetaminy i marihuany
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję