Reklama

Na azjatyckim stepie wznoszą fundamenty pokoleń

Niedziela Ogólnopolska 43/2010, str. 12-13

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Do Przyjaciół stepowego Karmelu

Dziś, gdy piszemy te słowa, trwa ostra, mroźna zima, jakiej nie było od lat. Niskim temperaturom (od -40oC do -47°C nocą) towarzyszą silne, północno-wschodnie wiatry, które wywiewają ciepło z chat. Mimo że spalamy dużą ilość węgla i drewna, w domu jest chłodno (średnia temp. +12°C). Dobrze, że mamy się w co ubrać; wykorzystujemy wszystkie zimowe polarki... Dogrzewamy się również elektrycznymi piecykami. Wydaje się, że ta zima trwa bez końca... Wszystko musimy wydobywać spod śniegu: drewno, węgiel, ponieważ nie mamy miejsca na skład opału. Śnieżnymi tunelami każdego dnia bez względu na pogodę wynosimy duże i ciężkie węglarki z popiołem. Zaspy śnieżne blokują wszystkie możliwe wejścia. Niespodziewanie buran zasypał śniegiem studnię, z której czerpiemy wodę. Zbieramy z zasp śnieg, topimy na piecach, by uzyskać nieco wody. Eta balszaja romantika! - to prawdziwie romantyczne! Jesteśmy wdzięczne Bogu, że możemy doświadczać surowości tutejszego klimatu, jak wszyscy mieszkańcy wiosek-posiołków rozsianych po stepie.

Rok 2009 na misjach...

Reklama

Ubiegły rok był bardzo bogaty w wydarzenia. Już w połowie marca przybył do nas generał naszego zakonu - o. Luis Aróstegui Gamboa z Rzymu w towarzystwie o. Karola Kraja OCD - sekretarza generalnego ds. Mniszek. W ciągu siedmiu dni nasi ojcowie odwiedzili siostrzane wspólnoty znajdujące się na terenie b. Związku Radzieckiego: Usole Syberyjskie, Nowosybirsk, Oziornoje i Karagandę. Spotkanie to, u progu tworzenia fundacji, miało dla nas ogromne znaczenie. Ojciec Generał pobłogosławił nasz „miniaturowy”, misyjny Karmel, a w niedzielę „laetare” koncelebrował Mszę św. wraz z o. Karolem i ojcami benedyktynami, w obecności naszych wiernych, przyjaciół, sąsiadów, wśród których były osoby deportowane w 1936 r.
W drugim tygodniu Wielkanocy, gdy wszyscy kapłani naszej archidiecezji wyjechali na spotkanie do Pietropawłowska, doświadczyłyśmy realizmu warunków misyjnych. Przez cały tydzień nie była sprawowana Eucharystia, uczestniczyłyśmy tylko w Liturgii Słowa, a Komunii św. udzielała nam nasza Matka przełożona.
W maju, gdy tylko stopniał śnieg i obeschły stepowe drogi, do sanktuarium Królowej Pokoju zaczęli przybywać pielgrzymi, którzy nawiedzali również nasz klasztor. 13 maja gościłyśmy przedstawicieli „Kirche in Not”, którzy odwiedzili nas w towarzystwie o. Andrzeja - kanclerza. 28 maja o. Rafał ze Szczucińska przywiózł do nas panią Antoninę i panią Elżbietę Langer, która podjęła się wykonania projektu naszego przyszłego klasztoru. Odwiedził nas także Matfiej ze Szwajcarii, diakon, który wraz z małżonką przyjechał na misje do Kazachstanu.
Maj był dla nas również miesiącem intensywnych prac w ogrodzie: kopałyśmy grządki, zasiewałyśmy warzywa, kwiaty. Ziemia, zamarznięta do trzech metrów głębokości, odmarza dopiero w połowie maja. Lato było deszczowe i wyjątkowo chłodne. Najwyższa temperatura nie przekraczała 35°C (w poprzednich latach dochodziła nawet do 50°C); to sprzyjało obfitym plonom. Warzywa były bardzo dorodne i smaczne.
W dniach 16-21 czerwca gościłyśmy o. Joachima Andrzeja Dembickiego - paulina z Rzymu, emerytowanego oficera armii ONZ, byłego prowincjała Zakonu Ojców Paulinów w Australii. Odpust Królowej Pokoju został przeniesiony na 3 lipca. Na początku tego miesiąca z inicjatywy prezydenta Kazachstanu Nursułtana Nazarbajewa odbywał się w Astanie Kongres Wielkich Religii Świata. Przedstawicielem Watykanu był kard. Jean-Louis Tauran, który 3 lipca wraz z towarzyszącymi kapłanami przybył do naszego Karmelu. Na przyjazd kardynała trakt przez step (ok. 40 km) został utwardzony żwirem.
Do narodowego sanktuarium pielgrzymowali pieszo przez step wierni Kazachstanu. Kolejny już raz pielgrzymkę prowadził o. Zdzisław Jowik - wieloletni misjonarz. Prawie wszyscy pątnicy przyjęli w naszym Karmelu szkaplerz święty.
Po raz pierwszy w historii na odpust Królowej Pokoju przybyła do Oziornoje pielgrzymka z Jasnej Góry: o. Mariusz - paulin, członkinie Instytutu Prymasa Wyszyńskiego: przełożona generalna Stanisława Grochowska, Maria Gabiniewicz z Grupy „Dzieci Tułacze”, która dzieciństwo przeżyła w Kazachstanie, prof. Krystyna Czuba ze swoją siostrą Barbarą.
Uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny była w 2009 r. ważnym dniem dla całej Azji, która „pragnie wody żywej, jaką dać jej może tylko Jezus” (por. J 4, 10-15). Biskupi Azji w Manili na Filipinach dokonali aktu zawierzenia Matce Bożej tego kontynentu wielu narodów, religii i kultur. W czasie trwania spotkania młodych ogromną radością dla nas była obecność przedstawicieli Diecezjalnego Wolontariatu Misyjnego im. bł. Jana Beyzyma w Bielsku-Białej z zastępcą dyrektora Papieskich Dzieł Misyjnych Izabelą Karasińską, ks. Tadeuszem Borutką i ks. Tadeuszem Machałem oraz Salezjańskim Wolontariatem Misyjnym oświęcimskiego oddziału z ks. Andrzejem Polichtem SDB.
Dzięki ofiarności ich serc mogłyśmy wykupić ziemię pod budowę nowego klasztoru. Niech będzie Bóg uwielbiony za dar przyjaźni z nimi, za dar wspólnie przeżytych dni.
W sierpniu Pan obdarował nas spotkaniem z mamusią i najmłodszym braciszkiem naszej postulantki Irinki. Przyjechali z Moskwy. Odwiedziły nas też Matka Generalna Sióstr Służebniczek z siostrą Wiktorią i Siostry Franciszkanki Szpitalne z Kłodzka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ekumenizm po kazachsku

Reklama

Modląc się codziennie o jedność chrześcijan i pokojowy dialog z islamem, doświadczamy wielkiej życzliwości i pomocy ze strony Kazachów-muzułmanów i przyjaznego ekumenicznego otwarcia naszych odłączonych braci.
W maju przyjechał do Ojców Benedyktynów Gebert - luteranin z Niemiec. Uczestniczył codziennie w Eucharystii w naszym Karmelu. Mówił, że były to najpiękniejsze chwile w jego życiu. Spotkania rekreacyjne ubogacał wspólny śpiew przy akompaniamencie biblijnych instrumentów: Gebert grał na cytrze, a o. Matfiej OSB na psalterium.
Co roku w uroczystości Królowej Pokoju bierze udział pastor luterański z Kokszetan, który przywozi Matce Bożej piękny bukiet kwiatów. Pastor Kościoła Nowoapostolskiego z Taiynszy powiedział do nas: „Ja wierzę, że kiedyś będziemy jednością. Będę się modlił, byście z Bożym błogosławieństwem zbudowały klasztor”. Niezwykle wzruszające było spotkanie z batiuszką prawosławnej cerkwi z Taiynszy.
„Oby Bóg zechciał skrócić czas i zmniejszyć odległości. Niech jak najszybciej Chrystus, «Orientale Lumen», da nam odkryć, że w rzeczywistości, mimo tylu wieków oddalenia, zawsze byliśmy sobie bardzo bliscy, bo zdążaliśmy razem, może nawet nie zdając sobie z tego sprawy, ku Jedynemu Panu, a zatem zbliżaliśmy się do siebie” (Jan Paweł II).
Na przełomie sierpnia i września Bóg pozwolił nam jeszcze pełniej zobaczyć, „czym jest nadzieja naszego powołania, czym bogactwo chwały Jego dziedzictwa wśród świętych” (por. Ef 1,18).
W rozważaniach rekolekcyjnych, prowadzonych przez o. Karola Kraja OCD, spotkałyśmy się ze św. Matką Teresą od Jezusa.

Owoce misji

15 października - w uroczystość św. Teresy od Jezusa odbyły się pierwsze obłóczyny w naszym Karmelu. Irinka otrzymała habit karmelitański i rozpoczęła nowicjat. Odtąd nosi imię s. Teresa Maria od Najświętszego Sakramentu. Uroczystościom przewodniczył o. Edward - salezjanin z Samary, który pokonał kilka tysięcy kilometrów, by być z nami w tak ważnym dniu. Świętowałyśmy wspólnie z kapłanami z naszej i sąsiedniej parafii, z Siostrami Służebniczkami, sąsiadami, przyjaciółmi i z Maszą, która w imieniu wszystkich bliskich sercu s. Teresy przyjechała z Moskwy.
Październik 2009 r. był także czasem pięknych spotkań: z abp. Tomaszem Petą, bp. Bronisławem Dembowskim i kapłanami z diecezji włocławskiej, którzy ofiarowali dla Malinowki kopię figury Matki Bożej Bolesnej ze Skulska. W okresie reżimu znajdował się tam największy łagier dla kobiet. Św. s. Teresa od Dzieciątka Jezus - patronka misji - w dniu swego święta przyprowadziła gości z Renovabis.
6 listopada miało miejsce ważne wydarzenie dla historii Kazachstanu. Prezydent Nursułtan Nazarbajew spotkał się w Watykanie z Ojcem Świętym Benedyktem XVI. Modlimy się i ufamy, że Następca św. Piotra stanie ponownie na męczeńskiej ziemi Kazachstanu.
Adwent został nam podarowany w rekolekcyjnym klimacie. W pierwszą niedzielę Adwentu nawiedziła nas Maryja w ikonie Matki Wielkiego Połowu. W ramach peregrynacji zostawili Ją u nas na kilka dni Ojcowie Benedyktyni. Przewodniczyła adwentowym rozważaniom prowadzonym przez o. Stanisława Hoinkę z Astany. Te dni przeżyłyśmy wspólnie z Siostrami Klaryskami Wieczystej Adoracji. Przyjechały one z Bydgoszczy, by w Pawłodarze (odległym od Oziornoje ok. 1000 km) założyć klasztor.

Dar spotkania

Wielką łaską i radością są spotkania z miejscowymi ludźmi, wśród nich z przedstawicielami środowisk twórczych z Oziornoje, Taiynszy, z Pietropawłowska. Pozwalają nam one coraz głębiej zakorzeniać się w „miejscu naszego pielgrzymowania”, ale w sercach naszych wciąż żyje ojczysta ziemia i troska o nią. Pani konsul Barbara Kaczmarczyk z Ambasady RP w Astanie, odwiedzając nasz Karmel, przywiozła cząstkę ojczyzny.
Od początku pobytu w Oziornoje, od 29 czerwca 2007 r., wiedziałyśmy, że klasztor w małym, kazachskim domku, z oborą i niewielkim ogródkiem wokół niego, jest miejscem tymczasowym. Pan Bóg daje znaki, że wspólnota będzie się powiększać. Dla pełni życia klauzurowego potrzebna jest większa przestrzeń. Dzięki łasce Bożej zakupiłyśmy 2,5 ha gruntu nad jeziorem, przy którym stoi figura Matki Bożej z rybami. Ta ziemia, sąsiadująca z pokołchozowymi ruinami, przesiąknięta jest łzami i cierpieniem deportowanych. Wypełnia się Słowo: „Twoi ludzie odbudują prastare zwaliska, wzniesiesz fundamenty pokoleń” (Iz 58,12).
Z pamięcią przed Panem
Karmelitanki Bose z Oziornoje

Darowizny dla Karmelu w Kazachstanie można wpłacać na konto:
Zakon Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel
Klasztor Sióstr Karmelitanek Bosych
ul. św. Jadwigi 83, 42-200 Częstochowa
Tel. (34) 360-53-04
Nr: 48124012131111000023797460
/ PL / EURO: 37124012131978000023797473
SWIFT:PKOPPLPW
Bank PKO S.A., ul. Kopernika 17/19
42-200 Częstochowa

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Joanna d´Arc

[ TEMATY ]

Joanna d'Arc

pl.wikipedia.org

Drodzy bracia i siostry, Chciałbym wam dzisiaj opowiedzieć o Joannie d´Arc, młodej świętej, żyjącej u schyłku Średniowiecza, która zmarła w wieku 19 lat w 1431 roku. Ta młoda francuska święta, cytowana wielokrotnie przez Katechizm Kościoła Katolickiego, jest szczególnie bliska św. Katarzynie ze Sieny, patronce Włoch i Europy, o której mówiłem w jednej z niedawnych katechez. Są to bowiem dwie młode kobiety pochodzące z ludu, świeckie i dziewice konsekrowane; dwie mistyczki zaangażowane nie w klasztorze, lecz pośród najbardziej dramatycznych wydarzeń Kościoła i świata swoich czasów. Są to być może najbardziej charakterystyczne postacie owych „kobiet mężnych”, które pod koniec średniowiecza niosły nieustraszenie wielkie światło Ewangelii w złożonych wydarzeniach dziejów. Moglibyśmy je porównać do świętych kobiet, które pozostały na Kalwarii, blisko ukrzyżowanego Jezusa i Maryi, Jego Matki, podczas gdy apostołowie uciekli, a sam Piotr trzykrotnie się Go zaparł. Kościół w owym czasie przeżywał głęboki, niemal 40-letni kryzys Wielkiej Schizmy Zachodniej. Kiedy w 1380 roku umierała Katarzyna ze Sieny, mamy papieża i jednego antypapieża. Natomiast kiedy w 1412 urodziła się Joanna, byli jeden papież i dwaj antypapieże. Obok tego rozdarcia w łonie Kościoła toczyły się też ciągłe bratobójcze wojny między chrześcijańskimi narodami Europy, z których najbardziej dramatyczną była niekończąca się Wojna Stulenia między Francją a Anglią. Joanna d´Arc nie umiała czytań ani pisać. Można jednak poznać głębiej jej duszę dzięki dwóm źródłom o niezwykłej wartości historycznej: protokołom z dwóch dotyczących jej Procesów. Pierwszy zbiór „Proces potępiający” (PCon) zawiera opis długich i licznych przesłuchań Joanny z ostatnich miesięcy jej życia ( luty-marzec 1431) i przytacza słowa świętej. Drugi - Proces Unieważnienia Potępienia, czyli "rehabilitacji" (PNul) zawiera zeznania około 120 naocznych świadków wszystkich okresów jej życia (por. Procès de Condamnation de Jeanne d´Arc, 3 vol. i Procès en Nullité de la Condamnation de Jeanne d´Arc, 5 vol., wyd. Klincksieck, Paris l960-1989). Joanna urodziła się w Domremy - małej wiosce na pograniczu Francji i Lotaryngii. Jej rodzice byli zamożnymi chłopami. Wszyscy znali ich jako wspaniałych chrześcijan. Otrzymała od nich dobre wychowanie religijne, z wyraźnym wpływem duchowości Imienia Jezus, nauczanej przez św. Bernardyna ze Sieny i szerzonej w Europie przez franciszkanów. Z Imieniem Jezus zawsze łączone jest Imię Maryi i w ten sposób na podłożu pobożności ludowej duchowość Joanny stała się głęboko chrystocentryczna i maryjna. Od dzieciństwa, w dramatycznym kontekście wojny okazuje ona wielką miłość i współczucie dla najuboższych, chorych i wszystkich cierpiących. Z jej własnych słów dowiadujemy się, że życie religijne Joanny dojrzewa jako doświadczenie mistyczne, począwszy od 13. roku życia (PCon, I, p. 47-48). Dzięki "głosowi" św. Michała Archanioła Joanna czuje się wezwana przez Boga, by wzmóc swe życie chrześcijańskie i aby zaangażować się osobiście w wyzwolenie swojego ludu. Jej natychmiastową odpowiedzią, jej „tak” jest ślub dziewictwa wraz z nowym zaangażowaniem w życie sakramentalne i modlitwę: codzienny udział we Mszy św., częsta spowiedź i Komunia św., długie chwile cichej modlitwy prze Krucyfiksem lub obrazem Matki Bożej. Współczucie i zaangażowanie młodej francuskiej wieśniaczki w obliczu cierpienia jej ludu stały się jeszcze intensywniejsze ze względu na jej mistyczny związek z Bogiem. Jednym z najbardziej oryginalnych aspektów świętości tej młodej dziewczyny jest właśnie owa więź między doświadczeniem mistycznym a misją polityczną. Po latach życia ukrytego i dojrzewania wewnętrznego nastąpiły krótkie, lecz intensywne dwulecie jej życia publicznego: rok działania i rok męki. Na początku roku 1429 Joanna rozpoczęła swoje dzieło wyzwolenia. Liczne świadectwa ukazują nam tę młodą, zaledwie 17-letnią kobietę jako osobę bardzo mocną i zdecydowaną, zdolną do przekonania ludzi niepewnych i zniechęconych. Przezwyciężywszy wszystkie przeszkody spotyka następcę tronu francuskiego, przyszłego króla Karola VII, który w Poitiers poddaje ją badaniom przeprowadzanym przez niektórych teologów Uniwersytetu. Ich ocena jest pozytywna: nie dostrzegają w niej nic złego, lecz jedynie dobrą chrześcijankę. 22 marca 1429 Joanna dyktuje ważny list do króla Anglii i jego ludzi, oblegających Orlean (tamże, s. 221-22). Proponuje w nim prawdziwy, sprawiedliwy pokój między dwoma narodami chrześcijańskimi, w świetle imion Jezusa i Maryi, ale jej propozycja zostaje odrzucona i Joanna musi angażować się w walkę o wyzwolenie miasta, co nastąpiło 8 maja. Innym kulminacyjnym momentem jej działań politycznych jest koronacja Karola VII w Reims 17 lipca 1429 r. Przez cały rok Joanna żyje między żołnierzami, pełniąc wśród nich prawdziwą misję ewangelizacyjną. Istnieje wiele ich świadectw o jej dobroci, męstwie i niezwykłej czystości. Wszyscy, łącznie z nią samą, mówią o niej „la pulzella” - czyli dziewica. Męka Joanny zaczęła się 23 maja 1430, gdy jako jeniec wpada w ręce swych wrogów. 23 grudnia zostaje przewieziona pod strażą do miasta Rouen. To tam odbywa się długi i dramatyczny Proces Potępienia, rozpoczęty w lutym 1431 r. a zakończony 30 maja skazaniem na stos. Był to proces wielki i uroczysty, któremu przewodniczyli dwaj sędziowie kościelni: biskup Pierre Cauchon i inkwizytor Jean le Maistre. W rzeczywistości kierowała nim całkowicie duża grupa teologów słynnego Uniwersytetu w Paryżu, którzy uczestniczyli w nim jako asesorzy. Podziel się cytatem
CZYTAJ DALEJ

Reklama antyaborcyjna podczas finału Pucharu Portugalii. Twórca oskarżony o mowę nienawiści

2025-05-30 08:09

[ TEMATY ]

aborcja

zrzut ekranu/youtube.com

Środowiska katolików świeckich z Portugalii oraz działacze organizacji pro-life nie kryją w mediach społecznościowych zadowolenia z opublikowania reklamy antyaborcyjnej przez znanego przedsiębiorcę z tego kraju Miguela Milhão. Założyciel i prezes spółki Prozis, jednego z największych dostawców suplementów dla sportowców w Europie, przygotował i opłacił reklamę antyaborcyjną w formie muzyki z wideoklipem, która opublikowana została w przerwie niedzielnego finału piłkarskiego Pucharu Portugalii.

Reklama-piosenka zatytułowana „Dziękuję Mamo” (Obrigado Mãe) śpiewana przez Joelisę Campos opowiada historię 23-letniej Portugalki, która zdecydowała się na usunięcie ciąży. Teledysk zaprezentowany na zamówienie Milhão i wyświetlony w trzech portugalskich stacjach telewizyjnych kończy się ostatecznie happy endem. Kobieta zmienia decyzję i odstępuje od zamiaru poddania się aborcji.
CZYTAJ DALEJ

Pierwsza dekada za nimi. Jubileusz IMPAST-u

Zespół IMPAST świętuje 10-lecie działalności artystycznej. Z tej okazji zaprasza na jubileuszowy koncert.

Poprowadzi go Angelika Kawecka, a na scenie – obok głównych członków zespołu: Aleksandry Kowalskiej (wokal), Magdaleny (wokal) i Bartosza (gitara elektryczna) Sadlejów, Roberta Machalskiego (bas) oraz Tomasza Mężyka (klawisze) – pojawią się także goście specjalni: Michalina Putek (skrzypce, wokal), Artur Broncel (klawisze), Wojciech Gorzelak (perkusja), Roman Kowalski (djembe), Grzegorz Kowalczyk (bas), Marcin Myga (bas), Leszek Nagiel (akordeon) oraz chórek: Katarzyna Szymonik (sopran), Natalia Zielonka (alt), Dariusz Madejski (tenor) i Dawid Serwa (bas).
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję