Reklama

Kościół

Abp Galbas: wbrew istniejącym lękom, celem synodu nie jest zmiana doktryny Kościoła

Istnieje lęk przed tym, że wchodząc na drogę synodu, Kościół straci swą tożsamość i stanie się wspólnotą jakby sprotestantyzowaną. Ale celem synodu nie jest zmiana doktryny Kościoła, tylko odpowiedź, w jaki sposób dzisiaj głosić Ewangelię – powiedział PAP arcybiskup koadiutor katowicki Adrian Galbas.

[ TEMATY ]

synod

Abp Adrian Galbas

flickr.com/episkopatnews

Bp Adrian Galbas

Bp Adrian Galbas

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Abp Galbas wziął udział w europejskim zgromadzeniu synodalnym, które 5 lutego rozpoczęło się w Pradze. Pierwsza część zgromadzenia, od 5 do 9 lutego, odbyła się z udziałem ponad 200 uczestników z całej Europy.

Ocenił, że było to ciekawe doświadczenie spotkania z Kościołem istniejącym w różnych krajach Europy, który jest "bardzo różnorodny, polifoniczny i przez to bogaty".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

"Celem tego spotkania jest wymiana doświadczeń na temat dotychczasowego przebiegu procesu synodalnego, czyli tego, co udało się zrobić w parafiach i potem na poziomie krajowym" – podsumował. Wyjaśnił, że punktem wyjścia do refleksji były syntezy krajowe, które stały się podstawą dokumentu roboczego "Rozszerz przestrzeń twego namiotu".

Hierarcha przyznał, że synod budzi w niektórych środowiskach nieufność, a nawet strach.

Podziel się cytatem

"Ten lęk jest obecny zwłaszcza wśród uczestników synodu z krajów Europy Środkowo-Wschodniej i jest dość silny. Część uczestników wyraża obawy, że wchodząc na drogę synodu, Kościół katolicki straci swoją tożsamość i stanie się wspólnotą jakby +sprotestantyzowaną+. W moim odczuciu ciekawe byłoby zbadanie źródła tych lęków, ustalenie, skąd one się biorą" – stwierdził.

Z kolei – jak zaznaczył – niektóre Kościoły lokalne w Europie są nastawione do synodu bardziej entuzjastycznie. Są w końcu i takie, które jeszcze nie wiedzą, co o synodzie myśleć.

"Poziom emocji jest bardzo duży. Wartością jest to, że uczestnicy nie kryją ani swoich obaw, ani nadziei. Dyskutują o nich otwarcie i bardzo szczerze, nie ukrywając istotnych napięć, które się ujawniły" – mówił.

Abp Galbas zastrzegł, że mimo widocznych wśród uczestników spotkania różnic w patrzeniu na niektóre sprawy w Kościele na spotkaniu dominował "duch modlitwy, otwartości i życzliwości".

"Różnice zdań były wypowiadane bardzo łagodnie, pokornie i z dużą kulturą osobistą, co dla mnie samo w sobie było już doświadczeniem synodalności" – ocenił.

Reklama

Zdaniem abp. Galbasa na zgromadzeniu synodalnym głosy wprost nawołujące do zmiany doktryny były marginalne.

"Pojawiały się pojedyncze i nawet nie wprost wyrażane głosy, zwłaszcza podnoszone przez uczestników z Niemiec czy Szwajcarii, o tym, że być może należałoby rozważyć kwestię ordynacji kobiet czy udzielania komunii św. osobom rozwiedzionym, żyjącym w powtórnych związkach. Ale na tle całości te głosy brzmiały dość delikatnie i rozmowa raczej na tym się nie koncentrowała" – ocenił.

Hierarcha wyjaśnił, że nie jest to synod doktrynalny, lecz pastoralny. "Celem synodu nie jest zmiana doktryny, tylko bardziej adekwatna odpowiedź na pytanie, w jaki sposób dzisiaj, w tak dynamicznie zmieniającym się świecie, głosić Ewangelię, by ona została usłyszana i przyjęta. W debatach nie pojawiała się odpowiedź, że w tym celu należy Ewangelię +rozwodnić+ czy +zmiękczyć+. Przeciwnie, zdecydowanie przeważały głosy o konieczności osobistego nawrócenia, które jest fundamentem, tak nawrócenia osobistego, jak całej wspólnoty Kościoła" – podkreślił.

Zaznaczył, że jednym z ważniejszych wątków całego procesu synodalnego jest upodmiotowienie świeckich w Kościele. "Słuchając niektórych wypowiedzi odniosłem wrażenie, że wciąż w Kościele nie odrobiliśmy lekcji Soboru Watykańskiego II, który dał solidne podstawy teologii i apostolstwa świeckich i to już 60 lat temu. Wygląda to jakbyśmy próbowali wykuć dziurę w ścianie nie dostrzegając, że obok od dawna mamy otwarte drzwi" – zastrzegł.

Jednocześnie podkreślił, że należy odróżnić współodpowiedzialność świeckich za Kościół od współdecydowania.

"Świeccy są zaproszeni do podjęcia współodpowiedzialności za życie Kościoła na różnych poziomach – przede wszystkim w tym, co dotyczy życia w świecie, w rodzinach, w miejscach ich pracy czy w polityce. Ostatecznie decyzje w sprawach Kościoła podejmują ci, którym to zadanie zostało powierzone w ramach hierarchicznej struktury Kościoła" – wyjaśnił.

Reklama

Abp Galbas przyznał, że w prace synodu zaangażowała się w Polsce stosunkowo niewielka grupa wiernych świeckich.

"Nie jest to dla mnie wielkim zaskoczeniem, nie spodziewałem się, że większość katolików aktywnie włączy się w synod. Co jest trochę zastanawiające, to fakt, że w prace synodu włączyło się bardzo niewielu duchownych" – ocenił.

Zdaniem hierarchy powodem może być to, że także duchowni nie mieli wcześniej doświadczenia Kościoła synodalnego, czyli takiego, w którym ważne jest to, by otwarcie mówić o swoich przeżyciach, emocjach i doświadczeniach.

"Proces synodalny spotkały trzy nieszczęścia: po pierwsze, został rozpoczęty jeszcze w agresywnej fazie pandemii, kiedy większość spotkań odbywała się online. Po drugie, zaraz po rozpoczęciu synodu wybuchła wojna w Ukrainie, co spowodowało, że wszystko inne zeszło na dalszy plan. Trzecia trudność to utożsamianie synodu z niemiecką drogą synodalną" – zaznaczył.

Zastrzegł, że "lęk przed tym, że synod zaproponowany przez papieża Franciszka będzie rozszerzeniem niemieckiej drogi synodalnej jest w Polsce dość powszechny". "Wydaje mi się, że jest to jeden z hamulców, powodujący dystans do synodu w naszym kraju" – ocenił.

Hierarcha przyznał, że niemieckie głosy są obecne na synodzie. "One faktycznie znacznie różnią się od naszego głosu. Osobiście nie zgadzam się z odpowiedziami, które na postawione pytania daje Kościół niemiecki w ramach drogi synodalnej. Ale uważam, że pytania, które stawiają, trzeba usłyszeć, ponieważ one są ważne dla tej wspólnoty" – zastrzegł.

Abp Galbas wyjaśnił, że jednym z najważniejszych celów synodu jest nauka słuchania, które wymaga "zaufania, cierpliwości i pokory".

"Pokora zakłada, że nie posiadłem wszystkich mądrości, więc to, czego doświadcza drugi, jest dla niego ważne, a mnie może czegoś nowego nauczyć i wzbogacić. Kiedy mówię, mówię to, co już wiem. Kiedy słucham, jest nadzieja, że dowiem się czegoś nowego, że otworzą się przede mną nowe światy" – mówił.

Reklama

Podkreślił, że podczas pobytu w Pradze uderzyło go także wezwanie uczestników spotkania, aby "słuchać pustych krzeseł", czyli głosu tych, którzy się w synod nie zaangażowali: katolików niechętnych synodowi, ale także osób spoza wspólnoty katolickiej.

"Dzięki słuchaniu budują się więzi, a Kościół bez więzi przypomina cmentarz" – ocenił.

W piątek rozpoczęła się druga część zgromadzenia, która jest zarezerwowana dla przewodniczących 39 krajowych konferencji biskupów. Druga część zgromadzenia potrwa do 12 lutego. Z Polski w obradach weźmie udział przewodniczący KEP abp Stanisław Gądecki.(PAP)

Autor: Iwona Żurek

iżu/ joz/

2023-02-10 07:20

Ocena: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Katowice: Ingres abp. Adriana Galbasa - 17 czerwca

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

Episkopat News

“Zapraszam Was - duchownych i świeckich - do wspólnej wędrówki. Chodźcie ze mną! Pozwólcie mi iść z Wami! Idźmy razem!” - pisze nowy metropolita katowicki abp Adrian Galbas. Jego ingres do archikatedry Chrystusa Króla w Katowicach odbędzie się w sobotę 17 czerwca o godzinie 11.00.

Nuncjatura apostolska w Polsce ogłosiła dziś, że papież Franciszek przyjął rezygnację arcybiskupa Wiktora Skworca z posługi arcybiskupa metropolity katowickiego. Następcą na urzędzie arcybiskupa metropolity katowickiego został tym samym dotychczasowy koadiutor diecezji ksiądz arcybiskup Adrian Józef Galbas SAC.

CZYTAJ DALEJ

Mistrz katechezy

2024-04-09 14:22

Niedziela Ogólnopolska 15/2024, str. 20

[ TEMATY ]

patron tygodnia

pl.wikipedia.org

Św. Cezary Bus

Św. Cezary Bus

Ten święty pokazuje, że nauczanie wiary powinno być przystępne i wymaga udziału rodziców.

Cezary Bus żył w czasach duchowego zamętu, gdy wraz z początkiem reformacji Europa pogrążyła się w politycznym, społecznym i religijnym kryzysie. Również w jego życie wkradł się duchowy chaos, gdy jako młodzieniec wstąpił do gwardii królewskiej – światowość, w której się zatracił, przyćmiła myśl o Bogu. Ten stan rzeczy odmieniła ciężka choroba, na którą zapadł – miał wówczas czas na przemyślenie swego postępowania. Właśnie wtedy odkrył w sobie powołanie do stanu duchownego.

CZYTAJ DALEJ

Ks. dr hab. Kowalski o powstającym dokumencie Papieskiej Komisji Biblijnej nt. cierpienia i choroby

2024-04-15 17:23

[ TEMATY ]

Biblia

Adobe Stock

Duchowy, psychologiczny, medyczny i ekonomiczny wymiar cierpienia podejmie dokument Papieskiej Komisji Biblijnej zatytułowany „Cierpienie i choroba w Biblii”. Przygotowują go specjaliści z różnych kontynentów z myślą o wiernych Kościoła, osobach wyznających inne religie, a także ateistach. Cierpienie ma wymiar uniwersalny - przypomniał w rozmowie z KAI członek papieskiej Komisji jest profesor KUL ks. Marcin Kowalski. Dyskusja nad dokumentem była głównym przedmiotem ubiegłotygodniowego Zgromadzenia Plenarnego Papieskiej Komisji Biblijnej w Rzymie.

- Chodzi o przekazanie chrześcijańskiej nadziei całemu światu i wszystkim cierpiącym - wyjaśnia ks. Kowalski. Szacuje, że prace nad tekstem zostaną ukończone za 3 lata.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję