Reklama

Wiadomości

Sukces ministra Ziobry w uruchomieniu elektronicznego dozoru skazanych

- Dzięki przepisom przygotowanym w Ministerstwie Sprawiedliwości coraz więcej skazanych odbywa kary poza więzieniami, w Systemie Dozoru Elektronicznego (SDE). Rozszerzamy działanie tego skutecznego systemu. Jego maksymalna dobowa pojemność wzrośnie do 10 tys. miejsc – powiedział Minister Sprawiedliwości Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro podczas dzisiejszej (31 stycznia br.) konferencji prasowej.

[ TEMATY ]

sukces

skazany

Zbigniew Ziobro

PAP/Paweł Supernak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Minister podkreślił, że system przeznaczony jest dla tych, którzy nie są sprawcami najcięższych przestępstw, nie są mocno zdemoralizowani, lecz popełnili w życiu błąd, który mają szansę naprawić.

- Tacy skazani muszą odczuć dolegliwość odbywania kary w więzieniu elektronicznym. Będą jednak mogli uczyć się, wykonywać pracę i mają szansę na skuteczną resocjalizację. Polski SDE to wręcz modelowe, nowoczesne rozwiązanie, jeden z trzech, obok Francji i Wielkiej Brytanii, najbardziej rozbudowanych systemów w Europie – podkreślił Zbigniew Ziobro.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przypomniał też, że prekursorem tego pomysłu w Polsce był przed laty dr Janusz Kochanowski, który przedstawił go ówczesnemu Ministrowi Sprawiedliwości Lechowi Kaczyńskiemu.

Wiceminister sprawiedliwości Michał Woś, odpowiedzialny w resorcie za więziennictwo, zaznaczył, że mimo skuteczności tego rozwiązania, za rządów koalicji PO-PSL system został wręcz „zaorany”. Zawężono dozór elektroniczny prawie wyłącznie do wykonywania kary ograniczenia wolności.

– Miesięcznie orzekano wówczas średnio zaledwie cztery kary wykonywane w systemie dozoru elektronicznego. W ubiegłym roku było natomiast 1500 takich orzeczeń miesięcznie ¬– podał Michał Woś.

Reklama

Utrzymanie skazanego SDE jest ponad pięciokrotnie tańsze niż koszt jego pobytu w zakładzie karnym. W 2021 r. średni miesięczny koszt odbywania kary w SDE wynosił 800 zł. Natomiast średni miesięczny koszt izolacji więziennej skazanego - 4150 zł.

Konsekwentna rozbudowa systemu

Od początku 2023 r. obowiązują zmiany ustawowe, przygotowane przez Ministerstwo Sprawiedliwości, które pozwoliły na kolejną rozbudowę SDE. Komisja penitencjarna może zdecydować o umieszczeniu w dozorze elektronicznym skazanych na karę pozbawienia wolności od miesiąca do czterech miesięcy. Możliwe też będzie w przypadku niektórych więźniów odbywanie w taki sposób ostatnich sześciu miesięcy kary.

2,5 roku temu weszła w życie nowelizacja zwiększająca górną granicę wykonywania w SDE kary pozbawienia wolności o 6 miesięcy, tj. do 1 roku i 6 miesięcy. W związku z tym także wówczas została przeprowadzona przez Ministerstwo Sprawiedliwości niezbędna rozbudowa systemu. W 2022 r. było to 8000 miejsc do wykonania kary na dobę.

Postęp w rozwoju systemu jest ogromny. W 2009 r. dozorem elektronicznym objęto zaledwie 35 nowych osób. Dla porównania - w ubiegłym roku przybyło w SDE ponad 18 tys. skazanych, a w 2021 r. – ponad 17 tys.

Reklama

W SDE zostało wykonanych już łącznie ponad 154 tysięcy wyroków, orzeczonych wobec 137 tysięcy osób.

Podziel się cytatem

Polskie technologie doceniane w innych krajach

Gen. Paweł Nasiłowski, dyrektor Biura Dozoru Elektronicznego Centralnego Zarządu Służby Więziennej, zaprezentował podczas konferencji, jak „więzienie cyfrowe” działa w praktyce.

- System jest bardzo efektywny. Notujemy tylko do 10 proc. niepowodzeń, to znaczy, że tylko taki odsetek osób odbywających karę w SDE nie kończy jej w terminie. To znakomity rezultat w porównaniu z innymi krajami – powiedział.

Polski system wyróżnia wykorzystywanie własnego systemu komunikacyjno–monitorującego SDE24. Jego koncepcję stworzyli informatycy i eksperci Biura Dozoru Elektronicznego Centralnego Zarządu Służby Więziennej. Wykonały go i utrzymują dwa konsorcja polskich przedsiębiorstw. Wyłonione zostały przez Ministra Sprawiedliwości w ramach europejskiego postępowania o zamówienia publiczne. Prawa własności, autorskie i majątkowe do tego systemu ma Skarb Państwa.

Inne kraje zainspirowane rozwiązaniami technicznymi, które wykorzystywane są w Polsce, zdecydowały się na przyjęcie polskiej technologii. Tak stało się np. we Włoszech czy Armenii.

Całodobowe monitorowanie skazanych

Reklama

System przeznaczony jest nie tylko do odbywania kar za mniej groźne przestępstwa. Pozwala też na dokładną kontrolę nad szczególnie niebezpiecznymi przestępcami. Takimi, którzy odbyli już wieloletnie kary więzienia, a nadal stanowią poważne zagrożenie.

W czasie konferencji zaprezentowano nowoczesne urządzenia wykorzystywane w SDE. Na przykład „domowego strażnika” - rodzaj telefonu, jaki posiada każdy odbywający karę w systemie. Sprawca przestępstwa ma poza tym na nodze bransoletę z nadajnikiem GPS połączonym z lokalizatorem. Każda próba ingerencji w urządzenie jest sygnalizowana do Centrali Monitorowania SDE. Tak samo dzieje się w razie rozładowania baterii nadajnika.

Ochrona pokrzywdzonych

SDE zapewnia też skuteczną ochronę pokrzywdzonym. Można monitorować, czy sprawca przestępstwa zbliża się do osoby chronionej. A sąd może orzec zakaz zbliżania się - najczęściej granicą jest 100 metrów. Osoba chroniona otrzymuje lokalizator, który może nosić jak telefon. Urządzenie wysyła sygnał do Centrali Monitorowania SDE, dzięki czemu na monitorze widać miejsce pobytu chronionej osoby. Lokalizator pełni również rolę komunikatora – można za jego pośrednictwem ostrzec o zbliżającym się zagrożeniu.

Operator w Centrali Monitorowania SDE na monitorze obserwuje całą dobę, gdzie znajduje się osoba chroniona, a gdzie - sprawca. Gdy operator otrzyma z systemu monitorującego komunikat, że np. odległość między nimi jest mniejsza niż wyznaczona przez sąd, natychmiast alarmuje osobę chronioną.

Wydaje też polecenie sprawcy, by zmienił kierunek przemieszczania się. Gdy ten nie reaguje, operator wzywa policję lub znajdujący się w pobliżu patrol SDE. Nowe urządzenia umożliwiają lokalizację takiej osoby z dokładnością do kilku metrów.

2023-01-31 17:35

Oceń: +3 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Obława na b. ministra sprawiedliwości. Ziobro: ląduję w Warszawie o 10:00

[ TEMATY ]

Warszawa

lądowanie

Zbigniew Ziobro

obława

minister sprawiedliwości

Ministerstwo Sprawiedliwości

Zbigniew Ziobro

Zbigniew Ziobro

Od rana policja poszukuje byłego ministra sprawiedliwości. - Będę lądował w poniedziałek w Warszawie około godziny 10 - poinformował Zbigniew Ziobro. Polityk PiS skierował prośbę do szefa MSWiA Marcina Kierwińskiego, aby ten nie kierował patroli policyjnych do Krynicy bądź Jeruzalu, ponieważ go tam nie będzie.

Na poniedziałek zaplanowano przesłuchanie byłego szefa MS Zbigniewa Ziobry przez komisję śledczą ds. Pegasusa. Sąd wyraził zgodę, aby polityka zatrzymała policja w celu doprowadzenia na to posiedzenie. Będzie to 9. próba przesłuchania Ziobry. Zdaniem byłego szefa MS, komisja jest nielegalna.
CZYTAJ DALEJ

Mazowieckie/ Podczas pościgu radiowóz uderzył w drzewo; policjant w szpitalu

2025-11-02 17:50

[ TEMATY ]

policja

Adobe Stock

Radiowóz, którym policjanci ścigali osobową skodę, wypadł z drogi i uderzył w drzewo; wskutek wypadku do szpitala trafił jeden z funkcjonariuszy - poinformował w sobotę PAP mł. asp. Paweł Chmura z Komendy Stołecznej Policji. Kierowca skody w dalszym ciągu jest poszukiwany.

Do wypadku doszło w Pęcicach (pow. pruszkowski). Policjanci ścigali osobową skodę, której kierowca nie zatrzymał się do kontroli drogowej.
CZYTAJ DALEJ

Czy Prymas Glemp wiedział, że ks. Popiełuszko miał być uwięziony w bunkrze w Kazuniu?

Przy okazji 41. rocznicy pogrzebu ks. Jerzego Popiełuszki (3 listopada) w przestrzeni medialnej pojawiły się informacje, że „prymas Polski Józef Glemp co roku przyjeżdżał do Kazunia i odwiedzał bunkier, w którym zginął ks. Popiełuszko”, ale „ukrywał ten fakt przed opinią publiczną”. Jaka jest prawda na ten temat?

W pogrzebie ks. Jerzego 3 listopada 1984 roku uczestniczyłam z rodziną jako mała dziewczynka. Trzymając mamę za rękę, stałam w tłumie na placu przed kościołem św. Stanisława Kostki w Warszawie i ze zdumieniem obserwowałam ludzi znajdujących się na drzewach oraz na dachach pobliskich domów, a także na balkonach mieszkań. O jedenastej, przy akompaniamencie dzwonów, stanął na balkonie prymas Polski, kard. Józef Glemp jako główny celebrans. Obok niego sześciu biskupów z jednej strony i sześciu księży z drugiej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję