Reklama

Kupujmy rozważnie

Któż z nas nie robi zakupów w sklepach wielkopowierzchniowych? Chodzi tylko o to, by nie dać się nabrać na rzekomo superatrakcyjny produkt. Rewelacji nigdzie nie ma. Każdy handlowiec chce zarobić. Ci z super- i hipermarketów również. A że mają atut w postaci ciepłego wygodnego, dużego sklepu, w którym oprócz pasażu handlowego znajdują się centra usługowe, rozrywkowe, kawiarnie, wykorzystują to na każdym kroku.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Markety stosują pewne taktyki odwołujące się do naszych przyzwyczajeń, które mają na celu przekonanie nas, abyśmy jak najwięcej kupili. Chyba każdy z nas, będąc na targu czy w małym sklepie, nie kupuje tak dużo jak w markecie. Dlaczego tak robimy? Odpowiedź jest bardzo prosta. Towar możemy ładować do wózka i nie musimy od razu płacić. A że sklep jest duży, to i nazbiera się dużo produktów. Nie zawsze koniecznych, a nawet potrzebnych. Oto kilka podstawowych metod stosowanych w dużych marketach. W folderach reklamowych informuje się o atrakcyjnych cenach kilkunastu produktów. Zwykle tak jest, że atrakcyjnego towaru nie jest zbyt dużo i kończy się po kilku chwilach. Oczywiście znajdziemy podobny asortyment, tyle że za wyższą cenę. Cóż zrobić, w końcu przyjechaliśmy na zakupy. To pierwszy podstawowy trik. Wiele sklepów umieszcza także przy produkcie magiczny napis "promocja" albo "tutaj najtaniej". To drugi chwyt. Należy się dobrze zastanowić, zanim włożymy towar do wózka, bo albo tani produkt jest nie najlepszej jakości, albo jest go po prostu mało. Zwykle w kołowrocie promocji, mnogości produktów i usług zostajemy przekonani o niskich cenach. Nie uświadamiamy sobie, że tylko kilka towarów kupiliśmy po korzystnej cenie, a pozostałe po całkiem przeciętnej. W dodatku zwykle kupujemy mnóstwo niepotrzebnych rzeczy w ilościach, których nikt w domu się nie spodziewał. Trzeba wiedzieć, że towary najpotrzebniejsze umieszcza się na końcu sklepu, aby za każdym razem "zwiedzić" wszystkie stoiska. No i taki drobiazg. Przy kasach umieszczane są zwykle towary szybko zbywalne, łakocie, lody, batoniki, gumy, cukierki, czekoladki. No i jak tu odmówić dziecku? Czy nawet sobie? W sumie w supermarketach wcale nie jest taniej niż w innych mniejszych sklepach. Niewątpliwie, oferują łatwiejszą formę zakupów, ale i tak radzę mieć się na baczności i dobrze obejrzeć towar, zanim coś się kupi, gdyż reklamacji zwykle po odejściu od kasy nie uwzględnia się.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Okrucieństwa w Sudanie. Papież wzywa świat do interwencji

2025-11-03 13:24

[ TEMATY ]

przemoc

Sudan

Leon XIV

Vatican Media

Leon XIV po niedzielnej modlitwie Anioł Pański odniósł się do tragicznych wiadomości dochodzących z Sudanu

Leon XIV po niedzielnej modlitwie Anioł Pański odniósł się do tragicznych wiadomości dochodzących z Sudanu

Leon XIV po niedzielnej modlitwie Anioł Pański odniósł się do tragicznych wiadomości dochodzących z Sudanu, a w szczególności z miasta Al-Faszir, gdzie w jednym ze szpitali położniczych zamordowano 460 osób. ONZ alarmuje: „To największy kryzys humanitarny na świecie. Sudan pogrąża się w chaosie, głodzie i przemocy, która nie oszczędza nikogo".

Szacuje się, że przez dwa i pół roku po wybuchu wojny domowej w Sudanie, wywołanej walką o władzę między armią sudańską a paramilitarnymi Siłami Szybkiego Reagowania, zginęło 150 000 osób, a ponad 12 milionów zostało wysiedlonych. Ostatnie dni przyniosły kolejne akty okrucieństwa, którym sprzeciwia się Ojciec Święty. W środę, 29 października, dyrektor generalny Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) Tedros Adhanom Ghebreyesus przekazał, że w szpitalu położniczym w Al-Faszir zamordowano ponad 460 osób — pacjentki oraz ich krewnych i personel medyczny.
CZYTAJ DALEJ

Marcin od miłości

Dziś chcemy przybliżyć postać św. Marcina de Porres.

Syn Mulatki Anny Valasques i nieznanego ojca, urodzony w Limie 9 grudnia 1569 r. – tyle mówi zapis w księdze chrztu.
CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas: cieszę się z powrotu ikony Matki Bożej Jasnogórskiej do paryskiej katedry Notre-Dame

2025-11-04 08:06

[ TEMATY ]

Francja

katedra Notre‑Dame

Abp Adrian Galbas

fot. Jakub Szymczuk

Maryja z Jasnej Góry i z każdego miejsca, w którym Jej Ikona się znajduje, przychodzi do nas jako pomoc i obrona - powiedział w rozmowie z Polskifr.fr metropolita warszawski abp Adrian Galbas.

Jak dodał, Maryja niesie pomoc ludziom słabym i broni ludzi zagrożonych, gdyż „podnosi nas z naszych słabości, z naszych różnych bied, z naszych lęków, z naszych różnych braków nadziei, z niedowierzania samym sobie i światu. Przychodzi jako obrona przed zagrożeniami zewnętrznymi i wewnętrznymi”, wśród których znajduje się również utrata wiary.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję