Reklama

Dla polskich żołnierzy w Afganistanie

Niedziela Ogólnopolska 3/2010, str. 45

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jako inicjatorka Komitetu Świątecznej Pamięci o Polskich Żołnierzach w Afganistanie działającego przy parafii Matki Bożej Częstochowskiej w Sterling Heights, Michigan, informuję, że apel, jaki zamieściliśmy w lokalnej prasie i radiu w październiku i listopadzie 2009 r. spotkał się z pozytywnym odzewem. Dzięki hojności ofiarodawców, zebraliśmy prawie 200 tys. dol. na „Świąteczne Mikołajki” - upominki. Oczywiście, bez pomocy i współpracy ks. Sławomira Murawki oraz współbraci kapelanów naszej parafii taka zbiórka byłaby niemożliwa. Na apel odpowiedzieli liczni parafianie i Polonia spoza parafii. Składamy gorące podziękowania wszystkim ofiarodawcom za datki pieniężne, a dzieciom za słodycze. Były także dotacje z parafii św. Ludwika (ks. Bolesław Król), z parafii św. Floriana (ks. Mirosław Frankowski) oraz parafii Matki Bożej Królowej Apostołów (ks. Bogdan Miłosz).
W polskiej tradycji spożywanie wieczerzy wigilijnej, zwłaszcza w gronie rodziny, ma szczególny wymiar. 2 tys. polskich żołnierzy w Afganistanie nie mogło być tego wieczoru z rodzinami. To oni szczególnie zasłużyli na naszą pamięć. W Wigilię pragnęliśmy objąć ich myślami i żarliwą modlitwą. Przygotowaliśmy dla nich także prezenty. Opłatki, gałązki świerka, obrazki Jezusa Miłosiernego, kilkaset kopii życzeń świątecznych z tekstem polskim: „Polska Wigilia mi się śni”, napisanym w latach 50. do popularnej amerykańskiej kompozycji Ervinga Berlinga „I am dreaming of a white Christmas” przez, dziś 90-letniego, Kazimierza Olejarczyka, weterana amerykańskiego i polskiego lotnictwa z czasu II wojny światowej, wielkiego patriotę, zasłużonego wieloletniego Prezesa Kongresu Polonii Amerykańskiej w stanie Michigan, który dedykuje tę piosenkę polskim żołnierzom walczącym w Afganistanie. Również poezję żołnierską autorstwa p. Janiny Stanton. Wysłano 9 paczek, o łącznej wadze 500 funtów. Paczki zawierały: życzenia, opłatki, obrazki, liczny asortyment słodyczy oraz leki i środki czystości. Akcja, którą podjęliśmy, była konsultowana z Ambasadą Polskiej Rzeczypospolitej w Waszyngtonie. Były o tym poinformowane także władze MON. Serdeczne Bóg zapłać wszystkim ofiarodawcom.
Msza św. w intencji polskich żołnierzy, poległych i żyjących w Afganistanie i ich rodzin w Polsce została odprawiona 6 stycznia 2010 r. o godz. 9 w parafii Matki Bożej Częstochowskiej w Sterling Heights Michigan.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Modlitwa szturmowa - Litania Loretańska

[ TEMATY ]

litania loretańska

Adobe Stock

Litania Loretańska to jeden z symboli miesiąca Maja. Jest ona także nazywana „modlitwą szturmową”. Klamrą kończąca litanię są wezwania rozpoczynające się od słowa ,,Królowo”. Czy to nie powinno nam przypominać kim dla nas jest Matka Boża, jaką ważną rolę odgrywa w naszym życiu?

KRÓLOWO ANIOŁÓW
CZYTAJ DALEJ

Ks. R. Kurowski: co oznaczałby wybór papieża z Azji dla tutejszych chrześcijan?

2025-05-06 10:17

[ TEMATY ]

azja

chrześcijanie

wybór papieża

PAP/EPA

Stephen Chow Sau-yan, biskup Hongkongu w drodze na kongregację

Stephen Chow Sau-yan, biskup Hongkongu w drodze na kongregację

„Wybór papieża z Azji dałby potężny zastrzyk dla chrześcijan i katolików żyjących na tym kontynencie, co by jednocześnie uszczęśliwiło niektóre azjatyckie kraje, ale niekoniecznie wszystkie” - powiedział ks. Remigiusz Kurowski. Pallotyn, filozof i poeta od 2012 r. prowadzący duszpasterstwo wspólnoty francuskiej w Hongkongu w rozmowie z KAI podkreślił, że papież przede wszystkim powinien być gwarantem jedności Kościoła: "Tak jak Pan Jezus mówił do Piotra i apostołów, aby byli jednością i nią promieniowali. Musi być papieżem, który będzie jednoczył. Nie ważne, czy będzie to Azjata. Afrykańczyk, Europejczyk, czy Amerykanin".

Ks. Kurowski pytany, czy widzi kardynała z Azji na papieskiej stolicy powiedział: „Wybór papieża z Azji dałby zastrzyk dla chrześcijan i katolików żyjących na tym kontynencie, co by jednocześnie uszczęśliwiło niektóre azjatyckie kraje, ale niekoniecznie wszystkie. Każdy kij ma dwa końce. Z jednej strony mogłoby to przyczynić się do rozwoju duchowości, praktyk religijnych, pielgrzymek, pogłębienia życia chrześcijańskiego oraz rozwoju charytatywnej działalności Kościoła. Na pewno papież z Azji przyczyniłby się to wzrostu powołań kapłańskich. Bez wątpienia wpłynęłoby to też na poprawę sytuacji finansowej azjatyckiego Kościoła. Ale z drugiej strony mogłoby to wywołać również efekt negatywny w formie jakiejś podejrzliwości i niechęci wśród niektórych państw azjatyckich, że Kościół mógłby się stać zbyt silny i tym samym zagrażać ich interesom.
CZYTAJ DALEJ

80 lat od kapitulacji Festung Breslau

2025-05-06 17:11

ks. Łukasz Romańczuk

6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.

W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję