O problemach z odtwarzaniem plików AVI i o tym, jak poradzić sobie z brakującymi kodekami, już pisałem, ale pojawiają się pytania, jak można znaleźć ten, którego akurat brakuje. Kodeki można zainstalować samemu, ale trzeba wiedzieć jakie - i tu przychodzi z pomocą darmowy program AVIcodec. Sprawdza on, jakich kodeków użyto do utworzenia pliku filmowego, a następnie pomaga pobrać je z Internetu i zainstalować. Program udostępniony jest na stronach: vista.pl/download/1668_avicodec_1_2_113.html lub www.dobreprogramy.pl/Rozszerzenia-multimedialne-i-kodeki, Kategoria, Windows, 31.html. Po uruchomieniu AVIcodeca i kliknięciu na zakładkę „Kodeki i filtry” program sam wczyta listę wszystkich kodeków i filtrów, które są zainstalowane w naszym komputerze. Aby jednak rozwiązać problem brakującego kodeka, najpierw należy wczytać jakiś plik z filmem, klikając na przycisk „Otwórz”, a następnie wybrać go z dysku bądź innego nośnika danych. Po wczytaniu filmu w programie ukaże się on w środkowej części okna pod sekcją „nazwa pliku”, wskazując ścieżkę dostępu do niego na dysku. Pod polem „V. nazwa kodeka” widnieje kodek, który odtwarza ten film lub ewentualnie może odtworzyć, jeżeli go nie ma w komputerze, natomiast pod polem „A. 1 nazwa kodeka” widnieje nazwa kodeka, który odtwarza ścieżkę dźwiękową tego filmu. Na dole okna widnieje wiele informacji na temat pliku filmowego, poczynając od ilości zajmowanego miejsca na dysku, po procentową skalę jakości filmu. Jednak najważniejsze informacje znajdują się w polu „Video” - gdzie jest informacja o kodeku wideo, oraz w polu „Audio” - gdzie jest informacja o nazwie kodeka dźwięku. Gdy przy którymś z nich znajdzie się informacja, że nie jest on obsługiwany, to należy kliknąć znajdujący się obok przycisk „WWW”, aby otworzyć stronę internetową, z której można pobrać brakujące kodeki. Program można łatwo skonfigurować pod indywidualne wymagania, klikając na „Opcje” i zaznaczając lub usuwając zaznaczenie w istniejących polach.
W Kaplicy Paulińskiej Pałacu Apostolskiego złożyły przysięgę osoby, które będą mogły mieć kontakt z kardynałami w czasie konklawe. W stuosobowym gronie znajdują się m.in. spowiednicy, obsługa Domu św. Marty i przedstawiciele służb, dbających o bezpieczeństwo. Wszystkich obowiązuje m.in. bezwzględna dyskrecja, pod karą zaciągnięcia ekskomuniki.
O zaprzysiężeniu poinformował dyrektor watykańskiego Biura Prasowego, podczas spotkania z dziennikarzami, podsumowującego popołudniową, 11. kongregację generalną – przedostatnią, przed rozpoczynającym się w środę konklawe.
Stephen Chow Sau-yan, biskup Hongkongu w drodze na kongregację
„Wybór papieża z Azji dałby potężny zastrzyk dla chrześcijan i katolików żyjących na tym kontynencie, co by jednocześnie uszczęśliwiło niektóre azjatyckie kraje, ale niekoniecznie wszystkie” - powiedział ks. Remigiusz Kurowski. Pallotyn, filozof i poeta od 2012 r. prowadzący duszpasterstwo wspólnoty francuskiej w Hongkongu w rozmowie z KAI podkreślił, że papież przede wszystkim powinien być gwarantem jedności Kościoła: "Tak jak Pan Jezus mówił do Piotra i apostołów, aby byli jednością i nią promieniowali. Musi być papieżem, który będzie jednoczył. Nie ważne, czy będzie to Azjata. Afrykańczyk, Europejczyk, czy Amerykanin".
Ks. Kurowski pytany, czy widzi kardynała z Azji na papieskiej stolicy powiedział: „Wybór papieża z Azji dałby zastrzyk dla chrześcijan i katolików żyjących na tym kontynencie, co by jednocześnie uszczęśliwiło niektóre azjatyckie kraje, ale niekoniecznie wszystkie. Każdy kij ma dwa końce. Z jednej strony mogłoby to przyczynić się do rozwoju duchowości, praktyk religijnych, pielgrzymek, pogłębienia życia chrześcijańskiego oraz rozwoju charytatywnej działalności Kościoła. Na pewno papież z Azji przyczyniłby się to wzrostu powołań kapłańskich. Bez wątpienia wpłynęłoby to też na poprawę sytuacji finansowej azjatyckiego Kościoła. Ale z drugiej strony mogłoby to wywołać również efekt negatywny w formie jakiejś podejrzliwości i niechęci wśród niektórych państw azjatyckich, że Kościół mógłby się stać zbyt silny i tym samym zagrażać ich interesom.
Popołudniowe rozpoczęcie konklawe będzie miało przede wszystkim charakter modlitwy, a jego liturgia będzie wyrazem zawierzenia Bogu wyboru papieża.
133 kardynałów elektorów zbierze się przed 16. 30 w Kaplicy Paulińskiej Pałacu Apostolskiego, by sformować procesję. Celebrans przypomni im na wstępie, że mają oni wybrać godnego pasterza całej owczarni Chrystusa.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.