Reklama

15 VIII - Dzień Wojska Polskiego

Z kart historii duszpasterstwa wojskowego w Polsce

W 2009 r. obchodzimy 90. rocznicę powołania biskupstwa polowego w Polsce. Z racji święta Wojska Polskiego - 15 sierpnia - przedstawiamy rys historyczny duszpasterstwa wojskowego w Rzeczypospolitej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tradycja posługi kapelańskiej wśród rycerstwa polskiego sięga początków naszej państwowości. Duszpasterstwo wojskowe, w dzisiejszym rozumieniu tego terminu, pojawiło się w armii Rzeczypospolitej dopiero u schyłku XVII wieku. Zanim ustanowiono etat kapelanów stałych, posługi duchowe w Wojsku Polskim pełnili kapelani królów, książąt i hetmanów. W czasie wojen epoki nowożytnej rycerstwu i żołnierzom posługiwali też tzw. kaznodzieje obozowi. Duszpasterstwo wojskowe funkcjonowało również w dobie zaborów, m.in. w armiach Księstwa Warszawskiego i Królestwa Polskiego. Podczas I wojny światowej liczne formacje polskie posiadały zorganizowaną służbę duszpasterską. Swoich kapelanów miały m.in. Legiony Polskie, formacje powstałe w Rosji i Armia Błękitna gen. Józefa Hallera, która powstała we Francji. Szczególnym szacunkiem wśród oficerów i żołnierzy cieszył się nazywany hetmanem serc żołnierskich kapelan Legionów Polskich bp Władysław Bandurski, sufragan lwowski.
Wraz z wybuchem niepodległości i powstaniem Wojska Polskiego w listopadzie 1918 r. rozpoczęli w nim pracę kapelani wojskowi. Armia odrodzonego państwa polskiego posiadała przeto od początku swego istnienia duszpasterstwo wojskowe. Już 4 listopada 1918 r., w efekcie porozumienia zawartego między stroną rządową - kierującym Ministerstwem Spraw Wojskowych RP płk. Janem Wroczyńskim a stroną kościelną - reprezentującym Stolicę Apostolską wizytatorem Achillesem Rattim, arcybiskupem warszawskim Aleksandrem Kakowskim i ordynariuszem sandomierskim bp. Marianem Ryxem, stanowisko naczelnego kapelana wojsk polskich powierzono ks. Janowi Pajkertowi, kapłanowi diecezji sandomierskiej. Natomiast 9 listopada tegoż roku płk Wroczyński w porozumieniu z abp. Kakowskim powołał konsystorz polowy. Jednocześnie najwyższe władze wojskowe II Rzeczypospolitej podjęły odpowiednie starania w celu ustanowienia przez Stolicę Apostolską biskupstwa polowego, zwieńczone sukcesem 5 lutego 1919 r.
Pierwszym biskupem polowym armii II RP został ks. dr Stanisław Gall - sufragan archidiecezji warszawskiej. Katolickie duszpasterstwo wojskowe w tym okresie, na początku drogi wiodącej do scalenia ziem polskich znajdujących się dotąd, przez 123 lata pod władzą trzech obcych państw, stanęło przed ogromem zadań duszpasterskich, oświatowo-wychowawczych, administracyjnych. Duszpasterzom wojskowym przypadła ważna rola w procesie religijno-moralnego, patriotycznego i obywatelskiego wychowania młodzieży odbywającej służbę wojskową. Tymczasem Episkopat Polski przeznaczył, decyzją z 1919 r., z powodu braku kadr, zaledwie do 5 proc. ogólnej liczby księży do pełnienia posługi kapelańskiej w wojsku II RP, co przełożyło się na liczbę ok. 250 kapelanów etatowych. Była to liczba niewystarczająca.
W okresie II Rzeczypospolitej organem wykonawczym biskupa polowego była Kuria Biskupia Wojsk Polskich. Dekretem z 14 kwietnia 1926 r. erygowany został także Sąd Biskupi Wojsk Polskich. Stosownie do podziału kraju na 10 wojskowych okręgów generalnych (później okręgów korpusów), katolicka służba duszpasterska w Wojsku Polskim podzielona została na 10 dekanatów, z których każdy posiadał 3 rejony duszpasterskie. Marynarka Wojenna miała odrębny dekanat, podobnie Korpus Ochrony Pogranicza.
Następca abp. Galla - biskup polowy Józef Gawlina, mianowany przez papieża Piusa XI w 1933 r., duży nacisk położył na kaznodziejstwo wśród wojskowych i ich rodzin, na tworzenie i rozwój organizacji religijno-kościelnych w parafiach wojskowych oraz propagowanie kultury katolickiej. Brał aktywny udział w pracach Episkopatu. Jego działalność w armii II RP popierał w pełni marszałek Józef Piłsudski.
Po upadku II Rzeczypospolitej abp Gawlina sprawował urząd biskupa polowego Polskich Sił Zbrojnych na Uchodźstwie (do 1947 r.). W 1949 r. został mianowany Opiekunem Duchowym Polaków na Uchodźstwie.
Kapelani wojskowi zapisali swoją piękną kartę w czasie wojny i okupacji - ich postawę symbolizuje ks. kmdr ppor. Władysław Miegoń. Po kapitulacji Oksywia, z własnej woli udał się z marynarzami do niewoli, by tam pełnić posługę kapelana. Zmarł w obozie w Dachau. Podobnie ks. Józef Stanek, pallotyn, kapelan w Powstaniu Warszawskim, powieszony przez Niemców 23 września 1944 r. na Czerniakowie. Papież Jan Paweł II wyniósł tych kapelanów do chwały błogosławionych 13 czerwca 1999 r., w gronie 108 męczenników II wojny światowej.
W nowej, pojałtańskiej rzeczywistości politycznej duszpasterstwo wojskowe w Polsce znalazło się pod całkowitą kontrolą władz komunistycznych. Władze nie zdecydowały się na jego likwidację. Polska, jako jedyny kraj bloku komunistycznego, zachowała instytucję kapelanów wojskowych; powoływano ich jednak bez pytania o to stosownych władz kościelnych. W tej sytuacji Episkopat Polski wydał 19 marca 1948 r. komunikat w sprawie duszpasterstwa wojskowego, nakazujący uzyskiwanie przez kapelanów jurysdykcji od ordynariuszy diecezji, na których terenie pracują. Stolica Apostolska natomiast w odpowiedzi na działania komunistycznych władz celem wykorzystania duszpasterstwa polowego do „doraźnych akcji politycznych”, 21 kwietnia 1948 r. wydała dekret uchylający postanowienia statutu duszpasterstwa wojskowego z 1926 r.
W PRL-u sprawami dotyczącymi duszpasterstwa w wojsku kierował generalny dziekan, pełniący funkcje administracyjne z ramienia Ministerstwa Obrony Narodowej. Działalność duszpasterstwa wojskowego została sprowadzona do posługi liturgicznej w kościołach garnizonowych usytuowanych poza jednostkami wojskowymi. Nie było mowy o regularnym odprawianiu Mszy św. dla wojska. Chodzenie do kościoła w mundurze, ochrzczenie dziecka lub przystąpienie do I Komunii św. groziło wstrzymaniem awansu. Oficerowie polityczni sporządzali listy rodzin wojskowych kultywujących praktyki religijne.
Przez wiele lat władze PRL-u traktowały istnienie Generalnego Dziekanatu WP jako jedną z oznak „tolerancji i swobód religijnych w Polsce”.
Dopiero przemiany społeczno-polityczne w Polsce w 1989 r. stworzyły warunki sprzyjające przywróceniu Ordynariatu Polowego Wojska Polskiego. Jan Paweł II wydał 21 stycznia 1991 r. dekret przywracający Ordynariat Polowy oraz bullę w sprawie nominacji ks. prał. dr. Sławoja Leszka Głódzia na biskupa polowego. Statut Ordynariatu Polowego, przyjęty przez Konferencję Episkopatu Polski, został zatwierdzony przez Stolicę Apostolską i wszedł w życie 28 lutego 1991 r. Zgodnie z dekretem Nuncjatury Apostolskiej w Warszawie, Ordynariat Polowy rozpoczął swoje funkcjonowanie 31 stycznia 1991 r. Konsekracja biskupa polowego odbyła się na Jasnej Górze 23 lutego 1991 r., a następnego dnia biskup polowy odbył uroczysty ingres do katedry polowej Wojska Polskiego w Warszawie.

Przy pisaniu tekstu korzystałem m.in. z książki: J. Odziemkowski, ks. B. Spychała, „Duszpasterstwo wojskowe w Drugiej Rzeczypospolitej” oraz materiałów KAI.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Monika – matka św. Augustyna

[ TEMATY ]

święta

Autorstwa Sailko - Praca własna, commons.wikimedia.org

Portret św. Moniki, pędzla Alexandre’a Cabanela (1845)

Portret św. Moniki, pędzla Alexandre’a Cabanela (1845)

"Święta kobieta” – można by dziś użyć potocznego określenia, przyglądając się Monice, jej troskom i niespotykanej wręcz cierpliwości, z jaką je przyjmowała.

Nie tylko to było niezwykłe, co musiała znosić jako żona i matka, ale przede wszystkim to, jaką postawą się wykazała i jak ta postawa odmieniła życie jej męża i syna. Monika. Urodzona ok. 332 r. w mieście Tagasta w północnej Afryce, pochodziła z rzymskiej chrześcijańskiej rodziny. Jednak największy wpływ na jej pobożność miała prawdopodobnie piastunka, stara służąca, która, zajmując się dziewczynką, dbała, by ta ćwiczyła się w pokorze, umiarze i spokoju. Gdy młoda kobieta wychodziła za mąż za rzymskiego patrycjusza, była bardzo religijna, znała Pismo Święte, filozofię, ale przede wszystkim wierzyła, że z Bożą pomocą będzie dobrą, cierpliwą żoną i matką. I była. Jednak jeszcze wtedy nie miała pojęcia, jak dużo ją to będzie kosztowało i jak wielkie owoce przyniesie jej życie. Przeczytaj także: Monika i Augustyn Najpierw mąż. Był poganinem, ponadto człowiekiem gniewnym i wybuchowym. Lubił zabawy i rozpustę. Monika potrafiła się z nim obchodzić niezwykle łagodnie. Swą dobrocią i cierpliwością, tym, że nigdy nie dopuszczała do kłótni, a także modlitwami i chrześcijańską postawą spowodowała nawrócenie i przyjęcie chrztu przez męża. Gdy owdowiała w wieku ok. 38 lat, miała świadomość, że mąż odszedł pojednany z Bogiem. Syn. Monika urodziła troje dzieci: dwóch synów – Nawigiusza i Augustyna oraz córkę (prawdopodobnie Perpetuę). Mimo ogromnego wysiłku włożonego w wychowanie dzieci jeden z synów – Augustyn zapatrzony w ojca i jego wcześniejsze poczynania, wiódł od lat młodzieńczych hulaszcze życie, oddalone od Boga. Kolejne 16 lat swojego wdowiego życia Monika poświęciła na ratowanie ukochanego syna. Śledząc ich losy, trudno pojąć, skąd brali siły na tę walkę, np. ona – by odmówić własnemu dziecku przyjęcia do domu po powrocie z Kartaginy (wiedziała, że związał się z wyznawcami manicheizmu), on – by nią pogardzać i przed nią uciekać. Była wszędzie tam, gdzie on. Modliła się i płakała. Nigdy nie przestała. Wreszcie doszło do spotkania Augustyna ze św. Ambrożym. Pod wpływem jego kazań Augustyn przyjął chrzest i odmienił swoje życie. Szczęśliwa matka zmarła wkrótce potem w Ostii w 387 r.
CZYTAJ DALEJ

Nawrocki: potrzebna mapa drogowa wspólnych działań prezydenta i rządu

2025-08-27 09:27

[ TEMATY ]

Karol Nawrocki

PAP

Prezydent Karol Nawrocki, otwierając w środę posiedzenie Rady Gabinetowej, zwrócił się do premiera Donalda Tuska i ministrów o zaktualizowanie programów wyborczych, by stworzyć wspólną mapę drogową priorytetów legislacyjnych. Podkreślił konieczność wyeliminowania wrażenia chaosu we współpracy.

Podziel się cytatem - To znaczy mój Plan 21, program dla Polski, z którym szedłem do wyborów prezydenckich jest wciąż aktualny, ale ze względów formalnych mogę panu premierowi go jeszcze raz wysłać, jeśli pan premier sobie tego życzy. Ja byłbym też zobowiązany, jakby państwo ministrowie zaktualizowali swoje 100 konkretów Koalicji Obywatelskiej, 12 gwarancji Trzeciej Drogi czy programu Lewicy z takim założeniem i z taką informacją, czy one pozostają dla państwa nadal aktualne - wyjaśnił Nawrocki.
CZYTAJ DALEJ

Poważna awaria systemu numeru alarmowego 999. Chodzi o pogotowie ratunkowe

2025-08-27 13:40

Adobe Stock

Poważna awaria numeru alarmowego 999. Problem dotyczy systemu informatycznego pogotowia ratunkowego. Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że chodzi awarię serwera baz danych Systemu Wspomagania Dowodzenia Państwowego Ratownictwa Medycznego. Zapewniono, że pacjenci mają dostęp do pomocy.

W środę chwilę przed godziną 10:00 awarii uległy systemy baz danych Systemu Wspomagania Dowodzenia Państwowego Ratownictwa Medycznego - informuje na stronie internetowej Krajowe Centrum Monitorwania Ratownictwa Medycznego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję